-
331. Data: 2011-06-23 15:24:27
Temat: Re: celowe o?lepianie w nocy-co Wy by?cie zrobili?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 Jun 2011 13:55:41 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote:
>Hello J.F.,
>>>Nie mam 240KM wymiatacza, mam 106KM, 13-letniego Lanosa. I jakoś
>>>potrafiłem przejechać trasę Szczecin-Opole (485km) w 4h 47min jadąc
>>>szybko i bez przerwy podczas, gdy poprzedniego dnia, w drugą stronę,
>>>zajęło mi to ponad 8h z godzinną przerwą.
>> Tamta trasa (przez Legnice) jest dosc szybka, wiosek malo, FR nie
>> strasza, "ekspresowke" oddali - ale jak sie bedzie duzy ruch to
>> pojedziesz 70-90 za ciezarowkami i 106 kucykow nie pomoze.
>
>Ale już wtedy było sporo drogi dwujezdniowej i ciężarówki nie
>straszne.
Czekaj czekaj - dwujezdniowa droga to jest glownie A4, ktora z
zestawienia wykreslamy, bo to jest wyjatek w skali kraju :-)
A dalej to tej dwujezdniowki jest niezbyt duzo.
I znow - nie zyskasz duzo na tym ze ta dwujezdniowka pojedziesz
szybko. I poldkiem mozna tam bylo 140 osiagnac.
Stracisz na tym ze jednojezdniowka pojedziesz 70 :-)
>>Nie stalej, tylko mozliwie wysokiej w tych wolnych partiach. W czym
>>240KM pomaga, bo tam gdzie wyprzedzanie lanosem grozi kontaktem z
>>rowem, mocniejszy wozek daje rade.
>E, tam. Bardzo długo trwało zanim Lanosem pokonałem rekord Poloneza w
>przejeździe Opole-Bolesławiec Ślaski. Poldkiem zrobiłem go
>jeszcze na dziurostradzie. Lanosem dłuuugo po skończeniu budowy.
>Poldek miał maksymalną szybkość zdecydowanie niższą od Lanosa.
widac nie umieles FWD i sie bales jakiegos ducha :-)
>To jest naprawdę kwestia stylu jazdy - głupotą jest dojeżdżanie z
>pełną prędkością do wyścigu ślimaków, rozpaczliwe hamowanie do ich 90
>a potem - mając 240KM się biegów nie redukuje - powolne rozpędzanie.
>Ja tam wolę zdjąć nogę z gazu kilometr wcześniej, dojechać do ślimaków
>jak skonczą zabawę i ze sporą różnicą prędkości wyprzedzić tałatajstwo
>bez zbędnego hamowania i przyśpieszania potem.
Ale to juz musisz znac trase na pamiec. I jak sie okaze ze akurat cos
jedzie z przeciwka to trzeba rozpaczliwie hamowac. I co potem -
zwolnic, pojechac 60, dac im 300m forow, depnac po gazie, rozpedzic ..
i rozpaczliwie hamowac jesli znow nie bedzie okazji ?
Poza tym w takim stylu, czy raczej na takiej drodze, to wysokiej
sredniej nie osiagniesz, bo caly ten proces trwa dlugie minuty
przejechane z predkoscia 70-80.
>Postulując gwałtowne przyśpieszanie popełniasz ten sam błąd, który
>potem owocuje "jechał czysta a i tak go dogoniłem we wiosce".
Bo to znow zalezy od warunkow. Moze tankowal po drodze i dlatego
dogoniles, nie zauwazajac wielu innych ktorych nie dogoniles.
Moze ruch byl na tyle gesty ze on po 10 ryzykownych manewrach
przeskoczyl o 15 samochodow do przodu, a moze na koncu drogi jest
korek i tych 15 samochodow oznacza 20 minut szybciej :-)
>> Ale to i tak tylko w srednim ruchu, bo w gesciejszym bedziesz sie
>> przebijal po jednej ciezarowce i po godzinie zyskasz moze z 10 km.
>> No i konsekwetnie trzeba przez wsie 100, lepiej 120.
>80 starcza. Przy 100+ musiałby w wioskach wyprzedzać TIRy a to bardzo
>niemądre.
A jak tira akurat nie ma ?
>>>180 dawało się rozwinąć na krótkich odcinach A4 między Opolem a
>>>Legnicą.
>> Ale nie mieszajmy autostrad do okreslenia "trasa", przynajmniej dopoki
>> ich nie zbudowali :-)
>
>Ale dlaczego? Autostrada to nie trasa?
A podsumuj trasy z Opola do .. no powiedzmy do pozostalych miast
wojewodzkich, i napisz jaki procent autostrad wyszedl :-)
Aha - do Szczecina nie liczymy przez Niemcy.
>> Choc przyjemnie sie jedzie z wrocka na Slask, czy do Drezna, tylko te
>> kapeluszniki przeszkadzaja, co jada 99/110 lewym pasem :-)
>Ostatnio mało ich było.
Ale przyznaj ze jakbys na takiego w osobowce trafil, to bys twierdzil
ze utrudnia :-)
J.
-
332. Data: 2011-06-23 15:28:59
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kamil" <s...@s...com> wrote in message news:itvbsk$th$1@inews.gazeta.pl...
>>> W oczach kilku sfrustrowanych grupowiczów i jednego TIRmana. Przeboleję.
>>
>> W oczach większości ludzi którzy normalnie jeżdżą ciut POWYŻEJ limitu.
>> Jesteś dupa za kółkiem i to widać z Twoich mizernych opowieści.
>> Tak jak Tomek. A może Ty jesteś Tomek, jego drugie internetowe wcielenie?
>> Razem jesteście jakieś samochodowe nieudaczniki co pseudo ostrożnością
>> maskują zwyczajnie swoje nieumiejętności.
>
> Spisek, jak nic. Całkiem niedawno niezły kozak chciał mi pokazac, że swoją
> Corsą też potrafi rondo bokiem przejechać, skończył na krawężniku. Taka to
> już ze mnie dupa, a z niego wyśmienity kierowca był.
Obaj jesteście dupy. Nie wiem po co się pocieszasz jednym ofiarą?
Nie zauważasz że tysiące innych kierowców jeździ szybciej i sprawniej?
-
333. Data: 2011-06-23 15:38:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: to <t...@a...xyz>
begin kamil
> Nie ma, kopniesz żeby wpadł do rowu kogoś kto nie umył, jak ten TIRman?
Jakby mi chciał podać rękę umazaną w kupie, to dałbym mu w ryja.
--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway
-
334. Data: 2011-06-23 15:46:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 23 Jun 2011 11:25:47 +0100, kamil wrote:
>On 23/06/2011 11:19, jerzu wrote:
>> Tobie nie zrobi. Ale kierowcy ciężarówki, którego goni tacho, często
>> robi. Dla niego te +7 km/h może oznaczać "wyśpię się w domu", a przez
>> takiego Tomaszka będzie spał kolejną noc na parkingu.
>
>Ryzyko zawodowe. Trafi na Tomaszka, trafi na przytaczany tu już
>zamknięty szlaban, trafi na roboty drogowe, trafi na wypadek, trafi na
>światła, trafi na mgłę, trafi na rolinka wracającego z pola.
Trafi na szlaban - klnie droznika, trafi na rolnika - klnie rolnika,
trafi na Tomaszka - klnie Tomaszka.
>Albo się z tym liczy, albo nie nadaje się do tej pracy. Ja nie narzekam,
>że trzeba czasem w niedzielę przyjść do pracy, bo serwer zdechł. Gdybym
>narzekał, zmieniłbym pracę.
Bo Ty czasem, a on takich Tomaszkow spotyka codziennie :-)
J.
-
335. Data: 2011-06-23 15:52:15
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 23/06/2011 14:28, Pszemol wrote:
> "kamil" <s...@s...com> wrote in message
> news:itvbsk$th$1@inews.gazeta.pl...
>>>> W oczach kilku sfrustrowanych grupowiczów i jednego TIRmana.
>>>> Przeboleję.
>>>
>>> W oczach większości ludzi którzy normalnie jeżdżą ciut POWYŻEJ limitu.
>>> Jesteś dupa za kółkiem i to widać z Twoich mizernych opowieści.
>>> Tak jak Tomek. A może Ty jesteś Tomek, jego drugie internetowe
>>> wcielenie?
>>> Razem jesteście jakieś samochodowe nieudaczniki co pseudo ostrożnością
>>> maskują zwyczajnie swoje nieumiejętności.
>>
>> Spisek, jak nic. Całkiem niedawno niezły kozak chciał mi pokazac, że
>> swoją Corsą też potrafi rondo bokiem przejechać, skończył na
>> krawężniku. Taka to już ze mnie dupa, a z niego wyśmienity kierowca był.
>
> Obaj jesteście dupy. Nie wiem po co się pocieszasz jednym ofiarą?
> Nie zauważasz że tysiące innych kierowców jeździ szybciej i sprawniej?
Nie zauważasz, że większość z nich akceptuje fakt, że nie każdy jedzie
ich tempem, a już na pewno nie odreagowuje tego agresją?
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
336. Data: 2011-06-23 15:55:21
Temat: Re: celowe o?lepianie w nocy-co Wy by?cie zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 23/06/2011 14:46, J.F. wrote:
> On Thu, 23 Jun 2011 11:25:47 +0100, kamil wrote:
>> On 23/06/2011 11:19, jerzu wrote:
>>> Tobie nie zrobi. Ale kierowcy ciężarówki, którego goni tacho, często
>>> robi. Dla niego te +7 km/h może oznaczać "wyśpię się w domu", a przez
>>> takiego Tomaszka będzie spał kolejną noc na parkingu.
>>
>> Ryzyko zawodowe. Trafi na Tomaszka, trafi na przytaczany tu już
>> zamknięty szlaban, trafi na roboty drogowe, trafi na wypadek, trafi na
>> światła, trafi na mgłę, trafi na rolinka wracającego z pola.
>
> Trafi na szlaban - klnie droznika, trafi na rolnika - klnie rolnika,
> trafi na Tomaszka - klnie Tomaszka.
>
>> Albo się z tym liczy, albo nie nadaje się do tej pracy. Ja nie narzekam,
>> że trzeba czasem w niedzielę przyjść do pracy, bo serwer zdechł. Gdybym
>> narzekał, zmieniłbym pracę.
>
> Bo Ty czasem, a on takich Tomaszkow spotyka codziennie :-)
Czyli z częstotliwością zbliżoną do pani Basi w księgowości, której
wpisy z bazy same znikają i trzeba odtwarzać backupy. Tyle, że ja jej
nie daję w papę klnąć przy tym, gdybym tak robił - nie nadawałbym się do
pracy, zupełnie jak TIRman-frustrat.
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
337. Data: 2011-06-23 15:56:56
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: kamil <s...@s...com>
On 23/06/2011 14:38, to wrote:
> begin kamil
>
>> Nie ma, kopniesz żeby wpadł do rowu kogoś kto nie umył, jak ten TIRman?
>
> Jakby mi chciał podać rękę umazaną w kupie, to dałbym mu w ryja.
Kolejna celna analogia, 63/70 to jak ręka umazana w kupie. Co będzie
następne? Niewłączenie kierunkowskazu to jak picie krwi martwych niemowląt?
Zmień lekarza..
--
Pozdrawiam,
Kamil
-
338. Data: 2011-06-23 16:01:00
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"kamil" <s...@s...com> wrote in message
news:itvgef$fa3$1@inews.gazeta.pl...
> On 23/06/2011 14:28, Pszemol wrote:
>> "kamil" <s...@s...com> wrote in message
>> news:itvbsk$th$1@inews.gazeta.pl...
>>>>> W oczach kilku sfrustrowanych grupowiczów i jednego TIRmana.
>>>>> Przeboleję.
>>>>
>>>> W oczach większości ludzi którzy normalnie jeżdżą ciut POWYŻEJ limitu.
>>>> Jesteś dupa za kółkiem i to widać z Twoich mizernych opowieści.
>>>> Tak jak Tomek. A może Ty jesteś Tomek, jego drugie internetowe
>>>> wcielenie?
>>>> Razem jesteście jakieś samochodowe nieudaczniki co pseudo ostrożnością
>>>> maskują zwyczajnie swoje nieumiejętności.
>>>
>>> Spisek, jak nic. Całkiem niedawno niezły kozak chciał mi pokazac, że
>>> swoją Corsą też potrafi rondo bokiem przejechać, skończył na
>>> krawężniku. Taka to już ze mnie dupa, a z niego wyśmienity kierowca był.
>>
>> Obaj jesteście dupy. Nie wiem po co się pocieszasz jednym ofiarą?
>> Nie zauważasz że tysiące innych kierowców jeździ szybciej i sprawniej?
>
> Nie zauważasz, że większość z nich akceptuje fakt, że nie każdy jedzie ich
> tempem, a już na pewno nie odreagowuje tego agresją?
Agresja TIRa była odpowiedzią na CELOWE ZWOLNIENIE po mrugnięciu.
W mojej ocenie relacja Tomka o spychaniu jest przesadzona, po prostu
TIR go wyprzedził dając do zrozumienia że był wkurwiony i moim zdaniem
miał uzasadnione powody być wkurwiony.
-
339. Data: 2011-06-23 18:31:29
Temat: Re: celowe oślepianie w nocy-co Wy byście zrobili?
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-06-23, kamil <s...@s...com> wrote:
> TIRy mają nieraz po 30 świateł, od zderzaka po doklejone na dachu na
> wysokości dobrych 3 metrów. Powodzenia w ustawieniu lusterek, kiedy
> włączy ci tę choinkę metr za tobą.
Właszcza te na dachu TIR oślepiają. LOL.
>>> Podziel się resztą swojej wiedzy tajemnej, zapewnie znasz ten odcinek
>>> drogi i wiesz dokładnie, ile tam można jechać w jakich warunkach.
>>
>> Przez ostatni tydzień omawianym odcinkiem jechałem osiem razy.
>
> A za dziewiątym będzie tam leżał ubłocony pachołek na środku jezdni,
> albo urwiesz sobie zawieszenie bo robotnikom spieszyło się na kolację i
> nie zdążyli dziury zakleić.
Ten ubłocony pachołek to zostanie zgarnięty przez któryś z kilkuset
samochodów, które przejechały przede mną.
> Gdybym tam jechał pierwszy raz, też byłbym ostrożny i jechał wolniej.
Jeździj pociągiem.
--
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta
-by-era-czesc3/
-
340. Data: 2011-06-23 19:21:58
Temat: Re: celowe o?lepianie w nocy-co Wy by?cie zrobili?
Od: DoQ <p...@g...com>
W dniu 23-06-2011 12:59, J.F. pisze:
> On Thu, 23 Jun 2011 10:10:04 +0200, DoQ wrote:
>> W dniu 23-06-2011 09:43, J.F. pisze:
>>> Osobiscie odczucia mam podobne - spieszysz, gonisz, zycie narazasz ..
>>> a zarobisz moze pol godziny na 300km. Co byc moze wynika z tego ze jak
>>> j
> Tylko gdzie masz te autostrady ? :-)
> I wcale nie jest tak dobrze. Wroclaw-Gliwice, 160km, mozna przejechac
> w 1:15 jadac w miare rowno 130-140. Plus godzina po miastach.
> Jedziesz wroclaw-waszawa, za Kepnem masz 20km wioch, mozesz jechac
> przepisowe 50, ale czy 80 to tak bardzo niebezpiecznie, pomijajac FR ?
> a roznicy 9 minut tylko na tym odcinku.
[ciach]
Piszesz jakby to była moja wina że nie ma w PL ekspresówek i autostrad :)
Pozdrawiam
Paweł