-
Data: 2010-06-21 12:22:33
Temat: Re: Ukraina
Od: Yakhub <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2010-06-21 11:20, Wojtek M. pisze:
>
>> http://groups.google.com/group/pl.rec.turystyka.tram
ping/browse_thread/thread/073b107f18fa3f85
>>
>>
>> A tutaj moją.
>
> No to ładnie :) Ja aż tak nie miałem. Dużo więcej jeździłem, jak pewnie
> czytałes u mnie, ale na szczęście oprócz chamów na granicy nic przykrego
> mnie raczej nie spotkało. W sumie na krainie zrobiłem autem wtedy około
> 1000km.
> Generalnie trzeba jechać najlepiej autem niemieckim z lat 90, gdzie
> nawet w przypadku awarii każdy w garazu potrafi naprawić, a przy
> ewentualnej kradzieży nie będzie bardzo żal.
Na ile się zdołałem zorientować - dla nich, ze względu na jakieś
popierdzielone przepisy i cła, każdy samochód "z zachodu" jest
nieprawdopodobnie drogim, luksusowym dobrem.
Jechałem wówczas 14-letnią Micrą, która ponoć u nich byłaby warta 5000
USD. Prawdopodobnie kwota nieco przesadzona, ale sądząc po tym, co tam
widać na drogach - nie zdziwiłbym się, gdyby się okazało, że nowa Łada
jest dla nich bardziej dostępna, niż 10-letni Golf.
> Koniecznie trzeba mieć duzo
> drobnych dolarów, po 5 najlepiej albo po prostu hrywny.Za 20 hrywien
> można chyba przejeżdżać wszystkie czerwone i przekraczać o 100%
> prędkośc.
Potwierdzam. Przejazd 3 osób tramwajem z nieskasowanymi biletami także
kosztuje 20hr. To chyba u nich taka uniwersalna stawka za wszystko.
> Dodam, że 20 hrywien to około 12 zł chyba. A najlepiej to
> jeździc tam po prostu rozważnie, ukraińcy to samobójcy drogowi i cholera
> wie co czai sie na lewym pasie za wierzchołkiem góry.
Może po swoich przygodach jestem już trochę uprzedzony, ale na następną
wycieczkę na Ukrainę wybraliśmy się już pociągiem - i taki sposób
podróży po tym kraju jak najbardziej polecam. Kolej funkcjonuje znacznie
sprawniej, niż u nas, a drogi są o wiele gorsze.
Pociągi, choć rozklekotane potwornie, są czyste, szybkie i punktualne
(przykład: trasa Lwów-Odessa - przeszło 800km w 10h - z jednym (!)
przystankiem po drodze - u nas nierealne). Z litości dla PKP nie
wspomnę, jak tam wyglądają dworce kolejowe, bo o tym to można poematy
pisać.
Do tego dochodzi element poznawczy - zawsze to większy kontakt z
lokalnym "folklorem".
--
Yakhub
Następne wpisy z tego wątku
- 21.06.10 22:41 Wojtek M.
Najnowsze wątki z tej grupy
- wielkie bu
- Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- Idzie zima...czyli zaczynamy TETRIS :)
- sprężyny przednie ściśnięte
- Kolejny spaliniak się zjarał
- nie chcem ale muszem zapytać
- test dokładności wskazań zużycia paliwa/energii przez komputery pokładowe (ADAC)
- jak to na autostradzie
- Leapmotor T03 Tak powinna wyglądać elektryfikacja
- Tak się sprzedają elektryczne woldzwageny ;-)
- Akumulator do Hyundai
- Rambo 2024. Co z radio-stopem
- Pijani kierowcy
- "Chciałem zamówić kurs tym"
- Windykatorzy ścigają spadkobierców z mandat nieboszczyka za przekroczenie prędkości???
Najnowsze wątki
- 2024-12-12 Warszawa => Administrator Bezpieczeństwa IT <=
- 2024-12-12 Ostrów Wielkopolski => Trener zespołu sprzedaży Call Center <=
- 2024-12-12 Kraków => Key Account Manager <=
- 2024-12-11 SEP 1 kV E
- 2024-12-11 DNS restrictions are on
- 2024-12-11 wielkie bu
- 2024-12-11 Białystok => Inżynier bezpieczeństwa aplikacji <=
- 2024-12-11 Aku LiPo źródło dostaw - ktoś poleci ?
- 2024-12-11 Warszawa => Specjalista Bezpieczeństwa Informacji <=
- 2024-12-11 Wrocław => Application Security Engineer <=
- 2024-12-11 Warszawa => Analyst in the Trade Development department (experience wi
- 2024-12-11 Lublin => Programista Delphi <=
- 2024-12-11 Motodziennik #305 Nowy ELEKTRYK za 350 złotych miesięcznie? Kreatywne kredytowanie problemów
- 2024-12-11 Warszawa => Spedytor Międzynarodowy <=
- 2024-12-11 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=