eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyTest tesli › Re: Test tesli
  • Data: 2017-10-27 13:27:45
    Temat: Re: Test tesli
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Fri, 27 Oct 2017 12:59:16 +0200, T.

    > Nie masz racji - chyba nie pamiętasz tych czasów :-)

    Wszystko można sprawdzić, było mnóstwo ludzi którzy żyli, pamietają i
    opisują ten syf. Nie wspomnę, że jak u nas się kupowało kaszlaki z
    silnikiem 23KM, to w stanach już dawno jeździły kanapy z wielkimi silnikami
    po 150KM, automatycznymi skrzyniami biegów, wspomaganiem kierownicy i...
    klimatyzacją.

    > Auto kosztowało 64 tys. zł (albo coś koło tego).
    > Wkrótce pojawiła się tzw. ekspressowa sprzedaż - za 132 tys. zł.

    Ale tamtejsze pieniądze to nie te same pieniądze co teraz, więc uwzględnij
    to -- ale przede wszystkim nie pisz, że za kaszlaka można było kupić tylko
    kierownicę do Tesli. Kaszlak był przeraźliwie drogi biorąc pod uwagę
    jakość, ilość systemów bezpieczeństwa, parametry itd.

    > Trzeba było mieć talon.

    Zgadza się, czyli realnie czekało się na to żenująco słabe auto parę lat.

    > Mój ojciec tak kupił. Samochód (ten talonowy) po 3 latach jeżdżenia
    > (a co 3 lata można było dostać talon) sprzedawało się na giełdzie
    > DROŻEJ niż nowy na talon.

    Jakby normalny zjadacz dostawał talon co 3 lata, to by auta tak wysoko na
    giełdzie nie stały. Nawet teraz się rzadziej nowe auto wymienia (sprawdzić
    czy nie leasing 3-letni). Więc nic dziwnego, że trupek szedł drożej niż
    nowy.

    Patrzę sobie na 5-letnie Tesle S P90 i kosztują niewiele ponad 200k zł.
    Czyli za ówczesną równowartość używanego kaszlaka bez talonu można prawie
    mieć Teslę, a nie samą kierownicę do Tesli. Silnik taka używana sztuka ma
    wymieniony na gwarancji, więc nie powinien się sypnąć. Jedyne co się może
    psuć, to czujniki od ABSu, wycieraczki i klamki. :P Że może stanąć w polu?
    Może, ale i do kaszlaka nie było co lać czasem więc też mógł daleko nie
    zajechać.

    > Stąd np. mój szef dziwił sie, że ludzie narzekają na
    > socjalizm - brał co 3 lata talon (bo był kacykiem partyjnym),
    > po 3 latach jeżdżenia sprzedawał drożej niż kupił).
    > Żyć, nie umierać... :-)

    No właśnie, to tylko kacyki miały co 3 lata talon, reszta miała co 10 --
    jak byli wystarczająco spolegliwi.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: