eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTabliczki opisowe na rozdzielnieRe: Tabliczki opisowe na rozdzielnie
  • Data: 2020-01-12 15:25:59
    Temat: Re: Tabliczki opisowe na rozdzielnie
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>>>> Litery są wycięte z folii i nałożone na inną folię, z której
    >>>>> się je transferuje.
    [...]
    >>>>
    >> ale nigdy mi się nie zdarzyło, by taka literka odkleiła się od nośnika
    >> i sobe swobodnie leżała do niczego nie przyklejona.
    >
    > Dziwne, mnie się to zdarzało. W latach siedemdziesiątych sporo tego
    > używałem. Jak ma się dzisiejszy "letraset" do oryginału, nie mam pojęcia.

    Faktycznie dziwne. Używałem w latach osiemdziesiątych, u szczytu sławy
    tej technologii. Bywało, że przy przenoszeniu literka pękła i powstała
    mała biała przerwa, ale nie że cała się odkleiła i zachowała przy tym
    integralność.

    Nie, te litery nie były "wycięte z folii i nałożone na inną folię". One
    na folię były nadrukowane. W rogu arkusza widać było pasery, oznaczenia
    i napisy charakterystyczne dla technik drukarskich.

    >> Od słownika nie należy wymagać pisania o oczywistych oczywistościach,
    >> ale folia musi mieć jakąś wewntrzną spoistość dającą jej zdolność
    >> do samodzielnego istnienia. Tu tak nie ma, pisanie letrasetem to jak
    >> stawianie babek z piasku.
    >
    > Chodziło mi wyłącznie o to, że słowo "folia" odnosi się jedynie do
    > kształtu, nie materiału z którego ją wykonano, i nie technologii
    > wykonania.

    Tak jest ze słowem "film". Na przykład "film olejowy". Nie chodzi tu
    o produkcję kinematograficzną nudną jak flaki z olejem, a o cienką
    warstwę oleju na wodzie lub stałej powierzchni.

    > Druku farbą drukarską na gazecie nie nazwałbym folią, co do tonera
    > można już dyskutować. A napis letrasetem wyraźnie odróżniał się
    > od podłoża. I na oko, i "na macanta". Folia naniesiona na podłoże.

    Okładki książek częściowo zadrukowane lakierem UV też się na oba
    sposoby odróżniają. A folią ten lakier nie jest. Foliowanie to co
    innego.

    Ta technika jest pokrewna do techniki jednorazowych taśm stosowanych
    w maszynach do pisania i drukarkach z margarytką. Taśma z cienkiej
    folii pokrytej w całości farbą podobną do tej z letrasetów. Znak
    przenosił się tam, gdzie czcionka uderzyła przez taśmę w papier.
    I na oko, i na na macanta druk ten przypominał ten letrasetowy.
    Zupełnie inny niż przy użyciu taśmy z tkaniny nasączonej tuszem.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: