Witam wszytkich wieczorowa pora. jest prosba do was.toczy sie ciekawa
dyskusja na temat spamu.i jest prosba czy mogli byscie, po zapoznaniu
sie z trescia wiadomosci wypowiedziec sie co wy sadzicie o spamie i
walce ze spamerstwem przez polspam.
Czlowiek zostal ukarany za spamowanie, umieszczeniem go na polspamie,
co go bardzo wkurzylo i
1. chce pozywac polspam i zbiera prawnikow.
2. chce dopasc tego. ktory powiadomil polspam.

tresc dyskusji zamieszczona jest na co prawda siermieznej stronie, ale
jest to w zasadzie szybka kopia strony (taka zrobiona w 3 i pol
minuty) specjalnie dla was.
prosil bym was o wypowiedzi, co o tym sadzicie, ksiega wpisow jest
wlasnie wprzed chwila odpalona, wiec jeszcze czysciutka
prosze nie traktujcie tego jako spam, gdyz sprawa jest taka, ze
potrzebne sa opinie rekinow usenetu, czyli grupowiczow

podaje adres strony:

http://strony.wp.pl/wp/spam.jest.zly/spamer.htm

zgory dzieki i wiem ze ntg
--
**Usnet-bellum omnium contra omnes**
Caro at space pl
...cum tacent, clamant

do góry

On Sun, 4 Aug 2002, ==>-- C a r o --<== wrote:

> Witam wszytkich wieczorowa pora. jest prosba do was.toczy sie ciekawa
> dyskusja na temat spamu.i jest prosba czy mogli byscie, po zapoznaniu
> sie z trescia wiadomosci wypowiedziec sie co wy sadzicie o spamie i
> walce ze spamerstwem przez polspam.
> Czlowiek zostal ukarany za spamowanie, umieszczeniem go na polspamie,
> co go bardzo wkurzylo i
> 1. chce pozywac polspam i zbiera prawnikow.
> 2. chce dopasc tego. ktory powiadomil polspam.

Nie, nie, nie.
Złe założenia. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że PolSpam, to nie jakaś
baza spamerów. To baza naszych przyjaciół.
Chyba nikt nie może mieć pretensji o to, że został umieszczony w wykazie
naszych przyjaciół? -- zwłaszcza, że sam prowadzi podobny wykaz.
Po prostu z dobroci serca PolSpam dzieli się listą przyjaciół z innymi,
po to żeby jego przyjaciele byli przyjaciółmi innych. Dzięki temu widać,
kto jest przyjacielem PolSpamu i w ten sposób można takim pomagać w rela-
yowaniu poczty przez serwery współpracujące z PolSpamem i w ogóle, miło
ich traktować.
No ale na nieszczęście są tacy okropni pseudoużytkownicy PolSpamu, którzy
pobierają listę przyjaciół i zamiast im pomagać, wycinają ich na serwerach
pocztowych! To straszne! PolSpam w dobrej wierze prowadzi taki katalog,
żeby było można sobie sprawdzić, kto co oferuje do sprzedania np., albo
jaką ma stronę, a tu ktoś weźmie i wypaczy jego ideę. Jest to godne napięt-
nowania.
Na szczęście ponoć rozmiar tego zjawiska nie jest taki duży. Poza tym, jak
ktoś tak bezczelnie odcina się od kontaku z przyjaciółmi, no to chyba robi
to świadomie i sam sobie jest winien, no i jak jest takim cieciem, to nie
zasługuje na kontakt z przyjaciółmi PolSpamu, nie to nie, jak nie chce,
niech nie odbiera.


BP, NMSP!

--
{ Paweł Małachowski; PM110-RIPE; pawmal#freebsd,lublin,pl }

do góry

==>-- C a r o -- wrote:

> Witam wszytkich wieczorowa pora. jest prosba do was.toczy sie ciekawa
> dyskusja na temat spamu.i jest prosba czy mogli byscie, po zapoznaniu
> sie z trescia wiadomosci wypowiedziec sie co wy sadzicie o spamie i
> walce ze spamerstwem przez polspam.
> Czlowiek zostal ukarany za spamowanie, umieszczeniem go na polspamie,
> co go bardzo wkurzylo i
> 1. chce pozywac polspam i zbiera prawnikow.
> 2. chce dopasc tego. ktory powiadomil polspam.

Przeczytałem stronę z rozmową (trochę wyrywkowo, ale większość) i... pomimo,
że neguję istnienia polspam'u to jednak w pewnych kwiestiach Twój (o ile
się domyślam to Twój) adwersarz ma rację. Rzeczywiście, uważam, że taka
osoba powinna być powiadamiana, np jakimś automatem, nietrudne a
rzeczywiście chyba by było rozsądniej. Druga kwetstia, to uważam także, że
wpisy zawsze powinny być opatrzone imieniem, nazwiskiem a już co najmniej
nickiem/ksywką oraz adresem e-mailowym, niezrozumiałe dla mnie są wpisy
anonimowe, czegóż tu się bać.. wygląda to trochę na brak odpowiedzialności
za nazwanie kogoś spamerem (chociaż tutaj sytuacja jest troche inna, to
polspam z zasady nie ujawania autora zgłoszenia). Żeby była jasność, uważam
inicjatywę polspam za słuszną i potrzebną, jednakże można się zastanowić
nad możliwością zaproponowanych przeze mnie zmian.
--
Pozdrowienia, Robert!

Request for a job - netłork administrejtor, programmer
CV - http://home.elka.pw.edu.pl/~rswieck1/cv.pdf

do góry

==" <n...@s...pl (==>-- C a r o --) wrote in
<v...@4...com>:

>Witam wszytkich wieczorowa pora. jest prosba do was.toczy sie ciekawa
>dyskusja na temat spamu.i jest prosba czy mogli byscie, po zapoznaniu
>sie z trescia wiadomosci wypowiedziec sie co wy sadzicie o spamie i
>walce ze spamerstwem przez polspam.
>Czlowiek zostal ukarany za spamowanie, umieszczeniem go na polspamie,
>co go bardzo wkurzylo i
>1. chce pozywac polspam i zbiera prawnikow.
>2. chce dopasc tego. ktory powiadomil polspam.

Moim zdaniem nie ma o czym dyskutowac - spamer to spamer. Sam zglosilbym
fakt spamowania mojej skrzynki - administracji serwera pocztowego, z
ktorego korzystam. Nie po to za niego place, aby ktos zasmiecal mi
skrzynke. Zazwyczaj wysylam napierw spamerowi ostrzezenie. Jesli dostaje
od niego cos drugi raz - zglaszam (w koncu zostal ostrzezony). Jesli tresc
spamu jest obrazliwa, kontrowersyjna - zglaszam od razu bez zadnego
gadania. Polspam nie jest "firma", to oganizacja ktora ma chronic
porzadnych uzytkownikow i nie bedzie on prowadzic z nikim mediacji.
Jesli Twoj przyjaciel nie zna zasad panujacych w Internecie, niech sobie o
tym poczyta - albo pojdzie odreagowac rzucajac ta mala pileczka. A z
"dopadaniem" kogos kto to zglosil (tak, zglosil - a nie jak na Twojej
stronie : "podp...olil") niech sobie da lepiej spokoj, bo sam stanie przed
sadem i tak sie skonczy jego przygoda z Internetem.

/ciach.../

>zgory dzieki i wiem ze ntg

Wcale nie NTG ! A prosiles o odpowiedz - napisalem co o tym mysle.

W,

do góry

Dnia Sun, 4 Aug 2002 18:06:53 +0000 (UTC),
Robert Święcki <j...@k...net.pl> Napisał(a):
> Druga kwetstia, to uważam także, że
> wpisy zawsze powinny być opatrzone imieniem, nazwiskiem a już co najmniej
> nickiem/ksywką oraz adresem e-mailowym, niezrozumiałe dla mnie są wpisy
> anonimowe, czegóż tu się bać..

Jak to czego? Spamera z baseballem. Poczytaj, co on pisał o osobie,
która przeforwardowała jego mail do Polspamu - cały czas nazywa go
konfidentem i rzadko mówi o nim bez użycia wyrazów powszechnie
uznanych.

> wygląda to trochę na brak odpowiedzialności
> za nazwanie kogoś spamerem (chociaż tutaj sytuacja jest troche inna, to
> polspam z zasady nie ujawania autora zgłoszenia).

Nie zgadzam się. Dlaczego osoba zgłaszająca spam ma za cokolwiek
odpowiadać? A zwłaszcza - narażać się na zemstę spamera?
Chciałbyś odbierać później maile "ty p... faszystowski konfidencie"?


> Żeby była jasność, uważam
> inicjatywę polspam za słuszną i potrzebną, jednakże można się zastanowić
> nad możliwością zaproponowanych przeze mnie zmian.

Pierwsza propozycja (to co wyciąłem, czyli zawiadamianie spamera,
że został dodany do bazy) - ewentualnie tak. Chociaż nie ułatwiałbym
życia spamerom, niech się chociaż za karę naszukają :)

--
Igor Wawrzyniak | PGP public key: https://crypto.eu.org/key.asc
"Do not underestimate the power of the Duct Tape"

do góry

Robert Święcki wrote:

> ==>-- C a r o -- wrote:
>
> > Witam wszytkich wieczorowa pora. jest prosba do was.toczy sie ciekawa
> > dyskusja na temat spamu.i jest prosba czy mogli byscie, po zapoznaniu
> > sie z trescia wiadomosci wypowiedziec sie co wy sadzicie o spamie i
> > walce ze spamerstwem przez polspam.
> > Czlowiek zostal ukarany za spamowanie, umieszczeniem go na polspamie,
> > co go bardzo wkurzylo i
> > 1. chce pozywac polspam i zbiera prawnikow.
> > 2. chce dopasc tego. ktory powiadomil polspam.
>
> Przeczytałem stronę z rozmową (trochę wyrywkowo, ale większość) i... pomimo,
> że neguję istnienia polspam'u to jednak w pewnych kwiestiach Twój (o ile
> się domyślam to Twój) adwersarz ma rację. Rzeczywiście, uważam, że taka
> osoba powinna być powiadamiana, np jakimś automatem, nietrudne a
> rzeczywiście chyba by było rozsądniej. Druga kwetstia, to uważam także, że
> wpisy zawsze powinny być opatrzone imieniem, nazwiskiem a już co najmniej
> nickiem/ksywką oraz adresem e-mailowym, niezrozumiałe dla mnie są wpisy
> anonimowe, czegóż tu się bać.. wygląda to trochę na brak odpowiedzialności
> za nazwanie kogoś spamerem (chociaż tutaj sytuacja jest troche inna, to
> polspam z zasady nie ujawania autora zgłoszenia). Żeby była jasność, uważam
> inicjatywę polspam za słuszną i potrzebną, jednakże można się zastanowić
> nad możliwością zaproponowanych przeze mnie zmian.

Wzgledna anonimowosc (PolSpam ma pewnie kopie
dowodow - SPAMow) jest gwarantem wolnosci slowa.
Nie jest ona calkowita, na prosbe prokuratury personalia
moga zostac ujawnione. Na prosbe wkurzonego spamera,
ktoremu psuje sie "taki swietny interes", nie zostana.
Jest w naszym kraju mnostwo mlodych, wysportowanych
ludzi z bejzbolami, ktorzy mogliby posluchac rozkazow
niewlasciwej (nieuprawnionej do przemocy bezposredniej)
osoby.

--
O seksie, sekszeniu, seksolatkach...-> news:pl.soc.seks.moderowana <- :8)
mQGiBD0DkpsRBADn2kyWlhttp://togada.blog.pl/1yh+0fgDW
xqT/wNGYRCEcBTLsSbr7X
nAjPnhDCZAX410m3RhHXr8xKB95H96sBxf+MtHEg3JcSnGPH/dBM
jRrcA6PE8Q6yVA40i81EO
http://hyperreal.info | http://szatanowskie-ladacznice.0-700.pl | SiRE^23

do góry

Date: Sun, 4 Aug 2002 18:06:53 +0000 (UTC)
From: Robert Święcki <j...@k...net.pl>
[...]
> Rzeczywiście, uważam, że taka
> osoba powinna być powiadamiana, np jakimś automatem, nietrudne a
> rzeczywiście chyba by było rozsądniej.

To fakt, szczególnie, że łatwo coś takiego zorganizować. Z drugiej strony
jednak zachodnie listy typu SPEWS, czy ORDB również nie informują o dokonaniu
wpisu.

> Druga kwetstia, to uważam także, że
> wpisy zawsze powinny być opatrzone imieniem, nazwiskiem a już co najmniej
> nickiem/ksywką oraz adresem e-mailowym, niezrozumiałe dla mnie są wpisy
> anonimowe, czegóż tu się bać.. wygląda to trochę na brak odpowiedzialności
> za nazwanie kogoś spamerem (chociaż tutaj sytuacja jest troche inna, to
> polspam z zasady nie ujawania autora zgłoszenia).

Przeczytaj FAQ PolSpamu. Wyraźnie jest napisane, że adresy są w dowodach
wyiksowane po to, aby spamerskie harvestery nie zebrały ich do swoich baz.
Samo zgłoszenie nie jest podstawą wpisania na listę.

> Żeby była jasność, uważam inicjatywę polspam za słuszną i potrzebną,
> jednakże można się zastanowić nad możliwością zaproponowanych przeze
> mnie zmian.

Cóż, to już zależy od administratorów projektu. MSZ jest dobrze tak,
jak jest.

--
"The Universe doesn't give you any points for doing things that are easy."
-- Sheridan to Garibaldi in Babylon 5:"The Geometry of Shadows"

do góry

Adam i Agnieszka Gasiorowski FNORD wrote:

[cut]
>> uważam inicjatywę polspam za słuszną i potrzebną, jednakże
>> można się zastanowić nad możliwością zaproponowanych przeze mnie zmian.
>
> Wzgledna anonimowosc (PolSpam ma pewnie kopie
> dowodow - SPAMow) jest gwarantem wolnosci slowa.
> Nie jest ona calkowita, na prosbe prokuratury personalia
> moga zostac ujawnione. Na prosbe wkurzonego spamera,
> ktoremu psuje sie "taki swietny interes", nie zostana.
> Jest w naszym kraju mnostwo mlodych, wysportowanych
> ludzi z bejzbolami, ktorzy mogliby posluchac rozkazow
> niewlasciwej (nieuprawnionej do przemocy bezposredniej)
> osoby.

Krótka odpowiedź zbiorowa, po przeczytaniu tych listów zmieniłem zdanie i
przychylam się do możliwości nieujawniania autorów zgłoszeń o spamie
(chociaż np "zbieraczkom adresów" życie można utrudnić preparując adresy,
ostatnio widziałem kilku stronach podawanie adresów w formacie login (dot)
host (dot) domena - chociaż jak i to się spopularyzuje, to z tego żadne
utrudnienie ;) głównie ze względu na obawę przed reakcją rzekomego spamera.
Poprzendie słowa były pisane w związku z wartościami które wyznaję (a
przynajmniej się staram).. jedną z których jest firmowanie własnym imieniem
i nazwiskiem własnych słów, czynów i idei i to raczej bez względu na
okoliczności. (chociaż zapewne się to zemści okrutnie, na razie żyję w
błogiej nieświadomości;)
--
Pozdrowienia, Robert!

Request for a job - netłork administrejtor, programmer
CV - http://home.elka.pw.edu.pl/~rswieck1/cv.pdf

do góry

On Sun, 4 Aug 2002 18:06:53 +0000 (UTC), Robert
=?ISO-8859-2?Q?=A6wi=EAcki?= <j...@k...net.pl> wrote:

>wpisy zawsze powinny być opatrzone imieniem, nazwiskiem a już co najmniej
>nickiem/ksywką oraz adresem e-mailowym, niezrozumiałe dla mnie są wpisy
>anonimowe, czegóż tu się bać.. wygląda to trochę na brak odpowiedzialności
>za nazwanie kogoś spamerem (chociaż tutaj sytuacja jest troche inna, to

dodalbym jeszcze jedno - skoro spam jest zjawiskiem masowym - dany
nadawca wysyla np. 5000 e-maili, to dlaczego decyzja ma zapadac na
podstawie wrazen jednej osoby, która otrzymala domniemany spam?
jak dla mnie, o dodawaniu na liste powinno sie myslec dopiero wówczas,
gdy zglosi sie kilka "ofiar".
mozna tez inaczej - spamerzy zazwyczaj posluguja sie napredce
zalozonymi kontami, albo uzywaja wogóle fake adresów, które przy
kolejnym spamie zmieniaja - dlatego tez defaultowo dany spamer
powinien byc dopisywany do bazy nie na "wiecznosc" w dodatku z
utrudnieniami przy usuwaniu z listy (zmora providerów, którzy mieli
pecha miec spamera wsród klientów), ale np. na dobe - w którym to
czasie dawno zdazy sie wyszalec (bez skutku oczywiscie)....

--
____________ ___ ___ ___ ___ _ ____ _________________________
stary sig'98 | _| , | , | '_| ||___ #poznan #fidonet 2:482/64
plus dodatki |___|___|___|_,_|_||___ gg 256967 http://pyry.net

do góry

On Mon, 5 Aug 2002 23:35:45 +0000 (UTC)
c...@m...pl ([cookie]) wrote:

> On Sun, 4 Aug 2002 18:06:53 +0000 (UTC), Robert
> =?ISO-8859-2?Q?=A6wi=EAcki?= <j...@k...net.pl> wrote:
>
> >wpisy zawsze powinny byae opatrzone imieniem, nazwiskiem a ju? co najmniej
> >nickiem/ksywk? oraz adresem e-mailowym, niezrozumia?e dla mnie s? wpisy
> >anonimowe, czegó? tu si? baae.. wygl?da to troch? na brak odpowiedzialno?ci
> >za nazwanie kogo? spamerem (chocia? tutaj sytuacja jest troche inna, to
>
> dodalbym jeszcze jedno - skoro spam jest zjawiskiem masowym - dany
> nadawca wysyla np. 5000 e-maili, to dlaczego decyzja ma zapadac na
> podstawie wrazen jednej osoby, która otrzymala domniemany spam?
> jak dla mnie, o dodawaniu na liste powinno sie myslec dopiero wówczas,
> gdy zglosi sie kilka "ofiar".
Czyli mowisz ze spam jest spamem dopiero gdy wiele osob go uzna za spam ?
To moze niech glosuja: jak bedzie 2501/5000 za to bedzie spam, a jak bedzie
2499/5000 za to nie jest to spam :). Moze potem zaczniemy glosowac za
istnieniem grawitacji ? Ja jestem przeciw. Po co komu grawitacja.

> mozna tez inaczej - spamerzy zazwyczaj posluguja sie napredce
> zalozonymi kontami, albo uzywaja wogóle fake adresów, które przy
> kolejnym spamie zmieniaja - dlatego tez defaultowo dany spamer
> powinien byc dopisywany do bazy nie na "wiecznosc" w dodatku z
> utrudnieniami przy usuwaniu z listy (zmora providerów, którzy mieli
> pecha miec spamera wsród klientów), ale np. na dobe - w którym to
> czasie dawno zdazy sie wyszalec (bez skutku oczywiscie)....
Hmm duzo spamu ktory dostaje jest wysylany spod outlooka przez
szalonych marketingowcow ktorzy zbieraja emaile i wysylaja
spod firmowych adresow jako po prostu oferte. Na nich jest
to skuteczne.

T.

do góry