eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Prad z wiatrakow
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 214

  • 181. Data: 2013-12-28 11:32:23
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:192762011.20131227224534@pik-net.pl.invalid...
    >
    >>> Zapytał, czy zdaję sobie sprawę, że zjawisko Dopplera dla światła
    >>> zachodzi również, gdy odległy obiekt nie porusza się ani od nas,
    >>> ani do nas tylko prostopadle.
    >> Jak prostopadle to też się najpierw zbliża a potem oddala (wyobraź
    >> to sobie na trójkącie)...
    >
    > To akurat oczywiste ale chodziło o dylatację czasu, o której napisał
    > wcześniej Bartek a której ja w ogóle nie wziąłem pod uwagę.
    >
    Od zawsze zastanawia mnie też jak ustalić który z obiektów we Wszechświecie
    porusza się szybciej (aby wiedzieć u kogo czas biegnie szybciej a u kogo
    wolniej) - inaczej: czy jest jakiś punkt odniesienia o bezwzględnej
    prędkości = 0 (środek Wszechświata ?).
    Podejrzewam, że w tym co napisał Bartek znajdę odpowiedź z której będzie
    wynikało, że nie ma potrzeby ustalania który szybciej.
    P.G.


  • 182. Data: 2013-12-28 13:15:32
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Paweł Kasztelan <P...@g...com>

    W dniu 2013-12-16 08:38, Marcin N pisze:

    > Tu jednak dochodzimy do nowego typu EJ - na neutrony prędkie. Dla niej
    > paliwem jest "zużyty" uran po typowych EJ. A takiego paliwa mamy na
    > tysiące lat.
    >
    Zdaje się że Anglicy właśnie planują coś takiego. Bo program budowy
    nowych EJ jest powiązany z zagospodarowaniem odpadów jądrowych.

    http://tiny.pl/qdrbh

    Pozdrawiam. PK.


  • 183. Data: 2013-12-28 13:56:30
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: l...@g...com

    użytkownik Marek napisał:

    > > a ruch po okręgu? i obserwator w środku.
    >
    >
    >
    > A w takim wypadku będzie efekt Dopplera :-)?
    >

    Lub tez nadajnik i odbiornik w punktach stalych, a medium ruchome:)
    http://automatykab2b.pl/tematmiesiaca/3030-jak-skute
    cznie-mierzy-przepywy?start=2#.Ur7KByHLKLU


  • 184. Data: 2013-12-28 14:00:46
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik <l...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4d7d9bde-9757-4884-ae3d-78baa1c110be@googlegrou
    ps.com...
    użytkownik Marek napisał:

    >> > a ruch po okręgu? i obserwator w środku.
    >>
    >> A w takim wypadku będzie efekt Dopplera :-)?

    > Lub tez nadajnik i odbiornik w punktach stalych, a medium ruchome:)

    Ruchomy eter? :)


  • 185. Data: 2013-12-28 14:11:48
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Paweł Kasztelan <P...@g...com>

    W dniu 2013-12-21 09:19, M. pisze:

    >
    > Możesz podać jakieś źródło? Ja mogę podać źródła, które mówią coś
    > innego. Chyba, że masz na myśli odzyskiwanie uranu z wody morskiej -
    > ale tego tez nie ma na tysiące lat. Poza tym przypominam, że
    > zapotrzebowanie energetyczne ludzkości podwaja się średnio co 30 lat.
    >
    Tak na szybko to dane są tutaj.
    Przeczytaj---> Mit 3. Rozwój energetyki jądrowej nie ma sensu w
    długiej perspektywie czasowej, gdyż światowe zasoby uranu są ograniczone

    http://www.elektrownia-jadrowa.pl/Fakty-i-mity-na-te
    mat-energetyki-jadrowej.html

    Pozdrawiam. PK.



  • 186. Data: 2013-12-28 15:31:30
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-21 09:19, M. pisze:

    >>
    >> A uranu ma wystarczyć na około 100 lat, jeśli cały świat miałby pracować
    >> na EJ.
    >>
    >> Tu jednak dochodzimy do nowego typu EJ - na neutrony prędkie. Dla niej
    >> paliwem jest "zużyty" uran po typowych EJ. A takiego paliwa mamy na
    >> tysiące lat.
    >
    > Możesz podać jakieś źródło? Ja mogę podać źródła, które mówią coś
    > innego. Chyba, że masz na myśli odzyskiwanie uranu z wody morskiej - ale
    > tego tez nie ma na tysiące lat. Poza tym przypominam, że zapotrzebowanie
    > energetyczne ludzkości podwaja się średnio co 30 lat.
    >
    > Tutaj masz liczby ze źródłami
    > http://www.withouthotair.com/

    Napisałem przed świętami posta, wysłałem przez googla,
    ale nie widać go na serwerach. Było tam parę szacowań,
    to podsyłam raz jeszcze;)


    Przedpiśca zdaje się sugerować palenie U238. A tego jest
    130 razy więcej.
    Reaktory prędkie i powielające to stary wynalazek, obecnie
    nieekonomiczny i problematyczny (pluton do bombek), ale jest.

    Nie chce mi się długo szukać, co tam popsci powie:

    http://www.scientificamerican.com/article.cfm?id=how
    -long-will-global-uranium-deposits-last

    Zgadza się, 230 przy obecnym zużyciu z obecnie (2009) rozpoznanych złóż,
    EA to 14%, więc 32 lata, jeśli zasilimy tym wszytko.

    "First, the extraction of uranium from seawater would make available
    4.5 billion metric tons of uranium--a 60,000-year supply at present rates."

    Czyli 8.4 tysięcy lat używając uranu do zaspokojenia obecnej produkcji
    energii elektrycznej. Ile to będzie przy założeniu zużycia 2^(t/30lat)?
    [tu są bardziej optymistyczni
    http://energetyka.wnp.pl/zuzycie-energii-na-swiecie-
    wzrosnie-o-56-proc-do-2040-r,203269_1_0_0.html
    ]
    int_0^T 2^(t/30) = 8400 (zużycie w skali 1 = obecne zużycie)
    http://www.wolframalpha.com/input/?i=Integrate[2^%28
    t%2F30%29+%2C+{t%2C0%2C+T}]%3D%3D8400+
    230 lat. Hmm. Nie tak dużo, ale do tego czasu zrobimy fuzję albo
    obłożymy Saharę panelami słonecznymi, cokolwiek jest bardziej
    prawdopodobne;)

    Przedpiśca pisał zapewne o tym. Rzeczywiście, mniej więcej 130razy;)
    "Breeder reactors could match today's nuclear output for 30,000 years
    using only the NEA-estimated supplies."
    http://en.wikipedia.org/wiki/Breeder_reactor

    Dwa razy mniej, ale jednak 200 lat, uroki funkcji wykładniczej.

    Zabawa zaczyna się, gdy połączymy obie wersje, czyli 8.6tys lat * 130
    wydajności.

    Tylko 500 lat. "Tylko", bo węgla przemysłowo nie używamy nawet 300 lat.

    Ale co to tak naprawdę oznacza?
    http://www.wolframalpha.com/input/?i=%281+world+ener
    gy+consumption%29+*2^%28400%2F30%29+%2F+%281solar+co
    nstaqnt++*+pi*%281+earth+radius%29^2%29

    To założenie mówi, że za 400 lat będziemy konsumować więcej energii niż
    dociera do nas ze Słońca. To chyba najlepiej pokazuje, że ekstrapolacja
    na taką skalę jest bezsensowna. A jeśli nawet, kończące się zapasy
    paliwa odkrytego 5 wieków wcześniej, to będzie to jeden z mniejszych
    problemów ludzkości;-)

    pzdr
    bartekltg


  • 187. Data: 2013-12-28 15:49:16
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 11:10, Piotr Gałka pisze:
    >
    > Użytkownik "szczepan bialek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:l9k9vu$3cf$1@node2.news.atman.pl...
    >>
    >> A w czym ta fala sie rozchodzi?
    >
    > Wiadomo. W eterze :)

    A jak eter odparuje? :)

    Uważaj, bo skończysz dyskutując różnicę miedzy
    eterem w modelu Lorentza, Stokesa i innych,
    wszystko na podstawie 150letnich publikacji:>


    BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?


    pzdr
    bartekltg


  • 188. Data: 2013-12-28 16:04:52
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>


    Użytkownik "bartekltg" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:52bee4ea$0$2371$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > BTW. Czym różni się metr próżni od 2 metrów próżni?
    >
    Rozumiem, że metry sześcienne, a nie zwykłe, bo metr (liniowy) próżni to dla
    mnie pojęcie bez sensu.
    Objętością ?
    P.G.


  • 189. Data: 2013-12-28 16:15:43
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 02:15, Marek pisze:
    > On Fri, 27 Dec 2013 20:36:42 +0000, AlexY <a...@i...pl> wrote:
    >> a ruch po okręgu? i obserwator w środku.
    >
    > A w takim wypadku będzie efekt Dopplera :-)?

    Tak. Przez dylatacja czasu. Oscylator nadaje sobie,
    tak, jak go zbudowano, ale dla odbiornika jego drgania
    mają większy okres.

    Można by niby rozróżnić te efekty, powiedzieć,
    'ta zmiana częstotliwości spowodowana jest relatywistycznym
    pitu pitu, znaczy dylatacja czasu, a ta efektem dopplera
    liczonym klasycznie', ale, poza oczywistą wygodą posiadania
    jednego wzorku, rozróżnienie to jest dość sztuczne.

    Ten 'eter', czasoprzestrzeń, w której porusza się światło
    (nie tylko fala, ale też impulsy. Jeśli ktoś nadaje morsem
    to czasy impulsów są modyfikowane tym samym wzorem, nie tylko
    'nośna') transformuje się miedzy układami tak, że dla każdego
    światło porusza się z taką sama prędkością w każdym kierunku,
    dla każdego obserwatora wygląda to tak, jakby to on był w tym
    wyróżnionym ośrodku 'eteru'.
    Możemy więc użyć odpowiedni klasyczny wzór dopplera. Trzeba
    go tylko zmodyfikować o dylatacja czasu.

    I teraz dla różnych obserwatorów wynik jest oczywiście ten sam,
    Rakieta B odbiera częstość k razy większą niż rakieta A (obie
    częstości mierzone przez załogi danej rakiety) niezależnie od
    tego, kto liczy;-)
    Ale podział, jaka cześć zjawiska pochodzi od dylatacji, a jaka
    od 'klasycznego dopplera' jest różny. Te zjawiska są względne
    i się wzajemnie przenikają.

    Przypadki graniczne. Nadajnik się rusza, odbiornik nie
    (czyli jest to układ odniesienia związany z odbiornikiem).
    Klasyczny doppler (czyli dlugość fali to ile się odsunę + ile
    odsunie się sygnał) mówi o zmianie częstotliwości o czynnik
    c/(c-v)
    Dylatacja nadajnika powoduje, że mnożymy to przez sqrt(1-v^2/c^2)

    łącznie sqrt((c+v)/(c-v))

    Wersja druga, odbiornik ruchomy. układ źródła.
    "Klasycznie" (c-v)/c, do tego dylatacja, ale tym razem w drugą
    stronę. Wynik, znów ten sam sqrt((c+v)/(c-v))


    pzdr
    bartekltg





  • 190. Data: 2013-12-28 17:14:10
    Temat: Re: Prad z wiatrakow
    Od: bartekltg <b...@g...com>

    W dniu 2013-12-28 11:32, Piotr Gałka pisze:
    >
    > Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl.invalid> napisał w
    > wiadomości news:192762011.20131227224534@pik-net.pl.invalid...
    >>
    >>>> Zapytał, czy zdaję sobie sprawę, że zjawisko Dopplera dla światła
    >>>> zachodzi również, gdy odległy obiekt nie porusza się ani od nas,
    >>>> ani do nas tylko prostopadle.
    >>> Jak prostopadle to też się najpierw zbliża a potem oddala (wyobraź
    >>> to sobie na trójkącie)...
    >>
    >> To akurat oczywiste ale chodziło o dylatację czasu, o której napisał
    >> wcześniej Bartek a której ja w ogóle nie wziąłem pod uwagę.
    >>
    > Od zawsze zastanawia mnie też jak ustalić który z obiektów we
    > Wszechświecie porusza się szybciej (aby wiedzieć u kogo czas biegnie
    > szybciej a u kogo wolniej) - inaczej: czy jest jakiś punkt odniesienia o
    > bezwzględnej prędkości = 0 (środek Wszechświata ?).
    > Podejrzewam, że w tym co napisał Bartek znajdę odpowiedź z której będzie
    > wynikało, że nie ma potrzeby ustalania który szybciej.

    [uwaga dla trolli: Piszę tu, co mówi STW. Opisują, co
    matematycznie twierdzi teoria. _Nie_ jak zbudowany jest
    rzeczywisty wszechświat, nie przedstawiam dowodów na
    prawdziwościowy i jedyność teorii względności. Tylko
    i wyłącznie, co siedzi w STW. Wszelkie uwagi 'ale STW jest
    nieprawdziwa' będą traktowane tak samo jak zdanie 'ale
    nie ma dowodów, że we wszechśwuiacie sa liczby rzeczywiste'
    w poście o tym, jak różniczkować funkcje złożone;-) ]


    Nie ma takiego wyróżnionego układu, obiektu*).
    (cała STW opiera się na założeniu, że nie ma wyróżnionego
    układu inercjalnego, wniosek, że istnieje układ o najszybszym
    upływie czasu stałby w dośc oczywistej sprzeczności z tym;))

    Dylatacja czasu to zjawisko względne. Lecę sobie rakietą,
    obok leci Jacek. Ja mierzę (dziwny dobór słów, ale za wszelką
    cenę trzeba unikać słowa 'widzę', bo to o czym piszę nie ma
    nic wspólnego z sygnałem świetlnym dostarczanym z zegara do
    mojego oka), że zegar Jacka zwalnia. Ale tak samo Jacek 'mierzy',
    że mój zegar tyka wolniej.

    To jest ten sam "efekt", co jakbyśmy narysowali dwie proste,
    na każdej zaznaczyli co 1cm kropkę i przez każdą kropkę
    przeprowadzili linię prostopadłą.
    Proste prostopadłe z linii Jacka przecinają moją prostą rzadziej
    niż co 1cm. Ale również moje proste prostopadłe przecinają linię
    Jacka rzadziej niż co 1cm. Czasoprzestrzeń zamiast mieć metrykę
    +dx^2 + dy^2 ma -dt^2 + dx^2 (ten minus w 'Pitagorasie')
    i zamiast 'rzadziej' jest 'gęściej';)

    Można sobie wyobrazić, że moja linia to moja trajektoria
    w czasie, a prostopadłe to _dla mnie_ chwile równoczesne.
    Mogę sobie na takiej linii poustawiać zegarki, po czasie 1cm/c
    przejdą ona na kolejną linię. Widać, że zegarek Jacka porównuję
    za każdym razem z innym swoim zegarkiem:)


    Jeszcze raz polecam moje posty z wątku STW z połowy listopada,
    w kilku pierwszych grubszych psotach dokładnie opisuje tam
    tą konstrukcję z zegarkami (i palikami), dość pomocną przy próbie
    namacalnego zrozumienia, co tam się dzieje.
    Znów uwaga: nie ma tam wyprowadzeń, nie ma dowodów, że to prawda
    albo ze wszechświat tak działa. Tylko opis jak rozumieć bardziej
    fizycznei, co dokładnie mówi teoria względności.





    *) czasem topologia może nam taki układ dostarczyć.
    Jeśliby np czasoprzestrzeń byłaby walcem, obiekty spotykałyby
    się co jakiś czas i w czasie tych spotkań okazywałoby się, ze
    z pewnymi układami (prędkościami) związany jest najszybszy upływ
    czasu. Jeśli jednak robimy tylko klasycznych bliźniaków:
    wysyłamy kawałek dalej, po czym każemy zawrócić, bez obiegania
    całego wszechświata, sprawa jest nieodróżnialna od pustej,
    płaskiej kartezjańskiej przestrzeni.

    pzdr
    bartekltg


strony : 1 ... 10 ... 18 . [ 19 ] . 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: