eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 244

  • 171. Data: 2011-08-21 15:38:41
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: WildS <f...@n...pl>

    On 2011-08-21, DoQ <p...@g...com> wrote:
    >> pozniej traficie na jakies wyprzedzajace sie tiry, ktore niekoniecznie
    >> wymusily cokolwiek bo po prostu byliscie zbyt daleko, zeby na was
    >> wymusic. To sie nazywa koegzystencja,
    > http://www.youtube.com/watch?v=ZoDfXPG-Ey0 taka jak tu? 4 pasy wam
    > wystarczą czy jeszcze za mało?

    ten trzeci akurat przesadził ale nie widać co było wcześniej. Pod górkę
    to jest akurat nieraz ruletka. Zbliżasz się szybko do wydawałoby się
    mocno słabnącego poprzedzającego, wyprzedzasz a górka się robi bardziej
    stroma i klops. A pod górke akurat mało kto odpusci bo jak tylko puscisz
    gaz to starszym sprzetem to i zatrzymac sie mozesz w polowie i klops. A
    jak nie zatrzymac to na pewno 10-20 km/h stracisz i problem jest nie
    tylko dla ciebie ale i dla poprzedzajacych, którzy ciagna sie za toba
    wyprzedzajac jakiegos slabeusza co sie wspina 30 km/h

    Powiem tak, zwykle 2 pasy nawet pod dużą górkę wystarczają, czasami
    trafiaja sie górki strome z dodatkowymi pasami dla ciezarowek i tez gra
    gitara. A czasami wychodzi klops jak np. bierzesz sie za wyprzedzanie a
    tu z boku wchodzi inna droga. I juz jada 3 obok siebie.

    mowie, roznie to bywa ale akurat pod bardziej stromą gorke bylbym
    najbardziej wyrozumiały, na płaskim żadnego usprawiedliwienia dla
    takiego wyprzedzania.


    --
    WildS


  • 172. Data: 2011-08-21 15:41:59
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: WildS <f...@n...pl>

    >> Żebyś się kiedyś nie zdziwił jak wylądujesz po takiej akcji w rowie. I
    >> tirman będzie miał pięciu świadków na to, że mu zajechałeś drogę.
    > Od tego jest VR.

    chyba virtual reality.
    Nie życze ci, zebys po niedzieli hamujac kogos do 50 trafil na najebanego
    w trzy dupy po weekendzie litwina albo innego ruska a tacy sie ciagle
    zdarzaja. Bo twoja kamerka wtedy moze pieknie zarejestrowac twoje
    ostatnie chwile. No ale przynajmniej umrzesz z przeswiadczeniem, ze
    dobrze czynisz ;)

    --
    WildS


  • 173. Data: 2011-08-21 15:47:27
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: DoQ <p...@g...com>

    W dniu 21-08-2011 15:41, WildS pisze:

    > chyba virtual reality.
    > Nie życze ci, zebys po niedzieli hamujac kogos do 50 trafil na najebanego
    > w trzy dupy po weekendzie litwina albo innego ruska a tacy sie ciagle
    > zdarzaja. Bo twoja kamerka wtedy moze pieknie zarejestrowac twoje
    > ostatnie chwile. No ale przynajmniej umrzesz z przeswiadczeniem, ze
    > dobrze czynisz ;)

    LOL - ty naprawdę wierzysz w to, że ciągnik siodłowy z naczepą da radę
    najechać na względnie sprawną osobówkę, jeśli jej kierowca jest na to
    przygotowany?


    Pozdrawiam
    Paweł


  • 174. Data: 2011-08-21 17:54:20
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:1p37t3kd2ihpy$.1firy1qpcijff$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Sun, 21 Aug 2011 10:23:12 +0200, Axel napisał(a):
    >>> Zarzut do tirmanow jest raczej taki ze oni wyprzedzaja bez spojrzenia
    >>> w lusterka, no i wtedy jest to juz ostre hamowanie. I nie sama zmiana
    >>> predkosci jest tu decydujaca.
    >>
    >> Nieee? Dlaczego niby ich zmiana predkosci o 3 km/h ma byc bardzo istotna,
    >> a
    >> moja zmiana o 50 km/h nie?
    >
    > Bo jakby oni to zrobili odpowiednio (i zwykle tak robia) a ty sie wykazal
    > wyobraznia na drodze, to bys nie musial zwalniac o 50 :-)

    Gdyby zrobili odpowiednio (czyli daleko przede mna), to nie o 50. Pisalem o
    tym. Ale dalej bedzie to duzo wieksza zmiana predkosci, niz tira.
    >
    >> Ci sami tirmani po przejechaniu granicy nagle potrafia jechac jeden za
    >> drugim i nie zjezdzac na lewy pas, nawet jesli na prawym korek jest
    >> kilkakrotnie dluzszy niz na lewym....
    >
    > No nie wiem, ja tam raczej pamietam piatkowe popoludnia, gdzie tirmani
    > jada
    > sobie komfortowo prawym pasem, a na lewym jest korek jadacy z predkoscia
    > 85-95 ;-)

    A ja pamietam korek tirow stojacych na prawym pasie, a lewy jadacy
    50-60km/h. I zaden nie probowal sie wyrwac, tylko pomstowali na 28...

    >
    >>> Z tym ze to im sie zdarza stosunkowo rzadko ... no ale tez stosunkowo za
    >>> czesto - czyli tak powiedzmy co 200km jest szansa takiego spotkac.
    >>>
    >> Na A2 co kilkanascie kilometrow sie taki "szybki inaczej" trafia, co dwie
    >> minuty wczesniej przez 500 km chce dojechac i 5l paliwa zaoszczedzic. A
    >> policz ile w tym czasie traca osobowki, muszace hamowac przez takich.
    >
    > No ile ? Gdzies tam sie doliczylem - 21s powiedzmy co 15km. To na 200km
    > autostrady beda ze dwie minuty :-) I to w dodatku w drastycznych
    > przypadkach, w mniej drastycznych bedzie mniej.

    Licz raczej co najmniej minute na samo wyprzedzenie sie tirow, plus czas na
    rozpedzenie osobowki spowrotem do predkosci podroznej. Skoro liczysz na 200
    km - policz, jaki zysk ma na tym samym odcinku tirman, ze nie zwalnia o 3
    km/h.

    > To w czasie .. bo na paliwie to podejrzewam ze osobowki zaoszczedza.

    Pokaz mi zwykly samochod, ktory mniej pali hamujac i przyspieszajac o 50
    km/h, zamiast jechac jednostajnie.

    --
    Axel


  • 175. Data: 2011-08-21 18:01:23
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: "Axel" <a...@o...niespamuj.pl>


    "J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
    news:ca0wsbeeyiky.y0se8z79vhwh$.dlg@40tude.net...

    >>> Jak sobie grzecznie jade autostradowa 130km/h prawym pasem i mam
    >>> potrzebe
    >>> wyprzedzic takich np. 2-3 co to jada np. 110-120km/h, sprawdzam w
    >>> lusterku,
    >>> ze mam jakies 200-300m za soba na lewym pasie zwodnika to sie biore za
    >>> wyprzedzanie.
    >>
    >> A nie powinieneś, przynajmniej bez sprawdzenia czy im drogi nie
    >> zajedziesz.
    >
    > No przeciez pisal ze sprawdzil, bylo co najm,niej 200m.

    Pewnie raczej 50m. Jesli po kilku sekundach gosc mu siedzial na zderzaku, to
    musialby jechac co najmniej 200km/h.

    --
    Axel


  • 176. Data: 2011-08-21 18:39:52
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 21 Aug 2011 12:06:38 +0200 (CEST), WildS napisał(a):
    > On 2011-08-21, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >>> Dokładnie. Poza tym, nie jeden na konkretne dalsze trasy ma obcykane
    >>> pompy, na które zjeżdza tak, żeby maksymalnie wykorzystać dozwolony czas
    >>> (nieprzerwanie 4,5h, całkowicie 9h).
    >> Czekaj,ale tu chyba nie ma takiego problemu - moze sobie jechac
    >> 4+1+4, moze 3*3, moze 4*2.25 - wiec tylko ostatnia sie liczy, zeby uzbierac
    >> te 9h a nie 8.5.
    > nie liczysz, że każdy taki okres trzeba odciąć 45 min pauzą a do tego
    > trzyma cię 13h lub 15h dzienny czas pracy.

    miedzy 9h a 13h moze sie zmiescic 5 takich przerw.

    > Wolisz pracować 9h+45 min czy 9h+3x45 min?

    Mysle ze jakbym jezdzil na dlugich trasach to byloby mi wszystko jedno czy
    po drodze mam 3 przerwy a potem kibluje na jakims parkingu 12h, czy 1
    przerwe a potem stoje 14h, ale jestem przeciez po pracy.
    A po pracy to moge z kolegami na piwo, albo mecz obejrzec, albo zonie
    kuchenke naprawic :-)

    No dobra, widze ze to jest bardziej skompplikowane
    http://www.csk.szczecin.pl/czas-pracy-kierowcow-w-pl
    -i-ue

    Czyli co - podzialu dobowego nie ma, odpoczynek minimalny 9h, ruszyc moge
    dowolnie i jak nie trace czasu na pierdoly to 45h tydzien pracy moge
    zalatwic w 4 doby ?

    Za to ciekawi mnie ten zapis o zmianie roboczej .. maximum 24h.
    To jak sobie przedluze postoj na parkingu i wyjdzie 25h, to co sie dzieje ?

    >> Poza tym o ile pamietam to limit tygodniowy jest mniejszy, wiec nawet
    >> dobijania tych 9h nie musi pilnowac - jak bedzie dobijal od poniedzialku to
    >> mu w piatek zabraknie.
    >>
    > tygodniowy limit to 56h. 4x9h + 2x10h. Dwutygodniowy to 90h. W
    > zupelnosci wystarcza na jazdy w sobotę.

    Jedna, bo jak w jednym tygodniu uczciwie przejedziesz 56h, to w nastepnym
    3 dni wolnego.

    >> No wiesz, jak sie jedzie autostrada w deszczu 150km/h, to o wypadek
    >> nietrudno. A Niemcy tak jezdza. I nawet niezle im wychodzi.
    > W niemczech jak deszcz spadnie mocniejszy to osobowki do 80 zwalniaja a
    > i tak cos sie rozkwasi.

    Mam odmienne doswiadczenia. Nie zwalniaja, gnaja dalej jak idioci.
    No chyba ze to ja jestem idiota, bo u nich owszem - cos sie rozkwasi, ale
    rzadko. Znaczy sie zwalnianie do tych 100 nie jest uzadnione.

    >> Jak sie ograniczy predkosc na suchej autostradzie do 110, to jasne ze
    >> wypadkow bedzie mniej .. ale czy warto ?
    > BTW, na takiej A4 z tego co widze to są długie odcinki z ograniczeniem
    > 110. Czy tam tez osobowki jadace 150 maja problemy z tirami? ;)

    Olbrzymi, bo sie nie daje takiego tira poboczem wyprzedzic :-)

    A poza tym zasada ta sama - jedziesz 110, dwa tiry sie wyprzedzaja -
    utrudniaja. Wyprzedzaja z zajechaniem drogi = niebezpiecznie bylo.

    Przy 150 wszystko sie tylko poteguje :-)

    > W PL nie ma problemu bo za malo autostrad ;)

    Widac jest wystarczajaco duzo, skoro tak narzekamy :-)

    J.


  • 177. Data: 2011-08-21 18:48:20
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 21 Aug 2011 12:06:11 +0200, Cavallino napisał(a):
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>> Jak sobie grzecznie jade autostradowa 130km/h prawym pasem i mam
    >>>> potrzebe
    >>>> wyprzedzic takich np. 2-3 co to jada np. 110-120km/h, sprawdzam w
    >>>> lusterku, ze mam jakies 200-300m za soba na lewym pasie zwodnika
    >>>> to sie biore za wyprzedzanie.
    >>>
    >>> A nie powinieneś, przynajmniej bez sprawdzenia czy im drogi nie
    >>> zajedziesz.
    >> No przeciez pisal ze sprawdzil, bylo co najm,niej 200m.
    >
    > Właśnie pisał, że nie sprawdził, bo skoro zamierza wyprzedzać przez kilka
    > minut, to właśnie taki okres czasowy na ewentualny dojazd do niego powinien
    > brac pod uwagę.
    > Co się przekłada na daleko dłuższy dystans - 200 m to jest śmiech, a nie
    > sprawdzanie.

    A ty jak pas zmieniasz to tez zapuszczasz zooma w tylnej kamerze upewniajac
    sie kto za toba jedzie przez pare km ?

    Nie ma takiego obowiazku, 200m jest wystarczajace zeby ci jadacy 140
    zwolnili przez zmniejszenie nacisku na pedal gazu, wiec zajechania drogi
    nie ma.

    J.


  • 178. Data: 2011-08-21 19:02:26
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

    > A ty jak pas zmieniasz to tez zapuszczasz zooma w tylnej kamerze
    > upewniajac
    > sie kto za toba jedzie przez pare km ?

    Jeśli zdąży się zbliżyć zanim wyprzedzę to i owszem.
    Zazwyczaj nie zdąży, więc nie ma problemu.



    >
    > Nie ma takiego obowiazku, 200m jest wystarczajace

    Wystarczająca to jest wolne z tyłu po horyzont.
    A i to zakładając że zakrętów na autostradzie nie było.


  • 179. Data: 2011-08-21 19:28:07
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 21 Aug 2011 11:37:59 +0200, jerzu napisał(a):

    > Żebyś się kiedyś nie zdziwił jak wylądujesz po takiej akcji w rowie. I
    > tirman będzie miał pięciu świadków na to, że mu zajechałeś drogę.

    A ja tylko jedno nagranie...

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++


  • 180. Data: 2011-08-21 19:35:44
    Temat: Re: Wrocław, Ślężna - kolejna ofiara ślepego TIRmana?
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    Dnia Sun, 21 Aug 2011 00:03:49 +0200 (CEST), WildS napisał(a):

    > autostradą z dozwoloną predkoscią+10 to przynajmniej przy moim
    > wyprzedzaniu byś nigdy nie musiał dotykać hamulca. A,ze wyprzedzam kogos
    > wolniejszego o 3km/h - coz, mam do tego prawo a twoja książeca dupa od
    > tego nie ucierpi.


    Ja również mam prawo jechać przed Tobą 70km/h. I od tego Twoja książęca
    dupa też nie ucierpi.

    Jednak ja szanuje innych - dlatego staram się cięższym pojazdom ułatwiać
    życie i tego samego chciałbym doświadczać w druga stronę.

    >> Zajeżdżanie drogi przez tiry. Już sto razy zostało to powiedziane.
    > A to nikomu nie pasuje. Tyle, że jest dosc rzadko spotykane w porownaniu
    > z roznymi debilnymi zachowaniami osobówek.
    Owszem, nie. Na A4 nie przypominam sobie, żebym musiał hamowac na skutek
    manewru osobówki, zaś przez kierowców ciężarówek mam zawsze kilka takich
    przypadków na przejazd.


    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
    ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

strony : 1 ... 10 ... 17 . [ 18 ] . 19 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: