-
161. Data: 2013-11-12 14:34:09
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "anacron" napisał w wiadomości
W dniu 09.11.2013 09:47, Czesław Wiśniak pisze:
>> Ponieważ jak wiadomo : "dopóki interpretacja zapisów kodeksu będzie
>> zależała od składu sędziowskiego, dopóty będą istniały rozbieżności
>> w
>> tej i w wielu innych kwestiach", to mam nadzieję, że w tym wypadku
>> sędzia będzie miał jaja i nie przytaknie policji.
>W rejonowym? Jaja sobie robisz?
Rejonowy przytakiwac nie musi, szczegolnie jesli ma szczegolowe dane i
analize bieglego. I nawet jaj nie potrzebuje aby nie przytaknac, bo co
mu grozi ?
Pytanie czy prokurator nie przekonal juz kierowcy ze jego wina i ze
wystarczy mandat czy tam dobrowolne ukaranie grzywna 300zl.
I tak prawde mowiac to nie jestem przekonany czy kierowca niewinny.
Ale jakby tak obaj zostali skazani, to by na drogach bylo dwa razy
bezpieczniej :-)
J.
-
162. Data: 2013-11-12 14:37:36
Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
>> Co sprowadza się do PODWAŻENIA prawa do zaufania, jeśli są owe
>> "okoliczności".
>Ale jakie okoliczności? Okoliczności muszą zajść WCZEŚNIEJ, żeby
>zdjąć
>zasadę ograniczonego zaufania. To policjanci mogli widzieć, że
>kierowca Puga dość swobodnie podchodzi do przepisów, zaczynając
>manewr
>zmiany pasa w miejscu wyłączonym z ruchu.
Widzieli tez ze hamuje i zwalnia, calkiem jakby uslyszal syrene i
chcial przepuscic pojazd uprzywilejowany.
J.
-
163. Data: 2013-11-12 15:34:06
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
W dniu 08.11.2013 23:43, LEPEK pisze:
/.../
> Ułatwić przejazd nie oznacza ustąpienia pierwszeństwa.
A może jednak?
-
164. Data: 2013-11-12 15:37:40
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: anacron <a...@a...pl>
W dniu 12.11.2013 14:34, J.F pisze:
> Rejonowy przytakiwac nie musi, szczegolnie jesli ma szczegolowe dane i
> analize bieglego. I nawet jaj nie potrzebuje aby nie przytaknac, bo co
> mu grozi ?
Aha, 2 lata temu usłyszałem, że od prawnika, że prędzej znajdę igłę w
stogu siana niz sprawiedliwość w sądzie rejonowym. Po latach biegania po
sądach zgadzam się z tym twierdzeniem w 100%, ale to nie temat na tą
grupę.Btw. okręgowy mnie uniewinnił (zmienił wyrok rejonowego) do tego
wyszło że głupi policjant Adam Rakowski z Gniezna nie dopełnił
obowiązków... Teraz mam na to prawomocny wyrok sądu i będę ział ogniem.
--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-z
aba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza
-
165. Data: 2013-11-12 21:05:35
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-11-12 10:23, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 12 Nov 2013, Shrek wrote:
>
>> On 2013-11-12 00:37, Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>>> Kolizja pojazdów jadących po drodze z pierwszeństwem (obu) to
>>> jednak trudniejszy przypadek :)
>>
>> W sumie czemu?
>
> Bo to nie tylko przypadek z wątku, ale wiele możliwych sposobów
> na kolizję :)
Aaa. Myślałem że ograniczamy się do tego przypadku.
>
>> W razie jak nie da się niebieskim wytłumaczyć normalnie, to zawsze
>> można się odwołać to tego, że puga mieli po prawej:P
>
> No dobra, ale to po drodze z pierwszeństwem nie zawsze działa :)
> Wystarczy że np. jadą naprzeciw :>
Ale w tym przypadku jak będą niebiescy lecieć w chuja, to nie widzę
powodu, żeby sobie również nie pociąć w chuja z nimi:P Każda strona ma
swoje rację - żadna nie rozstrzyga, no to jedziemy z regułą prawej dłoni
- bez sensu? No i co z tego, ważne że działa:P
Shrek.
-
166. Data: 2013-11-12 22:50:14
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 12 Nov 2013 10:48:34 +0100 osobnik zwany anacron
napisał:
> W dniu 09.11.2013 00:38, masti pisze:
>> Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany
>> ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który
>> zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej
>> strony.
>
> Jasne, ale on spojrzał i było pusto, skręcił i już dostał. Vectra mogła
> być schowana za ciężarówką. Wróżką nikt nie jest, chociaż niektórzy by
> chcieli.
widzę właśnie, żę chcesz. A nie wiesz czy tak było czy nie.
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
167. Data: 2013-11-13 09:46:23
Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali si? dwaj debile.
Od: Shrek <...@w...pl>
On 2013-11-12 14:37, J.F wrote:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w wiadomości
>>> Co sprowadza się do PODWAŻENIA prawa do zaufania, jeśli są owe
>>> "okoliczności".
>
>> Ale jakie okoliczności? Okoliczności muszą zajść WCZEŚNIEJ, żeby zdjąć
>> zasadę ograniczonego zaufania. To policjanci mogli widzieć, że
>> kierowca Puga dość swobodnie podchodzi do przepisów, zaczynając manewr
>> zmiany pasa w miejscu wyłączonym z ruchu.
>
> Widzieli tez ze hamuje i zwalnia, calkiem jakby uslyszal syrene i chcial
> przepuscic pojazd uprzywilejowany.
Albo skręcić w lewo...
Był na pasie do skrętu w lewo? Był. Miał wrzucony kierunek? Miał.
Hamował przed manewrem skrętu? Hamował. No to skąd wniosek, że skoro
wszystko wskazuje, że zamierza on skręcić w lewo, to nie zamierza?
Shrek.
-
168. Data: 2013-11-13 10:11:37
Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali si? dwaj debile.
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości
On 2013-11-12 14:37, J.F wrote:
>> Widzieli tez ze hamuje i zwalnia, calkiem jakby uslyszal syrene i
>> chcial
>> przepuscic pojazd uprzywilejowany.
>Albo skręcić w lewo...
>Był na pasie do skrętu w lewo? Był. Miał wrzucony kierunek? Miał.
>Hamował przed manewrem skrętu? Hamował. No to skąd wniosek, że skoro
>wszystko wskazuje, że zamierza on skręcić w lewo, to nie zamierza?
Wyla syrena ? Wyla. Blyskaly niebieskie swiatla ? Pewnie tak.
Byla dobra widocznosc ? Byla.
Powienien ich zauwazyc i przepuscic ? Powinien.
To skad wniosek ze tego nie zrobi ? :-)
J.
-
169. Data: 2013-11-13 12:37:00
Temat: Re: Policyjny mistrz
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 12 Nov 2013, Smok Eustachy wrote:
> W dniu 08.11.2013 23:43, LEPEK pisze:
> /.../
>> Ułatwić przejazd nie oznacza ustąpienia pierwszeństwa.
>
> A może jednak?
Twoje pytanie jest niejednoznaczne - czy zmierza do tego, że
w omawianym przykładzie jednak powinno być ustąpienie pierwszeństwa,
czy "ułatwić przejazd" ma stanowić ekwiwalent obowiązku ustąpienia.
Bo to drugie to nieprawda - patrz np. włączanie się do ruchu
autobusu z przystanku w terenie zabudowanym.
pzdr, Gotfryd
-
170. Data: 2013-11-13 12:46:43
Temat: Re: Policyjny mistrz, czyli spotkali się dwaj debile.
Od: "m4rkiz" <m...@m...od.wujka.na.g.com>
"cef" <c...@i...pl> wrote in message
news:5280988f$0$2285$65785112@news.neostrada.pl...
> A wiadomo jakie były ustalenia po zdarzeniu?
> Sprawa zakończona czy trwa?
w komentarzach na yt ktos napisal "3 grudnia rozprawa w SR w Zambrowie."
--
http://db.org.pl/