games wrote:
> Obawiam sie ze po 2-3 dniach pod woda juz nie nadaje sie do niczego

Aparat byc moze, ale z karta nie powinno byc zadnych problemow, nawet,
jesli uszczelnienia aparatu wpuscily do srodka wode.

k,

do góry

O czym wy tu dyskutujecie?! Jak baby na targu! Parametry tego Olympusa
są znane i przetestowane przez niejednego :P

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
pawelek_79
poczta.onet.pl
Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com

do góry

Les pisze:
> Witam,
> a możesz podać gdzie to się stało - jakieś miejscowości??
>
Tak.
Na rz.Wieprzy poniżej elektrowni wodnej Biesowice i prawie na pewno
powyżej następnej elektrowni wodnej (nie mogę teraz znaleźć jej nazwy).
Być może podczas przenoszenia kajaków (ok. 400m) obok elektrowni.


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
pawelek_79
poczta.onet.pl
Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com

do góry

Paweł W. pisze:
> Les pisze:
>> Witam,
>> a możesz podać gdzie to się stało - jakieś miejscowości??
>>
> Tak.
> Na rz.Wieprzy poniżej elektrowni wodnej Biesowice i prawie na pewno
> powyżej następnej elektrowni wodnej (nie mogę teraz znaleźć jej nazwy).
> Być może podczas przenoszenia kajaków (ok. 400m) obok elektrowni.

Elektrownia Kępice !


Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
pawelek_79
poczta.onet.pl
Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com

do góry

>
> Dziękuję za pomoc.
>
> Pozdrawiam,
> Paweł W.
>


napisales na grupe kajaki ?

szansa ze ktos z tej grupy tam sie znajdzie z kajakiem nie jest mala.

do góry

> Znam gościa co jeździ po pijanemu cały czas - jak na razie nie spowodował
> żadnego wypadku - czy oznacza to, że jest to całkowicie bezpieczne ? Nie,

czytałem gdzieś, że naukowcy udowodnili, że niewielka ilość alkoholu
pomaga a nie szkodzi w prowadzeniu auta :) (stąd pewnie tylko 5%
pijanych powoduje wypadki a reszta to trzeźwi :)))

> "Normy" mówią nie mniej, nie więcej tylko to :
> określoną głębokość mierzoną w metrach (m). Należy pamiętać, że aby
> przeliczyć liczbę atmosfer na metry, należy pomnożyć liczbę atmosfer
> przez 10. Niezależnie od skali poszczególne określenia pozwalają na:
>
> Waterproof - oznacza, że zegarek jest odporny na drobne zachlapania;
> WR 3 atm (30 m) - oznacza odporność na zachlapania;
> WR 5 atm (50 m) - oznacza, że zegarek jest odporny na
zachlapania, kąpiel


czyżby fizyka się zmieniła? bo dawno dawno temu w szkole a później na
kursie nurkowym uczyli mnie że:
na 30m jest 4atm,
na 40m jest 5atm
na 50m jest 6atm, itd.


> Uwaga! Wartość WR zegarka określa się na podstawie badań laboratoryjnych
> wykonywanych w warunkach stałego ciśnienia. Oznacza to, że faktyczna
> bezpieczna dla danego modelu wodoodporność może być nawet do 50% mniejsza
> od określonej."

a to ciekawe :)) jeżeli statycznie daje radę wytrzymać 5at. to nie
sądzę, żeby zanurzenie się i machanie łapkami na 3atm mogło cokolwiek
zrobić takiemu zegarkowi. Groźne mogą być owszem zmiany ciśnienia, ale
takie z 1atm na 5atm co sekundę robione seriami.
A sprzedawcy wiadomo zabezpieczają się i najchętniej to by kazali
mnożyć przez 1000 :)))
Profi nurkowe zegarki wytrzymają i 200m pod wodą.

do góry

XX YY pisze:
>> Dziękuję za pomoc.
>>
>> Pozdrawiam,
>> Paweł W.
>>
>
>
> napisales na grupe kajaki ?
>
> szansa ze ktos z tej grupy tam sie znajdzie z kajakiem nie jest mala.
>

Dzięki za sugestię. Nawet nie pomyślałem, że może być taka grupa :)

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też
pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.
pawelek_79
poczta.onet.pl
Znany także jako Pawel_W: pawel79w[Shift+2] gmail.com

do góry

On Mon, 20 Jul 2009 22:08:26 +0200, Marek Wyszomirski wrote:
> ile razy poszedłem z nim do jeziora popływać - musiałem potem
> otwierać i wylewać ze środka wodę. I... po wylaniu zegarek ruszał i
> chodził dalej - i tak przez kilka lat...

U nas mowilismy na to ,,wodoszczelny typu pampers: wode wpuszcza, nie
wypuszcza'' :-)

Swoja droga, przez cale technikum mialem jakis noname elektroniczny
zegarek WR 30m, ktory przezywal basen (w Zabrzu chyba 7m glebokosci bylo),
wanne i cala reszte mojej aktywnosci...

pozdrawiam,
--
Michał http://kbns.digart.pl/

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

do góry

Użytkownik Marcin Stankiewicz napisał:
> Weźmy 100 pijanych i 100 trzeźwych - teraz porównajmy wyniki ;-)
>
> Statystyka - dobry sposób, aby za pomocą liczb uprawdopodobnić każdy
> fałsz.
>

Nigdy nie ufaj statystykom, w których manipulowaniu sam nie brałeś
udziału :-)

do góry

Marcin Stankiewicz pisze:

> Ja tam się nie znam, ale czy z tą skalą wodoodporności aparatów nie jest
> tak samo jak z WR zegarków ;-) ? Bo tam np. oznaczenie WR 3 atm (30 m) -
> oznacza odporność na zachlapania, a nie możliwość utopienia sprzętu na
> 30 m i zostawienie go na kilka dni ;-)
>
Dodajmy, że wodoszczelność zegarków nie jest raz na wieki. Guma
uszczelek parcieje i traci swoje właściwości. Dotyczy to zwłaszcza
punktów takich jak koronki (to do nakręcania/nastawiania) i przyciski
(n.p. w chronografach).
Ktoś tu wspomniał, że testy są w warunkach ciśnienia statycznego a jak
wiadomo chętnie skacze się do wody albo najpierw do sauny a potem pod
lodowaty prysznic ;-)

Pozdrawiam!

do góry