eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodySpostrzeżenia po egzaminie na PJRe: Spostrzeżenia po egzaminie na PJ
  • Data: 2011-10-08 15:29:40
    Temat: Re: Spostrzeżenia po egzaminie na PJ
    Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Sat, 08 Oct 2011 13:00:56 +0200, Icek napisał(a):

    > - gdy zbliżasz się do przejścia dla pieszych to obowiązkowo musi być
    > wyraźny ruch głową w prawo i lewo. Bez znaczenia jest tu czy coś widać
    > czy nie. Możesz zbliżać się do przejścia, może nikogo nie być, możesz
    > widzieć po 50 metrów w lewo i w prawo ale jak głową nie ruszysz to oblewasz

    Żartujesz.

    > - gdy migacz Ci się wyłączy w trakcie wykonywania skrętu to musisz go
    > ponowić. Nie ponowisz - błąd (nazywanie go migaczem to też błąd)

    Podczas jazdy możesz go sobie nazywać nawet prztymuclem podhalańskim, jeśli
    nie ma to wpływu na bezpieczeństwo jazdy. Ponowić, owszem, należy, w końcu
    masz sygnalizować manewr, jak i wcześniej - zamiar jego dokonania.

    > - zmiana kierunku jazdy na pasie bez wyznaczonych pasów ruchu -
    > kierunkowskaz

    No, przy zmianie kierunku jazdy to zwykle włącza się kierunkowskaz. Wróć -
    należałoby włączyć :>

    > - gdy zbliżasz się do zielonego to ściągasz nogę z gazu aby dać sygnał
    > egzaminatorowi, że jesteś gotowy do zahamowania gdyby pojawiło się czerwone

    A gdy nie dasz "sygnału" i czerwone się nie pojawi to co?

    > - gdy zbliżasz się do przejścia z wyznaczonym pasem dla rowerów to
    > obowiązkowo nie tylko ruch głową prawo - lewo ale również koniecznie
    > "odklejanie" kręgosłupa od fotela i "głębsze" popatrzenie się na ścieżkę
    > rowerową. Nie ma tu znaczenia, że wystarczającą widoczność w konkretnym
    > przypadku może zapewnić brak "odklejania się" a tylko przekręcenie głowy

    Taa, jasne. Uwali cię za to?

    > - gdy zespołem pojazdów nie mieścisz się na wyznaczonym pasie ruchu (np.
    > do skrętu z przyczepą) to przed manewrem musisz ustalić z egzaminatorem
    > czy możesz to wykonać. Przy czym dla własnego bezpieczeństwa nie mówisz
    > "czy mogę przejechać przez ciągłą" a jedynie, że "mogę się nie zmieścić,
    > czy mogę kontynuować wykonanie manewru"

    Egzaminator nie jest od odpowiadania na durne pytania, a sprawdzania, czy
    jeździsz zgodnie z przepisami, wspomaganymi czasem zdrowym rozsądkiem, i
    prawidłowe odpowiedzi egzaminatora to "rób pan jak uważasz", "to pan tu
    jest kierowcą".

    Ogólnie to twoja opowiastka wygląda jak bajanie osiemnastolatków,
    wszystkich bez wyjątku uwalanych za "brak dynamiki jazdy", podczas gdy
    wersja egzaminatora, wspomagana kamerami, mówi o stworzeniu sytuacji
    niebezpiecznej. Są kamery, okoliczności kończące egzamin z wynikiem
    negatywnym są jasno opisane, odwoływać się można i w uzasadnionych
    przypadkach egzaminator dostanie po uszach. Jeśli trafisz na kogoś, kto
    będzie chciał cię uwalić, znajdzie sposób, by zrobić to legalnie, a nie za
    takie bzdury, jak opisałeś.

    AK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: