eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRondoprostowacz z Radomia :PRe: Rondoprostowacz z Radomia :P
  • Data: 2014-06-09 09:11:47
    Temat: Re: Rondoprostowacz z Radomia :P
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Thu, 5 Jun 2014 19:32:45 +0200, Gotfryd Smolik news

    >>> jak one nakazują. Jak nie widzisz różnic w sposobie poruszania
    >>> się po tych skrzyżowaniach, to co ja ci mogę powiedzieć.
    >> Na kwadratowym też są często wymalowane pasy (dla drogi z pierwszeństwem
    >> i dla skrętów) a ci z podporządkowanej muszą sobie radzić sami i rżną te
    >> wymalowane pasy nic sobie nie robiąc z ich przebiegu.
    > Ależ robiąc, robiąc.
    > Tak długo jak je "rżną", tak długo nie jadą swoim pasem.
    > No chyba że "ich pas" też jest wymalowany, i mamy jasne i wyraźne
    > "przecięcie".

    Otóż to. Dlatego PRZECINAJĄC pas ruchu w danym miejscu, a wyznaczonym W TYM
    MIEJSCU dla pojazdów jadących w innym kierunku, NIE ma MOWY o zmianie pasa
    ruchu. Tylko to nie będzie do zaakceptowania w momencie, gdy ktoś ronda nie
    traktuje jako skrzyżowanie a jako niezależną od reszty *drogę*. Dlatego po
    raz kolejny proszę Cię, przeczytaj definicję skrzyżowania, potem wyznacz na
    rondzie OBSZAR SKRZYŻOWANIA, rozrysuj tory jazdy pojazdów (oczywiście
    wykluczając takie bzdury jak kręcenie się w kółko, bo to nawet na
    "kwadratowym skrzyżowaniu" doprowadzi do złamania definicji) i wyciągnij
    później z tego wnioski.

    > To zaś, po której stronie jezdni stają, wynika z tego, w którą
    > stronę mają zamiar *skręcić*. Od osi jezdni którą jadą.

    Zgadza się, przy czym wyróżnianie *skrętu* w tym miejscu nie ma sensu, bo
    ten manewr na każdym skrzyżowaniu może nieco inaczej przebiegać i jak już
    sobie nie raz wykazywaliśmy, samo kręcenie kierownicą o *manewrze* *skrętu*
    opisanego w Art. 22. PORD wcale NIE świadczy.

    > To co najwyraźniej jest powodem przynajmniej części długich flejmów,
    > to nieprzyjmowanie do wiadomości faktu, że niektóre przepisy SĄ
    > UNIWERSALNE, a tym samym ich działanie NIE MA ZWIĄZKU ze skrzyżowaniem.

    Już to omawialiśmy. Niestety argumentu o tym, że manewr skrętu, o którym
    mowa w Art. 22., nie ma związku TYLKO ze skrzyżowaniem i wynika to z tego,
    że takie same UNIWERSALNE zasady dotyczą także innych miejsc (skęt na
    posesję, zawracanie etc.), nie przyjąłeś jako wiążącego.

    Założyłeś natomaist dosyć swobodnie, że fakt używania Art. 22. w INNYCH
    miejscach niż skrzyżowania AUTOMATYCZNIE wyklucza ten manewr także z
    niektórych skrzyżowań i pozwala szatkować jeden manewr na poszczególne
    elementy. Co wg mnie jest NADINTERPRETACJĄ przepisów.

    > To, że akurat na skrzyżowaniu jest niezmiernie łatwo o potrzebę ich
    > stosowania, i znaczna większość kierujących spotyka się z nimi wyłącznie
    > na skrzyżowaniach, skutkuje nadintepretacją i próbami wiązania ich
    > z faktem istnienia skrzyżowania.

    Ponieważ czego byś nie powiedział, to właśnie skrzyżowanie umożliwia zmianę
    drogi po której się poruszamy (czyli zmiana kierunku vel skręt) i to
    właśnie na skrzyżowaniu wykonuje się manewr skrętu a nie oddzielnie na
    wjeździe na skrzyżowanie potem przy przejeździe przez skrzyżowanie, i znowu
    na zjeździe ze skrzyżowania.

    >> Nie jest. Przed skrzyżowaniem, mając zamiar skręcić w lewo, ustawiasz się
    >> do osi albo na lewym pasie (bo z prawego nie można skręcać), a przed
    >> skrzyżowaniem (okrężnym)
    > Nie kłam. Przed RONDEM.

    Będę kłamać i przyznam się do kłamstwa, jeśli mi wykażesz w przepisach, że
    rondo to nie jest skrzyżowanie.

    >> już tego nie robisz
    > Bo NIE SKRĘCA W LEWO.

    Skręca, a że tego nie może objąć "wyobraźnią", bo kręci kierownicą w te i
    wewte, powoduje problem ze zrozumieniem tematu.

    > No chyba że to ktoś z listy ostatnio podrzuconej z youtuba.

    Uczniaków i zarazem największych sierot wyselekcjonowanych by zrobić "szoł"
    telewizyjny albo zwykłych sierot z prawkiem, które nie zauważyły znaku itp.
    I Ty się tym podpierasz stosując jako argument.Masakra.

    > Natomiast jak na danym SORO (co wynika z C-12) fizyczne uwarunkowanie
    > byłoby takie, że SKRĘCA W LEWO, no to... nad czym debatować?
    > Jak to jest "zwykłe skrzyżowanie" oznakowane C-12, to zamierzający
    > wyjechać w lewo SKRĘCAJĄ W LEWO.
    > Tak czy nie?

    Wg uniwersalnych przepisów każdy manewr skrętu który wykonuje kierowca (nie
    tylko na skrzyżowaniu, stąd nie ma mowy konkretnie o skrzyżowaniu) wiąże
    się najpierw z zamiarem jego wykonania, czyt. chcę skręcić na skrzyżowaniu
    w lewo, więc zaczynam realizację tego zamiaru spełniając po kolei warunki
    postawione w przepisach ogólnych. Najpierw przez ustawienie się do
    lewej/osi i sgnalizację tego faktu, a potem REALIZACJĘ tego manewru na
    skrzyżowaniu.

    Że jest to akurat skrzyżowanie okrężne wcale mnie nie ziębi, bo podczas
    wykonywania manewru stosuję się do znaku C-12 nakładającego na mnie pewien
    "szczegół" (objechanie wyspy po prawej), trzymam się więc dalej lewej
    krawędzi i kończę manewr skrętu w lewo ZJEŻDZAJĄC w odpowiedni wylot ze
    skrzyżowania. Jest to jeden MANEWR, a kręcenie kierownicą w przeciwną
    stronę nic tu nie zmienia, w szczególności nie jest dowodem że występuje
    tam SKRĘT w prawo.

    Już przy tym kiedyś byliśmy i próbowałeś mi udowodnić, że na autostradzie
    jest tak samo jak na rondzie, bo tam chcąc skręcić w lewo (tzn. konkretnie
    zmienić kierunek w lewo), skręca się w prawo. Niestety poległeś po tym jak
    przypomniałem Ci, że taki węzeł to nie jest JEDNO skrzyżowanie (jak rondo,
    spełniające przecież definicję jednego skrzyżowania) i taką akurat zmianę
    kierunku realizuje się przez dwa skrzyżowania (konkretnie rozwidlenie i
    połączenie dróg na różnych poziomach).

    Ale tutaj jest jedno skrzyżowanie, gdzie dwie lub więcej drogi przecinają
    się w jednym poziomie a w centrum tego skrzyżowania postawiono wyspę -- a
    więc dzielenie zmiany kierunku ruchu pomiędzy tymi drogami i siłowe
    robienie tam dwóch skrzyżowań, z czego na tym drugim jest skręt w prawo,
    jest zwyczajnie... oderwane od rzeczywistości.

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: