-
51. Data: 2010-02-12 19:20:58
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
Kuba (aka cita) pisze:
> ta... przedstawil sie kolega z BMW.
> ktory nawet nie zna róznic miedzy RWD a FWD w jeździe po sliskiej
> nawierzchni. Ba, ktory twierdzi, ze FWD sie nie da z poslizgu
> wyprowadzić przy 160km/h a w RWD to pikus :D
Kuba, powiedz mi jedno. Czy tylko ja mam chwilami wrażenie, że
dyskutujemy z kimś, kto gros swoich doświadczeń wyniósł zza kierownicy
Logitecha/Microsoftu/Saiteka?
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż
-
52. Data: 2010-02-12 19:23:12
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 19:16, Budzik pisze:
> chyba nie rozumiem tego poczucia humoru... :(
Zrozumiesz, jak nie będziesz musiał odgarniać rękawem śniegu przed
otwarciem samochodu... :)
-
53. Data: 2010-02-12 19:27:49
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hl45hd$ogm$2@news.task.gda.pl...
>W dniu 2010-02-12 18:57, Kuba (aka cita) pisze:
>>
>> Ale do tego potrzebna jest ... przyczepność. Bez niej - tył sie nie
>> dociązy i tym samym dociążony silnikiem FWD będzie sprawniejszy/
>>
> A jak zatankuję 100 litrów do baku, to się tył nie dociąży? Mało tego, że
> się dociąży to jeszcze środek ciężkości dociśnie mocniej tylną ośkę.
FWD ma stale dociążoną oś napędową, i wbrew pozorm też mają zbiorniki
paliwa, ktore w pewnym stopniu dodatkowo dociążą tył.
Nie w tym rzecz - pisałeś o dociążeniu tyłu poprzez napęd jako taki. A to
sprawdza sie dopiero wtedy, kiedy mamy stosunkowo dobrą przyczepnosć.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
54. Data: 2010-02-12 19:43:14
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
wiadomości news:hl46fu$8om$1@news.dialog.net.pl...
> Kuba (aka cita) pisze:
>> ta... przedstawil sie kolega z BMW.
>> ktory nawet nie zna róznic miedzy RWD a FWD w jeździe po sliskiej
>> nawierzchni. Ba, ktory twierdzi, ze FWD sie nie da z poslizgu wyprowadzić
>> przy 160km/h a w RWD to pikus :D
>
> Kuba, powiedz mi jedno. Czy tylko ja mam chwilami wrażenie, że dyskutujemy
> z kimś, kto gros swoich doświadczeń wyniósł zza kierownicy
> Logitecha/Microsoftu/Saiteka?
>
heheh :)
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
55. Data: 2010-02-12 20:52:01
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>
Filip KK pisze:
> W dniu 2010-02-12 13:26, Czarek Daniluk pisze:
>
>> Już widziałem takich - z prostego parkingu zasypanego nieźle śniegiem, z
>> koleinami, ubitym itp. wyjeżdżał z dobre 10 minut starszym 323.
>> Wsiadłem w głupiego golfa, odpaliłem, nie ruszając gazu wsadziłem
>> wsteczny - wycofałem, wrzuciłem 1 i wyjechałem nawet bez 1go
>> przekręcenia kołami w miejscu.
>>
> No tak, użytkownik golfa - to wiele wyjaśnia.
>
Przypomnij sobie, co sam wypisywałeś, będąc takowym!
--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 turbotraktor
Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż
-
56. Data: 2010-02-12 20:59:25
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail n...@n...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>> chyba nie rozumiem tego poczucia humoru... :(
>
> Zrozumiesz, jak nie będziesz musiał odgarniać rękawem śniegu przed
> otwarciem samochodu... :)
>
moze jednak wyjasnisz?
Bo jeszcze mi sie nie zdarzyło.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiarą można manipulować. Tylko
wiedza jest niebezpieczna." Frank Herbert
-
57. Data: 2010-02-12 22:45:36
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 19:20, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
> Kuba, powiedz mi jedno. Czy tylko ja mam chwilami wrażenie, że
> dyskutujemy z kimś, kto gros swoich doświadczeń wyniósł zza kierownicy
> Logitecha/Microsoftu/Saiteka?
>
Wybacz, nawet nie wiem o czym Ty piszesz. Zapewniam Cię, że żadnym
kółkiem plastikowym w życiu nie kręciłem.
-
58. Data: 2010-02-12 22:48:19
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2010-02-12 20:52, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
>> No tak, użytkownik golfa - to wiele wyjaśnia.
>>
> Przypomnij sobie, co sam wypisywałeś, będąc takowym!
>
Specjalnie mi to robisz? Wystarczy, że Kuzyn mnie denerwuje moimi
tekstami na temat "zajebistego golfa" i jego "zajebistego przedniego
napędu" zimą.
Wiem co mówiłem i proszę mi nie przypominać, każdy się uczy całe życie.
Ciesz się, że zmieniłem zdanie o przednim napędzie i nie wypisuje dalej
bzdur na jego temat, tak jak część tutaj ludzi wypowiadających się,
którzy nigdy nie jeździli tylnym napędem zimą z dobrymi oponami w dobrym
prostym samochodzie.
-
59. Data: 2010-02-12 22:58:15
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Fri, 12 Feb 2010 22:48:19 +0100, Filip KK wrote:
>Wiem co mówiłem i proszę mi nie przypominać, każdy się uczy całe życie.
>Ciesz się, że zmieniłem zdanie o przednim napędzie i nie wypisuje dalej
>bzdur na jego temat, tak jak część tutaj ludzi wypowiadających się,
>którzy nigdy nie jeździli tylnym napędem zimą z dobrymi oponami w dobrym
>prostym samochodzie.
To jeszcze raz - od kiedy jezdzisz RWD ?
I tak gwoli pozniejszych statystyk - ile przejechales FWD i ile miales
przy tym przygod poslizgowych ?
J.
-
60. Data: 2010-02-12 23:18:41
Temat: Re: Przednionapędóweczki - taranujecie...
Od: Yans van Horn <y...@n...spam>
Kuba (aka cita) wrote:
>
> Użytkownik "Filip KK" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:hl3cb9$vho$13@news.task.gda.pl...
>> W dniu 2010-02-12 11:28, Cavallino pisze:
>>
>>>>> raczej ten, ktory większość życia jeździ z tylnym napędem w
>>>>> osobowkach,
>>>>> busach i czasem dużych mobilach.
>>>>> ps. jeżdze bo lubie, ale RWD nigdy lepszy na sliskim nie będzie, a co
>>>>> najwyżej czasem fajniejszym :P
>>>>>
>>>> Wsiądź do BMW, zmienisz słowo "czasem", na "zawsze".
>>>
>>> Właśnie na tym aucie wyrobiłem w sobie przekonanie, że w zimie RWD
>>> nadaje się do stania w garażu wyłącznie.
>>>
>> Przykro mi, że miałeś egzemplarz po przejściach, taki faktycznie ma
>> prawo pływać. Jakie miałeś bmw i jakie miało opony, że uważasz że zimą
>> się kompletnie nie nadaje do jazdy?
>
> kto kurwa mówi o pływaniu?
>
> Chodzi o zwykła, prostą przyczepnosć, choćby przy ruszaniu.
Chyba jedynie przy ruszaniu na ekstremalnie śliśkiej nawierzchni i pod
górę :-) Podasz inny przykład ? :-)
> Masz silni z przodu, napęd na tył. Rozkład mas w okolicach 50%.
> Przednionapędówka ma (zwykle) silnik z przodu, napęd na przód, rozklad
> mas taki, ze oś napędzana jest bardziej obciążona.
> To wlasnie powoduje, ze FWD na sliskiej nawierzchni lepiej w normalnym
> ruchu sprawdzi sie duzo lepiej niz RWD.
wiekszość FWD nie ma LSD natomiast wiele RWD tak i co wtedy ? :-)
> Ruszenie FWD na tej samej nawierzchni będzie efektywniejsze niż RWD -
> podobnie z wyjeżdzaniem ze sniegu.
Mogę się z Tobą założyć, że dynamiczniej uda się ruszyć RWD niż FWD o
ile nie bedzie to przykład ekstremalnie śliskiej nawierzchni - czyli
większość przypadków.
Ponadto samochód nie powinien służyć jako pług - do jazdy w głębokim
śniegu służą inne pojazdy lub po prostu zakładamy łańcuchy :-)
--
pozdrawiam,
Marcin 'Yans' Bazarnik