> > >http://onephoto.net/?id=573199
> >
> > Wnętrze obleśne.
>
> wnetrze jest zastane , nie ponosze wiec odpowiedzialnosci.

No pewnie:)


> czy widziales fote , ktora wygrala ostatnie world press photo ?
> tam dopiero bylo wnetrze oblesne .
> widac nie oblesnosc wnetrza decyduje.

tam było wnętrze autentyczne. Powiesz, że to tez jest autentyczne i będziesz
miał rację. Mi chodzi tlko o to, że tandeta wnetrza z Twojego zdjęcia rzuca
sie w oczy a z WPP nie... tylko tyle, bez dywagacji czy to źle czy dobrze.


> > Zdjęcie super tylko to pozowanie mnie odstręcza. Nazwałeś to przy
> > okazji "prosty akt odpoczywający".. czy cos tam. Trochę komedia się robi, a
> > chyba nie do końca potrzebnie.
>
> to samo zdjecie z WPP - tytul tez komiczny " detektyw ktos tam.. cos
> tam.. "  komiczny jak z serialu kryminalnego. Widac i tytul nie
> przeszkadza.

No jednak zastanów się jakie to ma znaczenie w stanach. Oni sa wychowani na
takich detektywach coś tam i są święcie przekonani, że tak jest. Dla nich
zdjęcie to musi posiadać w sobie spory ładunek emocji, autentyzmu...


> akty niepozowane najczescie nie istnieja.

Pisałem o tej konkretnej pozie, nie o pozowaniu w ogóle... mój błąd, nie
dopisałem.

> o tej porze roku w naszym
> kregu kulturowym trudno jest spotkac osobe rozebrana , tak by jja
> podpatrzec znienacka  - moze przez dziurke od klucza w saunie ? - ale
> nie mam tak waskiego obiektywu.
>
> XXX

pozdrawiam
marek

ps. haciumeda to ja;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl