eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyc4 grand picasso - parę pytań lamera › Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera
  • Data: 2010-02-25 11:03:07
    Temat: Re: c4 grand picasso - parę pytań lamera
    Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    /.../
    >> jeździ. Natomiast jak szukam opinii o C4 Picasso - to jest ich mało, a
    >> praktycznie nie ma ŻADNYCH od osób, które mają auta z przebiegiem >
    >> 100-120
    >> kkm. A przecież takie auta chyba nie rozpadają się na atomomy po 100 kkm
    >> i
    >> muszą być gdzieś na rynku ;-)
    >
    > Gdzieś na rynku, co nie znaczy, że w Banana Republic of Poland - tego auta
    > nie kupuje się na najlepsze auto na świecie (służbowe), są wciąż dosyć
    > drogie, wciąż nie ma ich w najpopularniejszej w BRoP grupie wiekowej (6-10
    > lat), są tak fajne i ładne, że na zachodzie podaż nie jest specjalnie
    > wielka i zasadniczy w tym kraju powód - wciąż w sprzedaży jest poprzednik,
    > za znacznie mniejsze pieniądze.
    > Plus tak jak kiedyś pisano - za niedużo więcej jest większy S-Max. A w tym
    > kraju każdy musi mieć jak największe auto, żeby się pokazać.

    No tak - ale np. VW Touran jest w sumie jeszcze droższy - a takich z
    przebiegiem rzędu 150 kkm jest w podaży i na forach od groma. I to te same
    roczniki np. 2007 r touran z przebiegiem ~150 kkm - wszędzie pełno na
    forach i w ogłoszeniach właścicieli takich aut. A z Cytryną cisza :-(
    Czy wynika to z tego, że Niemcy kupują swoje - więc jest duża podaż
    używanych?
    Ale Francuzi też kupują swoje - a podaży jakoś nie ma...


    >> Co do złomu -mniej boję się problemów mechanicznych, bo to zwykle "tylko"
    >> pieniądze - rzadko zdarzy się usterka mechaniczna, której nie można było
    >> przewidzieć ciut wcześniej i która totalnie unieruchomi Cię w trasie.
    >> Natomiast z elektroniką bywa tak, że jak się zwali, to stajesz i
    >> kaplica -
    >> zostaje laweta. I to jest dla mnie główne pytanie - na ile w starszych
    >> autach, z większym przebiegiem, ta podstawowa elektronika się nie sypie.
    >> Nie
    >> mówię tutaj o pierdołach - tylko o takich awariach, które potrafią
    >> unieruchamiać samochód.
    >
    >
    > Jedna rzecz - zarówno stara Xsara Picasso jak i nowe C4 Picasso mają jedną
    > genialną technicznie rzecz - są technologicznie oparte o
    > Berlingo/Partnera.
    > XP o starego, C4 o nowego. Co oznacza, że potencjalne problemy można
    > zlokalizować znacznie wcześniej, bo na drogach są dziesiątki tysięcy
    > niemiłosiernie tłuczonych firmowych dostawczaków, z tym samym podwoziem
    > (nie licząc pneumatyki w GP), tym samym napędem itp

    No tak - ale dostawczaki nie są tak naszpikowane elektroniką - a właśnie ta
    elektronika mnie martwi, bo ona jest nieprzewidywalna i może Ci totalnie
    unieruchomić auto NAGLE...
    Najchętniej bym kupił tego C4 w takim dizajnie jak jest, ale obciętego z
    większości elektroniki - mogłyby zostać atrapy ;-)

    Ale to oczywiście moje obawy - najgorsze, że nie ma tego gdzie zweryfikować
    :-(
    Muszę poszukać jakichś rodowitych Francuzów co tym jeżdżą, albo francuskiego
    forum ;-) Tylko z językiem może być problem...

    LM


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: