eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Radiowy wyłącznik 5 V
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 31. Data: 2023-07-22 17:38:24
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 22.07.2023 o 11:20, io pisze:

    >> Kolega ma żarówkę w sraczu podpiętą pod HA. Wciska przycisk, idzie jakiś
    >> request, przychodzi odpowiedź, żarówka się włącza. Jakieś czujniki ma
    >> porobione, mierzy temperaturę w kaloryferach, robi z tego wykresy i sobie
    >> wyświetla, kotu jakiś czujnik bluetooth założył, żeby wiedzieć, gdzie kot
    >> akurat jest (w obrębie mieszkania).
    >>
    >> Nie wiem, po cholerę mu to. Jak mu to sprawia przyjemność to niech ma. Mi
    >> nie sprawia. Ja chcę wchodząc do sracza włączyć światło i zastanawiać się
    >> jedynie, czy żarówka się nie przepaliła, a nie czy serwer nie padł. Mój
    >> wyłącznik światła w sraczu ma tylko jedną funkcję, nie potrzebuję potem
    >> generować sobie raportów z tego, kiedy i jak długo światło się świeciło.
    >
    > No ale ... po co wyłącznik światła w sraczu? Nie wystarczy wykrywać
    > obecność? Serwera centralnego do tego nie trzeba.

    I jak samo zgaśnie, to można się wystraszyć że oczy pękły.

    Sam jestem zwolennikiem smarthome...ale w domu mam jedynie powiadomienia
    o temperaturze wody grzewczej, żebym nie przegiął i zamknął piec
    (węgiel/ręcznie lub jak się wygasza). Rolety ciągnę za sznurek...ale się
    zastanawiam jeszcze czy zautomatyzować...no i w kuchni czujka PIR, żeby
    ledy się pod szafkami świeciły, kiedy wchodzę w nocy wyżerać z lodówy.

    Co innego na działce ROD, kiedy mnie tam nie ma...bo jest tam tego sporo
    ale potrzebuję danych do pielęgnacji roślin, nawodnienia, alarmu i paru
    innych automatów/kontroli.
    >
    >>
    >> ...No i też spoko, nie
    >> bronię im. Ja po prostu nie mam takiej potrzeby. Szczytem moich potrzeb w
    >> czajniku jeśli chodzi o automatykę jest to, żeby wyłączał się sam po
    >> zagotowaniu wody. ...
    >
    > Włączać nie musi? :-)
    A domyśli się kiedy?

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 32. Data: 2023-07-22 20:26:15
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    io <i...@o...pl.invalid> wrote:

    >> Nie wiem, po cholerę mu to. Jak mu to sprawia przyjemność to niech ma. Mi
    >> nie sprawia. Ja chcę wchodząc do sracza włączyć światło i zastanawiać się
    >> jedynie, czy żarówka się nie przepaliła, a nie czy serwer nie padł. Mój
    >> wyłącznik światła w sraczu ma tylko jedną funkcję, nie potrzebuję potem
    >> generować sobie raportów z tego, kiedy i jak długo światło się świeciło.
    >
    > No ale ... po co wyłącznik światła w sraczu? Nie wystarczy wykrywać
    > obecność? Serwera centralnego do tego nie trzeba.

    No i tu się pojawia problem. Jak idę w nocy, to nie chcę, żeby mi światło
    oczy wypalało :) Jasne, można ustawić reguły godzinowe, ale po co, skoro
    wyłącznik jest tuż obok drzwi, i tak czy inaczej obok niego przechodzę?

    Mam w łazience na stałe czerwoną żarówkę LED 2 W. Świeci w sufit. 2 W to
    w sam raz, żeby móc trafić tam, gdzie chce się trafić, ale nie rozbudzić
    się.

    >>...No i też spoko, nie bronię im. Ja po prostu nie mam takiej potrzeby.
    >> Szczytem moich potrzeb w czajniku jeśli chodzi o automatykę jest to,
    >> żeby wyłączał się sam po zagotowaniu wody. ...
    >
    > Włączać nie musi? :-)

    A po co? :) I tak muszę wstać żeby zalać herbatę.

    --
    Egipskie rekiny widziały już naprawdę sporo, ale ruskich ze słowami :
    "O! Delfiny!" boją się do dzisiaj.


  • 33. Data: 2023-07-22 20:33:43
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:

    >> No ale ... po co wyłącznik światła w sraczu? Nie wystarczy wykrywać
    >> obecność? Serwera centralnego do tego nie trzeba.
    >
    > I jak samo zgaśnie, to można się wystraszyć że oczy pękły.

    :D tak.

    > Sam jestem zwolennikiem smarthome...ale w domu mam jedynie powiadomienia
    > o temperaturze wody grzewczej, żebym nie przegiął i zamknął piec
    > (węgiel/ręcznie lub jak się wygasza).

    No to ma sens. Ja nie mam pieca.

    > Rolety ciągnę za sznurek...ale się zastanawiam jeszcze czy
    > zautomatyzować...

    Ja zautomatyzowałem, ale będę przerabiał, bo zmieniłem rolety :)

    https://www.youtube.com/watch?v=HPz3F0M14Lw

    > no i w kuchni czujka PIR, żeby ledy się pod szafkami świeciły, kiedy
    > wchodzę w nocy wyżerać z lodówy.

    To by mi koty światło zapalały.

    W pracy miałem taką czujkę, która mrygała mi lampką pod monitorem, bo jak
    ktoś podchodził, a ja siedziałem w słuchawkach wgapiony w monitor, i ten
    ktoś nie mogąc się do mnie dowołać stukał mnie w ramię, to dostawałem
    małego zawału. Za dobre słuchawki :)

    > Co innego na działce ROD, kiedy mnie tam nie ma...bo jest tam tego sporo
    > ale potrzebuję danych do pielęgnacji roślin, nawodnienia, alarmu i paru
    > innych automatów/kontroli.

    Jakbym miał robić automatykę to już najprędzej na ROD. Na razie nie mam
    żadnej, choć nazwijmy to "infrastruktura" jest, bo jest BeagleBone, który
    robi za bramkę do internetu (LTE) i zapisuje film z kamery + robi zdjęcia
    do timelapse.

    Jedyna automatyka jest taka, że wchodzę, włączam bezpiecznik i włączają
    się określone rzeczy (np. WiFi, kompresor, odświeżacz powietrza).

    Natomiast na ROD chciałbym sobie zrobić zdalnie sterowaną stację na KF,
    tylko w tym TRX-ie, który mam, już trzy razy popaliły się tranzystory
    końcowe (taki projekt), oczywiście paląc się na zwarcie i zwierając
    zasilanie, więc nie chcę tego zostawiać bez nadzoru. Nawet jak wrzucę w
    końcu odpowiedni bezpiecznik na jego zasilanie (co powinienem zrobić już
    dawno), to będę się czuł niepewnie. A beaglebone stoi, GPIO też ma, więc
    zrobienie przekaźnika, który by to w razie czego wyłączał, to chwila
    roboty. Ale nadal się nie zebrałem.

    --
    - Panie doktorze, jestem wykończona. Odkąd mój mąż zachorował, dzień
    i noc muszę czuwać przy jego łóżku.
    - Przecież przysłałem państwu młodą pielęgniarkę.
    - Właśnie dlatego.


  • 34. Data: 2023-07-22 22:59:37
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 22/07/2023 03:40, Arnold Ziffel wrote:
    > Ja chcę wchodząc do sracza włączyć światło i zastanawiać się
    > jedynie, czy żarówka się nie przepaliła, a nie czy serwer nie padł.

    Pad serwera HA nie powoduje, że nie da się załaczyć światła. W zasadzie
    działa to dokładnie tak samo jak bez HA, nawet wyłacznik jest ten sam,
    mechaniczny, dokładnie ten sam model.

    Tego typu marudzenie na smarhome jest oczywiście zasadne, jeśli zostało
    zrobione przez dyletanta. U mnie prawdopodobnie nie zorientowałbyś się
    nawet, że wyłacznik do kibla jest smart, bo u mnie HA nie jest na
    ścieżce krytycznej ważnych dla funkcjonowania urządzeń. Jest *dodatkiem*.


  • 35. Data: 2023-07-22 22:59:54
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    On Friday, July 21, 2023 at 5:08:33 p.m. UTC-5, heby wrote:
    > On 21/07/2023 23:29, Arnold Ziffel wrote:
    > >> HA/Domoticz nie są chmurowe. Mogą działać kompletnie bez internetu, sam
    > >> możesz udostepnić je w necie jak chcesz, jesli potrzebujesz.
    > > Ok, zupełnie tego nie znam. Natomiast wydaje się to kobylaste. Pełno
    > > różnych funkcji, których nigdy nie użyję.
    > Tego nie wiesz.
    >
    > Kiedy po raz pierwszy odpalałem HA to byłem przekonany, że poza odczytem
    > temp i pstryczkiem nic innego nie potrzebuję. Obecnie ogarniam
    > kilkadziesiąt różnych elementów. Bo mogę to zrobić tanim kosztem, w HA
    > wszystko jest dostępne bardzo tanio i gotowe. Jeśli policzę czas
    > niezbędny do wykonania choć 10% samodzielnie, to HA zaoszczędził mi
    > grube tysiące.
    >
    Daj liste.
    Ale zanim wyslesz to odrzuc z niej pomiary temperatury, wilgotnosci, sterowanie
    oswietleniem, klimatyzacja, piecem, brama. I odrzuc sprawy takie jak np. akwarium.
    Tego statystyczny czlowiek nie potrzebuje.

    Ciekawi mnie ile wiecej mozna zrobic automatyki w domu. Bo powyzsze to nie dosc ze
    latwe to jeszcze czesto zupelnie niepotrzebne.
    Mimo ze sam jestem nieco nawiedzony to niewiele wiecej jestem w stanie wymyslic co
    mozna by w domu zautomatyzowac.
    Moze rolety ale to dla mnie nieco niszowe zastosowanie. Ale ciekawym jest co mozna w
    popularnym domu zautomatyzowac i monitorowac.

    Kiedys chyba na budownictwie jakis maniek pokazywal mierniki i wlaczniki pradu na
    szynie w skrzynce bezpiecznikowej i w gniazdkach. Jakis sens to mialo...

    Od siebe podam pierwszy element listy:
    -Zdalny power on laptopa po padzie pradu (wifi wstaje, esp8266 wstaje i staruje
    laptoka jak tenze nie wstal)


  • 36. Data: 2023-07-22 23:04:55
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com>

    On Saturday, July 22, 2023 at 10:39:15 a.m. UTC-5, LordBluzg(R)?? wrote:
    > W dniu 22.07.2023 o 11:20, io pisze:
    > >> Kolega ma żarówkę w sraczu podpiętą pod HA. Wciska przycisk, idzie jakiś
    > >> request, przychodzi odpowiedź, żarówka się włącza. Jakieś czujniki ma
    > >> porobione, mierzy temperaturę w kaloryferach, robi z tego wykresy i sobie
    > >> wyświetla, kotu jakiś czujnik bluetooth założył, żeby wiedzieć, gdzie kot
    > >> akurat jest (w obrębie mieszkania).
    > >>
    > >> Nie wiem, po cholerę mu to. Jak mu to sprawia przyjemność to niech ma. Mi
    > >> nie sprawia. Ja chcę wchodząc do sracza włączyć światło i zastanawiać się
    > >> jedynie, czy żarówka się nie przepaliła, a nie czy serwer nie padł. Mój
    > >> wyłącznik światła w sraczu ma tylko jedną funkcję, nie potrzebuję potem
    > >> generować sobie raportów z tego, kiedy i jak długo światło się świeciło.
    > >
    > > No ale ... po co wyłącznik światła w sraczu? Nie wystarczy wykrywać
    > > obecność? Serwera centralnego do tego nie trzeba.
    > I jak samo zgaśnie, to można się wystraszyć że oczy pękły.
    >
    > Sam jestem zwolennikiem smarthome...ale w domu mam jedynie powiadomienia
    > o temperaturze wody grzewczej, żebym nie przegiął i zamknął piec
    > (węgiel/ręcznie lub jak się wygasza). Rolety ciągnę za sznurek...ale się
    > zastanawiam jeszcze czy zautomatyzować...no i w kuchni czujka PIR, żeby
    > ledy się pod szafkami świeciły, kiedy wchodzę w nocy wyżerać z lodówy.
    >
    Mam podobne odczucia.

    Nawiasem mowiac. Ludzie mysla ze dom trzeba automatyzowac a w praktyce co ma byc
    automatyczne takie juz od jakichs 50 lat jest.
    Mikrofalowka sie sama wylacza, piec czy bojler tez. Lodowka sama dba o temperature,
    kostki lodu robi, czujka swiatla zaswieca i gasi co tam trzeba, pralka sie kreci raz
    tak raz smak, nikt jej nie musi wajchami mowic ze teraz szybciej albo wolniej.
    Podobnie zmywarka czy telewizor ktory gasnie po ilus tam minutach jak mu sie timer
    zrobi. BA! nawet jebany budzik sie radiem z rana wlacza.

    Juz nie wspomne o tym co tam w smartfonach sie dzieje bo w sumie to nie ma czesto
    przelozenia na realny swiat.

    Ale ludzie ciagle gadaja ze trzeba spinac, automatyzowac, monitorowac...
    Nie, nie potrzeba. Co jest potrzebne to juz dawno jest.

    Podobnie w samochodach, komputerach itp...


  • 37. Data: 2023-07-22 23:35:44
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>

    W dniu 22.07.2023 o 20:33, Arnold Ziffel pisze:
    [...]
    >> Rolety ciągnę za sznurek...ale się zastanawiam jeszcze czy
    >> zautomatyzować...
    >
    > Ja zautomatyzowałem, ale będę przerabiał, bo zmieniłem rolety :)
    >
    > https://www.youtube.com/watch?v=HPz3F0M14Lw

    Ja chciałem podobnie i zamówiłem:
    https://allegro.pl/oferta/naped-silnik-rolet-wewnetr
    znych-11989695801

    Jakaś straszna porażka! Nie dość, że czekałem 2 tygodnie aż wyślą, to
    się okazało, że to silniczek/plastiki w obudowie z drukarki 3D...i na
    dodatek coś im nie pykło, bo ośka silnika przyklejona na "kropelkę" do
    czoła. Masakra jakaś. Odesłałem tydzień temu i cisza. Ani kasy ani
    wiadomości. Jeszcze doczekam do 2 tygodni i będzie gównoburza na
    Allegro. Muszę jednak wejść do "profesjonalnego" sklepu z roletami i
    sobie zobaczyć fabryczne rozwiązania...i kupić w necie :)
    >
    >> no i w kuchni czujka PIR, żeby ledy się pod szafkami świeciły, kiedy
    >> wchodzę w nocy wyżerać z lodówy.
    >
    > To by mi koty światło zapalały.

    Są PIR odporne na koty. Mam psa i nie zapala. Moja ma regulację
    czułości, kąta więc nie ma tego problemu.

    >> Co innego na działce ROD, kiedy mnie tam nie ma...bo jest tam tego sporo
    >> ale potrzebuję danych do pielęgnacji roślin, nawodnienia, alarmu i paru
    >> innych automatów/kontroli.
    >
    > Jakbym miał robić automatykę to już najprędzej na ROD. Na razie nie mam
    > żadnej, choć nazwijmy to "infrastruktura" jest, bo jest BeagleBone, który
    > robi za bramkę do internetu (LTE) i zapisuje film z kamery + robi zdjęcia
    > do timelapse.
    >
    > Jedyna automatyka jest taka, że wchodzę, włączam bezpiecznik i włączają
    > się określone rzeczy (np. WiFi, kompresor, odświeżacz powietrza).
    >
    > Natomiast na ROD chciałbym sobie zrobić zdalnie sterowaną stację na KF,
    > tylko w tym TRX-ie, który mam, już trzy razy popaliły się tranzystory
    > końcowe (taki projekt), oczywiście paląc się na zwarcie i zwierając
    > zasilanie, więc nie chcę tego zostawiać bez nadzoru. Nawet jak wrzucę w
    > końcu odpowiedni bezpiecznik na jego zasilanie (co powinienem zrobić już
    > dawno), to będę się czuł niepewnie. A beaglebone stoi, GPIO też ma, więc
    > zrobienie przekaźnika, który by to w razie czego wyłączał, to chwila
    > roboty. Ale nadal się nie zebrałem.
    >
    Jak ja wchodzę na działkę i telefon mi mówi "jesteśmy na działce"/
    Tasker + skrypt. Podnosi się klapa z siatki metalowej od oczka wodnego
    (przeciw kotom) i wyłącza się alarm. Jeśli jest wieczór, to odpalają się
    lampy. Pilotem lub telefonem otwieram klapę z piwem
    https://youtu.be/vi96ekTnD1g i cichną powiadomienia z kamer (AI-Human
    detected)/sceny.

    Automatyka (Supla) włącza mi i wyłącza kamery, od świtu do zmierzchu (w
    nocy czujka PIR/oszczędzam akumulator) i kamery jak i pompa wody w
    oczku, zależne są od napięcia z paneli PV...czyli wyłączają się kiedy
    nie ma ładowania z PV (kontrola napięcia). Podobnie z wiatrakiem w
    sensie, jeśli jest ładowanie z PV to wiatrak się nie kręci stojąc na
    hamulcu magnetycznym, oszczędzając łożyska. Zimą termometry pilnują
    temperatury oczka, bo mam tam rybki i klapa z grubym styropianem otwiera
    się i zamyka, kiedy temperatura powietrza jest wyższa niż w oczku.

    Jest tam też karmnik automatyczny dla rybek bo czasem bywa, że mnie tam
    nie ma kilka dni więc całość jest w pełni autonomiczna. Każdą operację
    mam powiadamianą (Pushover) na smartfonie/smartwaczu, cokolwiek się tam
    odjaniepawli więc nie muszę tego kontrolować, bo samo przyłazi :)

    Po wyjściu wszystko samo się uzbraja, klapa oczka zamyka, odpalają się
    kamery i alarm (gdzie możliwe mam kontaktrony na drzwiach/klapach...ale
    tylko dlatego, że fizycznie/zdalnie chcę mieć potwierdzenie stanu
    faktycznego a nie, że przekaźnik jest on/off.

    Sterowanie całością zdalne mnie bawi, i sobie podglądam działkę, czy
    jeśli żona idzie tam z psem, to mam od razu "sprawdzenie systemu" i mogę
    jej zdalnie coś uruchamiać/ona sama nie lubi. W sumie hobby a zarazem
    poligon na wszelakie doświadczenia. Oczywiście jest tam WiFi (router
    LTE) no i nie ma prądu w sensie energetyki.

    Nawet pilota zrobiłem na wyłączanie pompy spalinowej, bo jak z wężem idę
    podlewać na koniec ogrodu, to nim dochodziłem, żeby wyłączyć pompę to
    się jezioro robiło. Teraz cyk i pompa wyłączona :)

    --
    LordBluzg(R)??
    <<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>


  • 38. Data: 2023-07-22 23:50:04
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: heby <h...@p...onet.pl>

    On 22/07/2023 22:59, ptoki (ptoki) wrote:
    >> Kiedy po raz pierwszy odpalałem HA to byłem przekonany, że poza odczytem
    >> temp i pstryczkiem nic innego nie potrzebuję. Obecnie ogarniam
    >> kilkadziesiąt różnych elementów. Bo mogę to zrobić tanim kosztem, w HA
    >> wszystko jest dostępne bardzo tanio i gotowe. Jeśli policzę czas
    >> niezbędny do wykonania choć 10% samodzielnie, to HA zaoszczędził mi
    >> grube tysiące.
    > Daj liste.

    1) Monitoring. Zintegrowany HA z ZoneMinder daje mi możliwości, które
    wydziobane ręcznie kosztowały by mnie pewnie z miesiąc pracy po
    godzinach jako programista kwadratowego koła. Sprawdziłem różne
    możliwosci analizy obrazu, ale na razie nie były przydatne, mogę wykryć
    śmieciarkę czy szambiarkę, ale to w zasadzie mało przydatne. Ciągle
    zwykła czujka ruchu okazuje się bardziej użyteczna, jak np. kiedy
    sąsiadowi stukneli w nocy samochód. Jednak z podglądu na żywo, na
    kamerach, korzystam bezustannie (i sąsiedzi też ;). W ten sposób
    dowiedziałem się, że mam w okolcy lisy, kunę, 4 koty robiące obchód o
    róznych porach itd itp.

    2) Sterowanie grzniem basenu, pompą ciepła z odczytów z fotowoltaiki
    pozwala mi automatycznie odpalać grzanie ma dodatkowych 20% kary za
    magazynowanie energii w sieci i bez latania co 5 minut aby
    właczyc/wyłaczyć pompę.

    3) Sprytniejsze grzanie wody użytkowej, jak świeci słońce, daje
    codzienne oszczędności.

    4) Mam (a w zasadzie miałem, przerabiam) automatyczne sterowanie
    kaloryferami i klimą (grzanie), kiedy dzieci są w szkole. Zrobienie tego
    bez HA było by trudne i kosztowało by mnie znowu siedzenie przed
    kompilatorem pewnie z miesiąc tworząc następne kwadratowe koło składając
    komplenie różne protokoły. Teraz odpalam klimę, nagrzewam pokój w ciągu
    kilku minut i trzymam aż nagrzeją się kaloryfery. Podobnie nagrzewam
    klimą impulsowo rano, przed szkołą.

    5) kilka dni temu zrobiłem miganie światłami w budynku, z ciekawości,
    czy da się w nocy wytrzymać 5Hz migania. Nie wiem czy potencjalny
    złodziej wytrzymał by długo z takim stroboskopem, ja dałem radę kilka
    sekund. Może przerodzi się to w jakiś zdalny panic button. LEDy to
    jednak fajna rzecz.

    6) W kilku miejscach gaszę światło automatycznie (czasami po upływie
    jakiegoś czasu, a w innym wypadku tanią czujką 433). Oszczędnośc
    niewielka, ale tu chodzi o efekty psychologiczny u małżonki ;)

    Powiązanie tego wszystkiego w jedną zgrabną apkę na telefon i
    zapewnienie, że działa w sposób pewny, to znowu miesiące dziubdziania
    kodu i mierny wynik.

    U mnie oszczędnscia główną jest czas poświęcony na zrobienie
    kwadratowego koła. HA odciąża mnie od pisania integracji wielu zupełnie
    różnych systemów.

    W zasadzie jedyną rzeczą jaką napisałem sam była integracja z
    falownikiem SUN2000. Kosztowało mnie to trochę sniffowania modbusa,
    szukania rejestrów i eksperymentowania wliczając na koniec gotowego
    klienta MQTT którego widzę w HA. Pozostałe integracje są w HA OOTB. Nie
    ma pompy ciepła, to też niestety będę musiał zrobić, ale tutaj okazuje
    się że do wykonania jest również kawałek specyficznego hardware (z uwagi
    na potrzebę utrzymania oryginalnej aplikacji na telefon dla montera),
    wiec chwilę to potrwa.

    Pewno lista była by dłuższa, ale bezustannie usuwam automatyzacje, które
    były eksperymentalne i okazały się mało użyteczne.

    > Ciekawi mnie ile wiecej mozna zrobic automatyki w domu.

    Jak najmniej. Robię wyłacznie rzeczy, które przynoszą jakieś korzyści,
    choć nie zawsze finansowe, czasami też komfortowe. Ale ogólnie,
    automatyki mam minimum. Mam więcej monitorowania. Kilka razy się
    przydało. Wiele już nie mam, wyrzuciłem kiedy użytecznośc okazała się
    tylko teoretyczna. Dąże do minimalnej automatyzacji.

    Natomiast wszystko mam backupowane tradycyjnie. Każde urządzenie można
    uruchomiś i wysterować ręcznie, nawet jak serwer zjedzą myszy. Światło w
    kiblu też. W zasadzie nic w domu nie wygląda "dziwnie", elektronika jest
    pochowania.

    > Od siebe podam pierwszy element listy:
    > -Zdalny power on laptopa po padzie pradu (wifi wstaje, esp8266 wstaje i staruje
    laptoka jak tenze nie wstal)

    Miałem w planach reset urządzeń wifi (mimo upływu 20 lat, producenci
    chipów dalej nie potrafią zrobić czegoś niewieszającego się i łatają z
    kiepskim skutkiem w firmware), ale wyszło na to, że zmieniłem na OpenWRT
    i tam sobie mogę zrobić reboota o 3am. Więc odpadło.

    Natomiast mam osobną instalację w domu z 230V, z trochę większego UPSa,
    wiec jakieś tam serwery są zasilane z tego.

    PS. Ostatnio dużo opini z gatunku "za moich czasów to było niepotrzebne"
    albo "to już sam se nie potrafisz właczyć klimy" kiedy mowa o smarthome.
    Chyba wymagana jest zmiana pokoleniowa, bo ludziom dalej hobby kojarzy
    się z łapaniem śmierdzących ryb a nie lutowaniem czy programowaniem.


  • 39. Data: 2023-07-23 03:20:25
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl> wrote:

    >> https://www.youtube.com/watch?v=HPz3F0M14Lw
    >
    > Ja chciałem podobnie i zamówiłem:
    > https://allegro.pl/oferta/naped-silnik-rolet-wewnetr
    znych-11989695801
    >
    > Jakaś straszna porażka! Nie dość, że czekałem 2 tygodnie aż wyślą, to
    > się okazało, że to silniczek/plastiki w obudowie z drukarki 3D...

    Jak działa...

    > i na dodatek coś im nie pykło, bo ośka silnika przyklejona na "kropelkę"
    > do czoła.

    O, jednak nie działa :(

    > Masakra jakaś. Odesłałem tydzień temu i cisza. Ani kasy ani wiadomości.
    > Jeszcze doczekam do 2 tygodni i będzie gównoburza na Allegro.

    Nie czekaj, otwórz od razu dyskusję. To szybko sprawia, że oszuści
    zaczynają odpowiadać na wiadomości.

    > Muszę jednak wejść do "profesjonalnego" sklepu z roletami i sobie
    > zobaczyć fabryczne rozwiązania...i kupić w necie :)

    Ja sobie dziś kupiłem dodatkowy mechanizm do tych nowych rolet, które mam.

    https://allegro.pl/oferta/mechanizm-rolety-prostej-m
    echanizm-do-mini-rolety-12971253863

    Przeplotę przez niego ten plasticzany łańcuszek i coś wydumam z tym
    serwem, które mam (to serwo ale przerobione tak, żeby kręciło się dookoła,
    robiąc za silnik z przekładnią).

    Nie żebym polecał sam sklep, czekałem na rolety trzy tygodnie. Ale rolety
    spoko, wreszcie da się spać nad ranem.

    >>> no i w kuchni czujka PIR, żeby ledy się pod szafkami świeciły, kiedy
    >>> wchodzę w nocy wyżerać z lodówy.
    >>
    >> To by mi koty światło zapalały.
    >
    > Są PIR odporne na koty. Mam psa i nie zapala. Moja ma regulację
    > czułości, kąta więc nie ma tego problemu.

    Już mi wystarczy że w lodówce światło się zapala, jak otwieram :) W kuchni
    nie musi.

    > Jak ja wchodzę na działkę i telefon mi mówi "jesteśmy na działce"/
    > Tasker + skrypt.

    Mi nie musi mówić, wiem że jestem na działce ;)

    > Podnosi się klapa z siatki metalowej od oczka wodnego (przeciw kotom) i
    > wyłącza się alarm. Jeśli jest wieczór, to odpalają się lampy. Pilotem
    > lub telefonem otwieram klapę z piwem https://youtu.be/vi96ekTnD1g i
    > cichną powiadomienia z kamer (AI-Human detected)/sceny.

    No to ma sens. Z tą klapą. Ja i tak wyłączam prąd (3 z 7 bezpieczników,
    pozostałe 4 zostawiam zawsze włączone), jak wychodzę, to pod jednym z nich
    mam właśnie takie niby-automatyczne rzeczy :)

    Ta moja kamera też ma AI-Human detected, ale nie ufam temu AI. Wolę
    normalne powiadomienia o ruchu. Jakoś tak bardziej przewidywalne się
    wydają, a AI to cholera wie, jak działa i na ile przewidywalnie.

    > Automatyka (Supla) włącza mi i wyłącza kamery, od świtu do zmierzchu (w
    > nocy czujka PIR/oszczędzam akumulator) i kamery jak i pompa wody w
    > oczku, zależne są od napięcia z paneli PV...czyli wyłączają się kiedy
    > nie ma ładowania z PV (kontrola napięcia). Podobnie z wiatrakiem w
    > sensie, jeśli jest ładowanie z PV to wiatrak się nie kręci stojąc na
    > hamulcu magnetycznym, oszczędzając łożyska. Zimą termometry pilnują
    > temperatury oczka, bo mam tam rybki i klapa z grubym styropianem otwiera
    > się i zamyka, kiedy temperatura powietrza jest wyższa niż w oczku.

    No to sprytne jest. Tylko ile to roboty (i kasy)? :)

    > Sterowanie całością zdalne mnie bawi, i sobie podglądam działkę,

    Mi wystarczy podglądanie kamery :)

    > czy jeśli żona idzie tam z psem, to mam od razu "sprawdzenie systemu" i
    > mogę jej zdalnie coś uruchamiać/ona sama nie lubi.

    Kobiety tak mają :) Ja takiego braku zainteresowania tematami technicznymi
    nigdy nie zrozumiem. Przecież to jest mega ciekawe. No a one nie chcą, nie
    dotykają się, nie lubią, nie mają nawet potrzeby, i nie poradzisz :)

    > W sumie hobby a zarazem poligon na wszelakie doświadczenia. Oczywiście
    > jest tam WiFi (router LTE) no i nie ma prądu w sensie energetyki.

    Tak, o tym prądzie kiedyś mówiłeś. Nie wyobrażam sobie :) Ale dopóki masz
    turbinę, panele, i bilans energetyczny wychodzi na plus, to OK. Dopóki nie
    masz np. spawarki, jakichś mocnych szlifierek i innych tego typu
    bajerów... ja mam, nie wiem jakie musiałbym tam przetwornice pozakładać,
    żeby mi to akumulatory uciągnęły. No szlifierkę to może jeszcze, ale sama
    sprężarka bierze na starcie jakieś grube kilowaty (jak odpali to już
    normalnie, ok. 1 kW), to by się przecież każda przetwornica wyłączyła.

    Do tego ekspres do kawy, czajnik, czasem farelka, jak się skończy butla z
    gazem... projektor... no nie no, musi być prąd.

    > Nawet pilota zrobiłem na wyłączanie pompy spalinowej, bo jak z wężem idę
    > podlewać na koniec ogrodu, to nim dochodziłem, żeby wyłączyć pompę to
    > się jezioro robiło. Teraz cyk i pompa wyłączona :)

    Czyli po trochu, po kolei... :)

    Ja mam w głowie parę usprawnień tam na działce (głównie systemu zasilania
    kamery i tego wszystkiego innego, co tam jest stale włączone), ale chcę to
    zrobić raz a dobrze, a nie po trochu. No i tak temat leży odłożony na
    etapie ogólnej wizji i schematu blokowego rozrysowanego w głowie. Kiedyś
    może się wezmę.

    --
    Profesor uwielbiajacy zagadki pyta się studentki w czasie egzaminu:
    - Prosze powiedziec, jaka jest roznica pomiedzy studentem uniwersytetu,
    studentem politechniki, a tramwajem?
    - Pomiedzy studentami, to nie ma zadnej roznicy, a pod tramwajem,
    to jeszcze nie lezalam.


  • 40. Data: 2023-07-23 03:22:37
    Temat: Re: Radiowy wyłącznik 5 V
    Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)

    heby <h...@p...onet.pl> wrote:

    > Pad serwera HA nie powoduje, że nie da się załaczyć światła. W zasadzie
    > działa to dokładnie tak samo jak bez HA, nawet wyłacznik jest ten sam,
    > mechaniczny, dokładnie ten sam model.
    >
    > Tego typu marudzenie na smarhome jest oczywiście zasadne, jeśli zostało
    > zrobione przez dyletanta. U mnie prawdopodobnie nie zorientowałbyś się
    > nawet, że wyłacznik do kibla jest smart, bo u mnie HA nie jest na
    > ścieżce krytycznej ważnych dla funkcjonowania urządzeń. Jest *dodatkiem*.

    No dobra, to jak to działa? Przełączasz przełącznik, idzie sygnał do
    serwera, serwer nie działa. Co odpowiada za to, że sygnał z tego
    przełącznika w końcu trafi do żarówki? I jeśli nie serwer, to w takim
    razie jaka jest rola serwera i czym się to różni od normalnego podłączenia
    żarówki w szereg z przełącznikiem?

    --
    - Panie doktorze, mam dopiero czterdzieści lat i już jestem zupełnie
    łysy.
    - Proszę się nie martwić. Wypadanie włosów to jedyna choroba, która
    nie ma nawrotów.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: