at Tue 19 of Jan 2010 22:20, XX YY wrote:

>
>>
>> > w zasadzie do 100 % powiekszenia nie powinno jej byc widac.
>>
>> Nie widać, ale czuć.
>
> ?????
>
>>
>> > w 400 % zdjecia sie ne oglada , ale nie ograniczalem kata widzenia
>> > , mozna podejsc b. blisko do 5 stopni.
>>
>> Wytłumaczyłem, dlaczego takiego powiększenia nie uważam za zbyt duże.
>
>
> jest za duze . to wynika z ograniczen rozdzielczosci.
> w skali 100 % ogladasz w ten sposonb ze pixel obrazu odpowiada
> pixelowi monitora.
> jesli zwiekszysz powiekszenie to rozdzielczosc sie nie zwieksza -
> zostana tylko brakujace pixele interpolowanei dodane .
> w skali 400 % jeden pixel obrazu zostaje pokazany na 4 pixelach
> monitora , a calkowite pole obserwacji sie nie zmienia( monitor )
> oznacza to ze udzial tego efektu zostaje sztucznie zawyzony , to sa
> rzeczy wyliczane w komputerze .


Nie jest tak jak mówisz, choćby z tej prostej przyczyny,
że to nie jest statyczny obrazek ale flash. Łatwo
sprawdzić. Robimy zoom-in wciskając klawisz Shift.
Zwalniamy klawisz i przez moment rzeczywiście widać
zwielokrotnione piksele, ale po chwili jest już obraz
zblurowany/antyaliasowany. Można tak parę razy
przeskakiwać z klawisza Shift na Ctrl i z powrotem.
Widać, że pikseloza nie występuje.


>
> jesli bys zobaczyl w skali 10000% to sie okaze ze caly monitor jest np
> rozowy ( od jedynego pixela w obrazie)

Cały monitor to przesada. Zastanawia mnie, czy jeśli powiększyć
piksel na pół monitora, będzie on kwadratem, kołem czy inną figurą.
Obstawiam koło.


> do tego dochodzi kompresja.
> oryginalna panorama ma ok 200 MB ta pokazana w ten spoosb w sieci
> tylko 4 mb , to tez zaniza rozdzielczosc i to znacznie.
>
> Wlasciwie winno sie ograniczas mozliwe zblizenie do skali co najwyzej
> 100 % ale tego nie robilem - kazdy moze sobie ograniczyc jak chce.

--
nb