eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowadrukarka laserowa do zdjęć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2009-12-20 22:38:24
    Temat: Re: drukarka laserowa do zdjęć?
    Od: de Fresz <d...@N...pl>

    On 2009-12-17 18:05:50 +0100, "janek" <n...@a...pl> said:

    > Chodzi o jakość zblizoną do dobrego druku offsetowego
    > Jeśli ktos moze coś polecić, lub wymienić się doświadczeniami lub
    > wyrazić jakąś opinię, to bardzo

    Przy okazji jakiegoś oftopa było o tym niedawno - w skrócie: daj se
    siana. Najdroższe lasery jeszcze długo (zawsze?) będą w tyle pod
    względem jakości wydruku za plujką kosztującą ze 400 zł. Laser to
    przedewszystkim ekonomia eksploatacji i szybkość wydruku, jakość już od
    dawna można uznawać conajwyżej za przeciętną.


    --
    Pozdrawiam
    de Fresz


  • 12. Data: 2009-12-22 16:16:28
    Temat: Re: drukarka laserowa do zdjęć?
    Od: Bernard Wybierała <b...@g...com>

    janek pisze:
    > Chodzi o jakość zblizoną do dobrego druku offsetowego
    > Jeśli ktos moze coś polecić, lub wymienić się doświadczeniami lub wyrazić jakąś
    opinię, to bardzo
    > proszę
    > pozdr. j
    >
    >
    Drukowanie fotografii na laserze - to jak na razie totalne
    nieporozumienie - a w labie za a4 placisz ok. 3-4 pln i jakość jest
    zupełnie nieporównywalna.

    --
    Bernard Wybierała
    B&W Studio
    Fotografia reklamowa i reklama
    ul. Cieszyńska 367
    43-382 Bielsko-Biała
    tel. 033 816 41 61, kom. +48 784 664 099,
    internet: www.bwstudio.com.pl


  • 13. Data: 2009-12-23 12:44:31
    Temat: Re: drukarka laserowa do zdjęć?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 18 Dec 2009, EMPI wrote:

    > Natomiast jakość zdjęć (druknąłem 9x13) jest rewelacyjna

    Hm... a co jest na tych zdjęciach?
    Bo jak chodzi o takie (zdjęcia):
    http://picasaweb.google.com/zeus.s.father/Berchezoai
    a?feat=featured#5394950558558792498
    (wybrane przykładowo z picasaweb), to zdecydowanie nie mam nic przeciw
    "laserówce". Od zawsze, przykładowo[1]:
    http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/ms
    g/cf7d007ba67bbdc3

    Ale jak zdjęcie jest:
    - jasne, z pastelowymi (mało nasyconymi) kolorami
    - z łagodnymi przejściami tonalnymi, bez szczegółów na większej
    powierzchni albo na krytycznych obiektach
    ...to sprawa przestaje wyglądać tak dobrze.
    Ile poziomów "krycia" umie zrobić ten LED, standardowo całe dwa?
    (znaczy nic oraz piksel 100% krycia)?

    Zwyczajnie pojawią się "ciapki" :), bo rozdzielczość druku sięga
    rozdzielczości drukarki (albo jest niewiele niższa).
    Nim zostanę zjedzony :) objaśnienie: drukarka atramentowa opisana
    "9600x2400" DPI oczywiście *nie* jest w stanie wydrukować obrazka
    z pikseli o takiej rozdzielczości - plamki się rozpłyną na powierzchni
    istotnie większej niż "przypadająca na piksel", do tego aż tak
    duża gęstość nie dawałaby szans na obejrzenie nawet ze słabszą
    lupą - w efekcie dightering koloru o wypełnieniu 2% ma pełne
    prawo być "udany" (nawet, jakby drukarka nie miała tuszy
    o małym stężeniu, co stosuje się z powyższego powodu w drukarkach
    "fotoplujkach").
    600x600 to tylko dwa razy więcej niż "oczekiwany limit" dla
    rozdzielczości oka, przyjmując że mamy 4x więcej (2400 DPI)
    w jednej osi i że poprzestajemy na 300 DPI[2] dla skromnych
    8-poziomów (256 odcieni każdego koloru) mamy 2x8=16 poziomów
    z pikseli mieszczących się w 1 "pikselu dla 300 DPI", czyli
    dużo za mało :D
    Trzeba zejść do 150 DPI, aby oddać "normalną" (np. dla monitora)
    ilość odcieni - i to IMVHO jeszcze nie jest problemem, ujdzie.
    Ale fakt że na jasnych powierzchniach, np. jasnoszary jest
    odwzorowany *czarną* kropką, trochę wadzi.
    I to samo dotyczy kolorów z niskim nasyceniem oraz małym
    udziałem "sąsiedniego" koloru - owe pojedyncze kropki
    powinno być widać.

    No chyba że ta drukarka *ma* kilka poziomów nasycania
    poszczególnych pikseli, to przepraszam i wycofuję się
    rakiem :) (choć nie podejrzewam, ostatnio dyskusja na
    ten temat była dość dawno, ale ceny sprzętu laserowego
    z takimi featurami miały ze dwa-trzy zera więcej niż
    "domowe").

    [1] oberwałem kiedyś później sprostowaniem, że współcześnie
    dightering jest robiony na poziomie drivera a nie
    programu, co dla porządku przypominam, acz niemal
    pewien jestem że "za czasów DOS i Windows 3" to
    same programy miały własną obsługę - Corel *był*
    istotnie lepszy od ówczesnego "byleczego"
    [2] co innego widoczność szczegółu "1 piksel 300 DPI",
    co innego, jak cienka linia ma uskoki nawet dwa
    czy trzy razy mniejsze - może być widać, no i co
    innego jak ta linia ma mieć nasycenie 4% uzyskiwane
    metodą "wybrać 3 piksele na 2 rzędach pasku 16 pikseli",
    zależnie jak źle driver wybierze, tak głupio wyjdzie :)

    FYI: mam "laserówkę" dwa razy gorszą, 600x1200DPI,
    nie wierzę aby drobne 1 EV niwelowało "ciapki" na jasnych
    i "gładkich" częściach do zera :)

    Ale do "zdjęć z lasu"... tak, zdecydowanie tak.
    I chyba trwałością dotrzyma starym zdjęciom (poza tymi
    na płytach szklanych).

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: