eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 408

  • 111. Data: 2015-06-09 19:55:41
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik masti g...@t...hell ...

    >>>>>> Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc
    >>>>>> drzewo. Nie jestem pewien, kto. Roman?
    >>>>>> Szkoda, ze ta osoba nie prowadziła - byłyby 2 ofiary drzew
    >>>>>> mniej...
    >>>>>>
    >>>>> Jak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie
    >>>>> spowolniło samochodu i zapalił się po spotkaniu z drzewem ?
    >>>>
    >>>> Znowu wykazujesz się niewiedzą...
    >>>
    >>> Ty się wykazujesz.
    >>> Trafili najpierw w jelenia, potem w drzewo a na końcu się
    >>> spalili.
    >>>
    >> Ale ja nie twierdze ze było inaczej.
    >> Ja odnosze sie do twierdzenia, ze uderzenie w jelenia powinno jakos
    >> drastycznie spowolnic samochód.
    >> Zakładajac ze auto ma jakeis poltorej tony a jelen pewnie ze 100kg -
    >> dlaczego miałoby zwolnic?
    >
    >
    > jeleń potrafi ważyć ponad 200kg.
    > a samochód po spotkaniu z nimi wygląda tak:
    > http://www.jaslo4u.pl/static/news/2009/jelen_lysa_go
    ra/5.jpg

    Wiem jak potrafi wygladac. Ale potrafi tez duzo lepiej - sam kiedys
    trafiłem dzika i uszkodzenia były duzo mniejsze.
    Natomiast nie rozmawiamy o tym, jak wyglada auto, tylko o ile zostanie
    zwolnione...


  • 112. Data: 2015-06-10 03:04:42
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-06-09 o 19:55, Budzik pisze:

    >>>>>>> Ktoś tu ostatnio twierdził, że w razie W zawsze da sie ominąc
    >>>>>>> drzewo. Nie jestem pewien, kto. Roman?
    >>>>>>> Szkoda, ze ta osoba nie prowadziła - byłyby 2 ofiary drzew
    >>>>>>> mniej...
    >>>>>>>
    >>>>>> Jak szybko trzeba zapierdalać aby uderzenie w jelenia nie
    >>>>>> spowolniło samochodu i zapalił się po spotkaniu z drzewem ?
    >>>>>
    >>>>> Znowu wykazujesz się niewiedzą...
    >>>>
    >>>> Ty się wykazujesz.
    >>>> Trafili najpierw w jelenia, potem w drzewo a na końcu się
    >>>> spalili.
    >>>>
    >>> Ale ja nie twierdze ze było inaczej.
    >>> Ja odnosze sie do twierdzenia, ze uderzenie w jelenia powinno jakos
    >>> drastycznie spowolnic samochód.
    >>> Zakładajac ze auto ma jakeis poltorej tony a jelen pewnie ze 100kg -
    >>> dlaczego miałoby zwolnic?
    >>
    >>
    >> jeleń potrafi ważyć ponad 200kg.
    >> a samochód po spotkaniu z nimi wygląda tak:
    >> http://www.jaslo4u.pl/static/news/2009/jelen_lysa_go
    ra/5.jpg
    >
    > Wiem jak potrafi wygladac. Ale potrafi tez duzo lepiej - sam kiedys
    > trafiłem dzika i uszkodzenia były duzo mniejsze.
    > Natomiast nie rozmawiamy o tym, jak wyglada auto, tylko o ile zostanie
    > zwolnione...
    >
    Sporo bo zakładamy że kierowca hamował jak zobaczył tego jelenia.
    Czyli hamował przed trafieniem w zwierzę, hamował po trafieniu
    i hamował przed uderzeniem w drzewo. Wniosek: skoro się zapalił
    to uderzył ze sporą prędkością bo nie jechał normalnie tylko
    zapierdalał i to nieźle.
    Ale miłośnicy zapierdalania wszędzie i w każdych warunkach winą
    i tak obarczą drzewo.


    pozdrawiam


  • 113. Data: 2015-06-10 05:00:06
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...

    >>
    >> Wiem jak potrafi wygladac. Ale potrafi tez duzo lepiej - sam kiedys
    >> trafiłem dzika i uszkodzenia były duzo mniejsze.
    >> Natomiast nie rozmawiamy o tym, jak wyglada auto, tylko o ile zostanie
    >> zwolnione...
    >>
    > Sporo bo zakładamy że kierowca hamował jak zobaczył tego jelenia.

    Bo?
    Skad takie założenie?
    Wiem ze masz małe doswiadczenie za kierownica ktore po raz kolejny kaze ci
    wyciagac wnioski z kosmosu ale moze jednak warto najpierw napisac ska taka
    teza, zanim na jej podstawie zbuduje sie całe dalsze wnioskowanie?

    > Czyli hamował przed trafieniem w zwierzę, hamował po trafieniu
    > i hamował przed uderzeniem w drzewo. Wniosek: skoro się zapalił
    > to uderzył ze sporą prędkością bo nie jechał normalnie tylko
    > zapierdalał i to nieźle.
    > Ale miłośnicy zapierdalania wszędzie i w każdych warunkach winą
    > i tak obarczą drzewo.

    Tak samo jak milosnicy okłamywania samych siebie...


  • 114. Data: 2015-06-10 07:23:57
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl>


    Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
    news:ml82f6$mmm$1@node2.news.atman.pl...

    > Sporo bo zakładamy że kierowca hamował jak zobaczył tego jelenia.
    > Czyli hamował przed trafieniem w zwierzę, hamował po trafieniu
    > i hamował przed uderzeniem w drzewo. Wniosek: skoro się zapalił
    > to uderzył ze sporą prędkością bo nie jechał normalnie tylko
    > zapierdalał i to nieźle.
    > Ale miłośnicy zapierdalania wszędzie i w każdych warunkach winą
    > i tak obarczą drzewo.

    A jakieś fakty? Bo w Twoim twierdzeniu jest strasznie dużo założeń, ale ani
    jednej sprawdzonej informacji:

    1. założenie, że hamował przed uderzeniem
    2. założenie, że hamował po uderzeniu
    3. założenie, że hamował przed uderzeniem w drzewo
    4. założenie, że zapalił się, bo uderzył ze sporą prędkością
    5. założenie, że nie jechał z normalną prędkością

    Po raz kolejny, jedyny argument zwolenników drzew w skrajni drogi to
    prędkość. Twój post dosyć wyraźnie pokazuje, jak dorabiacie sobie fakty na
    bazie założeń a nie stanu faktycznego i jaki brak wyobraźni stoi za waszym
    zaślepieniem.

    Wiwo


  • 115. Data: 2015-06-10 11:51:52
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 8 Jun 2015, Budzik wrote:

    > Użytkownik masti g...@t...hell ...
    >
    >>> Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia z
    >>> drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"?
    >>
    >> oni zginęli w wyniku zaistnienia wypadku spowodowanego przez kierowców
    >> nie prze drzewa
    >
    > Nie, oni zgineli w wyniku wypadku ktorego to skutki zostały zwielokrotnione
    > przez drzewo na ktore wpadli.

    Uwaga: ten sam argument jest uzasadnieniem ograniczenia prędkości.
    Prędkość rzadko jest samoistną przyczyną wypadku, za to jest
    "skutkowa".
    Twój tekst można więc (w przypadku z wątku, nie w każdym) przepisać 1:1
    zamieniając "drzewo" na "prędkość".
    Przyuważyłeś, że tym samym wywodzisz iż KAŻDE ograniczenie prędkości
    jest zasadne? (bo jakby jeszcze wolniej jechał...)

    > A skutki trzeba minimalizowac - po to mamy strefy zgniotu, pasy, napinacze,
    > foteliki, etc. I po to tez mamy usunac drzewa.
    > Pasy zapinasz?

    Ryzykowne pytanie :> skoro nie wszyscy zapinają "bo chcą" (a pod
    naciskiem przepisów)

    pzdr, Gotfryd


  • 116. Data: 2015-06-10 12:09:45
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 9 Jun 2015, Cavallino wrote:

    > Czy dobrze rozumiem że jakiś półdebil proponuje żeby w miejscu w którym nie
    > ma nic oprócz drzew,

    Ja w sprawie formalnej.
    "Nic oprócz drzew" nie dotyczy wątku.
    Tam jeszcze był jeleń sztuk jedna.

    "Nic oprócz drzew" to konar spadający na samochód, co z rzadka tu i ówdzie
    też się zdarza (albo w wyniku zaniedbania/przeoczenia albo "siły wyższej"
    kategorii huragan lub niedźwiedź na drzewie).
    No i tu wypadałoby się zgodzić - korona dużego drzewa nad miejscem ruchu
    to nie zawsze jest najlepszy pomysł.

    pzdr, Gotfryd


  • 117. Data: 2015-06-10 18:00:04
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Gotfryd Smolik news s...@s...com.pl ...

    >>>> Czy wiec te 421 osob, ktore zginely w 2014 roku w wyniku zderzenia
    >>>> z drzewami to jedynie "wariaci drogowi" i "mistrzowie"?
    >>>
    >>> oni zginęli w wyniku zaistnienia wypadku spowodowanego przez
    >>> kierowców nie prze drzewa
    >>
    >> Nie, oni zgineli w wyniku wypadku ktorego to skutki zostały
    >> zwielokrotnione przez drzewo na ktore wpadli.
    >
    > Uwaga: ten sam argument jest uzasadnieniem ograniczenia prędkości.
    > Prędkość rzadko jest samoistną przyczyną wypadku, za to jest
    > "skutkowa".
    > Twój tekst można więc (w przypadku z wątku, nie w każdym) przepisać
    > 1:1
    > zamieniając "drzewo" na "prędkość".
    > Przyuważyłeś, że tym samym wywodzisz iż KAŻDE ograniczenie prędkości
    > jest zasadne? (bo jakby jeszcze wolniej jechał...)
    >
    Oczywiście.
    Najlepiej byłoby predkosc ograniczyc do zera - tyle tylko, ze celem jest
    poruszanie a przy predkosci = 0 poruszac sie nie bedziemy.

    A w przypadku drzew?
    Usuniecie moze wpłynąc tylko pozytywnie.

    >> A skutki trzeba minimalizowac - po to mamy strefy zgniotu, pasy,
    >> napinacze, foteliki, etc. I po to tez mamy usunac drzewa.
    >> Pasy zapinasz?
    >
    > Ryzykowne pytanie :> skoro nie wszyscy zapinają "bo chcą" (a pod
    > naciskiem przepisów)

    Wiem, wiem, zwolenników niezapinania bo pasy zabijaja tez juz tu mielismy.
    Ale jeżeli zwolenników drzew jest podobna ilosc co zwolenników teorii ze
    pasy zabijają to... proponuje referendum. :)



  • 118. Data: 2015-06-10 18:46:46
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-06-09 o 07:14, Cavallino pisze:
    >
    > Użytkownik "cef" <c...@i...pl> napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:
    >
    >> Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia.
    >
    > To nie jest punkt widzenia tylko ciasny łeb.
    > I totalne zamknięcie na kontrargumenty.

    Wg mnie wystarczy nie sadzić nowych drzew przy drogach.
    A nowe drogi tak budować,żeby nie było drzew obok.
    I to wszystko. A te, które rosną zostawcie w spokoju.


  • 119. Data: 2015-06-10 18:48:45
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-06-09 o 05:00, Budzik pisze:

    > Czyli Twoim zdaniem nie warto polepszac bezpieczesntwa?
    > Zaakceptujmy sytuacje taka jaka jest i juz?
    > Przyznaje, ze nie rozumiem...
    > Zapinasz pasy?

    Zapinam i tam gdzie są drzewa jadę wolniej.
    Co do Twoich pomysłów wycinki odpowiedziałem obok.




  • 121. Data: 2015-06-10 20:00:09
    Temat: Re: Szkoda że nie prowadził jakiś obrońca drzew...
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik cef c...@i...pl ...

    >>> Pomogę Ci zrozumieć mój odmienny punkt widzenia.
    >>
    >> To nie jest punkt widzenia tylko ciasny łeb.
    >> I totalne zamknięcie na kontrargumenty.
    >
    > Wg mnie wystarczy nie sadzić nowych drzew przy drogach.
    > A nowe drogi tak budować,żeby nie było drzew obok.
    > I to wszystko. A te, które rosną zostawcie w spokoju.

    Hmm, skąd taka niekonsekwencja?
    Chodzi konkretnie o te drzewa przy drogach zeby ich nie wycinac?
    Dlaczego? Wycina sie wiele drzew, nasadza sie wiele nowych.
    Dlaczego akurat te chcesz zachowac, pomimo tego, ze jak rozumiem, ogólnie
    nie hccesz drzew przy drogach bo nowych sadzic nie chcesz?

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 30 ... 41


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: