eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyRe: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 84

  • 61. Data: 2010-02-13 00:02:51
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hl3pbi$10mu$2@news.mm.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >> Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD nadaje
    >> się do stania w garażu wyłącznie.
    >>
    >
    > Bledny wniosek wysunels.

    Dobry, skoro po zmianie na FWD problem zniknął i już się nie pojawił.
    Stan aut i opon podobny (czyt, o zimówkach wtedy nikt nie słyszał).

    > Poprawny bylby taki, ze nalezy podniesc swoje umiejetnosci.

    Wybrałem podnoszenie ich w łatwiejszej wersji napędzania.


  • 62. Data: 2010-02-13 06:56:02
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: Karolek <d...@o...pl>

    Cavallino pisze:

    >>
    >> Bledny wniosek wysunels.
    >
    > Dobry, skoro po zmianie na FWD problem zniknął i już się nie pojawił.
    > Stan aut i opon podobny (czyt, o zimówkach wtedy nikt nie słyszał).
    >

    Bledny, bo to nie auto stanowi problem.

    >> Poprawny bylby taki, ze nalezy podniesc swoje umiejetnosci.
    >
    > Wybrałem podnoszenie ich w łatwiejszej wersji napędzania.

    To przerzuc sie na rower, najlepiej taki z bocznymi kolkami. Bedziesz
    mial jeszcze latwiej.
    --
    Karolek


  • 63. Data: 2010-02-13 09:17:01
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: MadMan <m...@n...wp.pl>

    Dnia Fri, 12 Feb 2010 19:09:38 +0100, Filip KK napisał(a):

    >> Ale do tego potrzebna jest ... przyczepność. Bez niej - tył sie nie
    >> dociązy i tym samym dociążony silnikiem FWD będzie sprawniejszy/
    >>
    > A jak zatankuję 100 litrów do baku, to się tył nie dociąży?

    Niby jak się ma dociążyć tył skoro w każdym RWD masa jest rozłożona
    idealnie 50/50?

    --
    Pozdrawiam,
    Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
    JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
    Tlen: madman1985, GG: 2283138


  • 64. Data: 2010-02-13 11:01:11
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:hl5f13$hj6$1@news.mm.pl...
    > Cavallino pisze:
    >
    >>>
    >>> Bledny wniosek wysunels.
    >>
    >> Dobry, skoro po zmianie na FWD problem zniknął i już się nie pojawił.
    >> Stan aut i opon podobny (czyt, o zimówkach wtedy nikt nie słyszał).
    >>
    >
    > Bledny, bo to nie auto stanowi problem.

    Stanowi (ło).
    Może nie jedyny, ale główny.


    >
    >>> Poprawny bylby taki, ze nalezy podniesc swoje umiejetnosci.
    >>
    >> Wybrałem podnoszenie ich w łatwiejszej wersji napędzania.
    >
    > To przerzuc sie na rower,

    No Ty tak powiesz, to każdy musi się brandzlować na widok badziewia z tylnym
    napędem?


  • 65. Data: 2010-02-13 11:22:56
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Przembo" <x...@x...xx>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl> napisał w wiadomości
    news:hl5t98$jjb$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik "Karolek" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:hl5f13$hj6$1@news.mm.pl...
    >> Cavallino pisze:
    >>>> Bledny wniosek wysunels.
    >>> Dobry, skoro po zmianie na FWD problem zniknął i już się nie pojawił.
    >>> Stan aut i opon podobny (czyt, o zimówkach wtedy nikt nie słyszał).
    >> Bledny, bo to nie auto stanowi problem.
    > Stanowi (ło).
    > Może nie jedyny, ale główny.

    Masz racje, auto czesto stanowi problem, dlatego ja minimalizuje jazde FWD i
    czuje się lepiej.

    >>>> Poprawny bylby taki, ze nalezy podniesc swoje umiejetnosci.
    >>> Wybrałem podnoszenie ich w łatwiejszej wersji napędzania.
    >> To przerzuc sie na rower,
    > No Ty tak powiesz, to każdy musi się brandzlować na widok badziewia z
    > tylnym napędem?

    Pięknie sobie dorabiasz idologie, badziewie z tylnym napedem... Najlepsze
    auta to badziew, ludzie mogacy wybrac dowolne auto wybierają badziewie bo z
    pewnościa to kretyni - jeśli musisz się tak dowartościowywać by poczuć się
    lepiej to jest to... przykre.

    Pozdr



  • 66. Data: 2010-02-13 11:31:13
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "Przembo" <x...@x...xx> napisał w wiadomości news:

    >>>>> Poprawny bylby taki, ze nalezy podniesc swoje umiejetnosci.
    >>>> Wybrałem podnoszenie ich w łatwiejszej wersji napędzania.
    >>> To przerzuc sie na rower,
    >> No Ty tak powiesz, to każdy musi się brandzlować na widok badziewia z
    >> tylnym napędem?
    >
    > Pięknie sobie dorabiasz idologie, badziewie z tylnym napedem...

    Nic sobie nie dorabiam, piszę jak było.
    Gdyby było tak że zmiana na FWD spowodowała NATYCHMIASTOWE poprawienie jazdy
    po śliskim, to bym tak napisał.
    Ale było odwrotnie.


  • 67. Data: 2010-02-13 11:50:18
    Temat: Re: Przednionap?d?weczki - taranujecie...
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Filip KK pisze:
    >> Ciekawe, czy b?dzie tak fajnie kiedy B?dziesz Mia? Wypadek? :D
    > Widziałeś Ty kiedyś podłużnice w BMW np. e34 albo belkę przedniego
    > zderzaka?
    > BMW to czołg.

    Zupelnie niezniszczalny co widac dobrze na tym filmie
    http://www.youtube.com/watch?v=8k-32NQ4MXk


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 68. Data: 2010-02-13 11:56:29
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Przembo pisze:

    > Pięknie sobie dorabiasz idologie, badziewie z tylnym napedem... Najlepsze
    > auta to badziew, ludzie mogacy wybrac dowolne auto wybierają badziewie bo z
    > pewnościa to kretyni - jeśli musisz się tak dowartościowywać by poczuć się
    > lepiej to jest to... przykre.

    Jakie sa wiec zalety tego genialnego RWD?
    Pierwsza to zapewne brak "uczucia napędu" na kierownicy. Druga choć już
    bardziej wątpliwa to taka, że możesz strzelić pare popisów przed remizą.
    Do normalnego, szybkiego przemieszczania FWD doskonale wystarcza, a
    topowych modelach i tak montuje się już AWD.


    Pozdrawiam
    Pawel


  • 69. Data: 2010-02-13 12:13:50
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: "Przembo" <x...@x...xx>

    Użytkownik "DoQ" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:hl60mr$c9k$1@mx1.internetia.pl...
    > Przembo pisze:
    >> Pięknie sobie dorabiasz idologie, badziewie z tylnym napedem...
    >> Najlepsze auta to badziew, ludzie mogacy wybrac dowolne auto
    >> wybierają badziewie bo z pewnościa to kretyni - jeśli musisz się tak
    >> dowartościowywać by poczuć się lepiej to jest to... przykre.
    > Jakie sa wiec zalety tego genialnego RWD?
    > Pierwsza to zapewne brak "uczucia napędu" na kierownicy. Druga choć już
    > bardziej wątpliwa to taka, że możesz strzelić pare popisów przed remizą.
    > Do normalnego, szybkiego przemieszczania FWD doskonale wystarcza, a
    > topowych modelach i tak montuje się już AWD.

    Odwróce pytanie. Jakie są zalety FWD?
    Jak jest dobra przyczepność to do zwykłej jazdy każdy napęd wystarczy, tu
    nie będę się spierać.

    W obecnych warunkach łatwiej _mnie_ się jezdzi RWD, choć wyjazd z parkingu o
    którym administrator raczy zapominać jest trochę bardziej kłopotliwy.

    Swoją drogą typowe dla Ciebie jest wyciąganie zdań z kontekstu...
    Czy ja napisałem że RWD jest jedynym słusznym napędem? Dla _mnie_ lepsze
    jest AWD lub RWD, FWD po prostu jest i chocbyś tupał do upadłego to moje
    odczucia i doświadczenia są jakie są. Ty możesz gloryfikować nawet napęd na
    jedno koło, nic mi do tego.
    Mnie zastanawia tylko jedno, ktoś pisze o autach z RWD badziew i tego Twój
    przenikliwy umysł nie zauważa...

    Pozdr



  • 70. Data: 2010-02-13 12:46:46
    Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
    Od: DoQ <p...@g...com>

    Przembo pisze:

    > Odwróce pytanie. Jakie są zalety FWD?
    > Jak jest dobra przyczepność to do zwykłej jazdy każdy napęd wystarczy, tu
    > nie będę się spierać.

    Lepiej sobie daje rade na b.sliskiej nawierzchni. Tam gdzie ja ruszalem
    bez problemu, tam kolege w BMW trzeba bylo wspierac recznie i zadne
    balansowanie nie pomagalo. Tam gdzie 200KM FWD (bez kontroli trakcji) na
    śliskim łuku z uślizgującymi się kołami szło niemal po sznurku, RWD o
    tej samej mocy z wyłączoną trakcją wymagało już odpuszczania gazu i
    pewnej kontry a więc jechało wolniej.

    > Mnie zastanawia tylko jedno, ktoś pisze o autach z RWD badziew i tego Twój
    > przenikliwy umysł nie zauważa...

    Wszystkim sie wydaje ze RWD to taki naped dla bogackich, bo BMW ma taki,
    bo Mercedes bo cos tam jeszcze. Tylko nikt nie zauwaza ze napęd tylnych
    kół poprzez wał kardana jest tak stary jak motoryzacja czyli m.in BMW i
    Mercedes i to ze kiedys wszystkie samochody taki mialy, nawet te dla
    pospólstwa. Z punktu widzenia konstrukcji, latwiej zrobic MOCNE RWD niz
    FWD. Zobacz jakich gabarytow jest skrzynia + dyfer od 300KM RWD
    (rozmieszczenie na to pozwala), po czym upchnij to samo w niewielką
    skrzynkę ,napędzaj FWD o podobnej mocy i spraw żeby to było podobnie trwałe.


    Pozdrawiam
    Pawel

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: