eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyUS dziala.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 277

  • 11. Data: 2014-06-25 15:29:38
    Temat: Re: US dziala.
    Od: tá´Ź

    kogutek444 wrote:

    > W normalnym świecie taka sytuacja nie jest sprawiedliwa.

    Bo w normalnym świecie nie trzeba płacić państwu haraczu w wysokości 1000
    zł (1/3 przeciętnego wynagrodzenia) nawet jeśli działalność gospodarcza
    akurat przynosi stratę. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji każdy
    kombinuje jak może. Za coś żyć trzeba.

    > Ale w Polsce
    > złodziej na złodzieju siedzi i bez umiaru by sobie cały vat wszyscy co
    > mają taką możliwość odpisywali. Kontrole robi nie tylko US ale i
    > policja, krokodylki w cała reszta co może kontrolować kierowców. Tak jak
    > kiedyś z jeżdżeniem na oranżadzie. Przestępstwo skarbowe a łapał ktoś
    > inny.

    Złodzieje są głównie we władzach, tudzież ludzie niedorozwinięci. To
    system zmusza ludzi to "nieuczciwości". Celowo w cudzysłowie, bo ta
    "nieuczciwość" nie ma nic wspólnego z brakiem moralności czy etyki, a
    wynika li tylko z chorych przepisów, które gnębią drobnych
    przedsiębiorców i etatowców, a stawiają na piedestał zagraniczne
    koncerny, a w szczególności sektor finansowy.

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 12. Data: 2014-06-25 16:30:18
    Temat: Re: US dziala.
    Od: mastalerz <m...@m...mx>

    Dnia 2014-06-25, o godz. 13:29:38
    t? napisał(a):

    > Bo w normalnym świecie nie trzeba płacić państwu haraczu w wysokości 1000
    > zł (1/3 przeciętnego wynagrodzenia) nawet jeśli działalność gospodarcza
    > akurat przynosi stratę. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji każdy
    > kombinuje jak może. Za coś żyć trzeba.

    Dodam jeszcze, że wielu realnych kosztów firmie nie można wrzucić w koszty,
    chociaż są. Wiedzą, że są nie do uniknięcia, więc śmiało naczelnik US
    wydaje "intepretację" "prawa", z której wynika, że księgować tego w
    kosztach nie można i jest z siebie dumny.

    Co więc dziwnego, że ludzie w to miejsce wrzucają inne rzeczy, które może i
    nie są kosztem firmy, ale za to można je księgować w kosztach? Nic, jak nie
    pozwalają się uczciwie rozliczyć, to nie.

    Natomiast o niuansach prowadzenia DG w Polsce z pracownikami etatowymi
    jakiś czas temu przestałem w ogóle rozmawiać, to są tak różne światy i tak
    brakuje płaszczyzny porozumienia, że tylko język się strzępi. Skala
    przegłosowywanego w sejmie bezprawia w Polsce jest tak ogromna, że
    człowiek, który tego sam nie doświadczył, nie wierzy, że to się dzieje tuż
    obok niego. Bierze swoje netto i ma w dupie skąd się to wzięło i ile było
    brutto. I dobrze mu z tym, nawet jeszcze coś bąka, że jakąś emeryturę za
    składki dostanie :)


  • 13. Data: 2014-06-25 20:52:01
    Temat: Re: US dziala.
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 25 czerwca 2014 15:29:38 UTC+2 użytkownik t? napisał:
    > kogutek444 wrote:
    >
    >
    >
    > > W normalnym świecie taka sytuacja nie jest sprawiedliwa.
    >
    >
    >
    > Bo w normalnym świecie nie trzeba płacić państwu haraczu w wysokości 1000
    >
    > zł (1/3 przeciętnego wynagrodzenia) nawet jeśli działalność gospodarcza
    >
    > akurat przynosi stratę. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji każdy
    >
    > kombinuje jak może. Za coś żyć trzeba.
    >
    >
    >
    > > Ale w Polsce
    >
    > > złodziej na złodzieju siedzi i bez umiaru by sobie cały vat wszyscy co
    >
    > > mają taką możliwość odpisywali. Kontrole robi nie tylko US ale i
    >
    > > policja, krokodylki w cała reszta co może kontrolować kierowców. Tak jak
    >
    > > kiedyś z jeżdżeniem na oranżadzie. Przestępstwo skarbowe a łapał ktoś
    >
    > > inny.
    >
    >
    >
    > Złodzieje są głównie we władzach, tudzież ludzie niedorozwinięci. To
    >
    > system zmusza ludzi to "nieuczciwości". Celowo w cudzysłowie, bo ta
    >
    > "nieuczciwość" nie ma nic wspólnego z brakiem moralności czy etyki, a
    >
    > wynika li tylko z chorych przepisów, które gnębią drobnych
    >
    > przedsiębiorców i etatowców, a stawiają na piedestał zagraniczne
    >
    > koncerny, a w szczególności sektor finansowy.
    >
    >
    >
    > --
    >
    > ss??q s? ??u??ou??

    To że ktoś jest większym złodziejem z automatu nie rozgrzesza mniejszego złodzieja.
    Dużego i małego złodzieja trzeba złapać i ukarać. A że akurat tak się złożyło ze ci
    więksi ustalają prawa dla mniejszych a sami są bezkarni, taka karma.


  • 14. Data: 2014-06-25 21:06:19
    Temat: Re: US dziala.
    Od: Mruk <t...@g...pl>

    W dniu 2014-06-25 13:28, t? pisze:
    > Tomasz Wójtowicz wrote:
    >
    >> Oczywiście że mają rację, co więcej, to jest wyjątkowy przypadek, że
    >> działanie urzędników jest w interesie większości obywateli.
    >
    > Wbrew interesowi. Bo taka osoba ma albo do wyboru oddawać 50% VAT albo
    > nie używać samochodu do celów prywatnych WCALE.
    >
    > Kolejny chory przepis, mając na celu gnębienie przedsiębiorców. Uważasz
    > sytuacje, w której ktoś, kto używa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma
    > zapłacić 50% VAT za sprawiedliwą?

    czy jeżeli w pracy podczas przerwy zjem śniadanie w służbowym aucie
    siedząc w klimatyzowanym (mam odpalony silnik). Czy to jeszcze
    wykorzystanie służbowe ?

    A jak podjadę będąc w pracy do WC. To jeszcze praca czy już użytek
    prywatny ?

    A jak jadąc w teren przejadę przez MCdrive. To już użytek prywatny ? Czy
    mój pracodawca ma oddać za to, że zjadłem śniadanie 50% VATu ?



    M



  • 15. Data: 2014-06-25 21:32:31
    Temat: Re: US dziala.
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 25 czerwca 2014 21:06:19 UTC+2 użytkownik Mruk napisał:
    > W dniu 2014-06-25 13:28, t? pisze:
    >
    > > Tomasz Wójtowicz wrote:
    >
    > >
    >
    > >> Oczywiście że mają rację, co więcej, to jest wyjątkowy przypadek, że
    >
    > >> działanie urzędników jest w interesie większości obywateli.
    >
    > >
    >
    > > Wbrew interesowi. Bo taka osoba ma albo do wyboru oddawać 50% VAT albo
    >
    > > nie używać samochodu do celów prywatnych WCALE.
    >
    > >
    >
    > > Kolejny chory przepis, mając na celu gnębienie przedsiębiorców. Uważasz
    >
    > > sytuacje, w której ktoś, kto używa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma
    >
    > > zapłacić 50% VAT za sprawiedliwą?
    >
    >
    >
    > czy jeżeli w pracy podczas przerwy zjem śniadanie w służbowym aucie
    >
    > siedząc w klimatyzowanym (mam odpalony silnik). Czy to jeszcze
    >
    > wykorzystanie służbowe ?
    >
    >
    >
    > A jak podjadę będąc w pracy do WC. To jeszcze praca czy już użytek
    >
    > prywatny ?
    >
    >
    >
    > A jak jadąc w teren przejadę przez MCdrive. To już użytek prywatny ? Czy
    >
    > mój pracodawca ma oddać za to, że zjadłem śniadanie 50% VATu ?
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > M

    Jesteś Mruk głupi z urodzenia czy upośledzenie umysłowe masz nabyte. Wszyscy z
    wyjątkiem ciebie wiedzą że dużo samochodów jest firmowa tylko dlatego żeby na tym
    dodatkowo zarobić. Są ludzie co by gówno spod siebie zjedli. Okazji z odpisywaniem
    kosztów samochodu od prywatnych spraw nie odpuszczą. Dobrze że US jak ich złapie to
    trochę naprostuje. Rozsądnym posunięciem ze strony skarbówki było by wprowadzenie
    kart drogowych. Kiedyś były powszechnie stosowane i nikt z tego powodu nie cierpiał.
    Dziwię się że przy okazji zmiany przepisów nie przywrócono kart drogowych.


  • 16. Data: 2014-06-25 21:40:38
    Temat: Re: US dziala.
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-06-25, t? <t?> wrote:
    > Tomasz Wójtowicz wrote:
    >
    >> Oczywiście że mają rację, co więcej, to jest wyjątkowy przypadek, że
    >> działanie urzędników jest w interesie większości obywateli.
    >
    > Wbrew interesowi. Bo taka osoba ma albo do wyboru oddawać 50% VAT albo
    > nie używać samochodu do celów prywatnych WCALE.
    >
    > Kolejny chory przepis, mając na celu gnębienie przedsiębiorców. Uważasz
    > sytuacje, w której ktoś, kto używa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma
    > zapłacić 50% VAT za sprawiedliwą?
    >
    Oczywiscie, ze uwaza za sprawiedliwa bo pewnie placi 100% VAT to
    dlaczego ktos ma placic mniej niz on?

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 17. Data: 2014-06-25 21:42:38
    Temat: Re: US dziala.
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-06-25, t? <t?> wrote:
    > Tomasz Wójtowicz wrote:
    >
    >> Oczywiście że mają rację, co więcej, to jest wyjątkowy przypadek, że
    >> działanie urzędników jest w interesie większości obywateli.
    >
    > Wbrew interesowi. Bo taka osoba ma albo do wyboru oddawać 50% VAT albo
    > nie używać samochodu do celów prywatnych WCALE.
    >
    > Kolejny chory przepis, mając na celu gnębienie przedsiębiorców. Uważasz
    > sytuacje, w której ktoś, kto używa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma
    > zapłacić 50% VAT za sprawiedliwą?
    >
    A no i cos pomieszales. Aktualnie albo prowadzisz kilometrowke i odliczasz
    100% VAT albo nie odliczasz w ogole od paliwa (masz obietnice, ze w nastepnym
    roku bedziesz mogl odliczyc 50%) a jedynie 50% od czesci/uslug.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 18. Data: 2014-06-25 22:26:06
    Temat: Re: US dziala.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 25 Jun 2014, mastalerz wrote:

    > Dodam jeszcze, że wielu realnych kosztów firmie nie można wrzucić w koszty,
    > chociaż są. Wiedzą, że są nie do uniknięcia, więc śmiało naczelnik US
    > wydaje "intepretację" "prawa", z której wynika, że księgować tego w
    > kosztach nie można i jest z siebie dumny.

    Cóż, naczelnicy skarbówek mają swoje "zasługi", sławnego podatku
    od freeware nie wyłączając :>
    Ale...
    Podaj trzy przykłady i sprawdzimy, czy to powód do dumy naczelnika.
    Obstawiam, że co najmniej w dwu z nich da się łatwo wykazać, że przyczyna
    tej interpretacji siedzi w pewnym mieście na Wiejskiej, a naczelnikowi
    nic do tego, bo po prostu nie może inaczej.
    Streszczając, potrzebna jest spora ostrożność, bo władzy dość często
    chodzi właśnie o takie myślenia: car jest dobry, tylko urzędnicy źli ;)

    Niby kto napisał w ustawie, bo przecież nie naczelnik:
    koszty
    poniesione
    w celu
    (*każdy* z warunków musi być spełniony *łącznie* - koszty nie "poniesione
    w celu", lecz poniesione w innym celu a następnie zużyte na cele
    opodatkowane, z wyjątkiem przypadków dla których są odrębne przepisy,
    są więc poza zakresem tej definicji).
    Nie, nie wpadłbym na to, że w przypadku rozpoczynania DG nie można
    "wnoszonego" (posiadanego wcześniej) wyposażenia zaliczyć w koszty,
    przeczytałem dawno temu na grupie .podatki w wyjaśnieniu doradcy
    podatkowego. ŚT można. Wystarczy się śrubokręty ująć w ewidencji
    środków trwałych i ... już. Ale trzeba wiedzieć :P (i potem myśleć
    jak je 'zlikwidować' :>)
    Ale to przecież nie "zasługa" naczelnika!

    pzdr, Gotfryd


  • 19. Data: 2014-06-25 23:23:43
    Temat: Re: US dziala.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 25 Jun 2014, tᴏ wrote:

    > Uważasz
    > sytuacje, w której ktoś, kto używa pojazd w 1 czy 5% prywatnie ma
    > zapłacić 50% VAT za sprawiedliwą?

    Gwoli ścisłości, tak działa każdy "ryczałt".
    Po drugiej stronie skali jest koszt *dającej się sprawdzić* ewidencji.
    Przykład kasy rejestrującej ("fiskalnej") wskazuje, że ten koszt wcale
    nie jest taki mały.

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2014-06-26 07:40:41
    Temat: Re: US dziala.
    Od: Mruk <t...@g...pl>

    >>
    >> A jak jadąc w teren przejadę przez MCdrive. To już użytek prywatny ? Czy
    >>
    >> mój pracodawca ma oddać za to, że zjadłem śniadanie 50% VATu ?
    >>
    >
    > Jesteś Mruk głupi z urodzenia czy upośledzenie umysłowe masz nabyte. Wszyscy z
    wyjątkiem ciebie wiedzą że dużo samochodów jest firmowa tylko dlatego żeby na tym
    dodatkowo zarobić. Są ludzie co by gówno spod siebie zjedli. Okazji z odpisywaniem
    kosztów samochodu od prywatnych spraw nie odpuszczą. Dobrze że US jak ich złapie to
    trochę naprostuje. Rozsądnym posunięciem ze strony skarbówki było by wprowadzenie
    kart drogowych. Kiedyś były powszechnie stosowane i nikt z tego powodu nie cierpiał.
    Dziwię się że przy okazji zmiany przepisów nie przywrócono kart drogowych.
    >

    szkoda, że brak argumentów nadrabiasz buractwem. W ogóle trzeba było
    zabronić odpisu VAT od czegokolwiek.

    I dołożyć wszystkich 100% podatku

    to że w naszym kraju patologia pogania patologię nie tłumaczy chęci cały
    czas podkręcania fiskalizmu państwa, podkręcania represji, jednostkowych
    kar (które i tak będą użyte raz na 100 tys przypadków) i tylko wobec
    tych upartych, krnąbrnych i nieposłusznych obywateli jak nie uda się już
    dopatrzyć innego przestępstwa.

    Najlepiej dołożyć jeszcze obowiązków pracodawcom. Karty drogowe ? Pikuś.
    Każdego stać. Dawaj dalej, co jeszcze pracownik ma robić za co płaci
    pracodawca ?

    Podałem Ci doskonały przykład jak prawo jest niedoskonałe. Może jakiś
    konkret i odpowiedź na temat ?



    M

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: