eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyZabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
  • Data: 2011-01-04 13:22:35
    Temat: Re: Zabijamy się nawzajem z powodu wolności na drogach?
    Od: Arek <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-01-04 12:36, Jarek Andrzejewski pisze:
    > On Tue, 04 Jan 2011 12:07:58 +0100, Arek<a...@a...pl> wrote:
    >
    >> W prywatnej przychodni płacisz 400PLN miesięcznie i masz dostęp do
    >> internisty, za wszystko inne płacisz. Ale opiekują się Tobą lekarze
    >
    > Bzdura. Za 254 zł (lub 510 - rodzina) masz:
    >
    > 24 godz. pomoc karetki pogotowia, nieograniczony dostęp do lekarza
    > poz. (lekarz rodzinny, internista, pediatra, ginekolog), badania
    > profilaktyczne raz w roku, diagnostyka ambulatoryjna (badania,
    > analizy, testy zlecone przez Medicover), prowadzenie ciąży,
    > konsultacje u specjalistów (po skierowaniu od lekarza prowadzącego),
    > szczepienie przeciwko grypie, testy alergiczne, konsultacje
    > psychiatryczne (3 w roku), fizjoterapia, specjalistyczne procedury
    > ambulatoryjne, wizyty internistów i pediatrów w miejscu zachorowania,
    > zniżki i darmowe usługi w ośrodkach sportowych i wypoczynkowych,
    > opieka stomatologiczna (24 godz. pogotowie dentystyczne, bezpłatny
    > przegląd i czyszczenie zębów, zniżki na inne usługi).
    >
    > To tylko jeden przykład, wygooglowany szybko.

    Daj linka do tego cennika:) Tak się składa, że miałem kontakt z tego
    typu instytucjami.

    Takie dwa przykłady:
    1. Standardowe badanie, lekarz wykrywa problem z trzustką. Dodatkowe
    badania na bardziej specjalistycznym sprzęcie, ekstra płatne bo nie są w
    pakiecie. Wykryty następny problem, znowu badania. 3 miesiące badań i
    nerwów podejrzenie cukrzycy, nowotworu jelita i czegoś tam jeszcze oraz
    o 4 tysiące lżejszy portfel za badania i wizyty u specjalistów.

    Wizyta u normalnego lekarza: ogląda wyniki badań i pyta się gdzie
    posiadają taki zabytkowy sprzęt. Bo czegoś takiego nikt już od dawna nie
    używa. Oczywiście nie ma żadnych schorzeń, to było zwykłe naciąganie na
    kasę.

    2. Jakieś zapalenie oka, znowu pełno badań, jakieś dziwne leki, żona dwa
    tygodnie siedzi w domu z opaską na oczach nic nie widzi kupa kasy wydana
    na "specjalistów" którzy nie są w pakiecie. W końcu idziemy do szpitala.
    Ta sama śpiewka - co to za dziwne lekarstwa były podawane. Przepisuje
    normalne krople, na drugi dzień ból przechodzi i zaczyna widzieć.

    Każdy kij ma dwa końce.

    A.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: