-
11. Data: 2010-12-20 18:49:43
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-12-20 19:13, konieczko pisze:
> W dniu 2010-12-20 18:04, Robert_J pisze:
>>> Powiedz kto normalny oddaje sprzet po gwarancji do serwisu SONY ?
>>
>> A gdzie on napisał że sprzęt jest po gwarancji??? Wręcz przeciwnie,
>> powiedział że za pierwszą usterkę (7 m-cy) musiał zapłacić. Trudno
>> skumać jak jest naprawdę ;-)
>
>
> Jak na gwarancji to dlaczego kasiory zadaja ?
Bo pewnie uszkodzenie mechaniczne z winy klienta...
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
12. Data: 2010-12-20 20:48:40
Temat: Re: Sony A350 - ogólnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
>
> To kupiłeś aparat bez gwarancji? Skoro usterkę powstałą po 7 miesiącach
> musiałeś usuwać na własny koszt...
przecież napisał że pękł LCD
nie sadzę żeby ktokolwiek cokolwiek naprawił na gwarancji mechanicznie
uszkodzone siedmiomiesięczne urządzenie.
-
13. Data: 2010-12-21 07:58:25
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: "Bartosz" <l...@a...pl>
> Bo pewnie uszkodzenie mechaniczne z winy klienta...
Nie.
Aparat ma ok 20 miesiecy i jest po gwarancji.
Przy zakupie na firmę gwarancja wynosiła wtedy 1rok a rękojmia nie
przysługuje.
Jest to w 100% wada ukryta telefonu.
Proszę sobie poczytać na forach jak bardzo wadliwy jest to aparat.
Nie wiem jak inne modele Sony ale ja już się wyleczyłem z tej firmy jeśli
chodzi o aparaty.
-
14. Data: 2010-12-21 08:29:54
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: "Stan.Matyska" <k...@y...com>
On 21 Gru, 08:58, "Bartosz" <l...@a...pl> wrote:
> > Bo pewnie uszkodzenie mechaniczne z winy klienta...
> Jest to w 100% wada ukryta telefonu.
> Proszę sobie poczytać na forach jak bardzo wadliwy jest to aparat.
> Nie wiem jak inne modele Sony ale ja już się wyleczyłem z tej firmy jeśli
> chodzi o aparaty.
To idz sie wyzalic tez na te fora telefoniczne.
Przynajmniej ja nie znnam takiego telefonu A350.
StaM
-
15. Data: 2010-12-21 08:35:40
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>
W dniu 2010-12-21 08:58, Bartosz pisze:
>> Bo pewnie uszkodzenie mechaniczne z winy klienta...
>
> Nie.
> Aparat ma ok 20 miesiecy i jest po gwarancji.
Mówiłem o LCD, o którym napisałeś, że uszkodzenie nastąpiło 7 miesięcy
po zakupie. Wtedy działała zarówno gwarancja jak i rękojmia.
> Przy zakupie na firmę gwarancja wynosiła wtedy 1rok a rękojmia nie
> przysługuje.
>
> Jest to w 100% wada ukryta telefonu.
Telefonu, powiadasz? Jak można z Alfy 350 ZADZWONIĆ?
> Proszę sobie poczytać na forach jak bardzo wadliwy jest to aparat.
Och, oczywiście.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
16. Data: 2010-12-21 08:51:58
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Aparat ma ok 20 miesiecy i jest po gwarancji.
> Przy zakupie na firmę gwarancja wynosiła wtedy 1rok a
> rękojmia nie przysługuje.
Z tego co się orientuję to 7 miesięcy zawsze było mniej niż
rok, więc w czym masz problem? Przecież był na gwarancji.
> Proszę sobie poczytać na forach jak bardzo wadliwy jest to
> aparat.
Skoro tyle się naczytałeś o wadliwości tego aparatu to po co
go kupiłeś? Żeby móc się żalić?
> Nie wiem jak inne modele Sony ale ja już się wyleczyłem z
> tej firmy jeśli chodzi o aparaty.
Amen ;-)
-
17. Data: 2010-12-21 08:56:02
Temat: Re: Sony A350 - ogólnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> przecież napisał że pękł LCD
Wiesz, wyśwetlacz może też pęknąć od wewnętrznych naprężeń,
jeśli np. został źle zamontowany :-). Wyszedłem (jednak
chyba z niesłusznego) założenia, że skoro kolega się żali to
raczej na usterki niezawinione przez niego ;-). Bo skoro
samemu się sprzęt psuje to po kiego grzyba marudzić że jest
wadliwy???
-
18. Data: 2010-12-21 11:20:35
Temat: Re: Sony A350 - oglnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Tue, 21 Dec 2010 08:58:25 +0100, Bartosz napisał(a):
> Nie.
> Aparat ma ok 20 miesiecy i jest po gwarancji.
> Przy zakupie na firmę gwarancja wynosiła wtedy 1rok a rękojmia nie
> przysługuje.
Ależ właśnie przy zakupie na firmę przysługuje rękojmia, tylko i wyłącznie.
Ale też tylko rok.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Co to jest tradycja? Tradycja co jest coś ekstra. Chodzi o to że jak my im
wydamy Zakajewa to oni nam muszą oddać samolot. Właśnie na zasadzie tej
tradycji.. to stara tradycja. Jeszcze od początku.. lotnictwa. Ekstradycja.
-
19. Data: 2010-12-21 21:00:07
Temat: Re: Sony A350 - ogólnie szajs. Serwis sony - NIE POLECAM
Od: MariuszM <u...@p...onet.pl>
W dniu 20-12-2010 21:48, TheGuru pisze:
>
> nie sadzę żeby ktokolwiek cokolwiek naprawił na gwarancji mechanicznie
> uszkodzone siedmiomiesięczne urządzenie.
Olympus naprawił tak moje E-300 - spadło ze statywu.
Przy okazji zapłacili za kuriera w obie strony.
M.