-
1. Data: 2009-02-26 06:38:43
Temat: Takie tam dywagacje
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Tak mnie naszło takie przemyślenie bo nie widziałem nigdzie takiego testu:
Używamy 2 różnych aparatów, obojętnie jakich moze byc nawet skrajny
przypadek kompakt i lustrzanka z dowolnym obiektywem.
Zakładamy że robimy zdjęcie dwoma aparatami w tych samych warunkach
oświetleniowych na tym samym ISO i tej samej przysłonie i ten sam ekwiwalent
a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak najbardziej
zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo zdjecie. Czy
możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas ekspozycji np. z
powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego obiektywu lub innych
powodów?
-
2. Data: 2009-02-26 07:00:31
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: Cezary Grądys <c...@c...com>
Agent pisze:
> Tak mnie naszło takie przemyślenie bo nie widziałem nigdzie takiego testu:
> Używamy 2 różnych aparatów, obojętnie jakich moze byc nawet skrajny
> przypadek kompakt i lustrzanka z dowolnym obiektywem.
> Zakładamy że robimy zdjęcie dwoma aparatami w tych samych warunkach
> oświetleniowych na tym samym ISO i tej samej przysłonie i ten sam
> ekwiwalent a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak
> najbardziej zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo
> zdjecie. Czy możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas
> ekspozycji np. z powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego
> obiektywu lub innych powodów?
>
Możliwe. Obiektywy mają różnej jakości warstwy przeciwodblaskowe, są
jakieś tolerancję ta sama czułość może nie być dokłądnie taka sama, czas
może być podawany w zaokrągleniu itp. Ale nie powinny być to wielkie
różnicę, chyba ze producent kombinuje.
--
Cezary Grądys <c...@c...com>
-
3. Data: 2009-02-26 08:12:03
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: "AdamCCS" <c...@e...pl>
> Możliwe. Obiektywy mają różnej jakości warstwy przeciwodblaskowe, są
> jakieś tolerancję ta sama czułość może nie być dokłądnie taka sama, czas
> może być podawany w zaokrągleniu itp. Ale nie powinny być to wielkie
> różnicę, chyba ze producent kombinuje.
===
W moim mniemaniu jeśli pominiemy kwestię błędów wynikających z jakości
objektywów i matryc oraz elektroniki która uzyskany obraz obrabia to
obraz powinien byc podobny. Po to wymyślono całą swerę parametrów
fotograficznych aby móc przewidywac skutki działan fotografującego.
A że jeden będzie "z winetą, zamglony i krzywy", a drugi nie to
skutek niedoskonałości elementów i różnych odstępstw od ideału.
AdamCCS
-
4. Data: 2009-02-26 08:18:32
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Rzecze Agent:
> Zakładamy że robimy zdjęcie dwoma aparatami w tych samych warunkach
> oświetleniowych na tym samym ISO i tej samej przysłonie i ten sam ekwiwalent
> a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak najbardziej
> zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo zdjecie. Czy
> możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas ekspozycji np. z
> powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego obiektywu lub innych
> powodów?
Oczywiście, wystarczy że pomiar światła będzie działał inaczej.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
5. Data: 2009-02-26 10:05:17
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał:
>> Zakładamy że robimy zdjęcie dwoma aparatami w tych samych warunkach
>> oświetleniowych na tym samym ISO i tej samej przysłonie i ten sam
>> ekwiwalent
>> a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak najbardziej
>> zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo zdjecie. Czy
>> możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas ekspozycji np. z
>> powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego obiektywu lub innych
>> powodów?
>
> Oczywiście, wystarczy że pomiar światła będzie działał inaczej.
> [...]
Dlatego przy takich pomiarach należałoby dołożyć jeszcze warunek motywu w
postaci równomiernie oświetlonej szarej lub białej powierzchni - to pozwala
zmniejszyć w znacznym stopniu wpływ algorytmów pomiaru światła.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
6. Data: 2009-02-26 10:27:23
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "Mateusz Ludwin" <n...@s...org> napisał w wiadomości
news:go5mp9.60g.1@teren.hamstera.pl...
>> a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak najbardziej
>> zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo zdjecie...
>
> Oczywiście, wystarczy że pomiar światła będzie działał inaczej.
>
bzdurzysz, przeczytaj dokładnie post autora watku, jego intencją jest
skorygowanie różnic w pomiarze światła
-
7. Data: 2009-02-26 10:35:13
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: "Robert" <r...@u...com.pl>
Użytkownik "Agent" <w...@o...ue> napisał w wiadomości
news:go5ddk$plm$1@news.onet.pl...
> Czy możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas ekspozycji np. z
> powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego obiektywu lub innych powodów?
tak, i wcale nie trzeba różnych aparatów, wystarczy zmienić obiektyw
np. canon 50/1.2, 50/1.4 różnice nie sa duże, ale są wyraźne
-
8. Data: 2009-02-26 11:45:28
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: darkelf <d...@d...darkelf>
Agent pisze:
> zdjecie. Czy możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas
> ekspozycji np. z powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego
> obiektywu lub innych powodów?
Światłomierz.
-
9. Data: 2009-02-26 12:09:05
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
darkelf napisał(a):
> Agent pisze:
>> zdjecie. Czy możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas
>> ekspozycji np. z powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego
>> obiektywu lub innych powodów?
>
> Światłomierz.
Przy różnej konstrukcji aparatu różnice mogą wystąpić.
Światłomierz jest uśredniony dla pewnego zastosowania i nie wszędzie
jego pomiar dawał jednakowe rezultaty przy takich samych parametrach. W
większości przypadków różnice będą niewielki jednak nie wyklucza to
sporych różnic - np. obiektywy makro - mimo stałej jasności przysłony
ich jasność rzeczywista się zmienia w zależności od skali odwzorowania.
podobnie jak przy fotografowaniu z mieszkiem. Mamya RZ 67Pro miała na
boku tabelkę i wskaźnik korekcji ekspozycji w zależności od ustawionej
ostrości. Nie wiemy jak dany aparat zwłaszcza kompakt ma realizowany
pomiar i jaką do niego wprowadzili korektę, czy czasy i przysłona są
tymi, które nam pokazuje wyświetlacz, czy może inne.
Jedno jest pewne różnice mogą być czasem nawet spore zwłaszcza przy
zastosowaniu obiektywów do innych celów: makro, szeroko kątny, tele,
portretówka.
Ariusz
-
10. Data: 2009-02-26 12:17:18
Temat: Re: Takie tam dywagacje
Od: grzybu <s...@s...sp>
Dnia 2009-02-26, czw o godzinie 07:38 +0100, Agent pisze:
> Tak mnie naszło takie przemyślenie bo nie widziałem nigdzie takiego testu:
> Używamy 2 różnych aparatów, obojętnie jakich moze byc nawet skrajny
> przypadek kompakt i lustrzanka z dowolnym obiektywem.
> Zakładamy że robimy zdjęcie dwoma aparatami w tych samych warunkach
> oświetleniowych na tym samym ISO i tej samej przysłonie i ten sam ekwiwalent
> a korektę ekspozycji dobieramy tak aby uzyskać zdjęcie o jak najbardziej
> zbliżonej jasności - w skrócie chcemy uzyskać takie samo zdjecie. Czy
> możliwe jest aby przy takich nastawach uzyskac inny czas ekspozycji np. z
> powodu innego filtra przed matrycą lub gorszego obiektywu lub innych
> powodów?
Jak weźmiesz dwa obiektywy o np. f/2.8 i jeden będzie zwykłym trypletem
olejowym z dobrymi warstwami przeciwodblaskowymi (raptem dwa przejścia
powietrze-szkło/szkło powietrze) i do tego nowoczesnego zooma, który ma
14 soczewek i może równie dobre warstwy, ale gdzie mamy kilkanaście
okazji do powstawania odbić i kawał szkła po drodze, to jasne jest, że
transmisja światła będzie inna. Liczba przesłony oznacza właśnie
fizyczny rozmiar przesłony względem ogniskowej i nie mówi nam dokładnie
ile światła przepuści dany obiektyw. Więc dwa obiektywy o tej samej
ogniskowej i liczbie przesłony mogą mieć różną jasność, chociaż nie
spodziewałbym się różnic większych niż 20-30%.
--
Pozdrowienia
Grzegorz Rakoczy