eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPudłoRe: Pudło
  • Data: 2019-10-30 22:24:10
    Temat: Re: Pudło
    Od: mk4 <m...@d...nul> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2019-10-30 21:09, Shrek wrote:
    > W dniu 30.10.2019 o 20:51, J.F. pisze:
    >
    >>> Tak - przypadkiem mu się wyciągnęło ponad stówka w mieście i przejście
    >>> mu wybudowali zaledwie 15 minut wcześniej. Celowo zapierdalał i się
    >>> doigrał. Niestety nie sam.
    >>
    >> A Ty jak jedziesz, to sie wpatrujesz w jezdnie, w chodnik,
    >> czy w predkosciomierz ?
    >
    > A to jakieś podchwytliwe pytanie?
    >
    >> Wiec przekroczyc niechcacy predkosc mozna ... ale przeciez nie 130 ...
    >> o ile z tym 130 to prawda.
    >
    > Generalnie - jak masz wątpliwości, to można jechać wolniej. Mi rysiek
    > pika jak jadę +20. Co do 130 to pewnie przesada, natomiast stówka to
    > raczej napewno. I to raczej plus. Tak czy inaczej 100@50 to też raczej
    > nie da się niechcący zrobić.
    >
    >> A ile tam sie u was w Warszawie "normalnie" po Sokratesa jezdzi, to ja
    >> nie wiem :-)
    >
    > 70. Wiem z pierszej ręki. Jak 60 to cię wyprzedzają, jak 80 to zwykle ty
    > wyprzedzasz. Obecnie się jeździ wolniej. Raz że ludzie pamiętają, dwa że
    > suszą.

    Nie koloryzuj Shrek bo tak nie do końca jest jest. Zakładając, ze można
    jechać (czyli nie ma korka). Może na tych co mają 50 tak jest - albo
    blisko tego. Choć w normalnych niekorkowych warunkach dałbym tam ze
    jednak przy 70 się niekoniecznie zwykle wyprzedza - raczej się jedzie.
    No i to mówimy o 70 na GPS nie na liczniku.

    Jest sporo dróg z podniesioną prędkością - do 60 czy 70. No i tutaj
    raczej jeździ się 85-100 (jedziesz wtedy w tłumie). Ale na tych drogach
    z kolei zazwyczaj nie ma przejść bez świateł.

    Wbrew tego co zakrzykną niektórzy - ta jazda jest zupełnie płynna i
    spokojna. Nie skacze ci ciśnienie. Nie ma powodów do niepokoju.

    Ale może to jest specyfika stolicy, gdzie jednak drogi są szersze i
    jakoś uporządkowane. Ostatnio bylem w stolicy Dolnego Ślaska i tam to w
    mojej ocenie jest dramat. Jeździ się po prostu nieprzyjemnie z poczuciem
    stłoczenia. Podsumowując - to przyjemniej w Warszawie się stoi w korku
    (który toczy się z przerwami może ze 20 km/h) niż tam jedzie...

    Na gownouliczkach przekroczenia jeśli w ogóle są - to są nieznaczne.

    A jak się ma do tego krotki odcinek Sokratesa? Nijak do tego
    zestawienia. Bo wygląda na tą pierwszą kategorię co ja wymieniłem.
    Tylko, że aby tak było nie może być przejść bez świateł a i wyjazdy z
    garaży powinny być z pasami rozbiegowymi. Ale tylko wygląda - bo nie
    jest. W rzeczywistości jest zamaskowaną gownouliczką - która stwarza
    pozory, że jest względnie bezpieczna. No a nie jest. Ta ulica to
    ewidentna abominacja i błąd. Takie coś po prostu nie powinno istnieć.
    Zapewne tacy roszczeniowi pajace jak ci, którzy postulują niektóre
    zmiany są autorami tego rozwiązania - i zasadniczo to oni ponoszą
    moralna odpowiedzialność za wypadki tam. Bo zrobili coś co z natury
    rzeczy te wypadki prowokuje.

    Ale tak to jest jak się myśli życzeniowo, że zrobimy coś (zamiast
    dobrze) po czym damy listę przepisów (nakazów/zakazów) i będzie dobrze.

    --
    mk4

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: