-
151. Data: 2011-06-22 11:35:08
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-22 10:29, Krzysiek pisze:
> Ale to się nazywa doświadczenie kolego.
To akurat kurwa jest *przypadek* debilu :)
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
152. Data: 2011-06-22 11:36:18
Temat: Re: celowe o?lepianie w nocy-co Wy by?cie zrobili?
Od: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl>
W dniu 2011-06-22 10:32, Krzysiek Kielczewski pisze:
>>> LOL.
>> I co cie tak rozbawilo, czy moze czegos nie ogarniasz ?
> Zacytowany fragment.
"...bo lubię *zapierdalać*" :)
--
Jak ja kurwa nienawidzę PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 %
KURWA !!!
P.S. Bardzo lubię DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;)
-
153. Data: 2011-06-22 11:37:12
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 18:40, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
> W dniu 2011-06-21 18:10, kamil pisze:
>
>> Albo zyskujesz minutę i zabijasz wycieczkę przedszkolaków,
>> której minuty po tym już by nie było!
>
> Abo walisz konia brzeszczotem, abo dokarmiaja cie radosnie.
>
> Sprawdzić czy nie ksiądz. Głupi z "nabycia" czy tak cie zrobili ?
>
Podajesz jakieś absurdalne przypadki "a gdyby tam był szlaban, w
przyszłości", to czego oczekujesz?
Nie dyskutujemy o szlabanach, tylko o świrze spychającym z drogi za
przepisowją jazdę 63/70 w nocy na remontowanym odcinku drogi. Łapiesz,
czy narysować trzeba?
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
154. Data: 2011-06-22 11:37:33
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 18:46, jerzu wrote:
> On Tue, 21 Jun 2011 15:47:15 +0100, kamil<s...@s...com> wrote:
>
>>
>> Minuta oszczędności na 10-kilometrowym odcinku. Życie ucieka między
>> palcami, dzieci się pożenią, zanim na kolację dojedziesz. Straszne.
>
> To nie jest 10 kilometrów tylko ponad 80.
I przez 80km nie ma gdzie wyprzedzić? Ewenement na skalę światową.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
155. Data: 2011-06-22 11:38:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 18:41, "Rafał \"SP\" Gil" wrote:
> W dniu 2011-06-21 18:10, kamil pisze:
>
>>> Ależ na 99 % podobnych dróg można wyprzedzać. Tam nie można bo
>>> "budowa".
>>> i nasrali słupków ...
>> Czyli problem w zasadzie nieistniejący - wyprzedź i zapomnij!
>
> Ale na tej nie można niestety, więc ciągniesz się za taką pizdą jak ty.
> A i nie mają tu znaczenia przepisy. Problemem jest to, że się komuś
> chciało cie zrobić. Ty pacz, jakby cie nie zrobili, nie miałbyś takich
> problemów. Proponuję - pierdolnij se w łeb, albo przynajmniej tatusiom -
> nie popełnią gówna 2 raz ;)
>
PLONK kretynie.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
156. Data: 2011-06-22 11:40:10
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 23:29, Mario wrote:
> Dlatego jazda 10-20% ponad
>> ograniczenie jest przeważnie kompletnie niegroźna. Ale twierdzenie że
>> jadąc 63/70 jestem złośliwym zawalidrogą jest delikatnie mówiąc
>> absurdalne..
>>
> Skoro sam przyznajesz, że jazda 10-20% szybsza jest niegroźna (tu się
> zgadam) to jazda poniżej ograniczeń z powodu "widzimisię" jest właśnie
> złośliwością. :-P
Złośliwością jest jazda 40 na 90tce. :)
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
157. Data: 2011-06-22 11:41:54
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 21/06/2011 18:50, to wrote:
> begin kamil
>
>> Dodam jeszcze jedną ciekawą rzecz. Akurat już tak ze 4 lata nie
>> jeździłem niczym poniżej 200KM, w ciągu ostatnich 6 czy 7 najwnolniejszy
>> samochód jaki miałem, to był civic 1.8VTI.
>
> To na cholerę Ci te> 200 KM?
Na tor raz kiedyś w weekend? Do wygodnego wyprzedzania? Na pewno nie do
spychania z drogi jadących wolniej ode mnie.
>> I jeżdżę w miarę przepisowo,
>> podobnie jak większość moich znajomych w mocnych autach
>
> Kiedyś była moda na zapieprzanie i pozowanie na samca alfa, teraz jest
> moda na mulenie mocnym autem i pozowanie na rozsądnego europejczyka,
> którego stać na mocne auto, ale i tak będzie jechał jak pipa, żeby
> chronić amazońskie puszcze i dzieci z przedszkola w przyszłości. Schemat
> i pobudki z grubsza te same.
Mody na zapieprzanie nigdy nie zauważyłem pośród normalnych ludzi,
zapierdalanie zawsze i wszędzie to od lat była domena drogowych frustratów.
>> Jadąć w dłuższą trasę na 90% przypadków samochód, który mnie wyprzedził
>> na początku zobaczę gdzieś na 2-3 światłach w mieście docelowym.
>
> Taaa, chyba jak se to narysujesz.
Masz jakiś teleporter może?
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
158. Data: 2011-06-22 11:46:48
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 22/06/2011 09:44, RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Michał,
>
> Wednesday, June 22, 2011, 10:27:47 AM, you wrote:
>
>>>> ma pelne prawo jechac i 50/70 jak bedzie mial kaprys
>>> Nie.
>> bo?
>
> Już podałem przepis. Nie rozumiesz go?
W którym miejscu?
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
159. Data: 2011-06-22 11:46:53
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Krzysiek <a...@a...pl>
W dniu 2011-06-22 11:35, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:
> W dniu 2011-06-22 10:29, Krzysiek pisze:
>
>> Ale to się nazywa doświadczenie kolego.
>
> To akurat kurwa jest *przypadek* debilu :)
>
a to akurat jest przypadek dobrego wychowania kolego :)
-
160. Data: 2011-06-22 11:47:48
Temat: Re: celowe oslepianie w nocy-co Wy byscie zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 22/06/2011 07:30, Axel wrote:
> "masti"<g...@t...hell> wrote in message
> news:itr6gu$erk$35@inews.gazeta.pl...
>>>> ma pelne prawo jechac i 50/70 jak bedzie mial kaprys
>>> Oczywiscie ze mial takie prawo. Przeciez nikt nie pisze ze zlamal prawo.
>>> Byl jedynie zlosliwy. Czyli mógl jechac szybciej ale jego kaprys byl
>>> inny.
>> czemu zlosliwy? jesli ktos jedzie prawym pasem to moze jechac i 1kmh.
>> jego prawo
>
> Prawym pasem, jak sa 2 pasy w kazdym kierunku - oczywiscie, ze moze. Nawet
> jak jest droga po jednym pasie w kazda strone i przerywana, tez nie ma
> problemu. Ale jak jest po jednym pasie i slupki rozdzielajace (a tak teraz
> wyglada droga, o ktorej mowa), to taka jazda powoduje spowolnienie
> wszystkich.
>
Jakich "wszystkich", poza sfrustrowanym świerem w tirze spychającym do rowu?
--
Pozdrawiam,
Kamil