-
61. Data: 2012-02-07 18:04:34
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: atm <...@v...pl>
On 2012-02-07 01:14, Skrypëk wrote:
> atm <...@v...pl> wrote:
>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>
>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i Samsungów
>>>>> z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>
>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>> przereklamowany bubel
>>>
>>> Bynajmniej.
>>>
>>
>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>
> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
> popularne rozwiązania złymi.
................
Za wszelka cene chcesz udowodnic, ze samochody osobowe to tylko sedany.
Bo przeciez jak sama nazwa wskazuje sluza do wozenia osob. Producent
przewidzial gdzie siedza ludzie, gdzie znajduje sie bagaz.
Kombi i hatchbacki to jakies nieporozumienie, wozenie wozka dla dziecka,
telewizora czy szafki to dla geekow.... Trzeba tam skladac jakies
siedzenia, wyjmowac plastikowa pokrywe bagaznika czy zwijac rolete, nie
no porazka jakas. Komu to jest potrzebne.
Tak wyglada z mojego punktu widzenia Twoja argumentacja. Widze jednak,
ze nie ma sposobu, zeby Cie przekonac ze kazde urzadzenie ma swoje wady
i zalety i ze kazdy ma ich indywidualna liste, podobnie tez liste
priorytetow odnosnie funkcji. Jedna z cech "smartowosci" to dostosowanie
sie do uzytkownika a nie odwrotnie.
Coz, masz swoje zdanie - swietnie ze sie tego trzymasz.
-
62. Data: 2012-02-07 18:09:23
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: atm <...@v...pl>
On 2012-02-07 18:56, ALEX wrote:
> W dniu Wt 7 02 2012 18:50, atm pisze:
>
>>>> ajfon przestarzaly?
>>>
>>> W stosunku do konkurencji bardzo przestarzały.
>>>
>>
>> Nie sprawdzalem na ile ten test jest miarodajny, jednak wyniki sa dosc
>> interesujace:
>> http://www.extremetech.com/computing/99379-iphone-4s
-benchmarks-twice-as-fast-as-the-galaxy-s-ii-droid-b
ionic
>>
>>
> A w jakim temacie ten link?
>
Przestarzalosci iP4S w stosunku do konkurencji
-
63. Data: 2012-02-07 20:14:05
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
atm <...@v...pl> wrote:
> On 2012-02-07 01:14, Skrypëk wrote:
>> atm <...@v...pl> wrote:
>>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>>
>>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i
>>>>>> Samsungów z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>>
>>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>>> przereklamowany bubel
>>>>
>>>> Bynajmniej.
>>>>
>>>
>>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>>
>> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
>> popularne rozwiązania złymi.
>
> ................
>
> Za wszelka cene chcesz udowodnic, ze samochody osobowe to tylko
> sedany. Bo przeciez jak sama nazwa wskazuje sluza do wozenia osob.
> Producent przewidzial gdzie siedza ludzie, gdzie znajduje sie bagaz.
> Kombi i hatchbacki to jakies nieporozumienie, wozenie wozka dla
> dziecka, telewizora czy szafki to dla geekow.... Trzeba tam skladac
> jakies siedzenia, wyjmowac plastikowa pokrywe bagaznika czy zwijac
> rolete, nie no porazka jakas. Komu to jest potrzebne.
Niektórm jest, niektórym nie jest. Sedany nie są gorsze od ciężarówek. Są
wygodniejsze i ładniejsze.
> Tak wyglada z mojego punktu widzenia Twoja argumentacja. Widze jednak,
> ze nie ma sposobu, zeby Cie przekonac ze kazde urzadzenie ma swoje
> wady i zalety i ze kazdy ma ich indywidualna liste, podobnie tez liste
> priorytetow odnosnie funkcji. Jedna z cech "smartowosci" to
> dostosowanie sie do uzytkownika a nie odwrotnie.
> Coz, masz swoje zdanie - swietnie ze sie tego trzymasz.
Ja to widzę zupełnie inaczej. Ty się upierasz przy bzdurnych tezach, że
tylko ciężarówki lub minivany są "smart", sedany są głupie, nikt poważny by
ich nie kupił, bo przecież brak paki towarowej dyskwalifikuje samochód.
-
64. Data: 2012-02-07 20:15:26
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
atm <...@v...pl> wrote:
> On 2012-02-07 18:56, ALEX wrote:
>> W dniu Wt 7 02 2012 18:50, atm pisze:
>>
>>>>> ajfon przestarzaly?
>>>>
>>>> W stosunku do konkurencji bardzo przestarzały.
>>>>
>>>
>>> Nie sprawdzalem na ile ten test jest miarodajny, jednak wyniki sa
>>> dosc interesujace:
>>> http://www.extremetech.com/computing/99379-iphone-4s
-benchmarks-twice-as-fast-as-the-galaxy-s-ii-droid-b
ionic
>>>
>>>
>> A w jakim temacie ten link?
>>
>
> Przestarzalosci iP4S w stosunku do konkurencji
Ale ten benchmark udowadnia tylko, że ajfon ma wyższe wymagania sprzętowe,
co się źle odbija na żywotności baterii.
A i tak nie o tym była mowa.
-
65. Data: 2012-02-07 20:37:21
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: atm <...@v...pl>
On 2012-02-07 21:14, Skrypëk wrote:
> atm <...@v...pl> wrote:
>> On 2012-02-07 01:14, Skrypëk wrote:
>>> atm <...@v...pl> wrote:
>>>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>>>
>>>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i
>>>>>>> Samsungów z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>>>
>>>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>>>> przereklamowany bubel
>>>>>
>>>>> Bynajmniej.
>>>>>
>>>>
>>>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>>>
>>> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
>>> popularne rozwiązania złymi.
>>
>> ................
>>
>> Za wszelka cene chcesz udowodnic, ze samochody osobowe to tylko
>> sedany. Bo przeciez jak sama nazwa wskazuje sluza do wozenia osob.
>> Producent przewidzial gdzie siedza ludzie, gdzie znajduje sie bagaz.
>> Kombi i hatchbacki to jakies nieporozumienie, wozenie wozka dla
>> dziecka, telewizora czy szafki to dla geekow.... Trzeba tam skladac
>> jakies siedzenia, wyjmowac plastikowa pokrywe bagaznika czy zwijac
>> rolete, nie no porazka jakas. Komu to jest potrzebne.
>
> Niektórm jest, niektórym nie jest. Sedany nie są gorsze od ciężarówek.
> Są wygodniejsze i ładniejsze.
Kwestia gustu.Wiele samochodow wole w wersji kombi. Podobnie jest w
kwestii wygody. Zauwaz, ze nie pisze o ciezarowkach.
>
>> Tak wyglada z mojego punktu widzenia Twoja argumentacja. Widze jednak,
>> ze nie ma sposobu, zeby Cie przekonac ze kazde urzadzenie ma swoje
>> wady i zalety i ze kazdy ma ich indywidualna liste, podobnie tez liste
>> priorytetow odnosnie funkcji. Jedna z cech "smartowosci" to
>> dostosowanie sie do uzytkownika a nie odwrotnie.
>> Coz, masz swoje zdanie - swietnie ze sie tego trzymasz.
>
> Ja to widzę zupełnie inaczej. Ty się upierasz przy bzdurnych tezach, że
> tylko ciężarówki lub minivany są "smart", sedany są głupie, nikt poważny
> by ich nie kupił, bo przecież brak paki towarowej dyskwalifikuje samochód.
>
>
Sam fakt, ze od razu zakladasz ze moje tezy sa bzdurne pokazuje iz nie
dojdziemy do wspolnych wnioskow. Co wiecej - przekrecasz moje analogie.
Nigdzie nie pisalem o minivanach czy ciezarowkach. Nie pisalem tez o tym
ze sa glupie itd. Wiesz co.... nie chce mi sie kontynuowac tego tematu.
-
66. Data: 2012-02-07 22:14:12
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
AL <a...@s...tam> wrote:
> W dniu 2012-02-07 16:19, Skrypëk pisze:
>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>> W dniu 2012-02-07 01:14, Skrypëk pisze:
>>>> atm <...@v...pl> wrote:
>>>>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>>>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i
>>>>>>>> Samsungów z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>>>>
>>>>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>>>>> przereklamowany bubel
>>>>>>
>>>>>> Bynajmniej.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>>>>
>>>> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
>>>> popularne rozwiązania złymi.
>>>>
>>> czasami jedna cecha moze calkowicie skreslic dany produkt w oczach -
>>> ale Tobie ciezko to pojac.
>>> I nie mam wcale na mysli ikonek, kolorow czy ilosci programow w
>>> markecie.
>>> Jedna z wad (w moich oczach) - wymienie te najwieksze (przeboleje
>>> np. brak portu kart SD - choc to jesnak jest przydatne):
>>> - wymagany dod. program (Zune) by cokolwiek wgrac na telefon
>>
>> A ajfonie to nikomu nie przeszkadzało.
>
> iPhonea zwrocilem - m.in tez z powodu posiadania dodatkowych aplikacji
> srodowiskowych by cos sensownego zrobic (nie mam komputera swojego -
> nic nie wgram)
Omatko, toż to jakieś inwalidztwo. Tym tropem idąc to wszystkie samochody
świata są złe, bo nie dadzą się prowadzić bez użycia nóg.
Zdajesz sobie sprawę, że 99% ludzi taki problem nie dotyka i dlatego właśnie
to nie jest istotna wada, a wręcz nie jest to wada?
>>> - aby wgrac plik trzeba dod. konwertowac plik (dod. strata czasu)
>>
>> Same się konwertują w tle. Nobody gives a shit.
>>
> a czy ty masz tylko jeden komputer?
Mam w domu stacjonarny, w biurze laptopa i w torebce tablet. Cóż to ma
wspólnego z jakąś tajną konwersją?
> Sa sytuacje, ze trzeba obsluzyc wspolpracowac z paroma komputerami -
> na kazdym mam instalowac jakies dziwne oprogramowanie?
A to jest jakieś zmartwienie? To normalne, że jak się chce na ten przykład z
drukarki korzystać na kilku komputerach, to trzeba na każdej przynajmniej
sterowniki zainstalować.
> (pomijam fakt, ze polityka wielu firm tego zabrania)
Nie używaj firmowego komputera do wgrywania swoich lewych empetrójek, bo
przyjadą SOPA, PIPA i ACTA i wsadzą prezesa do aresztu.
>>> - ograniczona obsluga roznych formatow
>>
>> Nie ma w przyrodzie rzeczy niegraniczonych.
>>
> nie, ale sa pewne standardy, ktorych nie zmienisz
> chocbys tupal nozka
Są pewne formaty, których świat nie chce uznać za standardy, choćby nie wiem
jak mocno linuksiarze tupali.
>>> - brak flesha czy silverlight (czyli ogranicza w poruszaniu sie po
>>> www)
>>
>> To akurat polityka celowa a nie niedoróbka.
>>
> tak tez mowi apple
> a internet swoje i stron fleshowych nie ubywa
> zly internet, zly .... ;)
Internet nie zły tylko padł ofiarą. Gdyby MS tak się troszczył o standardy
HTMLa 10 lat temu jak dziś, to by internet był pięknym miejscem bez flasha.
A teraz wypowiedzieli razme Apple wojnę przeciw burdelowi, który samis
spowodowali.
> Ja chce sie dostosowac do obecnie istniejacej sytuacji a nie czekac az
> za pare lat flesh sam wymrze smiercia naturalna.
Nigdy go nie lubiałem. Zawsze był przerażająco zasobożerny, niestabilny i
niebezpieczny.
>>> - brak jakiegokolwiek managera plikow (ciekawe czy jest dostepna
>>> choc usluga dropbox)
>>
>> Być może jakieś aplikacje do dropbox są. Ale po co, jak jest
>> SkyDrive?
> ale sa pewne standardy
Kto niby ogłosił jakiegoś dropboxa standardem?
> SkyDrive jest na ile systemów operacyjnych dostepne?
Przez przeglądarkę na każdym systemie można korzystać.
API jest otwarte, SDK jest darmowe - każdy system mógłby obsługiwać
"natywnie", gdyby się developerom zachciało.
Microsoft nawet na iOSa już sam napisał aplikację kliencką, by ratować
umierające na raka Apple.
> Dodatkowo w Dropbox nie przechowuje sie tylko dokumentow office.
Skydrive przechowuje dowolne pliki. Jest jeno limit rozmiaru bodajże 100MB.
Dodatkowo najważniejsze rzeczy można synchronizować atomatycznie między
komputerami przez Mesh, co jednocześnie może robić za automatyczny backup w
chmurze. Bardzo fajna sprawa, jak się ma kilka komputerów. I w obsłudze
prosta jak budowa cepa przysłowiowa.
Tak, wiem że tobie niepotrzebne, bo komputeru nie masz.
>>> - czy jest obsluga drukarek sieciowych? (anroid ma to swietnie
>>> rozwiazane) - jak znam zycie - pewnie nie
>>
>> W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby z telefonu coś drukować.
>> To taka standardowa technika marketingowa androidziarzy: wymyśleć
>> absurdalne ekstremalne zastosowanie i gardłować jakież ono
>> koniecznie i niezbędne.
>
> to po co Ci obsluga dokumentow (patrz Twoj przyklad z SkyDrive)
Mi zasadniczo tylko do sporadycznego czytania. I najczęściej tego co
przyszło mailem.
> Ja rzadam by smartfon umozliwil mi wydruk dokumentu (pdf/worda/excela)
> jaki mam na telefonie - bez koniecznosci podlaczania telefonu do
> komputera
To jest niszowe zapotrzebowanie inwalidów bezkomputerowych.
Czy w pracy nie zapewniono ci komputera z dostępem do drukarki?
A w domu kupiłeś sobie drukarkę i zapomniałeś dokupić komputera?
Czy drukujesz prywatę w pracy?
> Toc to juz 'glupi i pymitywny' symbian potrafil
> wydrukowac dokument.
Symbian nie był "głupi i prymitywny". To tylko opinia linuksowo-androidowych
zealotów, którzy nienawidzą jakiejkolwiek konkurencji i próbują ją zniszczyć
swym negatywnym marketingiem wirusowym.
> Ale oczywiscie stoisz przy swoim: "ja nie potrzebuje, to inni rowniez"
A ty stoisz przy swoim "ja potrzebuję, więc inni również".
Człowieku, jak znam sporo różnych ludzi i nikt nie drukuje z telefonu.
>>> - brak sensownego przegladacza plikow PDF (toz to niemal standard)
>>
>> Reader firmy Adobe jest bezsensowny? U mnie działa, znaczy PDFy
>> wyświetla. To może napiszta lepszy, linuksiarze, skoro tak kochacie
>> ten standard?
> no przeciesz pisza, ze kleka przy dlugich plikach PDF.
> Jak wczytam cala ksiazke lub paruset stronicowa instrukcje w pdf - da
> rade?
Nie próbowałem specjalnie wielkich dokumentów. Oglądałem parę razy coś co
przyszło mailem i udało się.
>>> - brak mozliwosci wczytania ebooka (WP7 będzie traktował e-książki
>>> jako obce, wrogie plik)
>>
>> Jako.. wrogie? Cóż to za brednie jakiegoś paranoika?
>>
> jakie formaty ebookow (ogolnie przyjete) akceptuje WM7 ?
> Prosze o odpowiedz tutaj.
A jakie "odrzuca jako wrogie?". Proszę o rzetelną odpowiedź. Chętnie sobie
taki wgram i obejrzę stosown komunikat "plik został odrzucony, gdyż jest we
wrogim formacie".
>> Jakieś programy do tego są. Nie interesowałem się, bo do czytania
>> wolę kindla.
>>
> a masz interfejs Kindla na WM7?
Interfejs Kindla na WP7? To Kindle ma w ogóle jakiś interfejs?
> Bo z glupiego androida bez problemu sie da polaczyc z baza ksiazek
> Kindla i pobrac w jego natywnym formacie (bez potrzeby targania
> dodatkowego urzadzenia).
Na WP7 też jest oficjalna aplikacja z Amazona. Niestety US only na razie.
Jakieś aplikacja do czytania epubów pewno są, szukać mnie się nie chce.
Ale i tak nie chcę czytać książek na telefonicznym ekraniku. Śliczny jest,
kolory ma piękne, ale książki to ja wolę z papieru lub e-papieru.
>>> - Smartfony z WP7 nie pozwalają na wymianę plików przez Bluetooth.
>>
>> W telefonach pozwalających i tak mało kto używa.
>
> patrz wyzej: "nie uzywasz i twierdzi, ze nie potrzeba"
> Tu sie mylisz.
> Czujesz sie wyobcowany jak posiadacz iPhonea.
Wyobcowany? WTF? Ja mam bardzo socjalny telefon, ja jestem dzięki niemu
bliżej ludzi :P
> Przyklad:
> mam w telefonie dokument w pdf.
> zalozmy, ze nie mam mozliwosci wydrukowania wprost z telefonu,
> wiec chcialbym go szybko przekopiowac na komputer kolegi (nie ma
> Zune'a) po BT by on wydrukowal ten plik na drukarce lokalnej.
>
> Jak to zrobi posiadacz WM7?
Na przykład wyśle mailem.
INB4 a jak kolega nie ma internetów?! Wybacz, ale wszyscy ludzie jakich znam
mają komputery i dostęp do internetu. Nie jestem wstanie się identyfikować z
takimi problemami.
>>> - Bez odblokowania urządzenia nie jest możliwe instalowanie
>>> aplikacji spoza Marketplace
>>
>> Ba. Nihili novi.
>>
> No tak - super argument :)
A co tak cudownego jest poza marketplace, żebym chciał instalować? Pytam
poważnie, bo odblokowałem telefon legalnie za $10 i teraz nie wiem jak to
wykorzystać, a na pisanie własnych aplikacji jakoś nie mogę znaleźć weny i
czasu.
>>> - Aplikacje w menu wyświetlane są jako lista ikon z opisem. Gdy jest
>>> ich więcej niż kilkanaście, znalezienie potrzebnej aplikacji jest
>>> trudne - albo trzeba się ,,naprzewijać", albo szukać w wyszukiwarce,
>>> albo korzystać z kratki z literami.
>>
>> Strasznie trudne, faktycznie :)
>>
> nie jest trudne - ale powoduje, ze jak masz paredziesiat roznych
> programow, to:
> - nie da szybko do nich dojsc (ograniczona liczba kafli)
Ależ da się. W przeciwieństwie do androidów lista aplikacji na WP7 scrolluje
się szybko, łatwo i przyjemnie. I bardzo dobrze, że nie wygląda jak ta
ohydna przestarzała siatka ikon w ajfonach i androidach.
No i po przekroczeniu pewnej liczby pojawiają się te literki do skakania jak
w liście kontaktów. Na nowej Lumii jeszcze nawet do tego nie doszedłem, bo
zainstalowałem tylko to czego faktycznie czasem używam.
> - nie da sie ich grupowac w podgrupy tematycznie (czyli zakladac
> katalogow, np. na programy edycyjne, narzedzia, etc)
Ale ja wcale nie mam tyle aplikacji, żeby mi się je chciało grupować. Na
grzyba mi to?
> Caly czas masz jeden worek, w ktorym bedziesz nieustannie grzebal.
Ależ ja wszysko doskonale wiem gdzie mam i nie muszę grzebać jak opętany. A
najważniejsze rzeczy mam przypięte na żyjących kafelkach na ślicznym głównym
ekranie.
>>> A przecież można by było wprowadzić
>>> sprawdzony układ siatki, jak w Androidzie, iOS czy Symbianie.
>>
>> I zjebać w ten sposób cały design. Jasne.
>> Nie po to kupiłem WP by wyglądał jak jakieś stare gówno.
>>
> rozumiem, ze 6 kafli = 6 funkcji telefonu Ci wystarczy :)
Czy ty należysz do tych osób które do paska zadań Windows przypięłyby
wszystkie programy świata, gdyby długość paska pozwoliła?
Na telefonie mam kafelków kilkanaście, podobnie jak aplikacji na pasku na
PC. Więcej na codzień mi niepotrzebne.
>>> - A Polaków i inne białe niedźwiedzie mamy gdzieś...
>>
>> Biznes to nie działalność charytatywna. Polaczki-biedaczki to kiepski
>> rynek.
>>
> a ty jestes bogatym Amerytkaninem :)
> Powiem Ci kim jestes: ofiara marketingu bogatych Amerykanow.
Jasne. Bo nie padłem ofiarą wirusowego marketingu androidziarzy, to muszę
być ofiarą marketingu amerykańskiego. Bo to nietakt kupować ładne rzeczy.
>>> - Brak szyfrowania danych, brak VPN. Zero poważny zastosowań
>>> korporacyjnych !!!
>>
>> A jakież to poważne zastosowania koproracyjne będą linuksiarze
>> uprawiać w piwnicy u rodziców?
>>
> Co argumentow zabraklo - albo nawet nie wiesz do czego to sluzy?
Wiem doskonale. Ja się pytam o jakie konkretnie "poważne korporacyjne
zastosowania" się rozchodzi nastoletnim fanom modowania.
Przecież nie rozmawiamy o przetargu na flotę terminali do liczenia składek
dla armii agentów ubezpieczeniowych, tylko o wyborze konsumenckiego
urządzenia dla normalnego człowieka.
>>> - Brak funkcji smart dialing (inteligentnego wybierania po nazwie
>>> kontaktu lub numerze telefonu)
>>
>> Jakie tam ono inteligentne. Wodotrysk zbędny. Normalnym ludziom się
>> to nie podoba.
>> Zdrowy człowiek dzwoni poprzez wybranie kontaktu z rejestru ostatnich
>> połączeń (klasycznie pod zieloną słuchawką) lub z listy kontaktów, a
>> nie klepiąc numery. Tak samo na klasycznych telefonach jak i na
>> "smartfonach".
>
> Bo masz 6 nuemrow w ksiazce telefonicznej - podobnie jak 6 kafli na
> ekranie ;)
Ja nie mam w kontaktach numerów tylko ludzi kilkadziesiąt.
Nie po to mam listę kontaktów by numery pamiętać i je "wykręcać" jak w budce
telefonicznej. Daj pan spokój.
>> Jak zwykle próbujecie publice wmówić, że jakiś foch jest
>> obowiązkowym i powszechnym zastosowaniem.
>>
>>> jest jeszcze pare wad - ale glownie programowej (glosnosc, dzwonki,
>>> zalaczniki do emaili - ale to zakladam, ze wczesniej czy pozniej
>>> zostanie poprawione)
>>
>> Tak, to jest system wciąż rozwijany, bo istnieje raptem od roku.
>>
> na razie to bubel
> albo inaczej - system dla telefonu - a nie smartfonu.
System dla ludzi. Oszołomie ty.
> Wyglad telefonu (tego Nokii nie ujmuje) to nie wszystko.
> Ty sie na razie zachwycasz tylko wygladem, bialymi ramkami etc.
No. Po pół roku nadal mnie zachwyca. Jest tak doskonale zaprojektowany i
wykonany.
Żadne blackberry ani androidy nie zachwyciły mnie na tak długo.
>>>>> Żeby dobrze ocenić Windowsa Phone, trzeba po prostu z niego jakiś
>>>>> czas korzystać. Czytanie takich tekstów niewiele zmieni. Ci co od
>>>>> samego początku są negatywnie nastawieni do MS zostaną przy swoim.
>>>>> A ci co chcieliby poznać ten system, przez tego teksty widzą same
>>>>> wady.
>>>>
>>>> Bo tendencyjny i manipulatorski tekst - niczym relacja z Przystanku
>>>> Woodstock w TV Trwam.
>>>
>>> to ustosunkuj sie prosze do punktow, ktore wymienilem wyzej.
>>
>> To ty się ustosunkuj do tych wad androida:
>> - jest brzydki, niespójny i tworzony bez gustu zupełnie
>
> tez tak moge powiedziec o MacAir - choc nigdy z niego nie korzystalem
Ale ja korzystałem z androidów i były brzydkie.
>> - wymaga dualcorów do płynnego działania
>
> nie mam dualcora - prc. 800MHz i chodzi plynnie
Adroid płynnie na 800MHz? Chyba kpisz ;]
>> - ma gorszą klawiaturę ekranową niż WP
>
> a ja mam sprzetowa i sie nie chwale.
Good for you.
Czyli na ekranowych się nie znasz ;)
> W czym jest gorsza ta ekranowa klawiatura?
W obsłudze. Rozchodzi się tylko o kilka pikseli w tę lub wewtę, a robi
ogromną różnicę w precyzji trafiania w klawisze.
>> - nie obsługuje Xbox Live
>>
> A kto ma w domu Xbox live?
W domu nikt. To jest usługa online, ona w chmurach mieszka. Służy do
zdobywania achievementów w grach na PC, na Xboxie i na telefonie. I
chwaleniu się nimi znajomym, którzy też grają.
Nie wiesz tak elementarnych rzeczy, a zarzucasz mi że ja nie wiem o czym
mówię.
> A jesli ktos woli PS3 lub Nintendo -
To może tylko zazdraszczać.
> Najdurniejszy argument jaki od dawna slyszalem :-D
Ty wiesz co jest durnym argumentem? Że takie PS3 jest lepsze od Xboxa, bo ma
czytnik BluRay. Świetnie, ale ale jednak Kinect i Dance Central dostarczają
o wiele więcej frajdy niż czytnik płyt. Odtwarzacz do filmów zawsze można
kupić osobno.
Taka mądra technika przedstawiania wad. Że jak android coś ma czego nie ma
WP7, to jest to wada WP7. No zgodnie z twoją logiką, to dałoby się uzbierać
i 50 wad androida, takich jak:
- brak kafelków
- brak xbox live
- brak metro ui
- brak zune
- brak listy aplikacji nie będącej siatką ikon
- cztery przyciski pod ekranem zamiast trzech
- brak bing maps
- brak nokia mapy
- brak nokia nawigacja
- brak nokia muzyka
- brak ujednoliconej regulacji głośności
znudziło mi się, ale mógłbym jeszcze tak długo.
>> Być może gdyby takie rzeczy dopisać do artykułu, to uczyniłoby go
>> bardziej rzetelnym. Czytający miałby wtedy świadomość, że android nie
>> jest wcale lepszym rozwiązaniem tylko innym. I że wybór androida to
>> kompromis a nie żaden sukces.
>>
> ale mi chodzi o pewne zalozenia tego systemu.
> a nie o dzialanie.
> Zalozenia to jego funkvcjonalnosc - jak to zrobia - nie interesuje
> mnie to. Po prostu niektorzy wymagaja ciut wiecej funkcjonalnosci
> (nawet kosztem ergonoimii, ktora w tym przypadku jest drugorzedna
> sprawa).
A większości ludzi nie zależy na tej dodatowej fukcjonalności i po pewnym
czasie narzekają na niską ergonomię. Żałują wtedy pewnie, że dali się nabrać
wirusowemu marketingowi androidowemu, że niby tej funkcjonalności
potrzebują.
>> No ale wam religia każe twierdzić iż jesteście lepsi, nawet wbrew
>> dowodom.
> ja nie twierdze, ze cos jest lepsze/gorsze - bo to jest subiektywne.
> Chce Ci tylko wyprostowac mysli i swiatopoglad - ze nie kazdy patrzy
> Twoimi oczami.
Ależ ja o tym doskonale wiem.
> Przykladowo: nie mam kamery do videorozmow - bo nie potrzebuje (nie
> uzywam, lub uwazam za zbedne.
Ktoś z tego w ogóle korzysta więcej niż raz?
Ale widzisz - dobry przykład. Dla mnie to taki sam drugorzędny szczegół jak
przesyłanie plików po BT. Nigdy nie korzystałem nawet jak mogłem.
>>> Jak dla mnie te punkty sa dyskwalifikujace, by ten telefon nazwac
>>> 'smartfonem'.
>>
>> j.w.
>>
>> Nie może być tak, żeby jeden głupi minus przysłaniał wszystkie plusy.
>
> ale wymianilem Ci tych minusow sporo - i staralem sie nie czepiac
> szczegolow.
Ale takie głupoty jak cena gier, to sobie mogłeś darować, jeśli chciałeś
zrobić dobre wrażenie.
Zaprawdę powiadam ci: to wydawca gry decyduje o jej cenie. To nie jest ani
wada ani zaleta telefonu.
Tymczasem ja wolę Angry Birds za 10.50zł z achievementami na XBL niż darmowe
z reklamami. Tańsze niż paczka fajek, a wystarcza przynajmniej na 10 razy
dłużej.
>> Dlatego sensowna recenzja powinna zawierać nie tylko wady ale i
>> zalety - wtedy dopiero publika może podjąć w miarę rozsądną decyzję.
>>
>
> szukajac nowego produktu - wpierw czytam o jego wadach.
> Czy sa akceptowalne i czy mieszcza sie w kompromisie na jaki moge sie
> zgodzic.
To jest strasznie smutna koncepcja. Wybierać produkty czytając tylko o ich
wadach.
Naprawdę nie interesuje się, czy czegoś nie zrobiono lepiej?
Strasznie to smutne jest.
>>>>> ale po co w takim razie wydajecie ponad 1000 zł
>>>>> na telefon, by z niego tylko dzwonić i korzystać jak z dumbphone'a
>>>>> sprzed 10 lat?
>>
>> ^^ Nie, no ten fragment jest po prostu przepiękny. :>
>>
> tu sie ustosunkuj do autora tych slow, a nie do mnie
No to nie cytuj bredni, jak się z nimi nie zgadzasz.
>>>> Smartfon to z definicji skrzyżowanie telefonu z outlookiem i
>>>> ewentualnie możliwością uruchamiania dodatkowych aplikacji.
>>>> Dziecko nawet nie zna definicji smartfona a się mądrzy.
>>>> Ponadto nie stać go na ładne rzeczy i dorabia ideologię.
>>>>
>>>>> Jak dla mnie ograniczanie użytkownika w imię
>>>>> ,,wygodnego" interfejsu (na który po kilku dniach nie można
>>>>> patrzeć) to nie jest postęp.
>>>>
>>>> Smartfony nigdy nie miały służyć nadpobudliwym majsterkowiczom do
>>>> modowania.
>>>>
>>> po Twojej wypowiedzi mam jeden wniosek: na sile chcesz by Twoj
>>> telefon nazywal sie 'smartfon' nie majac jego cech.
>>
>> Nie. To dzieci marnujące życie na modowanie chcą by tylko ich
>> telefony nazywano smartfonami.
>>
> uwierz - nie marnuje zycia na modowania telefonu - po prostu raz
> skonfigurowany mi sluzy i robi to co od niego oczekuje.
> Czasami dokladajac do niego jakas nowa funkcje czy program (ktory tu
> ktos nawet poleci).
> Nie instaluje wszystkich programow/gier z markietu - nie mam na to
> czasu i checi.
> Konfiguruje raz telefon _pod siebie_ i zapominam o tym.
To czemu przytaczasz jakieś brednie o tym, że jak coś się nie da modować to
już nie jest smarfon? No czemu?
>>> Ty chcesz po prostu telefonu z ograniczeniem jak 'sterownik pralki
>>> automatycznej' (to cytat ktoregos z przedpiscow) i nie chcesz w nim
>>> nic zmieniac, personalizowac.
>>
>> Chcę personalizować i personalizuję. Ale personalizacja ma swoje
>> rozsądne granice.
>>
> To wydrukuj jakis dokument ?
Po co z telefonu? Co to ma wspólnego z personalizacją?
> Lub przeslij plik na sluzbowy laptop lub laptop kolegi (bez instalacji
> dod. oprogramowania)
Pocztą mu wyśle. A i tak z Outlooka na moim komputerze zapewne.
> Polacz sie laczem VPN z siecia swojej firmy?
Nie ma takiej potrzeby. Poczta, sharepoint i nawet pulpit zdalny dostępne są
przez https i nawet na pececie nie potrzebuję korzystać z VPNa. A i tak na
telefonie korzystam tylko z tego pierwszego. I podobnie jest w tzw.
korporacjach, które pocztę trzymają na Exchange - większość nie torturuje
pracowników VPNami.
A zwykły biały człowiek i tak nie kupuje sobie telefonu po to, by na nim
znienawidzoną pracę do domu przynosić.
>>> Chcesz byc grzecznym podwaldnym producenta sprzetu i oprogramowania,
>>
>> Czy ty masz jakąś paranoję? Zniewolony się czujesz przez Onych?
>>
> nie ja - tylko Ty.
> I d\to do tego stopnia, ze tego nie zauwazasz.
> Czyli z punktu widzenia marketoiddowca - jestes idealnym klientem.
Czego nie zauważam? Kamer i podsłuchów w ścianach?
O co ci się rozchodzi z tym byciem podwładnym?
>> Ja po prostu wybieram takie urządzenie, jakie mi się najbardziej z
>> dostępnych podoba. Po to żeby z niego korzystać, nie po to żeby go
>> modować.
> i kazdy ma do tego prawo
> Ale wyglad to nie wszystko.
Ale sporo. Człowiek się czuje lepiej wśród ładnych rzeczy. Po prostu. I to
nie znaczy, że ktoś się nie zna i że jest niepoważny.
To właśnie jak kogoś nie stać, to sobie dorabia idelogię, że mu ładne
niepotrzebne, a on brzydkie wybrał umyślnie a nie z konieczności.
To chyba jest ten słynny dysonans poznawczy.
> Z wygladu bardzo podoba mi sie iPhone4 - a lezy w szufladze.
Paskudny jest. Ajfony ładne to mogły być 4 lata temu, jak nie miały
konkurencji. Teraz to już jakieś retro.
>>> jednak w towarzystwie chcialbys
>>> uchodzic za 'ynteligentnego', znawce i bystrzaka.
>>
>> Ja? To nastoletni androidziarze uzurpują sobie wyłączność na słowo
>> "smartfon", co jest pociesznie głupie.
>>
> nie, slowo smartfon jest obecnie promowane wszedzie - naduzywane.
A niby dlaczego? Czy obecne telefony smartfonami nazywane potrafią mnież niż
Nokia 9210 Communicator?
>> Ja tam mówię że mam telefon. Na Nokię E50 i BlackBerry też mówiłem
>> telefon.
> ja tez nie mowie "zapomnialem smartfona" tylko telefon i tak go
> traktuje. Poprzednio nosilem dwa urzadzenia: telefon + Palmtop.
> Teraz jestem zadowolony, ze majac jedno urzadzenie mam ta
> funkcjonalnosc - a nawet wieksza - niz poprzednio przy dwoch.
Nigdy nie rajcowało mnie dłubanie rysikiem w palmtopach.
>>> Tak - telefony z WM7 beda dla ludzi, ktorzy potrzebuja ograniczonego
>>> systemu
>>
>> oraz ładnego, szybkiego, wygodnego i stabilnego. Zamiast
>> przestarzałego ajfona i przereklamowanego androida.
>>
> ajfon przestarzaly?
Dodanie bezużytecznej Siri nie uczyniło go ani trochę świeższym.
> przereklamowany android?
Krawatów nie wiąże, ciąży nie usuwa. Ot taki trochę inny iOS/Symbian. Żadna
rewelacja.
> Leczysz kompleksy?
Nie.
>>> marketingowcy zrobili bom na smartfon (takie madre slowa podnoszace
>>> u wlasciciela IQ ;) - ale uwazam, ze nieslusznie.
>>
>> W sensie boom na androidy? Tak.
>>
> no bez dwoch zdan - komplesy :)
Nie zaperzaj się, tylko się przyjrzyj, kto zrobił boom i na co. I kto się
upiera, że tylko jego rozwiązanie godne jest miana smartfona.
-
67. Data: 2012-02-07 22:31:19
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Skrypëk <krypëk@pűbliçenëmy.pl>
atm <...@v...pl> wrote:
> On 2012-02-07 21:14, Skrypëk wrote:
>> atm <...@v...pl> wrote:
>>> On 2012-02-07 01:14, Skrypëk wrote:
>>>> atm <...@v...pl> wrote:
>>>>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>>>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i
>>>>>>>> Samsungów z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>>>>
>>>>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>>>>> przereklamowany bubel
>>>>>>
>>>>>> Bynajmniej.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>>>>
>>>> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
>>>> popularne rozwiązania złymi.
>>>
>>> ................
>>>
>>> Za wszelka cene chcesz udowodnic, ze samochody osobowe to tylko
>>> sedany. Bo przeciez jak sama nazwa wskazuje sluza do wozenia osob.
>>> Producent przewidzial gdzie siedza ludzie, gdzie znajduje sie bagaz.
>>> Kombi i hatchbacki to jakies nieporozumienie, wozenie wozka dla
>>> dziecka, telewizora czy szafki to dla geekow.... Trzeba tam skladac
>>> jakies siedzenia, wyjmowac plastikowa pokrywe bagaznika czy zwijac
>>> rolete, nie no porazka jakas. Komu to jest potrzebne.
>>
>> Niektórm jest, niektórym nie jest. Sedany nie są gorsze od
>> ciężarówek. Są wygodniejsze i ładniejsze.
>
> Kwestia gustu.Wiele samochodow wole w wersji kombi. Podobnie jest w
> kwestii wygody. Zauwaz, ze nie pisze o ciezarowkach.
No to kiepski z ciebie samochodziasz, skoro zaprzestałeś na takich
półśrodkach jak kombi. Przecież wersalki tym nie przewieziesz, więc nie
jesteś smart.
>>> Tak wyglada z mojego punktu widzenia Twoja argumentacja. Widze
>>> jednak, ze nie ma sposobu, zeby Cie przekonac ze kazde urzadzenie
>>> ma swoje wady i zalety i ze kazdy ma ich indywidualna liste,
>>> podobnie tez liste priorytetow odnosnie funkcji. Jedna z cech
>>> "smartowosci" to dostosowanie sie do uzytkownika a nie odwrotnie.
>>> Coz, masz swoje zdanie - swietnie ze sie tego trzymasz.
>>
>> Ja to widzę zupełnie inaczej. Ty się upierasz przy bzdurnych tezach,
>> że tylko ciężarówki lub minivany są "smart", sedany są głupie, nikt
>> poważny by ich nie kupił, bo przecież brak paki towarowej
>> dyskwalifikuje samochód.
>
> Sam fakt, ze od razu zakladasz ze moje tezy sa bzdurne pokazuje iz nie
> dojdziemy do wspolnych wnioskow. Co wiecej - przekrecasz moje
> analogie. Nigdzie nie pisalem o minivanach czy ciezarowkach. Nie
> pisalem tez o tym ze sa glupie itd.
Ale powołujesz się takie bzdurne opinie.
-
68. Data: 2012-02-07 22:52:16
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Ra <r...@g...pl>
W dniu 2012-02-05 00:32, kakmar pisze:
> Dnia 03.02.2012 Pszemol<P...@P...com> napisał/a:
>
>
> Ja nie piszę że iOS i WP7, są złe. Piszę że są projektowane pod kątem
> popularności, a nie maksymalizacji użyteczności. Dla mnie nie jest
może zapoznaj się tematem użyteczność, ux itp bo jest dokładnie
odwrotnie niż piszesz
-
69. Data: 2012-02-07 23:03:28
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: Ra <r...@g...pl>
W dniu 2012-02-07 17:32, AL pisze:
>>> - brak flesha czy silverlight (czyli ogranicza w poruszaniu sie po
>>> www)
>>
>> To akurat polityka celowa a nie niedoróbka.
>>
> tak tez mowi apple
ciekawe co mówisz bo akurat tak mówi adobe
zresztą flesh to zło
> a internet swoje i stron fleshowych nie ubywa
tak i może jeszcze są indeksowane przez google
> zly internet, zly .... ;)
-
70. Data: 2012-02-07 23:24:46
Temat: Re: Zestawienie wad WP 7.5
Od: AL <a...@s...tam>
W dniu 2012-02-07 23:14, Skrypëk pisze:
> AL <a...@s...tam> wrote:
>> W dniu 2012-02-07 16:19, Skrypëk pisze:
>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>> W dniu 2012-02-07 01:14, Skrypëk pisze:
>>>>> atm <...@v...pl> wrote:
>>>>>> On 2012-02-06 19:10, Skrypëk wrote:
>>>>>>> AL <a...@s...tam> wrote:
>>>>>>>> W dniu 2012-02-06 00:02, Skrypëk pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wiekszosc zadowolonych uzytkowników podrzednych HTC, LG i
>>>>>>>>> Samsungów z WP kupi Lumie. jak tylko uzbiera piniadze.
>>>>>>>>
>>>>>>>> po czym wroci do androida bo stwierdzi, ze WP7 to jednak
>>>>>>>> przereklamowany bubel
>>>>>>>
>>>>>>> Bynajmniej.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Jak juz wczesniej mowilem - dla kazdego cos dobrego.
>>>>>
>>>>> Tylko że ci co są w marginalnej mniejszości niesłusznie nazywają
>>>>> popularne rozwiązania złymi.
>>>>>
>>>> czasami jedna cecha moze calkowicie skreslic dany produkt w oczach -
>>>> ale Tobie ciezko to pojac.
>>>> I nie mam wcale na mysli ikonek, kolorow czy ilosci programow w
>>>> markecie.
>>>> Jedna z wad (w moich oczach) - wymienie te najwieksze (przeboleje
>>>> np. brak portu kart SD - choc to jesnak jest przydatne):
>>>> - wymagany dod. program (Zune) by cokolwiek wgrac na telefon
>>>
>>> A ajfonie to nikomu nie przeszkadzało.
>>
>> iPhonea zwrocilem - m.in tez z powodu posiadania dodatkowych aplikacji
>> srodowiskowych by cos sensownego zrobic (nie mam komputera swojego -
>> nic nie wgram)
>
> Omatko, toż to jakieś inwalidztwo. Tym tropem idąc to wszystkie
> samochody świata są złe, bo nie dadzą się prowadzić bez użycia nóg.
> Zdajesz sobie sprawę, że 99% ludzi taki problem nie dotyka i dlatego
> właśnie to nie jest istotna wada, a wręcz nie jest to wada?
>
cos ci sie grupy pomylily
>>>> - aby wgrac plik trzeba dod. konwertowac plik (dod. strata czasu)
>>>
>>> Same się konwertują w tle. Nobody gives a shit.
>>>
>> a czy ty masz tylko jeden komputer?
>
> Mam w domu stacjonarny, w biurze laptopa i w torebce tablet. Cóż to ma
> wspólnego z jakąś tajną konwersją?
>
to, ze w tym swoim WM7 nie powymieniasz sie plikami (nie bedac w zasiegu
sieci Wifi i swojego Sky...., ktory notabene dostepny jest tylko na
jedyny sluszny system)
Przeslesz plik z telefony do komputera i odwrotnie?
Nie! Wiec z czym do ludzi sie pchasz?
>> Sa sytuacje, ze trzeba obsluzyc wspolpracowac z paroma komputerami -
>> na kazdym mam instalowac jakies dziwne oprogramowanie?
>
> A to jest jakieś zmartwienie? To normalne, że jak się chce na ten
> przykład z drukarki korzystać na kilku komputerach, to trzeba na każdej
> przynajmniej sterowniki zainstalować.
>
to zainstaluj ten sterownik na WM7 - sprobuj chociaz.
Widac, ze podstawy jarzysz - ale z reszta u Ciebie cianiutko.
>> (pomijam fakt, ze polityka wielu firm tego zabrania)
>
> Nie używaj firmowego komputera do wgrywania swoich lewych empetrójek, bo
> przyjadą SOPA, PIPA i ACTA i wsadzą prezesa do aresztu.
>
z tego co czytam, to jestes dziecko, ktore rozroznia dwa/trzy typy
plikow i to wszystko.
>>>> - ograniczona obsluga roznych formatow
>>>
>>> Nie ma w przyrodzie rzeczy niegraniczonych.
>>>
>> nie, ale sa pewne standardy, ktorych nie zmienisz
>> chocbys tupal nozka
>
> Są pewne formaty, których świat nie chce uznać za standardy, choćby nie
> wiem jak mocno linuksiarze tupali.
>
sa standardy - nawet w systemie Windows, ktorych WM7 nie kojarzy.
BUBEL Panie jak nic.
Gdzie ja mowilem o linuxie, ze uzywam linuxa, etc?
Masz jakies przewidzenia i skrzywienia - podobnie jak z tym wyjezdzaniem
samochodami.
Ale tak wypowiadaja sie ludzie nie majacy nic do powiedzienia - slepo
zapatrzeni w to co udalo im sie - z duzym wyrzeczeniem - kupic :)
>>>> - brak flesha czy silverlight (czyli ogranicza w poruszaniu sie po
>>>> www)
>>>
>>> To akurat polityka celowa a nie niedoróbka.
>>>
>> tak tez mowi apple
>> a internet swoje i stron fleshowych nie ubywa
>> zly internet, zly .... ;)
>
> Internet nie zły tylko padł ofiarą. Gdyby MS tak się troszczył o
> standardy HTMLa 10 lat temu jak dziś, to by internet był pięknym
> miejscem bez flasha. A teraz wypowiedzieli razme Apple wojnę przeciw
> burdelowi, który samis spowodowali.
>
jakby babcia miala wasy....
Nie zmienisz faktu, ze jest flesh i wiele serwisow wciaz z nich korzysta.
Mozesz z nich nie korzystac (swiadomie) - ale skazujesz sie sam na
ulomnosc i brak pelnej funkcjonalnosci.
>>>> - brak jakiegokolwiek managera plikow (ciekawe czy jest dostepna
>>>> choc usluga dropbox)
>>>
>>> Być może jakieś aplikacje do dropbox są. Ale po co, jak jest
>>> SkyDrive?
>> ale sa pewne standardy
>
> Kto niby ogłosił jakiegoś dropboxa standardem?
>
nikt - ale jest on dostepny na wielu platformach i jest popularny.
A SkyDrive - kto tego uzywa, reka w gore?
>> SkyDrive jest na ile systemów operacyjnych dostepne?
>
> Przez przeglądarkę na każdym systemie można korzystać.
> API jest otwarte, SDK jest darmowe - każdy system mógłby obsługiwać
> "natywnie", gdyby się developerom zachciało.
> Microsoft nawet na iOSa już sam napisał aplikację kliencką, by ratować
> umierające na raka Apple.
>
tak, w ten sposob to sobie moge wiele rzeczy napisac - bibliotek SDK
udostepnia wielu producentow - i co z tego?
Nie ma aplikacji - nie ma rozmowy = brak funkcjonalnosci.
>> Dodatkowo w Dropbox nie przechowuje sie tylko dokumentow office.
>
> Skydrive przechowuje dowolne pliki. Jest jeno limit rozmiaru bodajże 100MB.
>
25MB znawco
> Dodatkowo najważniejsze rzeczy można synchronizować atomatycznie między
> komputerami przez Mesh, co jednocześnie może robić za automatyczny
> backup w chmurze. Bardzo fajna sprawa, jak się ma kilka komputerów. I w
> obsłudze prosta jak budowa cepa przysłowiowa.
Jakbys kiedykolwiek uzywal tego SkyDriva lub pierwowzoru, czyli Dropboxa
- to bys nie pisal takich swiatluych mysli jak wyzej.
> Tak, wiem że tobie niepotrzebne, bo komputeru nie masz.
>
prywatnie - mam pewnie wiecej tych komputerow niz Ty, ale czy ja gdzies
pisalem, ze nie mam komputera?
Pisalem, ze majac wiele komputerow musialbym za kazdym razem jakies
gowniana aplikacje instalowac tylko po to by moc wymienic sie plikiem
komputer-telefon.
>>>> - czy jest obsluga drukarek sieciowych? (anroid ma to swietnie
>>>> rozwiazane) - jak znam zycie - pewnie nie
>>>
>>> W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby z telefonu coś drukować.
>>> To taka standardowa technika marketingowa androidziarzy: wymyśleć
>>> absurdalne ekstremalne zastosowanie i gardłować jakież ono
>>> koniecznie i niezbędne.
>>
>> to po co Ci obsluga dokumentow (patrz Twoj przyklad z SkyDrive)
>
> Mi zasadniczo tylko do sporadycznego czytania. I najczęściej tego co
> przyszło mailem.
>
a wyslesz maila z zalacznikiem?
Tak - pytanie retoryczne i odpowiesz 'a po co?' :)
>> Ja rzadam by smartfon umozliwil mi wydruk dokumentu (pdf/worda/excela)
>> jaki mam na telefonie - bez koniecznosci podlaczania telefonu do
>> komputera
>
> To jest niszowe zapotrzebowanie inwalidów bezkomputerowych.
Ty nie potrafisz czytac, lub interpretujesz teksty jak chcesz
> Czy w pracy nie zapewniono ci komputera z dostępem do drukarki?
> A w domu kupiłeś sobie drukarkę i zapomniałeś dokupić komputera?
> Czy drukujesz prywatę w pracy?
>
udosteponiono - ale zalozmy, ze dostales dokument mailem i chcesz go
wydrukowac.
Co robisz?
Instalujesz super duper aplikacje na kazdym razem by przekazac ten
dokument z telefonu na komputer czy inny nosnik informacji?
To jest najwieksza paranoja WM - brak zarzadzania plikami czyni ten
system bezuzyteczny biznesowo.
>> Toc to juz 'glupi i pymitywny' symbian potrafil
>> wydrukowac dokument.
>
> Symbian nie był "głupi i prymitywny". To tylko opinia
> linuksowo-androidowych zealotów, którzy nienawidzą jakiejkolwiek
> konkurencji i próbują ją zniszczyć swym negatywnym marketingiem wirusowym.
>
uzywam symbiana do tej pory i uzylem tego okreslenia 'glupi' z ironia
(ale ty bys tego nie rozpoznal, nawet gdyby ironia kopnela Cie w dupe)
>> Ale oczywiscie stoisz przy swoim: "ja nie potrzebuje, to inni rowniez"
>
> A ty stoisz przy swoim "ja potrzebuję, więc inni również".
> Człowieku, jak znam sporo różnych ludzi i nikt nie drukuje z telefonu.
>
skoro poruszasz sie wsrod swoich kolezkow, ktorzy chelpia sie biala
obudowa telefonu i pytaja rodzicow czy moga wrocic po 22 do domu - to
fakt, pewnie beda sie dzisiw wielu rzeczom - ktorych tu celowo
powycinales z poprzedniej wypowiedzi.
>>>> - brak sensownego przegladacza plikow PDF (toz to niemal standard)
>>>
>>> Reader firmy Adobe jest bezsensowny? U mnie działa, znaczy PDFy
>>> wyświetla. To może napiszta lepszy, linuksiarze, skoro tak kochacie
>>> ten standard?
>> no przeciesz pisza, ze kleka przy dlugich plikach PDF.
>> Jak wczytam cala ksiazke lub paruset stronicowa instrukcje w pdf - da
>> rade?
>
> Nie próbowałem specjalnie wielkich dokumentów. Oglądałem parę razy coś
> co przyszło mailem i udało się.
>
no to sobie sprobuj lub poczytaj opinie osob, ktore probowaly.
A potem dyskutuj.
>>>> - brak mozliwosci wczytania ebooka (WP7 będzie traktował e-książki
>>>> jako obce, wrogie plik)
>>>
>>> Jako.. wrogie? Cóż to za brednie jakiegoś paranoika?
>>>
>> jakie formaty ebookow (ogolnie przyjete) akceptuje WM7 ?
>> Prosze o odpowiedz tutaj.
>
> A jakie "odrzuca jako wrogie?". Proszę o rzetelną odpowiedź. Chętnie
> sobie taki wgram i obejrzę stosown komunikat "plik został odrzucony,
> gdyż jest we wrogim formacie".
>
Ty mi odpowiedz mistrzu.
W koncu to ty masz ten super system.
Ale pewnie nie wiesz co to notebook, lub czytasz je jako dokumet worda ;)
>>> Jakieś programy do tego są. Nie interesowałem się, bo do czytania
>>> wolę kindla.
>>>
>> a masz interfejs Kindla na WM7?
>
> Interfejs Kindla na WP7? To Kindle ma w ogóle jakiś interfejs?
>
dla innych OS jest dostepny.
Buuuu - znowu nie ma nic na WM7?
Pewnie odpowiesz, ze jest SDK i mozna sobie samemu napisac :)
>> Bo z glupiego androida bez problemu sie da polaczyc z baza ksiazek
>> Kindla i pobrac w jego natywnym formacie (bez potrzeby targania
>> dodatkowego urzadzenia).
>
> Na WP7 też jest oficjalna aplikacja z Amazona. Niestety US only na
> razie. Jakieś aplikacja do czytania epubów pewno są, szukać mnie się nie
> chce.
tak samo jak wyszukiwarka Bingo, czy uslugi glosowe - tylko US.
Co czyni jeszcze bardziej okaleczony system w tej czesci swiata.
> Ale i tak nie chcę czytać książek na telefonicznym ekraniku. Śliczny
> jest, kolory ma piękne, ale książki to ja wolę z papieru lub e-papieru.
>
i nosic kolejne urzadzenie....
>>>> - Smartfony z WP7 nie pozwalają na wymianę plików przez Bluetooth.
>>>
>>> W telefonach pozwalających i tak mało kto używa.
>>
>> patrz wyzej: "nie uzywasz i twierdzi, ze nie potrzeba"
>> Tu sie mylisz.
>> Czujesz sie wyobcowany jak posiadacz iPhonea.
>
> Wyobcowany? WTF? Ja mam bardzo socjalny telefon, ja jestem dzięki niemu
> bliżej ludzi :P
>
no tak - dzwonki na ten przyklad sobie sam piszesz lub dospiewowujesz
a dokumenty przepisujesz z telefonu kolegi i dzieki temu dluzej
przebywasz z innymi ludzmi ;)
>> Przyklad:
>> mam w telefonie dokument w pdf.
>> zalozmy, ze nie mam mozliwosci wydrukowania wprost z telefonu,
>> wiec chcialbym go szybko przekopiowac na komputer kolegi (nie ma
>> Zune'a) po BT by on wydrukowal ten plik na drukarce lokalnej.
>>
>> Jak to zrobi posiadacz WM7?
>
> Na przykład wyśle mailem.
>
a jak nie ma sieci w zasiegu?
Zaczynasz odpowiadac jak wlasciciel iPhone'a....
> INB4 a jak kolega nie ma internetów?! Wybacz, ale wszyscy ludzie jakich
> znam mają komputery i dostęp do internetu. Nie jestem wstanie się
> identyfikować z takimi problemami.
>
na parkingu podziemnych gdzie nie ma zasiegu rowniez?
Jak wymienisz sie wizytowka?
I zakladasz, ze wszyscy musza miec internet.
To tak jak ja moglbym zalozyc, ze nie znam czlowieka, ktory nie potrafi
wymienic sie dokumentem via BT.
>>>> - Bez odblokowania urządzenia nie jest możliwe instalowanie
>>>> aplikacji spoza Marketplace
>>>
>>> Ba. Nihili novi.
>>>
>> No tak - super argument :)
>
> A co tak cudownego jest poza marketplace, żebym chciał instalować? Pytam
> poważnie, bo odblokowałem telefon legalnie za $10 i teraz nie wiem jak
> to wykorzystać, a na pisanie własnych aplikacji jakoś nie mogę znaleźć
> weny i czasu.
>
no przeciez sie przyznales, ze uzywasz tylko 6 programow ktore mieszcza
sie na glownym ekranie :)
Dlaczego wiec sie teraz dziwisz z kolei, ze nie wiesz co wgrac?
Ja nie wiem jakie masz potrzeby - widac nie masz zadnych potrzeb skoro
zadajesz takie pytanie.
>>>> - Aplikacje w menu wyświetlane są jako lista ikon z opisem. Gdy jest
>>>> ich więcej niż kilkanaście, znalezienie potrzebnej aplikacji jest
>>>> trudne - albo trzeba się ,,naprzewijać", albo szukać w wyszukiwarce,
>>>> albo korzystać z kratki z literami.
>>>
>>> Strasznie trudne, faktycznie :)
>>>
>> nie jest trudne - ale powoduje, ze jak masz paredziesiat roznych
>> programow, to:
>> - nie da szybko do nich dojsc (ograniczona liczba kafli)
>
> Ależ da się. W przeciwieństwie do androidów lista aplikacji na WP7
> scrolluje się szybko, łatwo i przyjemnie. I bardzo dobrze, że nie
> wygląda jak ta ohydna przestarzała siatka ikon w ajfonach i androidach.
> No i po przekroczeniu pewnej liczby pojawiają się te literki do skakania
> jak w liście kontaktów. Na nowej Lumii jeszcze nawet do tego nie
> doszedłem, bo zainstalowałem tylko to czego faktycznie czasem używam.
a jak bedziesz mial 180 programow zainstalowanych to tez za kazdym razem
bedziesz przeskakiwal po liscie?
I nie wiem co miales za telefon z androidem - ale jakos nie zauwazam, by
sie cokolwiek 'haczylo' przy przewijaniu.
>
>> - nie da sie ich grupowac w podgrupy tematycznie (czyli zakladac
>> katalogow, np. na programy edycyjne, narzedzia, etc)
>
> Ale ja wcale nie mam tyle aplikacji, żeby mi się je chciało grupować. Na
> grzyba mi to?
>
bo juz sie przyznales - ze uzywasz tylko 6 aplikacji, ktore masz
'pogrupowane' w 6ciu kaflach ;)
>> Caly czas masz jeden worek, w ktorym bedziesz nieustannie grzebal.
>
> Ależ ja wszysko doskonale wiem gdzie mam i nie muszę grzebać jak
> opętany. A najważniejsze rzeczy mam przypięte na żyjących kafelkach na
> ślicznym głównym ekranie.
>
a ile masz tych super aplikacji - az 6?
>>>> A przecież można by było wprowadzić
>>>> sprawdzony układ siatki, jak w Androidzie, iOS czy Symbianie.
>>>
>>> I zjebać w ten sposób cały design. Jasne.
>>> Nie po to kupiłem WP by wyglądał jak jakieś stare gówno.
>>>
>> rozumiem, ze 6 kafli = 6 funkcji telefonu Ci wystarczy :)
>
> Czy ty należysz do tych osób które do paska zadań Windows przypięłyby
> wszystkie programy świata, gdyby długość paska pozwoliła?
> Na telefonie mam kafelków kilkanaście, podobnie jak aplikacji na pasku
> na PC. Więcej na codzień mi niepotrzebne.
>
ale jest to skonczona ilosc - wiec jestes ograniczony, tylko nie chcesz
tego zauwazyc.
>>>> - A Polaków i inne białe niedźwiedzie mamy gdzieś...
>>>
>>> Biznes to nie działalność charytatywna. Polaczki-biedaczki to kiepski
>>> rynek.
>>>
>> a ty jestes bogatym Amerytkaninem :)
>> Powiem Ci kim jestes: ofiara marketingu bogatych Amerykanow.
>
> Jasne. Bo nie padłem ofiarą wirusowego marketingu androidziarzy, to
> muszę być ofiarą marketingu amerykańskiego. Bo to nietakt kupować ładne
> rzeczy.
>
ladne to pojecie wzgledne.
Funkcjonalnosc mozna ocenic obiektywnie, wyglad przy tym ma drugorzedne
znaczenie.
>>>> - Brak szyfrowania danych, brak VPN. Zero poważny zastosowań
>>>> korporacyjnych !!!
>>>
>>> A jakież to poważne zastosowania koproracyjne będą linuksiarze
>>> uprawiać w piwnicy u rodziców?
>>>
>> Co argumentow zabraklo - albo nawet nie wiesz do czego to sluzy?
>
> Wiem doskonale. Ja się pytam o jakie konkretnie "poważne korporacyjne
> zastosowania" się rozchodzi nastoletnim fanom modowania.
> Przecież nie rozmawiamy o przetargu na flotę terminali do liczenia
> składek dla armii agentów ubezpieczeniowych, tylko o wyborze
> konsumenckiego urządzenia dla normalnego człowieka.
>
wiele normalnych ludzi musi czasami polaczeyc sie z siecia firmy - i to
nie jest ich wymysl.
Brak takiej mozliwosci czyni sprzet bezuzyteczny - nawet gdyby byl
olsniewajaco ladny.
>>>> - Brak funkcji smart dialing (inteligentnego wybierania po nazwie
>>>> kontaktu lub numerze telefonu)
>>>
>>> Jakie tam ono inteligentne. Wodotrysk zbędny. Normalnym ludziom się
>>> to nie podoba.
>>> Zdrowy człowiek dzwoni poprzez wybranie kontaktu z rejestru ostatnich
>>> połączeń (klasycznie pod zieloną słuchawką) lub z listy kontaktów, a
>>> nie klepiąc numery. Tak samo na klasycznych telefonach jak i na
>>> "smartfonach".
>>
>> Bo masz 6 nuemrow w ksiazce telefonicznej - podobnie jak 6 kafli na
>> ekranie ;)
>
> Ja nie mam w kontaktach numerów tylko ludzi kilkadziesiąt.
> Nie po to mam listę kontaktów by numery pamiętać i je "wykręcać" jak w
> budce telefonicznej. Daj pan spokój.
>
a jak szybko dochodzisz do konkretnego kontaktu: znajac/pamietajac
fragment numeru, nazwisko lub imie a moze tylko adres/miasto lub po
histori ostatnich kontaktow?
No chyba, ze masz tylko stalych znajomych - ograniczona ilosc - wiec
mozesz sobie ich szukac przewijajac liste.
>>> Jak zwykle próbujecie publice wmówić, że jakiś foch jest
>>> obowiązkowym i powszechnym zastosowaniem.
>>>
>>>> jest jeszcze pare wad - ale glownie programowej (glosnosc, dzwonki,
>>>> zalaczniki do emaili - ale to zakladam, ze wczesniej czy pozniej
>>>> zostanie poprawione)
>>>
>>> Tak, to jest system wciąż rozwijany, bo istnieje raptem od roku.
>>>
>> na razie to bubel
>> albo inaczej - system dla telefonu - a nie smartfonu.
>
> System dla ludzi. Oszołomie ty.
>
jak na razie to Ty wykazujesz takie sklonnosci.
Ale prosze - zaczynasz sie rozkrecac (argumentow juz brak) ...
>> Wyglad telefonu (tego Nokii nie ujmuje) to nie wszystko.
>> Ty sie na razie zachwycasz tylko wygladem, bialymi ramkami etc.
>
> No. Po pół roku nadal mnie zachwyca. Jest tak doskonale zaprojektowany i
> wykonany.
> Żadne blackberry ani androidy nie zachwyciły mnie na tak długo.
>
Bo wykazales sie juz ignorancja i brakiem jakiejkolwiek zdolnoscia
opanowac cos wiecej niz WM7 - dlatego Cie tak zachwyca?
>>>>>> Żeby dobrze ocenić Windowsa Phone, trzeba po prostu z niego jakiś
>>>>>> czas korzystać. Czytanie takich tekstów niewiele zmieni. Ci co od
>>>>>> samego początku są negatywnie nastawieni do MS zostaną przy swoim.
>>>>>> A ci co chcieliby poznać ten system, przez tego teksty widzą same
>>>>>> wady.
>>>>>
>>>>> Bo tendencyjny i manipulatorski tekst - niczym relacja z Przystanku
>>>>> Woodstock w TV Trwam.
>>>>
>>>> to ustosunkuj sie prosze do punktow, ktore wymienilem wyzej.
>>>
>>> To ty się ustosunkuj do tych wad androida:
>>> - jest brzydki, niespójny i tworzony bez gustu zupełnie
>>
>> tez tak moge powiedziec o MacAir - choc nigdy z niego nie korzystalem
>
> Ale ja korzystałem z androidów i były brzydkie.
>
to za malo - co to znaczy brzydkie?
>>> - wymaga dualcorów do płynnego działania
>>
>> nie mam dualcora - prc. 800MHz i chodzi plynnie
>
> Adroid płynnie na 800MHz? Chyba kpisz ;]
>
HTC Vision vel DesireZ
Widac, ze malo wiesz i androida widziales chyba tylko jak Ci tata pokazal.
>>> - ma gorszą klawiaturę ekranową niż WP
>>
>> a ja mam sprzetowa i sie nie chwale.
>
> Good for you.
> Czyli na ekranowych się nie znasz ;)
>
uzywam tego i tego - w zaleznosci co wygodniejsze
>> W czym jest gorsza ta ekranowa klawiatura?
>
> W obsłudze. Rozchodzi się tylko o kilka pikseli w tę lub wewtę, a robi
> ogromną różnicę w precyzji trafiania w klawisze.
>
ja nie mam problemow w trafianiu - moze mniej pij? ;)
Duze kafel, duze klawisze klawiatury - ewidentnie masz jakis problem.
Ile mozesz mies alternatywnych klawiatur?
(np. programisty z kursorami, swype, grafiti, normalna )
>>> - nie obsługuje Xbox Live
>>>
>> A kto ma w domu Xbox live?
>
> W domu nikt. To jest usługa online, ona w chmurach mieszka. Służy do
> zdobywania achievementów w grach na PC, na Xboxie i na telefonie. I
> chwaleniu się nimi znajomym, którzy też grają.
no to o czym my gadamy - jestes dzisciak z gimnazjum.
Moj 12-to letni syn tez sie chwali przed kolegami ile w jakies sieciowce
wyciagnol punktow :)
> Nie wiesz tak elementarnych rzeczy, a zarzucasz mi że ja nie wiem o czym
> mówię.
>
bo w koncu zdradziles, ze jestes dzieiciakiem a zaczynasz dyskusje z
doroslymi. Trzeba bylo tak od razu, od razu bym zrozumial i tego calego
watku by nie bylo.
>
>> A jesli ktos woli PS3 lub Nintendo -
>
> To może tylko zazdraszczać.
>
>> Najdurniejszy argument jaki od dawna slyszalem :-D
>
> Ty wiesz co jest durnym argumentem? Że takie PS3 jest lepsze od Xboxa,
> bo ma czytnik BluRay. Świetnie, ale ale jednak Kinect i Dance Central
> dostarczają o wiele więcej frajdy niż czytnik płyt. Odtwarzacz do filmów
> zawsze można kupić osobno.
>
kazdy chwali co ma.
i tlumaczyc sie, ze zawsze mozna zastapic cos czyms innym - ale ten
watek nie od tego. Pewnie na grupie gry znajdziesz w tym temacie wieksze
zrozumienie
> Taka mądra technika przedstawiania wad. Że jak android coś ma czego nie
> ma WP7, to jest to wada WP7. No zgodnie z twoją logiką, to dałoby się
> uzbierać i 50 wad androida, takich jak:
> - brak kafelków
> - brak xbox live
??? chciales powiedziec , ze to jest bardzo biznesowa funkcja?
> - brak metro ui
a czym to sie je - moze tak troche opisowo, bo powiem, ze znam explicit
i Tobie to tez nic nie powie
> - brak zune
no to jest zaleta, ze nie ma tego :)
> - brak listy aplikacji nie będącej siatką ikon
> - cztery przyciski pod ekranem zamiast trzech
> - brak bing maps
> - brak nokia mapy
bo jest cala masa innych i lepszych
(uprzedze Ci - z moim telefonem dostalem tez darmowe mapy zintegrowane z
systemem)
> - brak nokia nawigacja
> - brak nokia muzyka
> - brak ujednoliconej regulacji głośności
czy ty wiesz co ty w ogole piszesz?
>
Co ty tu wymieniasz - napisz jeszcze brak logo Nokia... :-D
> znudziło mi się, ale mógłbym jeszcze tak długo.
>
nie wymieniles ANI JEDNEJ sensownej funkcji (nie mowiac, ze czesc z tych
co wymieniles w WM7 w PL jest kulawa).
Ale to potwierdza Twoj stan i sposob rozumowania swiata na poziomie
gimnazjalisty.
Wiec wybacz, ale nie bede z Toba wiecej dyskutowal.
Bo szkoda mi na to czasu.
Mysle, ze czytajacym ten watek tez w pelni dopelnil sie Twoj obraz (w
tym psychologiczny).
--
pozdr
Adam (AL)
TG