eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyPrzyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
  • Data: 2010-07-09 13:40:25
    Temat: Re: Przyszłość motoryzacji - trochę [piątkowo] [długie]
    Od: Yakhub <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Fri, 9 Jul 2010 13:19:36 +0200, Technolog napisał(a):
    > - na autostradzie:
    > a) kolumny samochodów, które prowadzi jeden kierowca.
    /ciach/
    > Dzięki temu 4 kierowcy wypoczywają, nie muszą skupiać się na
    > drodze i gdy będą prowadzili inną kolumnę przez powiedzmy godzinę, będą w
    > dobrej formie. /ciach/

    Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Twoje intencje - miałbym oddać kontrolę
    nad swoim samochodem w ręce obcego, przypadkowego człowieka? A innym razem
    inny, przypadkowy człowiek oddawałby mi kontrolę? Nierealne. Ludzie nie
    ufają sobie aż tak.

    > b) kolumny tirów, w których dwóch kierowców jest tylko w pierwszym
    > pojeździe. Sprawdzałoby się to tylko chyba przy kilku tirach jednej firmy
    > jadących w to samo miejsce - ale takie sytuacje nie są rzadkie.

    Czym (w praktyce) różniłoby się to od jednej ciężarówki z kilkoma
    przyczepami? Poza tym, że każda "przyczepa" miałaby swój silnik i nie
    byłaby fizycznie przyczepiona do pozostałych?

    > - w mieście:
    > aby nie zmuszać aut do rozpoznawania trasy jak we wspomnianym konkursie,
    > należałoby w drogę wbudować serię nadajników wzdłuż pasów (wbudowanych np.
    > w tzw. "kocie oczka") lub jakichś kabli, które każde auto by sobie
    > czujnikami namierzało. Należałoby do tego dodać czujniki tego, co dzieje
    > się wokół auta i teoretycznie mamy dane takie, jakie ma kierowca, tylko
    > automat się nie zagapi, nie zaśnie, a wykryje i zareaguje na zagrożenie
    > szybciej, niż człowiek. Oczywiście nie wszystkie drogi mogłyby być w ten
    > sposób od razu uzbrojone - wiele pozostałoby tradycyjnych.

    Realne, choć mimo wszystko - technicznie trudne. I pierońsko drogie.

    > Początkowo oczywiście takie samochody musiałyby mieć jakieś oznaczenia, np.
    > świetlne, iż prowadzone są przez automaty. Pozostaje też do ustalenia wiele
    > kwestii prawnych. Ale czyżby to było hamulcem? Teoretycznie, doprowadzając
    > do automatyzacji wszystkie pojazdy, gwałtownie redukujemy ilość wypadków i
    > osób w nich poszkodowanych.

    Czy zredukujemy - to by się dopiero okazało. Problem prawny jest nie do
    zignorowania - kogo można pociągnąć do odpowiedzialności w sytuacji, gdy
    taki autosamochód spowoduje wypadek?

    > (oczywiście dla fanów prowadzenia mogłyby pozostać jakieś odcinki,
    > które automaty by omijały, lub miały wydzielony pas).

    Dlaczego przyjmujesz, że automaty i samochody nie mogłyby się poruszać po
    tych samych drogach?


    --
    Yakhub

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: