eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaWzmacniacz operacyjny jako wtórnik (audio)Re: Wzmacniacz operacyjny jako wtórnik (audio)
  • Data: 2013-09-05 15:22:55
    Temat: Re: Wzmacniacz operacyjny jako wtórnik (audio)
    Od: Dariusz Dorochowicz <_...@w...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-09-05 10:28, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Hello Dariusz,
    >
    > Thursday, September 5, 2013, 8:30:25 AM, you wrote:
    >
    >> Pewnie, że nie jest. W latach 80 nawet jakiś korektor graficzny
    >> widziałem zrobiony na żyratorach na 741, ale nie miałem okazji słuchać,
    >> jak szumi.
    >
    > Bez przesady z tymi szumami. W latach 80-tych (początek) nie mieliśmy
    > jeszcze źródła dźwięku z dynamika lepszą niż 60dB. CD w Polsce był
    > tylko dla naprawdę bogatych. 741 wystarczał zarówno do wzmacniacza
    > korekcyjnego dla gramofonu jak i do korektorów graficznych.

    No właśnie nie słyszałem na własne uszy, a opinie były bardzo różne, jak
    zwykle.

    > Na starych MAA503 (odpowiednik uA709!) zrobiłem tak dobrze działający
    > wzmacniacz korekcyjny do magnetofonu studyjnego, że realizatorzy
    > woleli odtwarzać taśmy na starych, niemal przedwojennych magnetofonach
    > niż na znacznie nowocześniejszych z lat 80-tych.

    To gratulacje :)
    Nie sądziłem, że to tak się daje... A nie była to zasługa innej,
    przyjemniejszej dla ucha korekcji? Tak tylko pytam. No i dodatkowe
    pytanie - czy mówimy o jednym egzemplarzu, czy o większej ilości. Bo
    elementy/układy niskoszumne daje się wyselekcjonować lub mieć szczęście
    i na nie trafić, ale nie znaczy to, że zawsze będzie dobrze. A Czesi
    zdaje się mieli całkiem dobrą technologię i własności niskoszumne mogły
    być "przy okazji". Poza tym sama 709 był uważana za mniej szumiącą niż 741.
    A ile tych kanałów tam było? Bo tak sobie pomyślałem, że może chodzi o
    taki "dużościeżkowy"... To wtedy szanse na jeden szumiący wyraźnie
    bardziej się zwiększają, a i pewnie poziom sygnału jest inny z takiej
    głowicy niż ze standardowej głowicy.

    > Problem szumów stał się ważny dopiero po rozpowszechnieniu CD. Ale tu
    > i tak wszystko działa na poziomach już dość wysokich i utrzymanie
    > dynamiki 90dB nie jest jakimś szczególnym wyzwaniem.

    Poza tym teraz dostępne są znacznie większe możliwości radzenia sobie z
    tym problemem. Lepsze układy, mniejsze obudowy, inne pomysły, inne
    elementy... Ja już się nawet zacząłem zastanawiać gdzie są teraz
    rezystory niskoszumne i co to w tej chwili oznacza, czy w ogóle jest o
    czym mówić. To tak przy okazji zastanawiania się nad "starymi pomysłami"
    i możliwością ich realizacji teraz, bo praktycznie to siedzę w cyfrówce
    o okolicach i problemy mam zupełnie inne. Może w ramach odskoczni coś
    kiedyś zrobię i zobaczę...

    Pozdrawiam

    DD

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: