W dniu 2011-01-23 14:26, J.F. pisze:

> Ale porownujac sama liste logowan do BTS np przez miesiac nie powinno
> byc problemow z ustaleniem.

To po prostu dość mocno zwiększy prawdopodobieństwo prawdziwości
hipotezy, że dwa telefony należą do jednej osoby. Jednak moim zdaniem
trudno taką korelację uznać za ostateczny dowód. A przecież dochodzą do
tego jeszcze inne czynniki:
- Drugiej komórki można nie nosić ze sobą cały czas.
- To który telefon nosimy przy sobie może zależeć od sposobu w jaki go
użytkujemy i sytuacji w jakiej się znajdujemy. Telefonu używanego tylko
i wyłącznie do utrzymywania kontaktów biznesowych nie musisz koniecznie
brać na imprezę.
- Powyższe dotyczy również tego, kiedy dana komórka jest włączona. Jeśli
dzielisz swoje kontakty (np. na prywatne i służbowe) podając im inne
numery, nie chcąc rozmawiać z określoną grupą możesz po prostu wyłączyć
telefon.

Jakoś nie wydaje mi się, żeby Plus opłacał zespół ekspertów robiących
analizę statystyczną tych danych celem ustalenia czy każdy klient
posiada jeszcze inne numery w sieci. :)

do góry

Użytkownik "Atlantis" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4d3c3b6b$0$2452$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-01-23 14:26, J.F. pisze:
>
>> Ale porownujac sama liste logowan do BTS np przez miesiac nie powinno
>> byc problemow z ustaleniem.
>
> To po prostu dość mocno zwiększy prawdopodobieństwo prawdziwości
> hipotezy, że dwa telefony należą do jednej osoby. Jednak moim zdaniem
> trudno taką korelację uznać za ostateczny dowód. A przecież dochodzą do
> tego jeszcze inne czynniki:
> - Drugiej komórki można nie nosić ze sobą cały czas.
> - To który telefon nosimy przy sobie może zależeć od sposobu w jaki go
> użytkujemy i sytuacji w jakiej się znajdujemy. Telefonu używanego tylko
> i wyłącznie do utrzymywania kontaktów biznesowych nie musisz koniecznie
> brać na imprezę.

W moim przypadku, ten drugi telefon praktycznie caly czas spoczywa na biurku przy
monitorze. I jak juz pisalem, sluzy na ogol do obslugi Allegro.
Samotnik naprawdzil mnie jednak na trop. Raz , czy dwa, ladowalem prepaid z konta
bankowego, ktorym oplacam abonament. Ale z kolei, czy przyporzadkowywanie takiego
niezarejestrowanego prepaida do mojego konta firmowego w Plusie , nie wybiega poza
legalny zakres gromadzenia danych osobowych?


--
VomitroN

" All those moments will be lost in time, like... tears in rain "

do góry

On 01/23/2011 06:47 PM, VomitroN wrote:
>
> Użytkownik "Atlantis"<n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:4d3c3b6b$0$2452$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2011-01-23 14:26, J.F. pisze:
>>
>>> Ale porownujac sama liste logowan do BTS np przez miesiac nie powinno
>>> byc problemow z ustaleniem.
>>
>> To po prostu dość mocno zwiększy prawdopodobieństwo prawdziwości
>> hipotezy, że dwa telefony należą do jednej osoby. Jednak moim zdaniem
>> trudno taką korelację uznać za ostateczny dowód. A przecież dochodzą do
>> tego jeszcze inne czynniki:
>> - Drugiej komórki można nie nosić ze sobą cały czas.
>> - To który telefon nosimy przy sobie może zależeć od sposobu w jaki go
>> użytkujemy i sytuacji w jakiej się znajdujemy. Telefonu używanego tylko
>> i wyłącznie do utrzymywania kontaktów biznesowych nie musisz koniecznie
>> brać na imprezę.
>
> W moim przypadku, ten drugi telefon praktycznie caly czas spoczywa na biurku przy
monitorze. I jak juz pisalem, sluzy na ogol do obslugi Allegro.
> Samotnik naprawdzil mnie jednak na trop. Raz , czy dwa, ladowalem prepaid z konta
bankowego, ktorym oplacam abonament. Ale z kolei, czy przyporzadkowywanie takiego
niezarejestrowanego prepaida do mojego konta firmowego w Plusie , nie wybiega poza
legalny zakres gromadzenia danych osobowych?
>
>
Numer konta to dana osobowa?

M.

do góry

Czy sim simplusa był kiedyś w telefonie abonentowym?

do góry

Użytkownik "VomitroN" <v...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4d397dd7$0$2486$65785112@news.neostrada.pl...

Nie wiem skąd oni się dowiedzieli, ale podejrzewam, że odpowiedź bedzie
bardzo prosta. Jeśli nawet robią jakieś okrutne kombinacje z analizami
danych, to raczej nie mają do tego dostępu marketingowcy, bo po co. Z
jakiegoś powodu w bazie danych z Twoim nazwiskiem skojarzono obydwa numery,
a marketing się po prostu pomylił. Te wszystkie podawane przez Ciebie i
innych pomysły są teoretycznie możliwe, ale po prostu nieprawdopodobne.

do góry

On 23 Sty, 11:38, "JoteR" <j...@p...pl> wrote:
> "Janeo" napisał:
> > Teodor ma racje z tym BTS.
> > Wystarczy zrobienie 3-4 identycznych tras dwoch telefonow
> > i juz jest 100% pewnosci, ze oba miala jedna i ta sama osoba.
>
> Można zrobić i 40 a nadal owe prawdopodobieństwo jest dużo niższe niż 100%.
Mylisz sie, nie probuj tego z policja :-). O ile ilosc BTS-ow w
obszerze zabudowanym wynosi ~800 m to 3-4 kilkunastokilometrowe, a
nawet kilkukilometrowe trasy to 100% trafienia. O ile komorek jest
mniej, tras dajacych 100% trafienia musi byc troche wiecej. Ale wezmy
np. wyjazd z miasta na wies i z powrotem, znow wystarczy niewiele.

do góry

Powinno byc: O ile ilosc BTS-ow obszerze zabudowanym jest duza,
dokladnosc wynosi ~800 m...

do góry

W dniu 2011-01-24 10:29, Janeo pisze:
> On 23 Sty, 11:38, "JoteR"<j...@p...pl> wrote:
>> "Janeo" napisał:
>>> Teodor ma racje z tym BTS.
>>> Wystarczy zrobienie 3-4 identycznych tras dwoch telefonow
>>> i juz jest 100% pewnosci, ze oba miala jedna i ta sama osoba.
>>
>> Można zrobić i 40 a nadal owe prawdopodobieństwo jest dużo niższe niż 100%.
> Mylisz sie, nie probuj tego z policja :-). O ile ilosc BTS-ow w
> obszerze zabudowanym wynosi ~800 m to 3-4 kilkunastokilometrowe, a
> nawet kilkukilometrowe trasy to 100% trafienia. O ile komorek jest
> mniej, tras dajacych 100% trafienia musi byc troche wiecej. Ale wezmy
> np. wyjazd z miasta na wies i z powrotem, znow wystarczy niewiele.

A jak jadę z żoną jednym samochodem?

--
Liwiusz

do góry

On 24.01.2011 10:39, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-01-24 10:29, Janeo pisze:
>> On 23 Sty, 11:38, "JoteR"<j...@p...pl> wrote:
>>> "Janeo" napisał:
>>>> Teodor ma racje z tym BTS.
>>>> Wystarczy zrobienie 3-4 identycznych tras dwoch telefonow
>>>> i juz jest 100% pewnosci, ze oba miala jedna i ta sama osoba.
>>>
>>> Można zrobić i 40 a nadal owe prawdopodobieństwo jest dużo niższe niż
>>> 100%.
>> Mylisz sie, nie probuj tego z policja :-). O ile ilosc BTS-ow w
>> obszerze zabudowanym wynosi ~800 m to 3-4 kilkunastokilometrowe, a
>> nawet kilkukilometrowe trasy to 100% trafienia. O ile komorek jest
>> mniej, tras dajacych 100% trafienia musi byc troche wiecej. Ale wezmy
>> np. wyjazd z miasta na wies i z powrotem, znow wystarczy niewiele.
>
> A jak jadę z żoną jednym samochodem?
>
a co, masz jakąś specjalną żonę co zakłóca sygnały telefonii komórkowej?
Marx

do góry

W dniu 2011-01-24 13:20, Marx pisze:
> On 24.01.2011 10:39, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-01-24 10:29, Janeo pisze:
>>> On 23 Sty, 11:38, "JoteR"<j...@p...pl> wrote:
>>>> "Janeo" napisał:
>>>>> Teodor ma racje z tym BTS.
>>>>> Wystarczy zrobienie 3-4 identycznych tras dwoch telefonow
>>>>> i juz jest 100% pewnosci, ze oba miala jedna i ta sama osoba.
>>>>
>>>> Można zrobić i 40 a nadal owe prawdopodobieństwo jest dużo niższe niż
>>>> 100%.
>>> Mylisz sie, nie probuj tego z policja :-). O ile ilosc BTS-ow w
>>> obszerze zabudowanym wynosi ~800 m to 3-4 kilkunastokilometrowe, a
>>> nawet kilkukilometrowe trasy to 100% trafienia. O ile komorek jest
>>> mniej, tras dajacych 100% trafienia musi byc troche wiecej. Ale wezmy
>>> np. wyjazd z miasta na wies i z powrotem, znow wystarczy niewiele.
>>
>> A jak jadę z żoną jednym samochodem?
>>
> a co, masz jakąś specjalną żonę co zakłóca sygnały telefonii komórkowej?
> Marx

Nie, ale jakbyśmy jechali razem, to nasze osobne telefony byłyby uznane
- wedle powyższej metody - za należące do jednej osoby.

Już nie mówiąc o kolonii dzieci z Białorusi jadących autokarem do Niemiec.

--
Liwiusz

do góry