-
Data: 2018-04-12 14:06:44
Temat: Re: Zjawisko Leidenfrosta jako napęd
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu czwartek, 12 kwietnia 2018 19:18:41 UTC+9 użytkownik Marcin Debowski napisał:
> On 2018-04-12, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
> > Dla Ciebie wymiennik ciepła to kwadracik na ekranie w refpropie albo
> > hysysie, a dla mnie to kawał metalu który ma wytrzymać konkretne
> > mechanizmy zniszczenia dające się przewidzieć w eksploatacji, a
> > jeszcze być tańszy, mniejszy czy tam jakoś inaczej lepszy od produktu
> > konkurencji.
>
> Dziwi mnie jak wiele wysiłku wkłądasz aby dezawuaować moją wiedzę
> praktyczną. Jestem praktykiem do bóly. Nie robię nic co nie ma związku z
> konkretnymi przemysłowymi zagadnieniami. Problem jak przypuszczam polega
> na tym, że Ty jesteś skoncetrowany na produktach, które oferuje Twoja
> firma. Są i inne. Są i inne zastosowanie. Mamy zwyczajnie inną
> perspektywę.
Oczywiście że mamy. I właśnie dlatego w dość drobnych szczegółach opisałem problem z
mojej perspektywy żeby łatwiej było rozmawiać, bo to jest jasne że nie posiadasz
szczegółowej wiedzy o moim produkcie, tak samo jak ja nie wiem co robi mój koleżka z
biura obok. Odebrałeś to jako dezawuowanie Twojej wiedzy, ale jak ja mam dezawuować
Twoją wiedzę o której nic nie wiem? Mógłbym ciągnąć coś o zbyt emocjonalnej reakcji,
ale po co...
>
> > Jak kupujesz pudełko zapałek to nie zdobywasz wiedzy o urządzeniach
> > które te zapałki i to pudełko wytworzyły, o procesach produkcyjnych
> > przez które przeszły materiały, o ilości i rodzaju problemów
> > technicznych które jacyś ludzie musieli rozwiązać, żeby dany produkt
> > za daną cenę wytworzyć przy danej jakości, jakoś tam wyrażonej. Więc
> > nic w tym dziwnego, że nie wiesz jak i dlaczego jest zbudowany
> > nowoczesny wymiennik ciepła, jakie są potencjalne zagrożenia dla jego
> > integralności i bezpieczeństwa użytkowania i wreszcie jakie są
> > potencjalne drogi rozwoju tego produktu.
>
> Tylko ja wiem, że poza zapałkami są jeszcze zapalniczki a nawet krzesiwa
> i każda z tych różnych technologii może okazać się przydatna w
> specyficznym zastosowaniu a żadna z nich nie jest prawdziwie
> uniwersalna. Dla mnie istotna jest konkretne użycie i bez takich
> konkretów dywagacje na temat grupy urządzeń nie mają sensu. To ponownie
> nie jest brak wiedzy a zdziebko inna perspektywa.
To była prosta ilustracja pewnej myśli. Ale skoro obraża Cię moja opinia że jakiś
brak wiedzy jest zjawiskiem normalnym, to przepraszam.
>
> Mamy zasadniczo 2 rodzaje klientów, (1) małe firmy, które mają z czymś
> problem a duże firmy, których produkty używają, nie potrafią bądź nie
> chcą ($$$) im pomoc, a i ich reprezentanci w terenie mają zwykle
> wywalone. (2) MNC, które nie mają w naszej lokalizacji krytycznych
> zasobów R&D. Generalnie koncetrujemy się bardziej na technologii niż
> konkretnych produktach.
Fajnie.
>
> >> Nb. jakie byłyby koszty implementacji? To są mikrostruktury, to nie jest
> >> tanie w produkcji, to się też będzie brudzić, trzeba usuwać z ruchu,
> >> oczyszczać, pewnie częściej niz typowe urządzenia...
> >
> > To są normalne problemy którymi zajmuję się na codzień. Ani trudne,
> > ani straszne. Tu jest poglądowa animacja (niestety, zrobiona przez
> > kogoś kto nie wiedział co ma pokazać): https://youtu.be/l1-sn9VFArc
>
> Ładne, ale nie uniwersalne, prawda? Jest powiązane z konkretnym zakresem
> zastosowań/materiałów/warunków użycia.
A dlaczego miałoby być uniwersalne? Uniwersalny wymiennik ciepła nie istnieje, ale
czego to dowodzi, albo w czym to komuś pomaga? Na świecie jest ogromna ilość
produktów lub rozwiązań technicznych które w powszechnej intuicji mogą wydawać się
niedobre. Na przykład sposób chłodzenia łopatek turbin- mogę się założyć że ktoś kto
to wymyślił musiał się siłować z bandą malkontentów którzy gęgali że to nie będzie
działać, bo tak się nie robi, bo to popsuje sprawność itd. Albo wgłębienia w piłeczce
golfowej.
Żeby było jasne: ja wcale nie twierdzę że efekt Leidenfrosta jest genialnym sposobem
na stworzenie szatańskiego wymiennika ciepła. Gdybym tak uważał, nie rozmawiałbym o
tym na publicznym forum, tylko poleciałbym do Lund gdzie jest mój rzecznik patentowy
i już bym z nim rozmawiał o jakimś wniosku.
>
> >> > A ja właśie żyję z takich rzeczy których się nie robi, ale może się
> >> > robić jak ktoś zapłaci :-)
> >>
> >> U mnie to się nazywa analiza usterek i rozwiązywanie problemów, ale
> >> jak się głębiej zastanowić to pewnie wyjdzie na to samo :)
> >
> > Nie, nie to samo. Ty czekasz na usterkę, a dopiero jak nastąpi to ją
> > analizujesz. Ja im zapobiegam, tak żeby nie mogły wystąpić, bo
> > potencjalne usterki moich konstrukcji mogą być katastrofalne w
> > skutkach. Ja mam coś około 16 różnych mechanizmów zniszczenia i na
> > każdy z nich muszę zrobić rachunki, symulacje, próby itd, żeby wykazać
> > że projektowane urządzenie w żaden sposób się nie połamie. U mnie FMEA
> > potrafi mieć 50 stron, a jest oparte wyłącznie o hipotetyczne
> > zagrożenia, które nigdy nie wystąpiły w postaci usterki.
>
> Możesz to nazywać jak chcesz
Ja wcale nie nazywam tego jak chcę, tylko komentuję to co sam napisałeś.
> , ale to wszystko jest rozwiązywaniem
> problemów. Obniżka kosztów, gabarytów, zwiększenie wydajności, to aby
> urządzenie działało w określonych warunkach. To są problemy, potencjalne
> (które nalezy przewidzieć), lub rzeczywiste.
O właśnie. Jak widzisz, 'usterka' i 'potencjalny problem' to zupełnie co innego.
Szczególnie w rozwijaniu produktu.
> Dodatkowo na pewno nie jest
> Ci obcy termin technology scouting. Tez to robię, zapewnej jak i Ty
> skoro zainteresowałeś się efektem Leidenfrosta na powierzchniach o
> konkretnie zdefiniowanej topografii.
Trochę inaczej to nazywam, ale zgadzam się.
> Proponuję skoncetrować się na dyskusji technicznej a nie udowadnianiu
> drugiej stronie, że czegoś nie wie.
Proszę bardzo. Podobna koncepcja, całkiem nie nowa: zawór Tesli w wytwornicy pary (w
strefie wrzenia), na przykład takiej w reaktorze jądrowym. Tak żeby kawitacja pchała
wodę tylko w jedną stronę w kompaktowym wymienniku mikrokanałowym. Proponowałem raz
klientowi jako potencjalnie ciekawy kierunek rozwoju, ale wystraszył się i poszło w
kubeł. A Ty byś wyśmiał, czy spróbował?
Następne wpisy z tego wątku
- 12.04.18 16:09 Marcin Debowski
- 12.04.18 17:32 Konrad Anikiel
- 12.04.18 20:41 J.F.
- 13.04.18 00:59 Marcin Debowski
- 13.04.18 01:24 Marcin Debowski
- 13.04.18 02:24 J.F.
- 13.04.18 05:31 Marcin Debowski
- 13.04.18 09:10 Konrad Anikiel
- 13.04.18 09:20 Konrad Anikiel
- 13.04.18 10:01 J.F.
- 13.04.18 10:03 J.F.
- 13.04.18 10:34 Konrad Anikiel
- 13.04.18 10:39 J.F.
- 13.04.18 11:07 WM
- 13.04.18 11:08 J.F.
Najnowsze wątki z tej grupy
- Ster w trolejbusie.
- DeepSeek nie lubi gadać o polityce
- pokolenie Z
- huta ruszyla
- piece wodorowe
- Żarówka do lampy z czujnikiem ruchu
- most kilometrowy
- kladka Zagorze
- zapora Zagorze
- Rodzaj przekładni planetarnej z
- Zapora Stronie Śląskie cd
- Filtr do pompy ruskiej
- Wyważanie kół rowerowych
- Belka
- Precyzyjne cięcie opony samochodowej
Najnowsze wątki
- 2025-03-20 Grubość socketa AM4+procesor
- 2025-03-20 Środa Wielkopolska => Konsultant wewnętrzny SAP FI/CO <=
- 2025-03-20 Warszawa => Senior Programmer C <=
- 2025-03-20 Re: Dlaczego tak odstają od Tesli?
- 2025-03-20 Greenpeace została zobowiązana do zapłaty niemal 667 mln dolarów [USA,wyrok sądu]
- 2025-03-20 Re: Dlaczego tak odstają od Tesli?
- 2025-03-19 Brak ograniczeń dla chińskiego kapitału - wam nie do rządu, tylko na zmywak do chińskiej knajpy!!!
- 2025-03-19 Wietnam wykłada 500M$ i chce zbudować fabrykę za 50G$
- 2025-03-19 szal-Unia == federacja policyjna
- 2025-03-19 Polsza == państwo policyjne
- 2025-03-19 Grzegorz Płaczek o programie szczepień dzieci. ,,Stworzono eldorado dla firm farmaceutycznych"
- 2025-03-19 Wietnam wykłada 500M$ i chce zbudować fabrykę za 50G$
- 2025-03-19 Gemini
- 2025-03-19 Mokry sen Zenka :)
- 2025-03-19 Re: Dlaczego tak odstają od Tesli?