Fri, 11 Aug 2023 15:38:29 +0200, Janusz

>> No, ile? Pewnie tyle, że już dawno zabronili je stosować!
> Misiu, chyba się zakręciłeś, więc daruj sobie. EOT

Czyli standardowo, wypierdziałeś coś i nawet nie potrafisz
tego poprzeć liczbami. Zatem uściślę pytanie, ile takich butli
stoi w polsce a ile ich wyleciało w powietrze?

>> Mimo tego nie mamy pożarów i wybuchów gazu 10x dziennie co tylko pokazuje
>> jak po raz kolejny kręcisz gównoburzę tam gdzie ci coś nie pasuje do tezy.
> Nie ja kręcę tylko przepisy, misiu, bhp i ppoż pisane krwią.To one
> wyraźnie piszą gdzie można propan stosować a gdzie nie. To że ty je masz
> w odwłoku to tylko twój problem w razie 'W' bo się wtedy zdziwisz. Ale
> nie wmawiaj tu wszystkim że mają je olewać.

Przepisy przepisami -- są i są należyte, nikt z tym nie dyskutuje.
Ale za tępy jesteś by zrozumieć że tutaj nie o przepisach dyskutujemy
tylko o prawdopodobieństwie wylecenia w powietrze.

Tymczasem kraksa z powodu butli jest bardzo mało prawdopodobna,
a z powodu pompy ciepła wielokrotnie mniejsza (i znowu się muszę
powtarzać, bo raz zrobionej instalacji PC nikt nie dotyka, nie
zmienia butli w układzie, nie ma tam otwartego ognia, etc.).

Ale nie, ty masz sraczkę TYLKO o propan w pompach ciepła, bo ci, razem
z twoim kolegą, kochasiem konfederacji, się w głowie coś kołtuni
i macie jakieś chore wizje.

Ps. pierwszy przeze mnie zamontowany klimatyzator (oczywiście w moim domu
i robiłem go jako totalny laik) działa od 2010 roku, 13 lat już, i od 13
lat nie wymagał dobijania czynnika, chłodzi i grzeje -- co tylko pokazuje
że bredzicie z tymi rzekomymi wyciekami jak opętani.

--
Pozdor
Myjk