Przeglądam i naprawiam ten mój nowy nabytek. Poprawiam fabrykę.

Skoda Octavia 2, Skoda Octavia 3 jeszcze większe gówno-ulep.
Passat B6 wzwyż nieporozumienie. Zbiorowa zaćma projektantów.

Po co wymyślać usprawnienia skoro już wymyślono najlepsze rozwiązanie?

Ciekawe czy ostała się marka co np nadal daje dużo mięsa w zawieszeniu?
Jakaś hamerykańska może?

--
Piter

# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG FSI TDI

do góry

W dniu 21.09.2024 o 04:01, PiteR pisze:
> Przeglądam i naprawiam ten mój nowy nabytek. Poprawiam fabrykę.
>
> Skoda Octavia 2, Skoda Octavia 3 jeszcze większe gówno-ulep.
> Passat B6 wzwyż nieporozumienie. Zbiorowa zaćma projektantów.
>
> Po co wymyślać usprawnienia skoro już wymyślono najlepsze rozwiązanie?

Bo *statystyczny* klient to lubi i kupi. Ma być nowocześnie i tanio, a
nie staromodnie i solidnie.


--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry

in <news:vcopg4$464$1@news.chmurka.net>
user PeJot pisze tak:

> W dniu 21.09.2024 o 04:01, PiteR pisze:
>> Przeglądam i naprawiam ten mój nowy nabytek. Poprawiam fabrykę.
>>
>> Skoda Octavia 2, Skoda Octavia 3 jeszcze większe gówno-ulep.
>> Passat B6 wzwyż nieporozumienie. Zbiorowa zaćma projektantów.
>>
>> Po co wymyślać usprawnienia skoro już wymyślono najlepsze
>> rozwiązanie?
>
> Bo *statystyczny* klient to lubi i kupi. Ma być nowocześnie i
> tanio, a nie staromodnie i solidnie.


Jeśli mógłbym coś doradzić Volkswagenowi
to niech wywoła zespół inzynierów na obiad w kantynie
i zostawi włączone komputery z CADem.

https://www.youtube.com/watch?v=-ViPmcdlfbQ

--
Piter

# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG FSI TDI

do góry

W dniu 22.09.2024 o 13:10, PiteR pisze:

> Jeśli mógłbym coś doradzić Volkswagenowi
> to niech wywoła zespół inzynierów na obiad w kantynie
> i zostawi włączone komputery z CADem.

Inżynierowie, ci od CADa mają zdecydowanie mniej do powiedzenia w
porównaniu z krawaciarzami, ekspertami od Excela i PowerPointa :)

--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry

in <news:vcp0i8$9aj$2@news.chmurka.net>
user PeJot pisze tak:

> W dniu 22.09.2024 o 13:10, PiteR pisze:
>
>> Jeśli mógłbym coś doradzić Volkswagenowi
>> to niech wywoła zespół inzynierów na obiad w kantynie i zostawi
>> włączone komputery z CADem.
>
> Inżynierowie, ci od CADa mają zdecydowanie mniej do powiedzenia w
> porównaniu z krawaciarzami, ekspertami od Excela i PowerPointa :)


No nie wiem czy eksperci od Excela. Mam całkiem inne spostrzeżenia.

U mnie w pracy mechanicy robią byk za bykiem. Śruby za krótkie, śruby
za długie. Pokazujesz palcem, że kable które powinny być dłuższe są
krótkie a te co krótkie za długie.

Otwory podzespołów nie zgrywaja się. Trzeba kolanem dopychać.
Nie można się doprosić zmiany. Stajesz sie wrogiem publicznym
bo zmiana wymaga całego procesu zatwierdzenia dokumentacji.

Przyszedł do pracy jeden Niemiec to zaczął wyrządzac szkody.
Dobrze, że się po roku zwolnił w końcu. Szkody zostały.

--
Piter

# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG FSI TDI

do góry

W dniu 22.09.2024 o 14:42, PiteR pisze:
> in <news:vcp0i8$9aj$2@news.chmurka.net>
> user PeJot pisze tak:
>
>> W dniu 22.09.2024 o 13:10, PiteR pisze:
>>
>>> Jeśli mógłbym coś doradzić Volkswagenowi
>>> to niech wywoła zespół inzynierów na obiad w kantynie i zostawi
>>> włączone komputery z CADem.
>>
>> Inżynierowie, ci od CADa mają zdecydowanie mniej do powiedzenia w
>> porównaniu z krawaciarzami, ekspertami od Excela i PowerPointa :)
>
>
> No nie wiem czy eksperci od Excela. Mam całkiem inne spostrzeżenia.
>
> U mnie w pracy mechanicy robią byk za bykiem. Śruby za krótkie, śruby
> za długie. Pokazujesz palcem, że kable które powinny być dłuższe są
> krótkie a te co krótkie za długie.
/.../

Po mojemu eksperci od Excela zredukowali nakłady na szkolenia i płace.
Wszak robol nie musi za dużo umić i wiedzieć.

--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry

in <news:vcp4nh$c46$1@news.chmurka.net>
user PeJot pisze tak:

> Po mojemu eksperci od Excela zredukowali nakłady na szkolenia i
> płace. Wszak robol nie musi za dużo umić i wiedzieć.

Jak ktoś jest głupi albo ma brak wyobraźni to tak zaprojektuje maszynę.
Jeśli jest też leniwy to potem nie rozpatrzy problemu.

Od szkolenia inżyniera nie zacznie on dawać dłuższych śrub.
Wystarczy mieć rozsądek. To nie jest wiedza ze szkoleń.

--
Piter

# Nie Zawsze Gratem
strefa wolna od LPG FSI TDI

do góry

W dniu 22.09.2024 o 21:45, PiteR pisze:

>> Po mojemu eksperci od Excela zredukowali nakłady na szkolenia i
>> płace. Wszak robol nie musi za dużo umić i wiedzieć.
>
> Jak ktoś jest głupi albo ma brak wyobraźni to tak zaprojektuje maszynę.
> Jeśli jest też leniwy to potem nie rozpatrzy problemu.
>
> Od szkolenia inżyniera nie zacznie on dawać dłuższych śrub.
> Wystarczy mieć rozsądek. To nie jest wiedza ze szkoleń.
>
A jak przebrniesz problem 8lat (10lat)? Auto nie powinno przetrwać 10
lat od daty produkcji, bo się to nie wiąże z produkcją/zyskiem.

Pomyśl, dzisiejsza wiedza i możliwości dają opcję wyprodukowania auta,
które bezawaryjnie osiągnie 20 lat. Człowiek żyje średnio 80 i co 20 lat
mógłby zmienić auto, czyli 3x. To jak, mają zmniejszyć produkcję i
zatrudnić 50% mniej i zyski mniejsze? Matematyka, Panie :)

Tak, zawyżyłem zyski i ilość fabryk&zatrudnienie&serwis&cokolwiek o
jakieś 50% :)

Auto, to czasem 50% całej konsumpcji/pracy/kasy w życiu "Kowalskiego"
(pomijam mieszkanie/Dom...bo to przechodzi na spadkobierców raczej
bezawaryjnie).

Jak, mając fabrykę samochodów, chciałbyś się wzbogacić, produkując
trwałe i niezawodne auta...mając konkurencję w dzisiejszych czasach? :D
--
Pixel(R)??

do góry

W dniu 22.09.2024 o 23:52, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 22.09.2024 o 21:45, PiteR pisze:
>
>>> Po mojemu eksperci od Excela zredukowali nakłady na szkolenia i
>>> płace. Wszak robol nie musi za dużo umić i wiedzieć.
>>
>> Jak ktoś jest głupi albo ma brak wyobraźni to tak zaprojektuje maszynę.
>> Jeśli jest też leniwy to potem nie rozpatrzy problemu.
>>
>> Od szkolenia inżyniera nie zacznie on dawać dłuższych śrub.
>> Wystarczy mieć rozsądek. To nie jest wiedza ze szkoleń.
>>
> A jak przebrniesz problem 8lat (10lat)? Auto nie powinno przetrwać 10
> lat od daty produkcji, bo się to nie wiąże z produkcją/zyskiem.
>
> Pomyśl, dzisiejsza wiedza i możliwości dają opcję wyprodukowania auta,
> które bezawaryjnie osiągnie 20 lat. Człowiek żyje średnio 80 i co 20 lat
> mógłby zmienić auto, czyli 3x. To jak, mają zmniejszyć produkcję i
> zatrudnić 50% mniej i zyski mniejsze? Matematyka, Panie :)
>
> Tak, zawyżyłem zyski i ilość fabryk&zatrudnienie&serwis&cokolwiek o
> jakieś 50% :)
>
> Auto, to czasem 50% całej konsumpcji/pracy/kasy w życiu "Kowalskiego"
> (pomijam mieszkanie/Dom...bo to przechodzi na spadkobierców raczej
> bezawaryjnie).
>
> Jak, mając fabrykę samochodów, chciałbyś się wzbogacić, produkując
> trwałe i niezawodne auta...mając konkurencję w dzisiejszych czasach? :D

Samochody na minuty.

do góry