eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaaku w latopach nieużywanychRe: aku w latopach nieużywanych
  • Data: 2023-09-08 21:49:35
    Temat: Re: aku w latopach nieużywanych
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Friday, September 8, 2023 at 2:00:25 p.m. UTC-5, LordBluzg(R)?? wrote:
    > W dniu 08.09.2023 o 10:34, ptoki (ptoki) pisze:
    > >> Apowiec, mipowiec, co robisz jak Ci z monitoringu wyjdzie, że akumulator
    > >> jest rozładowany?
    > >>
    > >>
    > >
    > > Celem jest sie nie dowiedziec ze rozladowany. Majac monitoring mozna sie
    dowiedziec wczesniej ze szybko mu napiecie opada. Za szybko.
    > > I albo doladowac nieco dziadujac albo znalezc co zzera ten aku jesli wyjdzie ze w
    sumie pojemnosc ma.
    > To akurat rozwiązuje porosty woltomierz wpięty w gniazdo (mam taki) jak
    > aku jest kiepskie, to po nocy pokaże 12V, jak dobry to 12,3V i więcej.

    Hint: Auto nie jezdzone tydzien lub dwa. Nie ma bialkowca co by tam polazl i
    sprawdzil. A taki miernik napiecia mam w tych autach. Chinski a co! Ale cyfrowy!
    Ale trza polezc i sprawdzic. I pamietac ile bylo wczoraj i zapisac se.

    > Nie piszę o usterkach żarówki bagażnika czy spierdolonym radiu...bo
    > monitoring temu nie zapobiega. Trzeba szukać usterki skoro nie ma
    > napięcia albo zmierzyć aku nie przez monitoring a przyrządem np. nożowym
    > na obciążenie. Generalnie piszę o jednej, nagłej usterce.

    Ale zeby sie dowiedziec o usterce trza najpierw mierzyc albo sie nadziac na "no
    crank, no start" rano przed ruszeniem w trase...

    > >
    > > Problem ktory probowalem rozwiazac jest jak wykryc prady na poziomie 20-200mA tak
    aby wieksze nie powodowaly problemow.
    > > Reszta to juz trywializm.
    > J/w. Sam monitoring online niewiele tutaj zmienia (przerabiałem). Po
    > rozładowaniu, trzeba ładować.

    Sek w tym ze da sie zobaczyc wczesniej ze trza ladowac. A nie rano...

    > >
    > > Cala ta dyskusja imho jest prostym nieporozumieniem.
    > No jest, bo imputuje monitoring 24h zamiast punktowego, czyli 12h
    > podczas rozruchu, czyli wtedy kiedy aku jest potrzebny. Potem aku jest
    > już niepotrzebny bo działa alternator.

    Wspominalem ze auto nie jezdzone codziennie. No i jak JF zauwazyl, czasem aku padnie
    dosyc nagle. Z emailem alertowym latwiej poswiecic te 30 minut na dlubanie przed
    jazda do roboty a raczej jej brakiem...

    > > Monitorujac nawet samo napiecie co pol godziny wiadomo czy trzeba doladowac albo
    jechac po nowy na spokojnie i do roboty sie nie spoznic i oszczedzic te stowe na
    taxi.
    > > Albo zmienic strategie i do tego akuratnego auta aku odpinac i trzymac w biurze
    zamiast w aucie bo i tak sie wyladuje.
    > Jeśli mowa o doładowaniu, to lepiej podłączyć pod ładowarkę za pisiąt
    > złoty 'smart' i mieć w dupie monitoring a zyskać pewność.

    I miec podpieta ciagle? Ryzykujac ze gryzonie nie zrobia zwarcia i nie puszcza auta i
    rezty z dymem?
    No nie...

    > >
    > > Jak ktos powyzszego nie widzi i uwaza ze to bez sensu to zadna inna dyskusja go
    nie przekona.
    > > A jakies proste esp z 18650 kosztuje psi pinionc, nadaje do maliny za darmo
    (zabrane dziecku co jednak woli grac durne gry a nie programowac) a ta malina wysle
    obrazek z jakiegos pehapa z wykresem. Przejrzenie floty nawet 10 aut to doslownie
    minuta.
    > >
    > > Taki monitoring jest bardziej pozyteczny od tego co ludki ogladali kiedys w
    temacie solarow i ich uzysku na cieplej wodzie.
    > Mam taki, sam robiłem do obserwacji aku na działce przy PV. Tam zdaje
    > egzamin. Przy samochodzie nie. Pierwszą rzeczą, jeśli monitoring wykryje
    > nieużyteczność aku podczas rozruchu jest albo dłuższe ładowanie albo
    > wymiana zużytego aku. Jak pisałem, załatwia to prosty woltomierz w
    > gnieździe zapalniczki, który również pilnuje stanu ładowania z
    > alternatora podczas jazdy. Jakakolwiek reakcja czy to z monitoringiem
    > czy bez, jest taka sama...czyli to co napisałem wcześniej. Monitoring
    > można sobie zatem darować bo niczego nie wnosi. Nie naładuje akumulatora
    > a stan faktyczny po podejściu do auta jest taki sam, czy jest monitoring
    > czy go nie ma.
    >

    No widzisz, jednak nie rozumiesz i nie ma sily aby wyjasnic ze nie rozumiesz zalozen
    i na sile wmawiasz swiatu ze nie potrzebuja majtek w kropki mimo ze masa luda
    potrzebuje :)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: