eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTyp hamownik...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 221. Data: 2014-01-19 20:05:49
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 18:48, RoMan Mandziejewicz wrote:

    >>> Ty, zapewne cudowne dziecko dwóch pedałów
    >> Przypierdol się do swoich rodziców;)
    >
    > Nie żyją już.

    To przykro mi. I dlatego się przypierdoliłeś do moich?

    >>> , z tych co to po przesiadce
    >>> na rower spacerkiem 20km/h środkiem pasa egzekwują swoje "prawo"...
    >> Raczej nie - 20 to się ścieżkami toczę. Jak już wjeżdzam na jezdnię, to
    >> nie po to żeby się po niej wlec.
    >>> Przy ścieżce obok jezdni. Tak mam to rozumieć? Bo kontekst tak
    >>> skwapliwie usuwasz, żeby coś udowodnić.
    >> Źle rozumiesz - aczkolwiek często unikam ulic gdzie są ścieżki (ze
    >> względu na ich wątpliwą wygodę) - właśnie dlatego, że chce szybko się
    >> poruszać rowerem. Zabronisz mi? Czy może zepchniesz z jezdni?
    >
    > Po raz kolejny - kontekst! Chodziło o pedalarzy jeżdżących jezdnią
    > pomimo ścieżki obok.

    Kontekst jest taki, że ja staram się nie utrudniać życia nikomu
    niezależnie od ilości kółek moich czy "ich", a ty się niepochlebnie
    wypowiadasz o moich rodzicach i wmawiasz mi, że złośliwie ci blokuję
    droge jadąc środkiem pasa 20km/h, tylko po to żeby pokazać że mam niby
    prawo.

    Shrek.


  • 222. Data: 2014-01-19 21:09:07
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości grup dyskusyjnych:2...@p...pl.inv
    alid...
    > Hello Shrek,

    > Ty, zapewne cudowne dziecko dwóch pedałów, z tych co to po przesiadce
    > na rower spacerkiem 20km/h środkiem pasa egzekwują swoje "prawo"...
    > Przy ścieżce obok jezdni. Tak mam to rozumieć? Bo kontekst tak
    > skwapliwie usuwasz, żeby coś udowodnić.

    A jak myślałeś?
    Od zawsze taki jest.
    Do kibla pedalarza, co to grupy pomylił, nie ma sensu z nim dyskutować.



  • 223. Data: 2014-01-19 21:12:35
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2014-01-19 20:01, Użytkownik AZ napisał:

    >>> No to po cholere pieprzysz glupoty jak nie masz o tym pojecia?
    >>>
    >>> A jak Cie mechanik kasuje za "konserwacje ABS-u" to gratuluje uczciwego
    >>> mechanika :-)
    >>>
    >> Gratuluje rozumienia tekstu "abs szwankuje i mechanik twierdzi że
    >> muszę wydać xxxx zł" jako "konserwacje ABS-u".
    >> Tego że problem dotyczył pojazdu znajomego to trzeba być niezłym
    >> idiotą aby nie zauważyć lub niezłym chamem aby pominąć specjalnie.

    To przyznasz czy zrobiłeś to z chamstwa czy z idiotyzmu ?

    > A ten tekst "To że ty masz i dbasz coby działało nie oznacza że inny robią
    > to samo."
    >
    > Jak sie dba o ABS zeby dzialal? Wytlumaczysz laskawie czy nadal bedziesz
    > odsylal do mechanika?

    Skoro mechanicy poznali się na tobie tak jak ja tutaj pozostaje
    ci tylko spytać kogoś kto dba. Powodzenia życzę.


    Pozdrawiam


  • 224. Data: 2014-01-19 21:15:40
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2014-01-19, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    >>>
    >>> Gratuluje rozumienia tekstu "abs szwankuje i mechanik twierdzi że
    >>> muszę wydać xxxx zł" jako "konserwacje ABS-u".
    >>> Tego że problem dotyczył pojazdu znajomego to trzeba być niezłym
    >>> idiotą aby nie zauważyć lub niezłym chamem aby pominąć specjalnie.
    >
    > To przyznasz czy zrobiłeś to z chamstwa czy z idiotyzmu ?
    >
    Co mialem zrobic? Zacytowales co chciales pomijajac to co nizej.
    >>
    >> A ten tekst "To że ty masz i dbasz coby działało nie oznacza że inny robią
    >> to samo."
    >>
    >> Jak sie dba o ABS zeby dzialal? Wytlumaczysz laskawie czy nadal bedziesz
    >> odsylal do mechanika?
    >
    > Skoro mechanicy poznali się na tobie tak jak ja tutaj pozostaje
    > ci tylko spytać kogoś kto dba. Powodzenia życzę.
    >
    Czyli pieprzyles glupoty nie majac o tym pojecia. Standard.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 225. Data: 2014-01-19 22:06:25
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-01-19 13:00, Budzik pisze:
    > Użytkownik Artur Maśląg f...@p...com ...
    >
    >>>>> Widzę po znajomych jak to wygląda: "abs szwankuje
    >>>>> i mechanik twierdzi że muszę wydać xxxx zł" w odpowiedzi "olej
    >>>>> dziada, wyciągasz bezpiecznik i masz problem z głowy". :-)
    >>>>
    >>>> Znajomych można zmienić. Czasem warto...
    >>>
    >>> Przez to, ze ABS wyłączyli?
    >>
    >> Nie chcę wiedzieć jaką logiką (o ile w ogóle) się kierujesz.
    >
    > Wzajemnie
    >
    >> Naprawdę lepiej nie mieć bezmyślnych znajomych.
    >>
    > Pełna zgoda.

    Coś jednak rozumiesz...

    >>> Konkolewski?
    >>
    >> Też tak doradzał? Daj linka.
    >>
    > Też ma podobnie czarno białe widzenie świata i proste recepty na wszystko.

    Znaczy tylko mi się wydawało, że rozumiesz...





  • 226. Data: 2014-01-19 22:10:17
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Artur Maśląg <f...@p...com>

    W dniu 2014-01-19 21:15, AZ pisze:
    > On 2014-01-19, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
    >>>>
    >>>> Gratuluje rozumienia tekstu "abs szwankuje i mechanik twierdzi że
    >>>> muszę wydać xxxx zł" jako "konserwacje ABS-u".
    >>>> Tego że problem dotyczył pojazdu znajomego to trzeba być niezłym
    >>>> idiotą aby nie zauważyć lub niezłym chamem aby pominąć specjalnie.
    >>
    >> To przyznasz czy zrobiłeś to z chamstwa czy z idiotyzmu ?
    >>
    > Co mialem zrobic? Zacytowales co chciales pomijajac to co nizej.

    Daj sobie spokój - nie warto tłumaczyć:>



  • 227. Data: 2014-01-19 22:23:41
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "Axel" <a...@o...pl>

    "Shrek" wrote in message news:lbgduv$mb$1@node2.news.atman.pl...

    >> Mam dziurawą jezdnię, ciągle się na niej pałetają rowerzyści i
    >> przechodzą piesi. Rozumiem, że wobec powyższego mogę jechać chodnikiem,
    >> albo ścieżką rowerową?

    > Możesz tylko ci nie wolno;) Anyway - Pisałeś, że dla ciebie jest to
    > dziwaczne zachowanie, to ZA ci wyjaśnił przyczyny. Tylko tyle i aż tyle.

    Piłeś - nie pisz :-P

    --
    Axel


  • 228. Data: 2014-01-19 22:40:37
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 22:23, Axel wrote:
    > "Shrek" wrote in message news:lbgduv$mb$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >>> Mam dziurawą jezdnię, ciągle się na niej pałetają rowerzyści i
    >>> przechodzą piesi. Rozumiem, że wobec powyższego mogę jechać chodnikiem,
    >>> albo ścieżką rowerową?
    >
    >> Możesz tylko ci nie wolno;) Anyway - Pisałeś, że dla ciebie jest to
    >> dziwaczne zachowanie, to ZA ci wyjaśnił przyczyny. Tylko tyle i aż tyle.
    >
    > Piłeś - nie pisz :-P

    Fakt - nie ty pisałeś;)

    Shrek.


  • 229. Data: 2014-01-19 22:41:48
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Grzegorz Tomczyk <s...@N...mail.ats.pl>

    W dniu 18.01.2014 22:54, JK pisze:
    > Jak można podjechać do przodu samochodu, za którym się zatrzymałeś?

    Autorowi chodziło, że go dziwi podjeżdżanie samochodu do przodu w sensie
    kierunku jazdy, a nie strony pojazdu. :)

    --
    Pozdrawiam,
    Grzegorz Tomczyk


  • 230. Data: 2014-01-20 00:00:39
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik NetiaAbonent n...@a...invalid ...

    >> A jak wjedziesz na lód i hamowanie silnikiem sprawi ze wpadniesz w
    >> poslizg to zadne ABSy ci w niczym nie pomoga.
    >
    > Więc jakbyś hamował ABS'em zamiast silnikiem to byś do tego nie
    > doprowadził
    >:-)
    >
    A do czego byś doprowadził?

    >> Tylko ze ja mowie o normalnym hamowaniu silnikiem a nie o hamowaniu w
    >> stylu: jade 60 i włączam dwójke puszczając gwałtownie sprzegło.
    >> Wtedy owszem, wpasc w poslizg bardzo łatwo bo siła bedzie podobna do
    >> naciśniecia hamulca, ale przeciez nie o takie hamowanie chodzi...
    >
    > Na lodzie, puszczenie gazu spokojnie może doprowadzić do tego, że tył
    > zacznie Cię wyprzedzać.
    >
    Powtórze - jeżeli jest taki lód, że dzieją się takie rzeczy, a ty musisz
    przychamowac, to najprawdopodobniej jest juz za późno i żaden abs ci w
    niczym nie pomoże.


strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: