eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaProśba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 81. Data: 2011-11-10 01:54:36
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 08 Nov 2011 22:13:40 +0100, Zbych napisał(a):
    > On 08.11.2011 20:53, philips wrote:
    >> A się Towarzystwu wzięło na wspomnienia... :-) Trochę OT, ale ostatnio
    >> zadałem pytanie młodym współpracownikom w firmie: "Co to był covox?".
    >
    > Zawsze mnie rozwala jak 20..30 latkowie wspominają swoje "kombatanckie"
    > czasy jakby żyli za Napoleona.

    No sam widzisz - w elektronice - cztery epoki temu mogli pamietac :-)

    > Covox był popularny jeszcze do połowy lat 90, więc ile trzeba mieć lat,
    > żeby to pamiętać? 25? 30?

    Popularny to on raczej nigdy nie byl. ot taki niszowy produkt miedzy epoka
    peceta niemego a peceta z karta dzwiekowa :-)

    J.


  • 82. Data: 2011-11-10 02:00:29
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Tue, 8 Nov 2011 13:10:23 +0000 (UTC), Artur Stachura napisał(a):
    > Według Wikipedii: procesor 6501 zaprojektowali dla MOS Technology
    > twórcy procesora 6800, którzy odeszli z Motoroli, gdy nie pozwolono
    > im pracować nad tańszą wersją tego układu. Ponieważ 6501 był zgodny z
    > 6800 (można go było włożyć w miejsce 6800), Motorola wytoczyła
    > proces. Dlatego 6502 (w zasadzie był to ten sam układ co 6501) miał
    > już wyprowadzenia niezgodne z prockiem Motoroli.

    Z tym ze wewnetrznie to byl w zasadzie calkiem inny procesor, wiec nawet
    jesli sie dal wymienic to zysk z tego zaden, bo zupelnie inne programy
    trzeba bylo pisac.

    J.


  • 83. Data: 2011-11-10 09:30:44
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik J.F. napisał:
    [..]
    >> Covox był popularny jeszcze do połowy lat 90, więc ile trzeba mieć lat,
    >> żeby to pamiętać? 25? 30?
    >
    > Popularny to on raczej nigdy nie byl. ot taki niszowy produkt miedzy epoka
    > peceta niemego a peceta z karta dzwiekowa :-)

    I tutaj muszę zaoponować. Waść może się w arystokratycznych kręgach
    obracałeś gdzie każdego było stać ale wśród moich znajomych, zwykłego
    szarego pospólstwa zajadającego się chlebem ze smalcem wydatek
    miesięcznej pensji na biednego klona sound blastera był nie do
    przyjęcia, jako jedyna osoba umiejąca operować na ulicy nastrugałem się
    kilka covoxów w różnych wersjach dla owych znajomych i były one w użyciu
    dość długo (około roku średnio). Zaś oprogramowania go wspierającego
    było naprawdę sporo, z gierkami włącznie, kto daje obsługę
    niepopularnego sprzętu do gry czy też odtwarzacza mod'ów??

    --
    AlexY
    http://nadzieja.pl/inne/spam.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 84. Data: 2011-11-10 10:12:04
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: AlexY <a...@i...pl>

    Użytkownik J.F. napisał:
    > Dnia Tue, 08 Nov 2011 22:13:40 +0100, Zbych napisał(a):
    >> On 08.11.2011 20:53, philips wrote:
    [..]
    >> Covox był popularny jeszcze do połowy lat 90, więc ile trzeba mieć lat,
    >> żeby to pamiętać? 25? 30?
    >
    > Popularny to on raczej nigdy nie byl. ot taki niszowy produkt miedzy epoka
    > peceta niemego a peceta z karta dzwiekowa :-)

    I tutaj muszę zaoponować. Waść może się w arystokratycznych kręgach
    obracałeś gdzie każdego było stać na SB AWE32 ale wśród moich znajomych,
    zwykłego szarego pospólstwa zajadającego się chlebem ze smalcem, wydatek
    miesięcznej pensji na biednego klona sound blastera był nie do
    przyjęcia, jako jedyna osoba umiejąca operować lutownicą na ulicy
    nastrugałem się kilka covoxów w różnych wersjach dla owych znajomych i
    były one w użyciu dość długo (około roku średnio). Zaś oprogramowania go
    wspierającego było naprawdę sporo, z gierkami włącznie, kto daje obsługę
    niepopularnego sprzętu do gry czy też odtwarzacza mod'ów??

    --
    AlexY
    Post V2 - za dużo błędów narobiłem
    http://nadzieja.pl/inne/spam.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 85. Data: 2011-11-10 13:15:14
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości
    Użytkownik J.F. napisał:
    [..]
    >> Covox był popularny jeszcze do połowy lat 90, więc ile trzeba mieć
    >> lat,
    >> żeby to pamiętać? 25? 30?
    > Popularny to on raczej nigdy nie byl. ot taki niszowy produkt miedzy
    > epoka
    > peceta niemego a peceta z karta dzwiekowa :-)

    >I tutaj muszę zaoponować. Waść może się w arystokratycznych kręgach
    >obracałeś gdzie każdego było stać na SB AWE32 ale wśród moich
    >znajomych, zwykłego szarego pospólstwa zajadającego się chlebem ze
    >smalcem, wydatek miesięcznej pensji na biednego klona sound blastera
    >był nie do przyjęcia,

    Raczej odwrotnie - nie bylo bylo nas stac na podstawowa karte
    dzwiekowa ... to jej po prostu nie mielismy, i komputer nie halasowal,
    bo i po co :-)

    >jako jedyna osoba umiejąca operować lutownicą na ulicy nastrugałem
    >się kilka covoxów w różnych wersjach dla owych znajomych i były one w
    >użyciu dość długo (około roku średnio). Zaś oprogramowania go

    No to sam widzisz - wystarczylo nie miec wtedy komputera (ktory
    olaboga - kosztowal najwyrazniej roczna pensje), albo sie obracac
    wtedy w nieco innych kregach i mozna nie wiedziec co to jest covox.

    >wspierającego było naprawdę sporo, z gierkami włącznie, kto daje
    >obsługę niepopularnego sprzętu do gry czy też odtwarzacza mod'ów??

    Mody mnie nie przekonuja, bo to pasjonaci dla pasjonatow, gierki
    bardziej, ale jakos seryjnej produkcji nikt nie uruchomil. No nie,
    dobra - Covox uruchomil, ale na krajowe polki nie dotarly :-)

    A o ile pamietam to ten wewnetrzny glosniczek mial regulacje
    wypelnienia i mogl za analogowy dzwiek robic.

    J.


  • 86. Data: 2011-11-10 16:01:32
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-11-09 19:26, Araneus Diadematus wrote:
    >> "Na szczęście" dla ludzkości za każdym razem kiedy odpalasz
    >> command.com i cmd.com wyjmujesz z szafy wypudrowanego trupa CP/M. Więc
    >> można by pomyśleć - codzienność.
    > Nie pamiętam, kiedy wynaleziono koło, bardzo dawno w każdym razie, też
    > mi nowoczesność... a proszę, jednak się sprawdza. Ergo - nie wszystko co
    > stare, jest złe.

    *WSZYSTKO* co dotyczy CP/M *JEST* złe.


  • 87. Data: 2011-11-10 16:19:56
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: philips <p...@o...pl>

    Zgadzam się z przedmówcami. Karty dźwiękowe były wtedy za drogie.
    Marzeniem był Gravis Ultrasound z 1MB pamięci dla sampli.
    Jak ktoś zainstalował covoxa, to mógł, a raczej musial posłużyć się
    programikiem, który wyszukiwał w kodzie, np. gry fragmentu zapisującego
    próbki pod adres przetwornika C/A na Soundblasterze i zamieniał adres na
    port LPT. Tak to chyba działało.


  • 88. Data: 2011-11-11 00:01:12
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j9gip4$qa7$1@news.onet.pl...
    ...
    > A o ile pamietam to ten wewnetrzny glosniczek mial regulacje wypelnienia i
    > mogl za analogowy dzwiek robic.

    Już na XT to widziałem, komp w pracy, jeden z gości od sieci przywoławczej
    (której centralka stała na mojej centrali), z dyskietki wgrał coś i głośnik
    zagadał, pa powiedział, że to Wolna Europa. I nawet tak to słychać było.
    Na 386 próbowałem odtwarzać MODy... (sporo jest źle zrobionych, ale jak ktoś
    się przyłoży, to zagra ładnie, i mutacjach np. 32-kanałowych nie wspominam,
    taki praszczur MIDI, format Amigowy zresztą, czterokanaowy, czy nie z tego,
    że Amisia miała akurat 4 przetworniki AC / CA, 8-bitowe [i one to walnie
    przyczyniły się do upadku...], a nie syntezę FM) przez głośniczek, udało mi
    się dorwać z jakiegoś BBS-a programik ku temu, ale pojawiał się problem -
    jak się dobrze ustawiło rozdzielczość, to cięło strasznie górę (zasadnicza
    treść nadal była słyszalna), jak słabo, to góra się pojawiała, ale wraz z
    piszcząca potwornie kwantyzacją. Ale było i dawało się jako-taki kompromis
    "wypracować"...
    Covox... takowy kompek, jak C64 i C128 miały go wbudowanego :) Objaśniam -
    wskutek czegoś, co teoretycznie można by nazwać "błędem konstrukcyjnym",
    wydatnym w 6581, "poprawionym" w 8580 (dla dobrego odtwarzania sampli
    konieczne było dodatkowe wysterowanie układu). Realizację jego funkcji
    wykonywało się przez manipulowanie 4 młodszymi bitami komórki
    odpowiedzialnej za głośność generowanego dźwięku. Uzyskiwano dzięki temu
    niezwykłe efekty, zwłaszcza, gdy połączyo się "Covox-a" z "syntezą FM". A
    jak prezentacja była online doczytywana z dyskietki (uwaga na przerwania!),
    to hmm... tego trzeba było posłuchać, prezentacje takie bywały niekiedy
    naprawdę świetnej jakości, jak na tak skromne możliwości.

    --
    Alanné mba yi woma... wé :) (...)
    Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
    We ya senga wé, Has wéhé... :))
    (C) Wes Madiko - Alane


  • 89. Data: 2011-11-11 00:02:10
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: "Araneus Diadematus" <w...@c...pl>


    Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:j9gsgs$vrn$1@news.onet.pl...
    > On 2011-11-09 19:26, Araneus Diadematus wrote:
    >>> "Na szczęście" dla ludzkości za każdym razem kiedy odpalasz
    >>> command.com i cmd.com wyjmujesz z szafy wypudrowanego trupa CP/M. Więc
    >>> można by pomyśleć - codzienność.
    >> Nie pamiętam, kiedy wynaleziono koło, bardzo dawno w każdym razie, też
    >> mi nowoczesność... a proszę, jednak się sprawdza. Ergo - nie wszystko co
    >> stare, jest złe.
    >
    > *WSZYSTKO* co dotyczy CP/M *JEST* złe.

    Chętnie zapoznam się z uzasadnieniem, rzeczowym, różnym od osobistych
    preferencji.

    --
    Alanné mba yi woma... wé :) (...)
    Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
    We ya senga wé, Has wéhé... :))
    (C) Wes Madiko - Alane


  • 90. Data: 2011-11-11 20:00:23
    Temat: Re: Prośba o pomoc w rozpoznaniu urządzenia
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2011-11-11 01:02, Araneus Diadematus wrote:
    >> *WSZYSTKO* co dotyczy CP/M *JEST* złe.
    > Chętnie zapoznam się z uzasadnieniem, rzeczowym, różnym od osobistych
    > preferencji.

    Rzeczowe uzasadnienie: pomimo rozwoju informatyki debilne cechy CP/M
    (jednozadaniowość, prymitywne polecenia, uzależnienie od procesora, brak
    cech systemu operacyjnego itd) spowodowaly że przez wiele lat nie
    potrafiliśmy urwać zależności od CP/M bo na bazie tego g... powstał
    MS-DOS. Kulało się to do końca lat 90tych. *Pomimo* że z systemem
    operacyjnym to ma 0 wspólnego i rozwiązania sensowniejsze istniały. To
    co najwyżej to prymitywne API do systemu plików. Wpływ na rozwój
    informatyki jednak był znaczny. I negatywny.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: