-
Data: 2013-01-08 23:51:11
Temat: Re: Pojemność akumulatora samochodowego
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu wtorek, 8 stycznia 2013 21:00:15 UTC+1 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
> Przy akumulatorach samochodowych podawana jest pojemność.
>
> Co ona oznacza? Pojemność przy wyładowaniu do zera?
>
> Jeżeli tak to ile procent jest tej pojemności do poziomu napięcia 10,5 V.
>
>
>
> Robert
Chyba pojemność przy wyładowaniu nie do zera tylko do minimalnego napięcia do jakiego
można bez uszkodzenia akumulator samochodowy rozładować. Oczywiście pomiar robiony
musi być pod jakimś wzorcowym obciążeniem, bo inaczej nie dało by się zrobić żadnego
porównania. Inna będzie pojemność tego samego akumulatora jak by robić pomiar przy
obciążeniu 2C 1/10C 1/100C. To co napisane na nalepce akumulatora to pobożne życzenie
producenta w fabrycznie nowym akumulatorze. W trakcie użytkowania część masy czynnej
wykrusza się, część degraduje. I pomimo że taki akumulator ma w dalszym ciągi na
nalepce pojemność jak wychodził z fabryki to jego pojemność rzeczywista jest dużo
mniejsza. Z doświadczeń praktycznych wynika że jeśli pojemność rzeczywista spadnie
poniżej 10-15% pojemności z nalepki to silnika nie da się uruchomić. Oczywiście
10-15% pojemności pod obciążeniem rozrusznikiem. Pod obciążeniem na przykład alarmem
taki wyeksploatowany akumulator będzie miał większą pojemność. Tak naprawdę to nie
mam zielonego pojęcia jaka jest pojemność nowego akumulatora samochodowego.
naładowanie akumulatora samochodowego w 100 procentach spowoduje jeśli nie jego
uszkodzenie to na pewno zmniejszenie pojemności wskutek częściowego uszkodzenia płyt.
Nowoczesne akumulatory hermetyczne mogą fizycznie nie przeżyć takiego eksperymentu.
Przy niekorzystnym zbiegu okoliczności mogą ulec rozerwaniu. Do naładowania w stu
procentach potrzebne jest napięcie ponad 16V. W samochodzie jest od 14,3 do 14,8. Za
mało na 100%. Z akumulatorem samochodowym to chyba jest tak ze kupuje się taki jak
był albo o większej pojemności żeby wszedł w miejsce gdzie się go montuje w
samochodzie. koniecznie trzeba go unieruchomić za pomocą fabrycznego mocowania żeby
nie podskakiwał na dziurach i zapomnieć do momentu aż przestanie kręcić bo się zużył,
co powinno w normalnie eksploatowanym samochodzie potrwać cztery do pięciu lat.
Drobne doświadczenie życiowe podpowiada mi że w okresie małych fiatów niska żywotność
akumulatorów nie wynikała z ich niskiej jakości tylko z niewłaściwego ładowania
prostownikami przeznaczonymi do akumulatorów starszej generacji. Sam wtedy
wykończyłem na własne życzenie kilka akumulatorów. Młody byłem, miałem prostownik z
amperomierzem. Nastawiałem 4A i całą noc pod prostownikiem bo rano trzeba do pracy
pojechać. To że rano amperomierz pokazywał poniżej ampera nic nie znaczyło bo na
klemach było 17 woltów. W oczach gasł taki akumulator. Potem popsuł się tamten
prostownik i dostałem od kogoś w prezencie polski prostownik automatyczny. Odłączał
ładowanie przy czternastu z ogonkiem woltach. Dziwnym zbiegiem okoliczności jakość
akumulatorów jakie potem miałem zdecydowanie się poprawiła. Taki cud socjalistycznej
gospodarki. Teraz mam prostownik od ładowania wkrętarki. Ograniczyłem mu napięcie do
14,5V. W porywach daje 1A i od czasu do czasu podładowuję nim akumulator 100Ah w
samochodzie co odpalany jest 4 razy w miesiącu. Inna sprawa że akumulator jest
pełnosprawny. Ale jak niedawno było - kilka stopni a wiedziałem że rano musi odpalić
to go podłączałem. Pewno by odpalił i bez podłączenia ale wolałem mieć pewność.
Oczywiście nie noszą klocka tylko spuszczam z okna przewód zakończony dużymi
krokodylkami. Na tą okoliczność wywierciłem dziurę w futrynie okna. Upierdliwe jest
to że rano trzeba zejść, odczepić krokodylki, wejść, wciągnąć przewód i zejść żeby
pojechać. marzy mi się zwijacz na motorek. Schodzę, odczepiam krokodylki. Pilotem
włączam zwijacz i po zabawie. Pewno kiedyś sobie takie cudo zrobię. Dużą plastikową
szpulę po drucie w przydasiach mam.
Następne wpisy z tego wątku
- 09.01.13 08:19 Jacek Maciejewski
- 09.01.13 09:28 Ukaniu
- 09.01.13 10:33 k...@g...com
- 09.01.13 14:04 Swift
- 09.01.13 14:13 RoMan Mandziejewicz
- 09.01.13 20:06 Dariusz K. Ładziak
- 09.01.13 21:47 k...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- pradnica krokowa
- Nieustający podziw...
- Coś dusi.
- akumulator napięcie 12.0v
- Podłączenie DMA 8257 do 8085
- pozew za naprawę sprzętu na youtube
- gasik
- Zbieranie danych przez www
- reverse engineering i dodawanie elementów do istniejących zamkniętych produktów- legalne?
- Problem z odczytem karty CF
- 74F vs 74HCT
- Newag ciąg dalszy
- Digikey, SN74CBT3253CD, FST3253, ktoś ma?
- Szukam: czujnik ruchu z możliwością zaączenia na stałe
- kabelek - kynar ?
Najnowsze wątki
- 2025-01-20 Gdańsk => Programista Full Stack .Net <=
- 2025-01-20 Gliwice => Business Development Manager - Dział Sieci i Bezpieczeńst
- 2025-01-20 Warszawa => Full Stack .Net Engineer <=
- 2025-01-20 huta ruszyla
- 2025-01-20 piece wodorowe
- 2025-01-20 Lublin => Programista Delphi <=
- 2025-01-20 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-01-20 Mińsk Mazowiecki => Area Sales Manager OZE <=
- 2025-01-20 Bieruń => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie flo
- 2025-01-19 Test - nie czytać
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-19 Nowa ładowarka Moya a Twizy -)
- 2025-01-18 Power BANK z ładowaniem przelotowym robi PRZERWY
- 2025-01-18 Pomoc dla Filipa ;)