eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Policyjny mistrz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 183

  • 151. Data: 2013-11-12 02:25:56
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Gotfryd,

    Tuesday, November 12, 2013, 1:00:04 AM, you wrote:

    >> Obojętne co robił skręcający - pojazd sygnalizujący skręt w lewo wolno
    >> wyprzedzać tylko i wyłącznie z prawej strony.
    > Oczywiście.
    > Co jeszcze samo z siebie nie implikuje pierwszeństwa.

    Ale implikuje prawo do art. 4

    >> Na dokładkę skręcający w lewo ma prawo oczekiwać, że jadący
    >> za nim nie będą łamać wielu zasad na raz
    > Z czego wynika ta teza?

    Z art. 4 PoRD - kierujący ma prawo oczekiwać, że inni kierujący
    przestrzegają przepisów.

    [...]

    > Mi wychodzi, że art.24 jest szczególny wobec zasad nt.
    > wyprzedzania z art.22, które mogą wchodzić w grę.
    > Ale to w 22. jest "szczególna ostrożność", a w 24. nie!

    Że jak? Art, 24 ust. 2 gdzieś Ci umknął... Poza tym - art. 53 ust. 2.

    Z samych przepisów o wyprzedzaniu zostały złamane:
    art 24 ust. 1 pkt 1 i 3, ust. 2, ust 5, ust. 7 pkt 3 i ust. 9

    6 przekroczeń tylko z jednego artykułu!

    Po raz kolejny - policjanci poszli całkowicie po bandzie, zlekceważyli
    wszystko, co tylko dało się zlekceważyć podczas wyprzedzania. Będąc w
    sytuacji łatwiejszej - mieli Puga przed nosem a nie w malutkim
    lusterku, z pełną prędkością przypier****li zupełnie bez sensu.


    [...]



    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 152. Data: 2013-11-12 07:02:16
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 2013-11-12 00:37, Gotfryd Smolik news wrote:

    > Kolizja pojazdów jadących po drodze z pierwszeństwem (obu) to
    > jednak trudniejszy przypadek :)

    W sumie czemu? W razie jak nie da się niebieskim wytłumaczyć normalnie,
    to zawsze można się odwołać to tego, że puga mieli po prawej:P

    Shrek.


  • 153. Data: 2013-11-12 10:11:19
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 12 Nov 2013, RoMan Mandziejewicz wrote:

    > Hello Gotfryd,
    >
    > Tuesday, November 12, 2013, 1:00:04 AM, you wrote:
    >
    >>> Obojętne co robił skręcający - pojazd sygnalizujący skręt w lewo wolno
    >>> wyprzedzać tylko i wyłącznie z prawej strony.
    >> Oczywiście.
    >> Co jeszcze samo z siebie nie implikuje pierwszeństwa.
    >
    > Ale implikuje prawo do art. 4

    "chyba że okoliczności..."
    Co sprowadza się do PODWAŻENIA prawa do zaufania, jeśli są owe
    "okoliczności".

    >>> Na dokładkę skręcający w lewo ma prawo oczekiwać, że jadący
    >>> za nim nie będą łamać wielu zasad na raz
    >> Z czego wynika ta teza?
    >
    > Z art. 4 PoRD - kierujący ma prawo oczekiwać, że inni kierujący
    > przestrzegają przepisów.

    Zacytować?
    No to proszę:
    +++
    Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujšca się na drodze majš
    prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegajš przepisów
    ruchu drogowego, chyba że okolicznoœci wskazujš na możliwoœć
    odmiennego ich zachowania.
    ---

    Jedzie gościu pasem pod prąd, przekraczając szybkość, najwyraźniej
    przymierzając się do wyprzedzania na skrzyżowaniu.
    I to nie są "okoliczności wskazujące na możliwość odmiennego
    zachowania". Wcale, gdzieżby :)
    Z tym kawałkiem się nie zgodzę.

    >> Mi wychodzi, że art.24 jest szczególny wobec zasad nt.
    >> wyprzedzania z art.22, które mogą wchodzić w grę.
    >> Ale to w 22. jest "szczególna ostrożność", a w 24. nie!
    >
    > Że jak? Art, 24 ust. 2 gdzieś Ci umknął...

    Moja culpa. czyli jednak art.24.
    No to nie mam pytań :|

    > Poza tym - art. 53 ust. 2.

    Ale to dotyczy wyłącznie pojazdu uprzywilejowanego.
    Mi w sumie chodziło o wykluczenie dla szerszego zbioru
    przypadków, do którego uprzywilejowanie nie byłoby
    potrzebne, ale słusznie - okulary trzeba przetrzeć ;)

    > Z samych przepisów o wyprzedzaniu zostały złamane:
    > art 24 ust. 1 pkt 1 i 3, ust. 2, ust 5, ust. 7 pkt 3 i ust. 9

    Zgadza sie, ale IMO to ten ust.2 kładzie sprawę: skoro
    "szczególna ostrożność" jest z obu stron, zaś 24 jest
    szczególny wobec 22, to liczba popełnionych wykroczeń
    pełni już raczej czynnik "i dołożyć do kary" :)

    > Po raz kolejny - policjanci poszli całkowicie po bandzie,

    Z czym się zgodziłem.
    Przysługiwania mandatu skręcającemu (ale tylko wtedy,
    jeśli "nie mógł widzieć" wyprzedzającego) to nie uchyli,
    ale tylko tyle :)

    pzdr, Gotfryd


  • 154. Data: 2013-11-12 10:23:53
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 12 Nov 2013, Shrek wrote:

    > On 2013-11-12 00:37, Gotfryd Smolik news wrote:
    >
    >> Kolizja pojazdów jadących po drodze z pierwszeństwem (obu) to
    >> jednak trudniejszy przypadek :)
    >
    > W sumie czemu?

    Bo to nie tylko przypadek z wątku, ale wiele możliwych sposobów
    na kolizję :), a w rachubę wchodzą bardzo różne przepisy.
    Zaś przy wyjeździe z podporządkowanej nakaz ustąpienie pierwszeństwa
    jest "ciągły" i trudno go przeskoczyć.

    > W razie jak nie da się niebieskim wytłumaczyć normalnie, to
    > zawsze można się odwołać to tego, że puga mieli po prawej:P

    No dobra, ale to po drodze z pierwszeństwem nie zawsze działa :)
    Wystarczy że np. jadą naprzeciw :>

    W tej skali wyjazd z podporządkowanej jest naprawdę prosty:
    "ustępujesz wszystkim na pierwszeństwie, poza włączającymi
    się do ruchu" :)
    Z dokładnością do definicji "ustąpienia", bo żadna prostota
    nie odbywa się zerowym kosztem :) (mam na myśli wzmiankę
    o zmuszeniu do zmiany prędkości lub pasa ruchu, a nie
    bezwględne przewidywanie czy jadący z pierwszeństwem
    przyspieszy lub może przyspieszyć)

    pzdr, Gotfryd


  • 155. Data: 2013-11-12 10:40:06
    Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Gotfryd,

    Tuesday, November 12, 2013, 10:11:19 AM, you wrote:

    >>>> Obojętne co robił skręcający - pojazd sygnalizujący skręt w lewo wolno
    >>>> wyprzedzać tylko i wyłącznie z prawej strony.
    >>> Oczywiście.
    >>> Co jeszcze samo z siebie nie implikuje pierwszeństwa.
    >> Ale implikuje prawo do art. 4
    > "chyba że okoliczności..."
    > Co sprowadza się do PODWAŻENIA prawa do zaufania, jeśli są owe
    > "okoliczności".

    Ale jakie okoliczności? Okoliczności muszą zajść WCZEŚNIEJ, żeby zdjąć
    zasadę ograniczonego zaufania. To policjanci mogli widzieć, że
    kierowca Puga dość swobodnie podchodzi do przepisów, zaczynając manewr
    zmiany pasa w miejscu wyłączonym z ruchu.

    >>>> Na dokładkę skręcający w lewo ma prawo oczekiwać, że jadący
    >>>> za nim nie będą łamać wielu zasad na raz
    >>> Z czego wynika ta teza?
    >> Z art. 4 PoRD - kierujący ma prawo oczekiwać, że inni kierujący
    >> przestrzegają przepisów.
    > Zacytować?

    Ależ znam.

    > No to proszę:
    > +++
    > Art. 4. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdujšca się na drodze majš
    > prawo liczyć, że inni uczestnicy tego ruchu przestrzegajš przepisów
    > ruchu drogowego, chyba że okolicznoœci wskazujš na możliwoœć
    > odmiennego ich zachowania.
    > ---
    > Jedzie gościu pasem pod prąd, przekraczając szybkość, najwyraźniej
    > przymierzając się do wyprzedzania na skrzyżowaniu.
    > I to nie są "okoliczności wskazujące na możliwość odmiennego
    > zachowania". Wcale, gdzieżby :)
    > Z tym kawałkiem się nie zgodzę.

    Przyjrzyj się, z jaka różnica prędkości to się działo. Kierowca Puga
    nie miał szansy zobaczyć wariata w lusterku.

    >>> Mi wychodzi, że art.24 jest szczególny wobec zasad nt.
    >>> wyprzedzania z art.22, które mogą wchodzić w grę.
    >>> Ale to w 22. jest "szczególna ostrożność", a w 24. nie!
    >> Że jak? Art, 24 ust. 2 gdzieś Ci umknął...
    > Moja culpa. czyli jednak art.24.
    > No to nie mam pytań :|
    >> Poza tym - art. 53 ust. 2.
    > Ale to dotyczy wyłącznie pojazdu uprzywilejowanego.

    Ten drugi ponoć był...

    > Mi w sumie chodziło o wykluczenie dla szerszego zbioru
    > przypadków, do którego uprzywilejowanie nie byłoby
    > potrzebne, ale słusznie - okulary trzeba przetrzeć ;)
    >> Z samych przepisów o wyprzedzaniu zostały złamane:
    >> art 24 ust. 1 pkt 1 i 3, ust. 2, ust 5, ust. 7 pkt 3 i ust. 9
    > Zgadza sie, ale IMO to ten ust.2 kładzie sprawę: skoro
    > "szczególna ostrożność" jest z obu stron, zaś 24 jest
    > szczególny wobec 22, to liczba popełnionych wykroczeń
    > pełni już raczej czynnik "i dołożyć do kary" :)
    >> Po raz kolejny - policjanci poszli całkowicie po bandzie,
    > Z czym się zgodziłem.
    > Przysługiwania mandatu skręcającemu (ale tylko wtedy,
    > jeśli "nie mógł widzieć" wyprzedzającego) to nie uchyli,
    > ale tylko tyle :)

    W ramach bezpośredniej przyczyny zdarzenia kierującemu Pugiem można
    zarzucić jedynie zbyt wczesne rozpoczęcie manewru skrętu - jeszcze na
    podwójnej ciągłej. I na tym koniec.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 156. Data: 2013-11-12 10:43:29
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 08.11.2013 23:22, masti pisze:
    > jeżeli jechali na bombach to mogli tam być.

    Móc, mogli, ale mieli obowiązek zachować szczególną ostrożność. Swojego
    czasu we Włocławku był wypadek z udziałem karetki na sygnałach i to
    kierowca karetki został ukarany za wjechanie na skrzyżowanie na
    czerwonym świetle i spowodowanie kolizji, a przecież też mógł wjechać.
    Niestety z Policja nie jest tak różowo, zrobią wszystko aby nie ponieść
    konsekwencji. Jak się nie ma dvr w aucie to porażka gwarantowana.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 157. Data: 2013-11-12 10:44:58
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 09.11.2013 09:47, Czesław Wiśniak pisze:
    > Ponieważ jak wiadomo : "dopóki interpretacja zapisów kodeksu będzie
    > zależała od składu sędziowskiego, dopóty będą istniały rozbieżności w
    > tej i w wielu innych kwestiach", to mam nadzieję, że w tym wypadku
    > sędzia będzie miał jaja i nie przytaknie policji.

    W rejonowym? Jaja sobie robisz?

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 158. Data: 2013-11-12 10:45:41
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 09.11.2013 13:29, Budzik pisze:
    > Ty sie wez najpierw do nich dodzwoń....

    Mi się udało. Fakt, po 17 minutach ale udało. :D

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 159. Data: 2013-11-12 10:48:34
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: anacron <a...@a...pl>

    W dniu 09.11.2013 00:38, masti pisze:
    > Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
    > ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który
    > zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.

    Jasne, ale on spojrzał i było pusto, skręcił i już dostał. Vectra mogła
    być schowana za ciężarówką. Wróżką nikt nie jest, chociaż niektórzy by
    chcieli.

    --
    anacron
    Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
    aba/
    Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza


  • 160. Data: 2013-11-12 12:23:17
    Temat: Re: Policyjny mistrz
    Od: "tck" <t...@t...Wytnij.net.pl>


    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:yhseyuu7uo80$.g2iy22ek2lxt$.dlg@40tude.net...
    > Jakiś czas temu zderzył się na skrzyżowaniu Peugeot z policyjną Vectrą.
    > Policja uznała winę kierowcy Peugeota, ale sprawa trafiła do sądu (ciekawe
    > jak się skończyła?).
    >
    > W każdym razie jakiś czas później film ze zdarzenia wrzucił kierowca który
    > był przypadkowym świadkiem zderzenia:
    > http://www.youtube.com/watch?v=Dy1aYktBEU0
    >
    > Przekroczenie prędkości, podwójna ciągła, skrzyżowanie, zakaz
    > wyprzedzania,
    > ale po co policja ma się do tego stosować? Przecież sami sobie mandatu nie
    > wystawią...
    > A w razie czego powie się że winny był każdy tylko nie policjant.
    >

    sa tez przypadki ukarania policjanta za kolizje- nie wiem czy wyjatek
    potwierdzajacy regule, czy tez jedna jaskolka...
    http://www.kurierlubelski.pl/artykul/1037975,policyj
    ny-radiowoz-uderzyl-w-honde-funkcjonariusz-dostal-50
    0-zl-mandatu,id,t.html


    --
    pozdr


    tck(at)top.net.pl

strony : 1 ... 10 ... 15 . [ 16 ] . 17 ... 19


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: