> Uprzyj się.
> Ja wywalczyłem z takim objawem wymianę aku, a firma była jeszcze gorsza
> niż Centra.

ale jak sie upierac? zagrozic ze spale sklep? :)

do góry

> No to masz nauczkę na następny raz.
> Zanim kupisz następny aku, musisz znaleźć punkt który da Ci zastępczy w
> razie kłopotów.
> Ja już postanowiłem, że w innym nie będę kupował, bo to proszenie się o
> kłopoty.

mam nauczke.
a co powiesz na kupowanie w norauto? choc z definicji uwazam ze takie sklepy
sa dla niekumatych ale znalazlem tam interesujacy mnie akumulator.

do góry

Użytkownik "sth" <k...@l...vk> napisał w wiadomości
news:il3ljg$gfe$1@inews.gazeta.pl...
>> Uprzyj się.
>> Ja wywalczyłem z takim objawem wymianę aku, a firma była jeszcze gorsza
>> niż Centra.
>
> ale jak sie upierac?

Najpierw prezentacja aserywności, stanowczo wyłożyć, że nie zgadzasz się z
przypisaniem Tobie winy za bubel, bo nie Ty go oszczędnościowo produkowałeś.
Ja klarowałem tak przez pół godziny gościowi, aż mu się znudziło, kazał
napisać pismo do producenta, że może zmienić jego decyzję.
No i zmienili, co prawda nadal twierdzili że wina moja, ale w ramach gestu
handlowego wymienili.

Jak nie pomoże taka reklamacja na piśmie, jak odrzucą to miejski rzecznik
konsumentów/inspekcja handlowa.

do góry

Użytkownik "sth" <k...@l...vk> napisał w wiadomości
news:il3lmi$gq3$1@inews.gazeta.pl...
>> No to masz nauczkę na następny raz.
>> Zanim kupisz następny aku, musisz znaleźć punkt który da Ci zastępczy w
>> razie kłopotów.
>> Ja już postanowiłem, że w innym nie będę kupował, bo to proszenie się o
>> kłopoty.
>
> mam nauczke.
> a co powiesz na kupowanie w norauto?

A dadzą Ci zastępczy aku w przypadku reklamacji?
Ja bym szukał punktu specjalizującego się w aku.
W Poznaniu to np. Akuma Serwis.

>choc z definicji uwazam ze takie sklepy sa dla niekumatych ale znalazlem
>tam interesujacy mnie akumulator.

Walcz o stary, nie daj się.
Poszukaj punktów które Ci wypożyczą na ten czas inny aku i walcz.

do góry

> Jak nie pomoże taka reklamacja na piśmie, jak odrzucą to miejski rzecznik
> konsumentów/inspekcja handlowa.

ale komu robic kolo dupy? centrze czy temu sklepowi ?

do góry

Użytkownik "sth" <k...@l...vk> napisał w wiadomości
news:il3m1a$hts$1@inews.gazeta.pl...
>> Jak nie pomoże taka reklamacja na piśmie, jak odrzucą to miejski rzecznik
>> konsumentów/inspekcja handlowa.
>
> ale komu robic kolo dupy? centrze czy temu sklepowi ?

Oczywiście że sklepowi, jak na gwarancji odmówili, a odwołanie nie pomoże,
to działasz ze sklepem z powodu niezgodności z umową.

do góry

> Walcz o stary, nie daj się.
> Poszukaj punktów które Ci wypożyczą na ten czas inny aku i walcz.

problem w tym ze auto stoi przez brak aku. wypozyczac to mi sie jakos nie
widzi. zazycze sobie na pismie odmowy uznania reklamacji. zobaczymy co
wtedy.


ps. dzisiaj wyjalem z przywarsztatowego szrotu akumulator z uno 36Ah i
zapalil na nim stary dizel 2,5 litra :). niestety plus z drugiej strony i
nie da sie na stale go uzywac :/

do góry

Użytkownik "sth" <k...@l...vk> napisał w wiadomości
news:il3mbq$j6l$1@inews.gazeta.pl...
> zazycze sobie na pismie odmowy uznania reklamacji

Dla poparcia swoich argumentów dołącz
zaświadczenie od elektryka z pomiaru napięcia dawanego przez Twój samochód.

A tak w ogóle, to raczej idź w niezgodność towaru z umową,
a nie gwarancję.

Pzdr

JKK

do góry

Użytkownik "sth" <k...@l...vk> napisał w wiadomości
news:il3mbq$j6l$1@inews.gazeta.pl...
>> Walcz o stary, nie daj się.
>> Poszukaj punktów które Ci wypożyczą na ten czas inny aku i walcz.
>
> problem w tym ze auto stoi przez brak aku. wypozyczac to mi sie jakos nie
> widzi.

Ja zapłaciłem 30 zł za 3 tygodnie, chyba warto było?

do góry

> Ja zapłaciłem 30 zł za 3 tygodnie, chyba warto było?

hmmm.. w rok 520zl. to sie moze oplacac zamiast kupowac akumulator i sie
uzerac pozniej :)

do góry