-
51. Data: 2013-06-01 20:52:10
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-06-01 19:52, p47 wrote:
> rowerzysta , ważący wraz z rowerem często ponad 100kg wpadnie np na
> dziecko, na chodniku i z tyłu jadąc niechby tylko 10m/sek.
> A często tak właśnie jeżdżą rowerzyści po chodnikach wyprzedzając
> pieszych, licząc na to, że pieszy nie zmieni kierunku marszu.
Tak, tak - przeciętny rowerzysta jeździ po chodniku 36km/h? Zresztą nie
popadajmy w panikę - piesi głosują nogami i sądząc po ich ilości na
ścieżkach rowerzyści ich raczej nie przerażają. Jakby się bali, to by
nie łazili - po jezdniach nie łażą masowo.
Shrek.
-
52. Data: 2013-06-01 20:52:17
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-06-01 19:52, p47 wrote:
> rowerzysta , ważący wraz z rowerem często ponad 100kg wpadnie np na
> dziecko, na chodniku i z tyłu jadąc niechby tylko 10m/sek.
> A często tak właśnie jeżdżą rowerzyści po chodnikach wyprzedzając
> pieszych, licząc na to, że pieszy nie zmieni kierunku marszu.
Tak, tak - przeciętny rowerzysta jeździ po chodniku 36km/h? Zresztą nie
popadajmy w panikę - piesi głosują nogami i sądząc po ich ilości na
ścieżkach rowerzyści ich raczej nie przerażają. Jakby się bali, to by
nie łazili - po jezdniach nie łażą masowo.
Shrek.
-
53. Data: 2013-06-01 20:52:31
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-06-01 19:52, p47 wrote:
> rowerzysta , ważący wraz z rowerem często ponad 100kg wpadnie np na
> dziecko, na chodniku i z tyłu jadąc niechby tylko 10m/sek.
> A często tak właśnie jeżdżą rowerzyści po chodnikach wyprzedzając
> pieszych, licząc na to, że pieszy nie zmieni kierunku marszu.
Tak, tak - przeciętny rowerzysta jeździ po chodniku 36km/h? Zresztą nie
popadajmy w panikę - piesi głosują nogami i sądząc po ich ilości na
ścieżkach rowerzyści ich raczej nie przerażają. Jakby się bali, to by
nie łazili - po jezdniach nie łażą masowo.
Shrek.
-
54. Data: 2013-06-01 20:52:42
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-06-01 19:52, p47 wrote:
> rowerzysta , ważący wraz z rowerem często ponad 100kg wpadnie np na
> dziecko, na chodniku i z tyłu jadąc niechby tylko 10m/sek.
> A często tak właśnie jeżdżą rowerzyści po chodnikach wyprzedzając
> pieszych, licząc na to, że pieszy nie zmieni kierunku marszu.
Tak, tak - przeciętny rowerzysta jeździ po chodniku 36km/h? Zresztą nie
popadajmy w panikę - piesi głosują nogami i sądząc po ich ilości na
ścieżkach rowerzyści ich raczej nie przerażają. Jakby się bali, to by
nie łazili - po jezdniach nie łażą masowo.
Shrek.
-
55. Data: 2013-06-01 21:06:17
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: DoQ <p...@d...gmail.com>
W dniu 2013-06-01 20:35, John Kołalsky pisze:
>> Dlatego każdy powinien mieć "OC w życiu prywatnym".
> Od czego ?
Od wszelkich szkód na mieniu których dokonam ja lub moje dziecko .
>> Dostałem takie ubezpieczenie w Warcie (przy okazji innego
>> ubezpieczenia), jakieś 20PLN na rok a pokrywają szkody do 20.000PLN -
>> wystarczy.
> Jaaasne
> Ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z definicji są bezsensowne.
Tak oczywiście, jesteś fanbojem JKM?
-
56. Data: 2013-06-01 21:16:32
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-06-01 20:28, p47 pisze:
> Dlaczego więc z tego obowiązku mają być wyłączone rowery, przeciez
> niewątpliwie także one taką szkodę poruszając się moga spowodować?
Zasadniczo granica przebiega przez "poruszanie się tylko siłą mięśni" i
jest to logicznie uzasadnione i spójne. Gdyby nie - rozumiem, że po
rowerzystach przyszedłby czas na hulajnogarzy, rolkarzy i biegaczy?
Co do ryzyka - wyjście na ulicę wiąże się z ryzykiem. Nie można
oczekiwać od wszystkich, że ubezpieczą się od wszystkiego. Pomijając
już fakt, że byłoby to szkodliwe, bo powodowało by więcej wypadków (brak
konsekwencji swoich działań).
--
Liwiusz
-
57. Data: 2013-06-01 21:25:07
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "p47" <k...@w...pl>
>>
>
> Rozczarowujesz mnie, bo nazywając rzeczy po imieniu stosujesz demagogię i
> co gorsza, prymitywnie głupią:- kradzież nic nie ma wspólnego z
> następstwami wypadku drogowego choćby dlatego, że ten ostatni praktycznie
> nigdy nie jest skutkiem celowego (w sensie "chciał spowodować wypadek")
> działania sprawcy. Przeciwnie, zwykle wypadek wydarza się wbrew woli
> sprawcy! natomiast kradzież wynika z celowego działania złodzieja.
>
> A zatem chocby dlatego od złodzieja nie ma sensu wymagać ubezpieczenia się
> od tego własnie, co on CHCE zrobić. (na marginesie,- w istocie, gdyby
> sprawcy "wypadku" drogowego dowiedziono takiej jak u złodzieja w przypadku
> kradziezy celowości sprawstwa wypadku to ubezpieczyciel byłby zwolniony z
> wypełnienia OC, bo to wówczas nie byłby WYPADEK!)
> Wypadek drogowy jest dla sprawcy zdarzeniem przypadkowym (w praktyce),
> niechcianym i to on, sprawca powinien mieć OC od następstw takiego
> zdarzenia LOSOWEGO.
Chyba nie zrozumiałeś. Chodzi o to, że zlodziej mógłby w ten sposób
ubezpieczyć się od wpadki dokładnie tak, jak kierowca.
-
58. Data: 2013-06-01 21:33:05
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Shrek" <...@w...pl>
>>
>>> Może inaczej, pomijając to że samochody są identyfikowalne i mają dalej
>>> w dupie przepisy, to znasz jakiś _cywilizowany_ kraj gdzie są tablice
>>> dla rowerów?
>>
>> nie znam, co to zmienia?
>
> Że jakby to było takie super, to ktoś przez niemal 1,5 wieku na to wpadł?
Ktoś wpadł i co dalej ?
>
> Albo jesteś geniuszem który wpadł na genialny, unikatowy pomysł, albo twój
> pomysł nie jest wcale taki genialny. I nie obraź się, ale obstawiam to
> drugie;)
Jak wyżej
-
59. Data: 2013-06-01 21:38:47
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-06-01 21:33, John Kołalsky wrote:
>
> Użytkownik "Shrek" <...@w...pl>
>
>>>
>>>> Może inaczej, pomijając to że samochody są identyfikowalne i mają dalej
>>>> w dupie przepisy, to znasz jakiś _cywilizowany_ kraj gdzie są tablice
>>>> dla rowerów?
>>>
>>> nie znam, co to zmienia?
>>
>> Że jakby to było takie super, to ktoś przez niemal 1,5 wieku na to wpadł?
>
> Ktoś wpadł i co dalej ?
Nic - nie przyjęło się. Może dlatego, że pomysł wcale nie był dobry?
Shrek
-
60. Data: 2013-06-01 21:40:46
Temat: Re: Zabronić rowerzystom jazdy po ulicach!!!
Od: p47 <k...@w...pl>
W dniu 2013-06-01 21:25, John Kołalsky pisze:
>
> Użytkownik "p47" <k...@w...pl>
>
>>>
>>
>> Rozczarowujesz mnie, bo nazywając rzeczy po imieniu stosujesz
>> demagogię i co gorsza, prymitywnie głupią:- kradzież nic nie ma
>> wspólnego z następstwami wypadku drogowego choćby dlatego, że ten
>> ostatni praktycznie nigdy nie jest skutkiem celowego (w sensie "chciał
>> spowodować wypadek") działania sprawcy. Przeciwnie, zwykle wypadek
>> wydarza się wbrew woli sprawcy! natomiast kradzież wynika z celowego
>> działania złodzieja.
>>
>> A zatem chocby dlatego od złodzieja nie ma sensu wymagać ubezpieczenia
>> się od tego własnie, co on CHCE zrobić. (na marginesie,- w istocie,
>> gdyby sprawcy "wypadku" drogowego dowiedziono takiej jak u złodzieja w
>> przypadku kradziezy celowości sprawstwa wypadku to ubezpieczyciel
>> byłby zwolniony z wypełnienia OC, bo to wówczas nie byłby WYPADEK!)
>> Wypadek drogowy jest dla sprawcy zdarzeniem przypadkowym (w praktyce),
>> niechcianym i to on, sprawca powinien mieć OC od następstw takiego
>> zdarzenia LOSOWEGO.
>
> Chyba nie zrozumiałeś. Chodzi o to, że zlodziej mógłby w ten sposób
> ubezpieczyć się od wpadki dokładnie tak, jak kierowca.
Tu zgoda, ale Liwiuszowi przecież nie o ubezpieczanie się złodziei
chodziło, - przeczytaj może najpierw jego wypowiedź.