-
21. Data: 2010-01-20 15:52:48
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: "bratPit[pr]" <k...@o...pl>
>> Dokladnie. I cos lepszego, bo jak wam kolo odpadnie w tym 10letnim
>> gracie to calej trojki sie pozbędziesz.
> BoOsz tak zawsze czy dzis zle nogi z lozka wystawiles ?
myślę, że kolega albo jest, albo nie wyrósł z okresu fantazjowania,
brat
-
22. Data: 2010-01-20 15:53:32
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> A co się dzieje z tymi odpadającymi kołami? I kiedy to się dzieje? Jak
> auto
> ma 10 lat czy wcześniej? Bo jeżeli mam 5-letnie auto to mam już oddać na
> złom, czy może mogę jeszcze rok albo dwa pojeździć? Odpisz proszę szybko,
> bo muszę dziś dzieciaki w jedno miejsce zawieźć i nie wiem czy mogę
> jechać
> samochodem, czy lepiej taksówką już.
Przecież to troll. Nikt normalny tak nie pier..oli.
C
-
23. Data: 2010-01-20 16:09:33
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: AL <a...@s...tam>
Waldek Godel pisze:
> Dnia Wed, 20 Jan 2010 15:35:15 +0100, Wojtek napisał(a):
nie wiem czy mogę jechać
> samochodem, czy lepiej taksówką już.
>
koniecznie spytaj ile lat ma ta taksowka - jak > 5 lat, bron boze nie
wsiadaj ;)
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
24. Data: 2010-01-20 16:24:42
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Wed, 20 Jan 2010 14:42:53 +0000, Waldek Godel napisał(a):
> złom, czy może mogę jeszcze rok albo dwa pojeździć? Odpisz proszę szybko,
> bo muszę dziś dzieciaki w jedno miejsce zawieźć i nie wiem czy mogę jechać
> samochodem, czy lepiej taksówką już.
A jeśli taksówka ma więcej niż 5 lat? Miejże rozsądek. Tu chodzi o życie!
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
25. Data: 2010-01-20 16:44:52
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: "Scyzoryk" <g...@i...pl>
> bo muszę dziś dzieciaki w jedno miejsce zawieźć i nie wiem czy mogę
> jechać
> samochodem, czy lepiej taksówką już.
mało takich taksówek które nie mają 10 lat na karku ;-)
--
Pozdr
Scyzoryk
-
26. Data: 2010-01-21 07:43:24
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: kaszpir <k...@t...pl>
> Tym ze kupujac uzywke nie zna jej historii. Moze sie okazac, ze w pewnym
> momencie samochod rozleci mu sie na pol. Gdbyby zyl sam dla siebie to
> jego sprawa, ale tak w tym przypadku mo�e zabi� tr�jke niewinnych dzieci :)
To niech zapłaci więcej i niech szuka od I właściciela , z PL salonu ,
z pełną dokumentacją , serwisowany.
Ja swoje Picasso z 2002r w najbogatszej wersji Exclusive kupiłem w
styczniu 2009 od pierwszego właściciela , z pełną dokumentacją i
itd ...
Bezwypadkowy , z pełną dokumentacją prowadzoną aż niemalże do
końca ...
A jak ktoś szuka "okazji" z "zachodu" to sam jest sobie winien. Kupuje
samochód "z małym przbiegiem" , ładnie "odpicowany" , tyle że często
jest to złom tyle ładnie odpicowany ...
-
27. Data: 2010-01-21 09:06:25
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>
Użytkownik "Romullus" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1ghusephzljft$.12a11rjiwe74o$.dlg@40tude.net...
>> Ja bym szukał czegoś szerszego.
>
> kurcze no najpewniej biore foteliki i jade na jakis komis i musze je
> zamontowac bo powiem szczerze troche mnie przeraziliscie wizja ze nie
> zmieszcze 3 fotelikow. Obecnie w Vectrze kombi 2 mieszcza sie na spokojnie
> ten 3 tez by z bieda wszedl tylko jest problem natury technicznej, a
> mianowicie wectra ma tak poddupnik na srodkowym miejscu i to
> dyskwalifikuje
> montaz fotelika w tym miejscu.
Ja polecam Multiplę. 7 lat ujeżdżaliśmy, katowaliśmy, zaniedbywaliśmy i
sypały się tylko jakieś pierdółki. Trzy foteliki wejdą bez problemu -
szeroka jest tak jak Mercedes Klasy S. Do tego awaryjnie można jeszcze
szóstą osobę z przodu przewieźć. Dzieciaki są zadowolone bo siedzą jak w
akwarium i wszystko widzą więc nie marudzą. Zabił ją strzał paska rozrządu
niewymienianego przez 7 lat bo użyszkodnikom wydawało się, że był
wymieniany... Jako ciekawostka - do końca w środku nic nie trzeszczało.
Bardzo niedoceniane auto. Jeśli wygląd nie odstrasza to warto rozważyć.
Picassy nie znam ale z tego co widziałem to w środku sprawia wrażenie sporo
mniejszego
-
28. Data: 2010-01-21 09:43:27
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: yaro <y...@y...pl>
> Jesli ktos zechce podzielic sie wskazowkami, chetnie wyslucham.
> Moze cos innego w tym zakresie cenowym ? Wazne by z tylu pomiescily sie 3
> foteliki.
poszukaj zafiry
--
yaro
-
29. Data: 2010-01-21 09:48:35
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 09:06:25 +0100, Przemek V napisał(a):
> wymieniany... Jako ciekawostka - do końca w środku nic nie trzeszczało.
> Bardzo niedoceniane auto. Jeśli wygląd nie odstrasza to warto rozważyć.
> Picassy nie znam ale z tego co widziałem to w środku sprawia wrażenie sporo
> mniejszego
sporo = 3 cm w tylnym rzędzie.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"
-
30. Data: 2010-01-21 09:52:18
Temat: Re: Xsara Picasso
Od: Romullus <r...@o...pl>
Dnia Thu, 21 Jan 2010 09:43:27 +0100, yaro napisał(a):
>> Jesli ktos zechce podzielic sie wskazowkami, chetnie wyslucham.
>> Moze cos innego w tym zakresie cenowym ? Wazne by z tylu pomiescily sie 3
>> foteliki.
>
> poszukaj zafiry
Te ktore widzialem maja na srodkowym siedzeniu ten "polpoddupnik" ktory
powoduje nie rowne ulozenie fotelika ( zupelnia jak w Vectrze), a po za tym
te roczniki co ogladalem (moze zle patrzylem ) nie mialy 3 pasa idacego z
gory, a to jest jeden z wymogow.