eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 145

  • 111. Data: 2016-03-09 20:10:54
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "G.S."

    >
    > > Ograniczmy się do tego, że zasadniczo nie ma odpowiedzialności za
    > > niewłaściwe udzielenie pomocy ale też nie ma jej za nieodłączenie
    > > akumulatora.
    >
    > A czy ja twierdziłem inaczej?

    Ja zaś śmiem twierdzić, że druga teza, ta o akumulatorze, jak
    najbardziej jest nieprawdziwa co ma literalne zaprzeczenie w przepisie.

    ---
    Art. 162.
    § 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym
    bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego
    uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić
    bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo
    utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega
    karze pozbawienia wolności do lat 3.
    ---

    Oczywiście, jest prawdopodobne że oskarżony NIE POMYŚLAŁ
    o odłączeniu aku, ale zdaje się nie o tym przypadku rozmawiamy,
    podobnie nie o tym że szrot (bo już nie samochód) płonie,
    lecz wersji iż obecny *może* bezpiecznie odłączyć aku
    i że o tym *wie*.
    ----
    Jak można bezpiecznie odłączyć akumulator to ten akumulator nie jest
    zagrożeniem więc jego odłączenie żadnego zagrożenia nie usuwa, nie jest
    pomocą i nie jest z tego przepisu penalizowane. Co to w ogóle za absurdalny
    pomysł by odkręcać akumulator na drodze. Że się tak zapytam czym. Pomijam,
    że nowe samochody mają bezpiecznik bezwładnościowy, który ten akumulator
    niekiedy odłącza.


  • 112. Data: 2016-03-10 16:26:28
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>


    >>>
    >>> Bzdurą to jest pisanie wszystkiego w jednej linii.
    >>> ---
    >>> Nonsens. Należy dokładnie tak robić. Podstawa publikacji w necie.
    >>
    >> Ty to nawet cytować nie potrafisz. Też brak tej umiejętności
    >> będziesz tłumaczył "podstawą publikacji w necie" ?
    >> To może odpuść grupy dyskusyjne i publikuj w swoim necie.
    >> ---
    >> Bo Ty jesteś SNOBEM to ja się mam tłumaczyć ze swojego pisania ? A
    >> spierdalaj !
    >>
    >> Rozwinę sobie temat "pisania w jednej linii"
    >>
    >> "Pisanie w jednej linii" to po prostu umożliwienie dowolnej prezentacji
    >> tekstu. Da się on wtedy równie dobrze prezentować na wąskim jak i na
    >> szerokim urządzeniu bo jest przez nie zawijany w razie potrzeby.
    >> Oczywiście nadal należy łamać tekst by rozpocząć nowy paragraf. Postulat
    >> łamania linii na długość nieprzekraczającą 80-znaków wziął się z
    >> początków internetu, gdy jeszcze powszechnie używano terminali
    >> tekstowych o takiej właśnie szerokości ekranu. Postulat ten jest nadal
    >> realizowany w oprogramowaniu w ten sposób, że artykuł jest kodowany jako
    >> połamany na potrzeby tych starych terminali, ale w taki sposób, że da
    >> się je odwrócić, i właśnie na ekranie odbiorcy pokazywane są wtedy
    >> długie linie. Jak ktoś bardziej jest zainteresowany to sobie może
    >> zobaczyć źródło tamtej wiadomości, gdzie zapewne takie kodowanie miało
    >> miejsce. Niestety nie ma róży bez kolców. Pisanie bez łamania utrudnia
    >> cytowanie. Bo zawinięte cytowania powinny pokazywać się jako cytowania
    >> czyli wszystkie zawinięcia linii powinny być poprzedzone odpowiednim
    >> znakiem cytowania uwzględniającym np poziom, czego już niektóre programy
    >> zrobić nie umieją np gdy używają słabych kodowań. I taki np OE (czy jego
    >> następcy) bardzo dobrze cytują wszystkie artykuły o ile kodują w HTML (i
    >> może także base64). To generalnie jest kwestia tego, że z g..a bata nie
    >> wykręcisz. W ogólności chodzi przecież nie tylko o długie linie,
    >> cytowania ale np zaznaczanie czy przekazywanie odnośników internetowych.
    >> Należy do tego używać właściwych sposobów a nie snobować się inne
    >> kodowania, inne standardy.
    >
    > Czytnika nie zmieniam a jedno twoje posty daje się cytować normalnie
    > tak jak ten a inne niestety już nie i zostaje w cytacie jedna linia.
    > ---
    > Bo ja nie użyłem właściwego kodowania. Użyłem tego, które jest
    > bezpieczniejsze, ale właśnie robi ten syf na ekranie, że każda linia
    > jest łamana. Zasadniczo błąd publikacji, ale przestało mi się chcieć
    > dyskutować z pustakami na temat kodowania w HTML.

    Pustak to osobnik wysyłający treść wiadomości w htmlu.

    > Czyli jednak można inaczej tylko nie zawsze o tym pamiętasz lub ci się
    > chcę.
    > ---
    > Aha, spierdalaj.

    Może sam spierdalaj.

    > Więc chcij lub pamiętaj i nie tłumacz się
    > ---
    > Przed Tobą ? Spierdalaj

    Jak wyżej.

    > bezsensownie
    > wydumanymi "publikacjami w necie". Bo inne zasady stosujesz na
    > stronach www a inne na grupach. A przynajmniej powinieneś.
    > ---
    > Gówno Ci do tego co ja czy inni stosują. Dostosuj się do tego a
    > dokładniej dostosuj swój czytnik jak jesteś takim światłym pustakiem.

    Skoro krytykuję to chyba nie gówno, no ale nie każdy jest w
    stanie to pojąć małym rozumkiem.

    > Kolejna sprawa to dlaczego nie oznaczasz poprawnie cytowanego
    > fragmentu ? Nie potrafisz, nie chcesz czy będziesz się upierał
    > że na sieci "publikuje" się tak jak ty ?
    > ---
    > Spierdalaj

    Typowy argument kretyna.


    Pozdrawiam


  • 113. Data: 2016-03-10 16:32:03
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2016-03-09 o 08:37, szerszen pisze:

    >> Poważnie ?
    >
    > Poważnie.

    A jednak.

    >> Czyli jednak nie muszę robić rewizji poszkodowanego ani jego autu.
    >
    > Musisz zabezpieczyć miejsce wypadku i poszkodowanego w zakresie swoich możliwości i
    dostępnych środków. Której części nie rozumiesz?

    Tej w której kazałeś mi rewidować poszkodowanego i jego pojazd.

    >> Stosuje.
    >
    > Mówisz że nie.

    Na grupach to głównie piszę zamiast mówić. :-)

    >> Skoro mam oczka to patrzę i jeśli będzie trzeba to zareaguje.
    >
    > Nie wiem czy patrzysz, bo z tego co piszesz, to tylko zadzwonisz, a na reszcie się
    albo nie znasz, albo nie wiesz jak, albo nie masz czym. Same kłody pod nogi.

    Na mam obowiązku się znać na wszystkim.

    >> A skoro mam wiedze i rozum to wiem że głównym zagrożeniem przy
    >> wypadku są urazy kości i kręgosłupa a nie krwotoki zewnętrzne.
    >
    > Tak, tak, to jak widać tej wiedzy jednak nie ma.

    Zwłaszcza u geniuszy którzy mi wmawiają krwawiące rany zagrażające
    życiu.

    >> Ale jak rozumiem nie wszyscy muszą to wiedzieć.
    >
    > No ty ewidentnie.

    Tak, ewidentnie.

    >> To może przykład skazania lub ukarania kogoś kto zgodnie z twoją
    >> i tobie podobnych sugestiami nie wykonał tylu nikomu niepotrzebnych
    >> czynności o których piszecie ?
    >
    > Aha, czyli skoro nigo nie skazali za nic nie robienie, a poszkodowani zmarli, to
    wszystko jest cacy i mogę być takim samym wałem?

    Wałem to jesteś ty wymyślając nieistniejące scenariusze i wypadki.

    >> Jak ktoś nie umie patrzeć to nie zobaczy.
    >
    > Jak ktoś widzi, że ten co niby był, nie wykazuje wiedzy, to nie ma innej
    możliwości.

    Skoro nie ma to nie ma i trzeba czekać na fachowców.

    >> Kategorycznie nie będę ruszał poszkodowanego aby nie zrobić mu
    >> większej krzywdy. Z jednym wyjątkiem ale nie o nim mowa.
    >
    > Nie baw się w Kaczyńskiego i nie odwracaj kota ogonem.
    > Nie było mowy o ruszaniu poszkodowanego bez potrzeby, tylko o wielu innych
    czynnościach nie wymagających w ogóle dotykania poszkodowanego.
    >
    Nie odwracaj kota ogonem, to nie ty kazałeś szukać otwartych krwawiących
    ran ?


    Pozdrawiam


  • 114. Data: 2016-03-10 16:42:53
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2016-03-09 19:50, re wrote:

    > Spierdalaj snobie

    idz na onet, bo do usenetu nie dorosles. PLONK.

    --

    memento lorem ipsum


  • 115. Data: 2016-03-10 16:45:13
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2016-03-09 19:51, re wrote:

    > "Jest obowiazek udzielenia kazdego rodzaju pomocy, ktora
    > uniemozliwi dalsze powstawanie szkod, w szczegolnosci ochrone
    > poszkodowanych przed dalszymi konsekwencjami."
    >
    > Kazda czynnosc w tym zakresie, podyktowana przez dyspozytora,
    > podlega pod ten obowiazek. ...
    > ---
    > Zrozum głupcze, że przepis stanowi co innego.

    to ze glupcem w tej dyskusji jestes jedynie ty, nie zadales sobie trudu
    uzyc nawet zadnego argumentu ponad kalumnie, oraz nie rozumiesz tekstu
    wylozonego polszczyzna dowiodles doskonale i widzi to kazdy czytajacy.
    Brawo.


    --

    memento lorem ipsum


  • 116. Data: 2016-03-10 16:47:55
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org>

    On 2016-03-08 14:26, RadoslawF wrote:

    > Nigdzie nie pisałem o zostawieniu poszkodowanego.

    Z ktorego miasta jest firma ktora wymieniles i w ktorej
    rzekomo sie szkoliles z pierwszej pomocy? z Chrzanowa,
    czy z Rawy Mazowieckiej? Bo nie odpisales nam na pytanie.




    --

    memento lorem ipsum


  • 117. Data: 2016-03-10 19:32:48
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "elmer radi radisson"

    to ze glupcem w tej dyskusji jestes jedynie ty, nie zadales sobie trudu
    uzyc nawet zadnego argumentu ponad kalumnie, oraz nie rozumiesz tekstu
    wylozonego polszczyzna dowiodles doskonale i widzi to kazdy czytajacy.
    Brawo.
    ---
    No wszyscy widzą co napisałeś


  • 118. Data: 2016-03-10 19:33:55
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "RadoslawF"


    Pustak to osobnik wysyłający treść wiadomości w htmlu.
    Może sam spierdalaj.
    Jak wyżej.
    Skoro krytykuję to chyba nie gówno, no ale nie każdy jest w
    stanie to pojąć małym rozumkiem.
    Typowy argument kretyna.
    ---
    Bardzo bogaty artykuł spłodziłeś


  • 119. Data: 2016-03-10 19:35:00
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "elmer radi radisson"

    idz na onet, bo do usenetu nie dorosles. PLONK.
    ---
    Tak tak, masz wielkie doświadczenie


  • 120. Data: 2016-03-11 08:39:34
    Temat: Re: Uczestnicy stłuczki mają obowiązek zjechać z drogi - dla przypomnienia
    Od: szerszen <s...@t...pl>

    On Thu, 10 Mar 2016 16:32:03 +0100
    RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:



    > A jednak.

    No właśnie, a jednak obowiązek pozostaje.

    > Tej w której kazałeś mi rewidować poszkodowanego i jego pojazd.

    Nie kazałem Ci nikogo rewidować, mówiłem jedynie, że rzeczy potrzebne do
    zabezpieczenia miejsca wypadku, czy podstawowego opatrzenia poszkodowanego możesz
    znaleźć w jego samochodzie, na pewno się nie obrazi.

    > Na grupach to głównie piszę zamiast mówić. :-)

    Jak stryjenka uważa, generalnie zaprzeczasz.

    > Na mam obowiązku się znać na wszystkim.

    Nie chrzań, bo jeśli przeszedłeś jak sam mówisz kilka kursów, to na tych kilku
    rzeczach o których piszę, musisz się znać. No chyba że jestes debilem który nie
    przyswaja wiedzy z minimalnym zakresie. Niepotrzebne skreślić.

    > Zwłaszcza u geniuszy którzy mi wmawiają krwawiące rany zagrażające
    > życiu.

    Przecięta tętnica udowa, co w komunikacyjnym nie jest takie nieprawodpodobne, to
    kilka minut życia. Do uratowania, ale jak widać nie jeśli ty będziesz na miejscu
    wypadku.

    > Tak, ewidentnie.

    Dobrze że się przynajesz, szkoda tylko Twojego czasu i pieniędzy, być może cudzych,
    na posyłąnie Cię na kursy.

    > Wałem to jesteś ty wymyślając nieistniejące scenariusze i wypadki.

    Widać mało w życiu widziałeś, do czego zresztą już się przyznałeś.

    > Skoro nie ma to nie ma i trzeba czekać na fachowców.

    Jak widać są rzeczy, do których nie potrzeba specjalistycznej wiedzy, tylko średnie
    IQ i chęci. Nie wiem czego brakuje w Twoim przypadku.

    > Nie odwracaj kota ogonem, to nie ty kazałeś szukać otwartych krwawiących
    > ran ?

    Nie rób z tata wariata, tego kazałem ci szukać po wielu innych czynnościach nie
    wymagających kontaktu z poszkodowanym, które też stanowczo oprotestowałeś, bo tak.


    --
    pozdrawiam
    szerszeń

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: