eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTyp hamownik...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 261

  • 121. Data: 2014-01-19 12:38:37
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "NetiaAbonent" <n...@a...invalid>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>

    >
    >>>> Nie dbam,a on i tak dziala :-)
    >>> Masz dobry lub młody pojazd.
    >>>
    >> A jakie to super hiper czynnosci serwisowe trzeba wykonywac zeby to ABS
    >> dzialal?
    >>
    > Nie masz mechanika ? to poszukaj, ja nim nie jestem.
    >

    Ale nam działa :-)


  • 122. Data: 2014-01-19 12:40:06
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: "NetiaAbonent" <n...@a...invalid>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl>

    >>> ..
    >>> Skąd przekonanie że w kilkunastoletnich pojazdach ten ABS
    >>> jeszcze działa ?
    >>
    >> A czemu miałby nie działać ?
    >
    > Bo stare mechanizmy są teoretycznie bardziej awaryjne od nowych.

    Wydaje mi się, że jest odwrotnie, ale za dużej próbki nie mam


  • 123. Data: 2014-01-19 12:46:41
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 11:36, Axel wrote:
    > "AZ" wrote in message news:lbg7uo$pi9$1@node2.news.atman.pl...
    >
    >>> Innym dziwacznym zachowaniem jest jazda rowerzystow po drodze, gdy obok
    >>> jest sciezka rowerowa, ale tu pewnie chodzi o jakis rodzaj sportow
    >>> ekstremalnych (rozjedzie, czy nie). 2 pierwsze zjawiska grozne nie sa,
    >>> niemniej dziwaczne.
    >>>
    >> Niestety zdarza mi sie - z bardzo prostych powodow.
    >
    >> 1. Idiota ktory zaprojektowal/robil sciezke nie potrafi zrobic gladkiego
    >> przejazdu przez jezdnie tylko krawezniki.
    >> 2. Kierowcy wymuszaja pierwszenstwo na przejazdach dlatego wole jechac
    >> szosa.
    >> 3. Zageszczenie pieszych z wozkami i pieskami ktorzy wesolo sobie ida
    >> sciezka.
    >
    > Mam dziurawą jezdnię, ciągle się na niej pałetają rowerzyści i
    > przechodzą piesi. Rozumiem, że wobec powyższego mogę jechać chodnikiem,
    > albo ścieżką rowerową?

    Możesz tylko ci nie wolno;) Anyway - Pisałeś, że dla ciebie jest to
    dziwaczne zachowanie, to ZA ci wyjaśnił przyczyny. Tylko tyle i aż tyle.
    Nikt się nie wgłębiał w prawne zakazy, tylko w przyczyny - co zresztą
    było zawarte w twoim pytaniu. Jeśli chcesz odpowiedzi na pytanie czy im
    wolno - to co do zasady nie.

    Shrek.


  • 124. Data: 2014-01-19 12:48:14
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > 1. Idiota ktory zaprojektowal/robil sciezke nie potrafi zrobic gladkiego
    > przejazdu przez jezdnie tylko krawezniki.

    Na Ursynowie takich kraweznikow nie spotkalem, a jezdzilem sporo, nawet
    jesli sa, to szosa jest o wiele bardziej nierowna.

    > 2. Kierowcy wymuszaja pierwszenstwo na przejazdach dlatego wole jechac
    > szosa.

    Wolisz co chwile byc mijanym o centymetry? Bo jesli samochody jada w
    kolumnie, to ten pierwszy Cie widzi i ominie, nastepny nie zdazy i omija
    na centymetry. Warto ryzykowac? Mnie chroni kilkaset kg blachy, Ciebie...?

    > 3. Zageszczenie pieszych z wozkami i pieskami ktorzy wesolo sobie ida
    > sciezka.

    Nie stac Cie na dzwonek/trabke?

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com


  • 125. Data: 2014-01-19 12:50:23
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 12:35, RadoslawF wrote:

    >>> Skąd przekonanie że w kilkunastoletnich pojazdach ten ABS
    >>> jeszcze działa ?
    >>
    >> A czemu miałby nie działać ?
    >
    > Bo stare mechanizmy są teoretycznie bardziej awaryjne od nowych.

    Z tym że w praktyce jest na odwrót:P

    Shrek.


  • 126. Data: 2014-01-19 12:51:17
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: tá´Ź

    Pszemol wrote:

    > Teza że ABS nie dopusza do blokowania kół jest fałszywa skoro ABS włącza
    > się dopiero w momencie wykrycia właśnie zablokowania ich

    Wątpię, żeby współczesny ABS tak działał, raczej bada różnice prędkości
    między kołami.

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 127. Data: 2014-01-19 12:52:29
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: tá´Ź

    Shrek wrote:

    > Jak zablokujesz koła w samochodzie bez ABS i nie wciśniesz sprzęgła to
    > silnik zgaśnie.
    >
    > Jak zadziała ci ABS to nawet przy niewciśniętym sprzęgle silnik nie
    > gaśnie. Jak to dokładnie działa?

    Bo przy ABS nie zablokujesz kół więc i nie zablokujesz silnika.

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 128. Data: 2014-01-19 12:56:11
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: tá´Ź

    NetiaAbonent wrote:

    > Nonsens. Można wpaść w poślizg, ale kół nie da się zablokować bo są
    > popędzane silnikiem i pędem samochodu.

    Ależ da się zablokować koła silnikiem -- wyłączając go.

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 129. Data: 2014-01-19 12:56:11
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2014-01-19 11:25, J.F. wrote:

    >> Tak na marginesie.
    >> Jak zablokujesz koła w samochodzie bez ABS i nie wciśniesz sprzęgła to
    >> silnik zgaśnie.
    >
    > Ale jak hamulec puscisz przed zatrzymaniem to bezwladnosc pojazdu
    > silnik rusza. A ABS puszcza co chwila.

    Ale bez znaczenia czy pojazd się porusza czy nie. Jak zablokujesz koła
    bez wciśnięcia sprzęgła, to teoretycznie masz również zablokowany silnik
    (chyba że sprzęgło popuszcza, bo przecież nie skrzynia). No więc skoro
    na ABS również blokujesz to albo silnik nie gaśnie bo:

    A) w praktyce nigdy nie blokuje obu kół na raz
    B) sprzęgło przepuszcza
    C) trwa to tak krótko, że gubi się luzach układu napędowego
    D)... może jakoś inaczej - jak?

    >> Jak zadziała ci ABS to nawet przy niewciśniętym sprzęgle silnik nie
    >> gaśnie. Jak to dokładnie działa?
    >
    > Jak hamujesz do zatrzymania to zgasnie. Jak skonczysz z predkoscia
    > 10km/h na 4 biegu to tez pewnie zgasnie.

    Nie chodzi mi o zatrzymanie, tylko te krótkie momenty kiedy koła są
    zablokowane (a samochód jeszcze się ślizga).

    Shrek.


  • 130. Data: 2014-01-19 12:56:23
    Temat: Re: Typ hamownik...
    Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>


    Powitanko,

    > Czasem warto sprawdzić stan nawierzchni - są na to 2 sposoby

    Sloneczko, droga sucha, cieplo i tez sie tacy zdarzają. Stan nawierzchni
    nie ma znaczenia.

    > a czego uczeni na kursach to tak mniej więcej wiadomo.

    Co prawda dawno to bylo, ale mnie nie uczyli, zeby co chwile robic za
    perkusiste.

    Pozdroofka,
    Pawel Chorzempa
    --
    "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
    -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
    ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
    moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 20 ... 27


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: