-
61. Data: 2010-11-12 09:22:44
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 12 Nov 2010 07:19:16 +0000 (UTC), Semir wrote:
>JK <s...@p...onet.pl> napisał(a):
>> W dniu 2010-11-11 13:05, Semir pisze:
>> > http://tiny.pl/hwdfs
>> A dla mnie brakuje danych z lat wcześniejszych.
>> No ale pewno nie dały się dopasować do teorii :-]
>>
>11 lat to mało?
Szczegolnie ze przez poprzednie lata roznie bylo.
Ale od 2004 roku mamy mniej wiecej stabilna sytuacje - staly doplyw
samochodow, brak znaczacych zmian w prawie, i oddane do uzytku ..
400km autostrad ?
Tylko swiatla sie zmienily.
J.
-
62. Data: 2010-11-12 09:35:23
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na �iatłach - nowe fakty
Od: "Semir" <s...@g...SKASUJ-TO.pl>
J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Szczegolnie ze przez poprzednie lata roznie bylo.
> Ale od 2004 roku mamy mniej wiecej stabilna sytuacje - staly doplyw
> samochodow, brak znaczacych zmian w prawie, i oddane do uzytku ..
> 400km autostrad ?
> Tylko swiatla sie zmienily.
>
> J.
>
>
Niektórym napiszesz czarno na białym, a oni dalej swoje.
To tacy wiejscy filozofowie, dla których ziemia jest płaska, bo tak ją widzą,
a poza tym jakby była okrągła, to by wszyscy pospadali.
Skończy toto prywatną szkółkę, po której jest się większym debilem, niż po
dobrym liceum, ale uważa się za nie wiadomo jakiego inteligenta.
Jednak dawniej wyższe wykształcenie to było coś, przynajmniej gwarantowało
jakiś poziom umysłowy.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
63. Data: 2010-11-12 09:44:39
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> Może spaliła się dzisiaj?
Dzisiaj spaliła się żarówka która od 2 tygodni nie świeciła?
Jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni w tym 3mieście musi być......
C
-
64. Data: 2010-11-12 09:56:02
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*CeSaR* w wiadomości news:ibiumk$gs3$1@news.onet.pl napisał(a):
>> Może spaliła się dzisiaj?
> Dzisiaj spaliła się żarówka która od 2 tygodni nie świeciła?
> Jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni w tym 3mieście musi być......
W 3mieście z żarówkami jest tragedia, z 7 lat temu rano włączyłem wszystkie
światła i sprawdziłem czy wszystko działa, było ok. Zrobiłem 2 kilometry i
na pierwszym przeglądzie rejestracyjnym w tym autku diagnosta stwierdził
niesprawne oświetlenie i nie podbił przeglądu do czasu usunięcia usterki...
2 tygodnie to nic, u mnie konsekwancje nakazu świecenia wystąpiły kilka lat
wcześniej... :p
Pozdr
-
65. Data: 2010-11-12 09:58:39
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "Semir" <s...@W...gazeta.pl>
CeSaR <a...@m...com> napisał(a):
> > Może spaliła się dzisiaj?
>
> Dzisiaj spaliła się żarówka która od 2 tygodni nie świeciła?
> Jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni w tym 3mieście musi być......
>
> C
>
>
Gdzie jest mowa o dwóch tygodniach?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
66. Data: 2010-11-12 09:59:45
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "Semir" <s...@W...gazeta.pl>
Przembo <x...@x...xx> napisał(a):
> W 3mieście z żarówkami jest tragedia, z 7 lat temu rano włączyłem wszystkie
> światła i sprawdziłem czy wszystko działa, było ok. Zrobiłem 2 kilometry i
> na pierwszym przeglądzie rejestracyjnym w tym autku diagnosta stwierdził
> niesprawne oświetlenie i nie podbił przeglądu do czasu usunięcia usterki...
> 2 tygodnie to nic, u mnie konsekwancje nakazu świecenia wystąpiły kilka lat
> wcześniej... :p
>
> Pozdr
>
Oj dzieci, dzieci. Uzupełnilibyście lepiej braki w wykształceniu, zamiast się
ośmieszać publicznie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
67. Data: 2010-11-12 10:00:43
Temat: Re: durnym trolom mowimy stanowcze nie
Od: "Semir" <s...@g...pl>
Arek (G) <a...@b...pl> napisał(a):
>
> Neelix, zrobiłeś już PJ, bo dawno Ciebie nie było? Czy nowa wersja nfs
> wyszła?
>
> A.
jak nie masz nic do powiedzenia, to po co otwierasz japę?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
68. Data: 2010-11-12 10:08:44
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na �iatłach - nowe fakty
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Semir* w wiadomości news:ibiu8a$c5e$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
> J.F. <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Szczegolnie ze przez poprzednie lata roznie bylo.
>> Ale od 2004 roku mamy mniej wiecej stabilna sytuacje - staly doplyw
>> samochodow, brak znaczacych zmian w prawie, i oddane do uzytku ..
>> 400km autostrad ?
>> Tylko swiatla sie zmienily.
>> J.
> Niektórym napiszesz czarno na białym, a oni dalej swoje.
> To tacy wiejscy filozofowie, dla których ziemia jest płaska, bo tak ją
> widzą, a poza tym jakby była okrągła, to by wszyscy pospadali.
> Skończy toto prywatną szkółkę, po której jest się większym debilem, niż po
> dobrym liceum, ale uważa się za nie wiadomo jakiego inteligenta.
> Jednak dawniej wyższe wykształcenie to było coś, przynajmniej gwarantowało
> jakiś poziom umysłowy.
A Ty w której gupie jesteś, jaki trzeba mieć poziom umysłowy żeby w dyskusji
kogoś zwyzywać od debili bo ośmielił się mieć inny pogląd? Przyznam że nie
spodziewałem się po Tobie tyle samokrytycyzmu... ale doceniam że widzisz
swoje ułomności i ich przyczyne.
Pozdr
-
69. Data: 2010-11-12 10:09:57
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Semir* w wiadomości news:ibivjv$g54$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
> CeSaR <a...@m...com> napisał(a):
>>> Może spaliła się dzisiaj?
>> Dzisiaj spaliła się żarówka która od 2 tygodni nie świeciła?
>> Jakieś zakrzywienie czasoprzestrzeni w tym 3mieście musi być......
>> C
> Gdzie jest mowa o dwóch tygodniach?
Jesteś taki światły i nie zauważyłeś? Ale nie dziwi mnie to biorać pod uwage
wybiórcze postrzeganie i manipulowanie statystyką :)
Pozdr
-
70. Data: 2010-11-12 10:11:30
Temat: Re: Zabójczy nakaz jazdy na światłach - nowe fakty
Od: "Przembo" <x...@x...xx>
*Semir* w wiadomości news:ibivm1$g8i$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
> Przembo <x...@x...xx> napisał(a):
>> W 3mieście z żarówkami jest tragedia, z 7 lat temu rano włączyłem
>> wszystkie światła i sprawdziłem czy wszystko działa, było ok.
>> Zrobiłem 2 kilometry i na pierwszym przeglądzie rejestracyjnym w tym
>> autku diagnosta stwierdził niesprawne oświetlenie i nie podbił
>> przeglądu do czasu usunięcia usterki... 2 tygodnie to nic, u mnie
>> konsekwancje nakazu świecenia wystąpiły kilka lat wcześniej... :p
>> Pozdr
> Oj dzieci, dzieci. Uzupełnilibyście lepiej braki w wykształceniu,
> zamiast się ośmieszać publicznie.
Skończyły sie argumenty jak widze :) Zaraz inne osoby w watku zwyzywasz?
Może siła argumentu i argument siły to nie to samo, ale nie krępuj się :)
Pozdr