eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPrzekaźnik napięciowy sterowany kontaktronem › Re: Przekaźnik napięciowy sterowany kontaktronem
  • Data: 2023-11-14 16:18:31
    Temat: Re: Przekaźnik napięciowy sterowany kontaktronem
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2023-11-14 o 12:26, J.F pisze:

    >> 2.
    >> Skąd się te przepięcia do jasnej... biorą?
    >
    > Jak sam piszesz - z rygli.
    > Ale taki szybki narost?

    Wyłączanie rygla je wywołuje, ale nie powinny się brać 'z rygli' bo w
    momencie wyłączenia prąd rygla już powinien popłynąc diodą która go
    bocznikuje.
    Dlatego moje myślenie szło w kierunku, że spada nagle pobór prądu z
    zasilacza i 'rozpędzony' prąd w dławiku wyjściowym nie mając nigdzie
    ujścia daje te przepięcia. Że może zrobili zasilacz z założeniem, że na
    zewnątrz będzie kondensator a nie ma.
    Małe DCDC izolowane tak mają w datasheet to może i taki duży (chyba nie
    widać co to za typ, ale metalowa puszka z dziurkami).
    Dołączałem kondensator - nie pomogło.

    Teraz mi się coś nasunęło.
    A może tam nie ma diod na tych ryglach.
    Rygiel jest wyłączany stykiem przekaźnika. Może na stykach iskrzy i to
    wtedy nadal pozostaje w obwodzie zasilania i daje te przepięcia.
    Ale nie. moje obciążenie też daje te przepięcia, a ja diodę mam.
    Wyłączam to mikroprzełącznikiem. Kiedyś czytałem, że przy 12V iskrzenie
    raczej nie powstaje. Może przy 24V nawet jak jest dioda to na stykach
    mogą być iskry i może to one są generatorem.

    Niestety konstrukcja jest taka, że dojście jest fatalne. Nawet jak LED
    na przekaźniku pokazuje mi, że to ten wyłącza ten rygiel to nie udało mi
    się (na razie) dosięgnąć styków które go rozłączają. Gęsto powiązanych
    kabli i brak wygodnego dostępu.

    Zasilacz ma podłączenie na śrubki, ale śrubki przykryte jakąś
    przezroczystą osłonką - jeszcze nie dochodziłem jak ją zdjąć - na
    pierwszy rzut oka nie widzę. Do wyjścia daje się ledwo przypiąć po
    jednym dużym chwytaku. Więc jak mam podpięte moje obciążenie to już
    kłopot sondę podpiąć.

    Na razie kombinuję z mierzeniem co się dzieje na wyjściu do mojego
    urządzenia gdy dam tam kondensator (100n, 1u, 1000u). Wszystkie złącza
    skręcane, Jak jest połączone to do niczego dostać się nie da. Wszystkie
    kabelki takie, że izolacja aż do samego zacisku, który jest gdzieś głęboko.
    Zajrzałem na grupę gdy przyszedłem do swojego pokoju aby poszukać w
    instrukcji jak w oscyloskopie skompensować minimalne przesunięcie w
    czasie obu kanałów. Bo mierząc jakby różnicowo (czyli jedna sona ma i
    kabelek i chwytak zapięty na minusie) wydaje mi się, że różnica jest za
    duża bo sygnały nieco przesunięte.

    Dostałem jakiś opis kablologii, ale jeszcze nie zaglądałem. To nie jest
    schemat, tylko jakiś spreadsheet (brat rzucił okiem przed przesłaniem
    dalej do mnie).

    Wszystko powoli. Każdy pomiar staram się jakoś zapisać, aby potem nie
    było, że coś było, ale już nie wiem w jakiej sytuacji.

    > Hm ... spalisz przystawke i laptopa.

    Dlaczego?
    Będzie chodził z baterii. Pojemność 'do świata' nie może być aż tak
    duża, żeby jej ładowanie (ekranem sondy) coś spaliło (chyba).
    A sonda 10:1 raczej dużego prądu na wyjście nie da.

    Myślałem o pomiarach sondą 10:1 z wyjściem 50 om. Ale przy 24V wychodzi
    duża moc, a przy podejściu AC to przydały by się jakieś dobre
    kondensatory dość dużej pojemności (aby oba kanały działały dokładnie
    tak samo), których nie mam.

    > Moze po prostu daj osobny zasilacz sieciowy tylko na swoje wyroby?

    W skrzynce nie ma już miejsca na zasilacz sieciowy, ale spoko -
    oddzielimy nasze zasilanie.
    Ale ja nie tylko chcę rozwiązać problem, ale też w miarę możlwiości go
    dogłębnie zrozumieć i przy okazji nauczyć się tak mierzyć takie dziwne
    impulsy, aby być pewnym, że to co widzę to jest prawdziwe.


    > Albo podorzucac porządnych kondensatorow, transili i dławików do tych
    > rygli..

    Nie ma miejsca na 'porządne'.

    Jak będę się rozpisywał to nic nie zrobię.
    W międzyczasie koresponduję z NDN-em bo akurat nie mają sond, które
    sobie wybrałem. Będą w przyszłym roku :)
    P.G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: