eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaczy i jak reperowac te wtyczke do lamki ledowej?Re: czy i jak reperowac te wtyczke do lamki ledowej?
  • Data: 2023-11-02 05:47:47
    Temat: Re: czy i jak reperowac te wtyczke do lamki ledowej?
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 1.11.2023 o 19:35, io pisze:
    > W dniu 01.11.2023 o 01:57, Adam pisze:
    >> Dnia Tue, 31 Oct 2023 16:51:32 +0100, io napisał(a):
    >>
    >>> W dniu 31.10.2023 o 16:12, Piotr Gałka pisze:
    >>>> W dniu 2023-10-31 o 02:25, 1634Racine pisze:
    >>>>
    >>>>> normalny czlek naszych czasow, wyrznal by lampke do kosza, kupil nowa
    >>>>> chinszczyzne za 60-100zet, ja reperuje za 25 zet. Dlaczego chce miec
    >>>>> czas na to? Pewnie dlatego, ze cos mi sie nie zgadza z czyms, gdybym
    >>>>> kupil na pstryk nowa.
    >>>>
    >>>> Kiedyś wszystko się naprawiało i według mnie to jest dobre 'dla
    >>>> Planety'
    >>>> podejście. Więc jak najbardziej pochwalam to co zrobiłeś.
    >>>
    >>> Dziadostwo jakie wtedy było też popierasz?
    >>>
    >>
    >> Jakie dziadostwo???
    >> Jak kupowałeś sprzęt, to najczęściej dodatkowo były schematy, czasem
    >> dokumentacje DTR (np. do silników stacjonarnych, kompresorów, hydroforów
    >> itp), był szeroki dostęp do części zamiennych.
    >> Zresztą często do sprzętu byłu dodawane części zamienne.
    >> Sprzęt był projektowany tak, aby był w miarę łatwo naprawialny i aby
    >> służył
    >> długo.
    >> Dane techniczne były podawane rzetelnie.
    >> Jeśli przykładowo na silniku pisało, że ma 1,5kW - to tyle miał.
    >> Jeśli na wzmacniaczu było, że ma 25W mocy - to tyle miał mocy w sinus, a
    >> nie w piku.
    >> Jeśli kupowało się przewód na 2kW, to miał 2,5 mm2 i można spokojnie było
    >> na nim pociągnąć nawet 3kW.
    >>
    >> Dziadostwo to jest teraz.
    >> Dziadostwo i powszechne oszukaństwo.
    >>
    >>
    >
    > Powszechne dziadostwo. Sprzęt był słaby. Wkładano do magnetofonu
    > dziadowskie głowice i dziadowskie mechanizmy. Dziadowskie taśmy były.
    > Dobrze znane wady nie były eliminowane. Pralki naprawiano bo się psuły i
    > było to konieczne a nie dlatego, że można było. Samochodopodobnego
    > malucha nie dało się nie naprawiać i nie konserwować. Tak samo rowery.
    > Winda regularnie stawała między piętrami. Telewizor nie miał pilota a
    > jego kineskop po 3 latach zgubił kolory. Nie kojarzę by cokolwiek było
    > naprawdę dobre i trwałe. Może poza ruską lodówką. No ale to ruską.
    >
    > Dzisiaj przede wszystkim ludzie nie chcą naprawiać. Bo mogą kupić coś
    > współcześniejszego. Nie muszą jeździć 40-letnim maluchem i jubilatem.

    Prezentujesz poziom współczesnego gimbusa - żenada!
    Napisz jeszcze, że smartfony były kiepskie, bo podłączone drutem do ściany.
    P.S. Skąd taka ciemnota się bierze?

    --
    Wiesiaczek - dziś z podkarpackiej wsi
    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
    Niech żyje POLEXIT! I salwa Ukrainie!
    Wolę Rosję jako wroga niż Ukrainę jako przyjaciela.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: