eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZielona strzałka.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 117

  • 101. Data: 2016-10-17 22:59:54
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 17.10.2016 o 22:38, Poldek pisze:

    > Pomyśl sobie, że ten z tyłu, to nieoznakowany radiowóz.

    W sumie, to nawet przed oznakowanymi radiowozami zdarzało się robić
    "wykroczenia". Raz w korku miałem dylemat, bo chciałem skręcić w prawo -
    jechałem środkowym - środkowy i lewy w korku bo szły wiaduketem, prawy
    pusty ale za pojedynczą ciągłą - oficjalnie trzeba przejechać jeszcze z
    15 metrów, żeby zmienić. Kierunek wrzucony, na prawym radiowóz mnie
    wpuszcza (z "R") i co zrobić - niby nie wolno, ale widać trafili się
    normalni, albo podpuchę robią. Stwierdziłem, że nie można wszystkich
    podejrzewać o bycie skrajnymi skurwielami i jak będzie trzeba to zapłacę
    mandat ale im to powiem. Nie powiedziałem - normalni byli, po prostu
    wpuścili;)

    Więc bym nie przesadzał. On jak już jeżdzą a nie kryją się w krzakach z
    iskrą, to pierdoł się raczej nie czepiają - trzeba się wyróżnić z tłumu,
    a co to za wyróżnienie, że się na strzałce nie zatrzymasz, jak nikt się
    nie zatrzymuje.

    Shrek.


  • 102. Data: 2016-10-18 05:12:12
    Temat: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: "Ololo" <o...@w...pl>

    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:nu3e49$dgh$1@node1.news.atman.pl...
    >
    > a co to za wyróżnienie, że się na strzałce nie zatrzymasz, jak nikt się
    > nie zatrzymuje.
    >
    > Shrek.

    Ja zawsze zatrzymuję się przed zieloną strzałką warunkową.
    Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.
    Nawet jak nikogo nie ma to tez się zatrzymuję, bo nie zawsze
    mam dalekie pole widzenia.
    Równie dobrze można by olewać czerwone swiatło,
    lub znak STOP, bo nikt nie jedzie
    na pasie z zielonym, lub jedzie, ale jest daleko i wydaje mi się że zdążę.
    Przepis o zatrzymywaniu się jest po to, aby było bezpieczniej.
    Jednocześnie policja może bezdyskusyjnie nakładać mandaty.
    Szkoda że policja tak rzadko zwraca na to uwagę. Chyba za niski
    mandat jest za to i nie opłaca im się.


  • 103. Data: 2016-10-18 06:54:59
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-10-18 o 05:12, Ololo pisze:
    > Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.

    Może prawda cię zaboli, ale w tym przypadku każdy ma cię w dupie.
    Jeździj dalej.

    --
    Liwiusz


  • 104. Data: 2016-10-18 11:04:55
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "Ololo"

    >
    > a co to za wyróżnienie, że się na strzałce nie zatrzymasz, jak nikt się
    > nie zatrzymuje.
    >
    > Shrek.

    Ja zawsze zatrzymuję się przed zieloną strzałką warunkową.
    Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.
    Nawet jak nikogo nie ma to tez się zatrzymuję, bo nie zawsze
    mam dalekie pole widzenia.
    Równie dobrze można by olewać czerwone swiatło,
    lub znak STOP, bo nikt nie jedzie
    na pasie z zielonym, lub jedzie, ale jest daleko i wydaje mi się że zdążę.
    Przepis o zatrzymywaniu się jest po to, aby było bezpieczniej.
    Jednocześnie policja może bezdyskusyjnie nakładać mandaty.
    Szkoda że policja tak rzadko zwraca na to uwagę. Chyba za niski
    mandat jest za to i nie opłaca im się.
    ---
    Aha aha


  • 105. Data: 2016-10-18 11:15:33
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2016 o 05:12, Ololo pisze:

    >> a co to za wyróżnienie, że się na strzałce nie zatrzymasz, jak nikt się
    >> nie zatrzymuje.
    >>
    >> Shrek.
    >
    > Ja zawsze zatrzymuję się przed zieloną strzałką warunkową.

    No więc raczej to ty się z tłumu wyróżniasz.

    Ja się "zatrzymuje" to znaczy wskazówka prędkościomierza do zera
    dochodzi, ale służbista by uznał, że się nie zatrzymałem bo kola się toczą.

    Shrek


  • 106. Data: 2016-10-18 11:29:51
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Shrek" <...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:nu2buj$t8o$6@node2.news.atman.pl...
    >W dniu 17.10.2016 o 13:01, yabba pisze:
    >
    >>>> Może ustalmy jedno. Szlabanowy brak czerwonego nie oznacza
    >>>> bezwarunkowego "zielonego". Żeby trzymać się tematu, to będzie raczej
    >>>> odpowiednik czerwonego z zieloną strzałką do przodu (dop góry).
    >>>
    >>> Ja wiem, co znaczy. Mówię tylko, że to bez sensu.
    >>
    >> Według mnie jest sens, bo tak jest bezpieczniej dla kierowcy, że nigdy
    >> nie
    >> ma bezwarunkowego pierszeństwa przed pociagiem. Dopiero wymuszanie
    >> pierszeństwa na pociągu jest bez sensu.
    >
    > Bez sensu jest, że sygnał w przpadku awarii jest stgnałem mniej
    > bezpiecznym. Reszta to następstwo tego faktu.

    W przypadku awarii stosujemy się do zasad ogólnych i rozglądamy się uważnie
    na przejeździe.


    >
    >>> Ale to jest właśnie przykład tego, że obecna sygnalizacja jest zła -
    >>> normalnie wyświetlałoby się zielony (albo biały migający jak u Czechów)
    >>> albo czerwony. W przypadku uszkodzenia pociąg ma swoje 20km/h (TOPy) a
    >>> kierowca wie, że coś jest nie tak bo widzi, że sygnalizacja nie działa.
    >>> W
    >>> jaki sposób jest to niebezpieczniejsze od sytuacji gdy mimo, że pociąg
    >>> jedzie to sygnalizacji wygląda na "zielono"?
    >>
    >> Tak, chodziło mi o TOP-y.
    >
    > No więc zmów - fakt że pociąg przejeżdza 20km/h przez przejazd z sygnałem
    > "zielonym" dla samochodów wynika tylko z wybrakowanej konstrukcji
    > sygnalizacji dla samochodów. Automatyka w przypadku awarii wie o awarii i
    > do tego służą TOPy dla pociągu. Gdyby informacja ta była ujawniona dla
    > kierowców (awaria sygnalizacji) nie byłoby sytuacji gdy pociąg przejeżdza
    > na "zielonym" dla samochodów. Ten przepis jest po prostu skutkiem wadliwej
    > konstrukcji sygnalizacji.

    Nie ma "zielonego" dla samochodów.

    >
    >> Czy u Czechów biały migający oznacza dla kierowcy "droga wolna" czy
    >> zachowaj zwykła ostrożność na przejeździe?
    >
    > Prawdę mówiąc nie wiem.

    Szkoda. Jestem ciekaw.

    > Ale właśnie mi chodzi o to, że tam w wypadku awarii nie wyświetla się "no
    > możesz śmiało próbować;)"
    >

    U nas też się nie wyświetla "możesz śmiało próbować". Wyświetla się "możesz
    ostrożnie próbować".

    >> Cały czas Ci tłumaczę, że u nas brak migających czewronych świateł nie
    >> oznacza "zielonego".
    >
    > A ja ci tłumacze, że wynika to z konstrukcji sygnalizacji rodem z XIX
    > wieku a nie obiektywnych trudności.

    Nie neguję tego, że wynika to z konstrukcji sygnalizacji i można to poprawić
    teraz, jak w Czechach.
    Przyjmij jednak do wiadomości, że na przejeździe nie ma "zielonego". Łatwiej
    będzie zrozumieć resztę wyjasnień.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 107. Data: 2016-10-18 11:55:38
    Temat: Re: Zielona strzałka.
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 18.10.2016 o 11:29, yabba pisze:

    >> Bez sensu jest, że sygnał w przpadku awarii jest stgnałem mniej
    >> bezpiecznym. Reszta to następstwo tego faktu.
    >
    > W przypadku awarii stosujemy się do zasad ogólnych i rozglądamy się
    > uważnie na przejeździe.

    Problem w tym, że awaria wygląda jak "nic nie jedzie". Konsekwencją tego
    faktu jest oczywisty wniosek, ze "nic nie jedzie" należy traktować ja
    "chgw".

    >> No więc zmów - fakt że pociąg przejeżdza 20km/h przez przejazd z
    >> sygnałem "zielonym" dla samochodów wynika tylko z wybrakowanej
    >> konstrukcji sygnalizacji dla samochodów. Automatyka w przypadku awarii
    >> wie o awarii i do tego służą TOPy dla pociągu. Gdyby informacja ta
    >> była ujawniona dla kierowców (awaria sygnalizacji) nie byłoby sytuacji
    >> gdy pociąg przejeżdza na "zielonym" dla samochodów. Ten przepis jest
    >> po prostu skutkiem wadliwej konstrukcji sygnalizacji.
    >
    > Nie ma "zielonego" dla samochodów.

    Patrz wyżej - nie ma "zielonego" dla samochodów, bo "zielone" oznacza
    "chgw". I wynika to z wadliwej konstrukcji sygnalizacji przejazdowej.

    >> A ja ci tłumacze, że wynika to z konstrukcji sygnalizacji rodem z XIX
    >> wieku a nie obiektywnych trudności.
    >
    > Nie neguję tego, że wynika to z konstrukcji sygnalizacji i można to
    > poprawić teraz, jak w Czechach.
    > Przyjmij jednak do wiadomości, że na przejeździe nie ma "zielonego".
    > Łatwiej będzie zrozumieć resztę wyjasnień.

    Przecież rozumiem i ciągnle o tym piszę - "zielony" (celowo w
    cudysłowiu) oznacza "chuj go wie - nic nie jedzie, albo się zjebało" i
    wynika to z zaszłości historycznych sprzed dwóch wieków. Z tego faktu
    wynika z kolei przepis, że masz się i tak upewnić. Skoro ustawodawca
    wie, że sygnał "zielony" na sygnalizacji jest gówno warty, to nie ma
    innego wyjścia jak uznać go za niebyły i nakazać upewnienie się
    "ręczne". Nawiasem mówiąc - prawdopodobnie w Czechach "oficjalnie" jest
    podobnie, choćby ze względu na konwencję wiedeńską (obstawiam, bo nie
    sprawdziłem) lub po prostu nawet nieobowiązkową kompatybilność przepisów
    z sąsiadami. Natomiast praktyka jest taka, ze biały migający jest
    traktowany jak zielone - nie wiem jak praktyka sadowa - być może nie
    zdarzył się jeszcze udokumentowany wypadek z winy źle działającej
    sygnalizacji - nad tym, pracują wykształceni inżynierowie, żeby w razie
    awarii przyjęlo dowolny inny sygnał niż biały migający. A przypadkiem to
    taki sygnał ciężko uzyskać;)

    BTW - n Niemczech też mnie zaskoczyło, ze na "pełnej kurwie" przez
    przejazdy tną, ale nie pamiętam czy była jakaś dodatkowa sygnalizacja.

    Shrek


  • 108. Data: 2016-10-18 12:41:28
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Liwiusz wrote:

    > W dniu 2016-10-18 o 05:12, Ololo pisze:
    >> Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.
    >
    > Może prawda cię zaboli, ale w tym przypadku każdy ma cię w dupie.
    > Jeździj dalej.
    >
    nie jesteś każdym

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 109. Data: 2016-10-18 14:15:34
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2016-10-18 o 12:41, masti pisze:
    > Liwiusz wrote:
    >
    >> W dniu 2016-10-18 o 05:12, Ololo pisze:
    >>> Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.
    >>
    >> Może prawda cię zaboli, ale w tym przypadku każdy ma cię w dupie.
    >> Jeździj dalej.
    >>
    > nie jesteś każdym

    Nie piszę o sobie. Ja cię mam w dupie w każdym przypadku, ale to ot.

    --
    Liwiusz


  • 110. Data: 2016-10-18 14:32:38
    Temat: Re: Ja zawsze zatrzymuję się. Re: Zielona strzałka.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Liwiusz wrote:

    > W dniu 2016-10-18 o 12:41, masti pisze:
    >> Liwiusz wrote:
    >>
    >>> W dniu 2016-10-18 o 05:12, Ololo pisze:
    >>>> Nie będę straszył tych co jadą z dużą predkością i mają zielone.
    >>>
    >>> Może prawda cię zaboli, ale w tym przypadku każdy ma cię w dupie.
    >>> Jeździj dalej.
    >>>
    >> nie jesteś każdym
    >
    > Nie piszę o sobie. Ja cię mam w dupie w każdym przypadku, ale to ot.

    nie musisz wszystkim mówić, że jesteś przedszkolakiem

    --
    Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: