-
71. Data: 2011-01-07 09:47:32
Temat: Re: Re: Stawiam takš tezę w temacie aut nienowych.
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:
>>> Ciekawe kiedy wreszcie zrozumiesz, że wtedy śmieci będzie tyle samo,
>>> tylko jeszcze większych, bo starszych, rodzimych. ;-)
>>
>> Nie będzie, bo a+x>a przy x=1 mln rocznie.
>> x to oczywiście dopływ złomu
>
> Ale to działa tylko krótkookresowo,
Na razie już 7 rok tego krótkiego okresu trwa.
Jak dla mnie to jest już długi okres.
> U nas - tak samo proporcja "siły nabywczej" do wartości nowego auta
> spowodowałaby, że *również* ten złom, który w końcu zostanie
> wypchnięty przez nowszy złom, jeździłby dalej.
No i jeździ.
> Niewątpliwie w Twojej wersji byłoby mniej złomu - ale za to
> "dramatyczniej" przestarzałego.
To co widuję na ulicach właśnie jest dramatycznie przestarzałe, za to jest
tego więcej.
Oczywiście mniej=lepiej, a więcej=gorzej.
A im bardziej przestarzały, tym większa szansa że nie odpali i nie pojedzie,
więc dróg nie będzie zaśmiecał na codzień.
-
72. Data: 2011-01-07 10:10:47
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: kamil <k...@s...com>
On 06/01/2011 15:22, Shadowchaser wrote:
> On 1/6/2011 2:12 PM, kamil wrote:
>> Wniosek prosty - wlasciciele nowych samochodow to idioci, ktorzy wierzac
>> w swoje systemy potrafia jedynie depnac hamulec i zamknac oczy, a
>> kierowcy starszych samochodow probuja omijac przeszkody. ;)
>>
>
> Ja slyszalem, ze kazdy kierowca starego Passata (<95) ma umiejetnosci
> prowadzenia samochodu rowne Kubicy;) A i jeszcze kazdy murzyn ma
> poczucie rytmu, wszyscy zydzi sa bogaci, wszyscy katolicy przestrzegaja
> scisle przykazan, itd.:)
Nie Passata, tylko Granady. ;)
--
Pozdrawiam
Kamil
-
73. Data: 2011-01-07 11:42:28
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: Bydlę <b...@b...com>
Yogi(n) wrote:
> Jeżeli przyczyną wypadków jest prędkość
I znowu ta sama bzdura - podaj ile km/h jest już przyczyną wypadków...
;>
--
Bydlę
-
74. Data: 2011-01-07 11:45:05
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: Bydlę <b...@b...com>
Lew2 wrote:
> U nas jak jadę 130 na autostradzie to potrafi mi gość siedzieć na
> ogonie 2 metry za mną.
I nie działa na niego patent ze światłami stop?
Ani ze zmianą prędkości jazdy?
I wlecze się tak za tobą prawym pasem?
--
Bydlę
-
75. Data: 2011-01-07 11:49:12
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
news:ig6qmk$6fa$2@cougar.axelspringer.pl...
> Yogi(n) wrote:
> > Jeżeli przyczyną wypadków jest prędkość
>
> I znowu ta sama bzdura - podaj ile km/h jest już przyczyną wypadków...
A jesteś pewien, że przeczytałeś ze zrozumieniem całość?
--
Yogi(n)
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasi
ukiewicz412010.jpg
http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.
jpg
-
76. Data: 2011-01-07 11:57:53
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: kamil <k...@s...com>
On 07/01/2011 10:45, Bydlę wrote:
> Lew2 wrote:
> > U nas jak jadę 130 na autostradzie to potrafi mi gość siedzieć na
> > ogonie 2 metry za mną.
>
>
> I nie działa na niego patent ze światłami stop?
> Ani ze zmianą prędkości jazdy?
> I wlecze się tak za tobą prawym pasem?
Jeszcze nigdy na nikogo ten patent nie zadzialal, zawsze kiedy czytam
takie bzdety mam wrazenie, ze piszacy je jazde samochodem zna wylacznie
z grup dyskusyjnych.
--
Pozdrawiam
Kamil
-
77. Data: 2011-01-07 12:01:11
Temat: Re: Stawiam tak? tezę w temacie aut nienowych.
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Thu, 6 Jan 2011 23:08:29 +0100, Cavallino wrote:
>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Nie będzie, bo a+x>a przy x=1 mln rocznie.
>>>x to oczywiście dopływ złomu
>> Zapomniales o czynniku -b. Odplyw na zlomowiska.
>Pomijalny.
>Zwłaszcza przy x w okolicach miliona rocznie.
Obawiam ze sie wlasnie z powodu tego miliona rocznie czynnik -b tez
bedzie w okolicach miliona rocznie, bo inaczej by juz dawno miejsca na
drogach zabraklo :-)
J.
-
78. Data: 2011-01-07 12:40:41
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 6 Jan 2011 13:24:36 +0100, Max_P napisał(a):
>Jeśli już, to z
> ograniczeniami, do których zaliczam wiek samochodu.
Bzdura. Ograniczenie powino byc, ale zalezne od wieku i stazu kierowcy.
Dwudziestoparoletnie smarki posiadajace PJ krocej niz 5 lat powinny miec
zakaz przekraczania 70 km/h pod kara odebrania uprawnien...
--
Maciek
-
79. Data: 2011-01-07 13:13:16
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: "Max_P" <M...@x...pl>
Użytkownik "Maciek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:13n7j5bi68oiq$.1pv3dhjmjk20r$.dlg@40tude.net...
> Ograniczenie powino byc, ale zalezne od wieku i stazu kierowcy.
> Dwudziestoparoletnie smarki posiadajace PJ krocej niz 5 lat powinny miec
> zakaz przekraczania 70 km/h pod kara odebrania uprawnien...
I tu też widzę problem, jednak na drugim miejscu. Jeden 20 latek robi 3
fakultety, w tym jeden w Ameryce, a drugi w tym samym czasie nie do końca
miał do szkoły pozioma drogę. Jeden ma poukladane w głowie na najblizsze 20
lat, a drugi.... Stare auta są natomiast stare i tyle. Podnoszony w wątku
casus 20 letniego merca mającego jakoby być bardziej bezpiecznym na drodze
przyz szybkości 150 km/h od nowego auta choćby i klasy kompaktu, to
ewidentna - NACIĄGANA od prawieków bzdura. Jeździmy szrotami bo jesteśmy
biedni, żałośnie biedni. To jedyne wytłumaczenie dlaczego złom ciągnie z
zachodu na wschód.
_Każda_ maszyna, a samochód nie należy do najprostszych, zużywa się w sposób
podobny, następuje zmęczenie i starzenie materiału, zwiększają sie luzy i
wyłazi archaizm technologiczny.
Stara sexbomba zawsze będzie gorsza - pod każdym kątem od młodej, choćby
miała i miejsze wymiary. Proste.
Wracając do Twojego pomysłu, można go połaczyć z moim jakimś mnożnikiem,
korygującym moje 120 dodatkowo w dół :)
Max
-
80. Data: 2011-01-07 13:17:11
Temat: Re: Stawiam taką tezę w temacie aut nienowych.
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Max_P wrote:
> Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
>
>> Bo ponieważ?
>> Przy 130, nie mówiąc o 140 to się same ze starości rozpadają?
>
> mniej więcej, oraz jeszcze parę drobnych spraw jak: nowe choćby przez
> wymogi gwarancyjne są w miarę rzetelnie serwisowane, nie są na
> używkach, podstawowe elementy i podzespoły nie są archaiczne z punktu
> widzenia technologii, mają coraz to nowsze i lepsze uklady wykonujące
> za kierowcę parę istotnych czynności. Teraz uważaj: mają jakąs
> sensowną wartość rynkową, więc kierowca na tym etapie jeszcze dba o
> auto; nie kupi np. kompletu wycieraczek za 10 zł i sam nie wymienia
> klocków made in Aukcja Internetowa. Aha, na A4, a dwa tygodnie temu kolo
> Bielska można bylo zauważyć
> prawidlowość - przedyskutowaną dokladnie miedzy stojącymi w korku.
> Jakieś 1/3 aut mimo dzwonów stała "prosto" - wzdłuż osi drogi, miala
> uszkodzenia przodu i tyłu, typowe wgniecenia. Pozostałe auta
> poleciały nieszablonowo, a to na prawą, a to na lewą barierkę, a to
> jeden fiknął 180 stopni, a to inny wyleciał wraz z barierką. Wg mnie
> i dyskutantów, wg figury wykreślonej na drodze i stanu po kolizji
> można bylo określić wiek auta z dokladnością do roku ;).
oczywiście kolega zaniedbał wpływ stanu nawierzchni na ściąganie samochodu
na drodze.