-
141. Data: 2010-02-16 19:17:28
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D218C2C0CEACbudzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>> To raczej ten z suva nie umiał zmieniać i nawet nie próbował, bo marjan
>> chociaż próbował.
> probował co?
Mam zapytać co ćpasz?
neelix
-
142. Data: 2010-02-16 19:18:27
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D218CACEBB07budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>> A co do zmniejszania gestosci - uwazasz, ze kursanci w L-kach jezdza tak
>>> blisko siebie, jak jezdzi sie na codzien?
>>
>> L-ki zachowują i chcą mieć również z tyłu bezpieczną odległość.Nawet
>> egzaminator nakazuje zachować większą-bezpieczną odległość.
> Naprawde - chciałbym kiedys zobaczyc, jak ty jezdzisz. Really!
Bezpiecznie i przepisowo i dla mnie jest to normalne.
neelix
-
143. Data: 2010-02-16 19:20:15
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D218C879A17budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1..
.
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>>>>>> Ale to nie jest egzamin.
>>>>>> Egzamin to czas wyjątkowo przepisowy. Rzeczywiście, po egzaminie
>>>>>> "róbta co chceta". Coraz lepiej.
>>>>> mysle, ze nie chciałbys widziec ruchu ulicznego, gdyby wszyscy
>>>>> jeżdzili tak, jak na egzaminie.
>>>> A ja właśnie chciałbym to zobaczyć, choć przez kilka godzin. Wtedy
>>>> ostatecznie okazałoby się, kto ma rację. Czy ci, którzy w imię
>>>> "płynności" zgadzają, się na łamanie przepisów, czy obóz przeciwny.
>>> mysle, ze pdoobny efekt mamy po opadach sniegu. Miasta stoja, zamiast
>>> jechac.
>>
>> Nie ma żadnego podobieństwa. Niektóre miasta stoją, bo przy
>> krawędziach jezdni zalega snieg, którego nikt nie usuwa i zmniejsza
>> się przepustowość. Przy wyjeżdżaniu z parkingów auta się ryją i
>> blokują ruch. Nie ma to nic wspólnego z przepisową jazdą. Generalnie
>> pojazdy jadą. Wolniej, ale jadą. Niektórzy mimo wszystko zapieprzają.
>
> naprawde swietny opis ale na pewno nie rzeczywistosci.
> Ostatni opad sniegu w Poznaniu, dwupasmowa jezdnia, zadnego sniegu
> blokujacego ruch czy innych rzeczy o ktorych piszesz. Droga, ktora
> normalnie plynnie wpuszcza do miasta, była zakorkowana na odcinku okolo
> dwóch kilometrów. A podobno to ja nie widze korków w swojej wiosce...
Trudno w to uwierzyć. Widocznie ptrzesadzasz.
neelix
-
144. Data: 2010-02-16 19:21:57
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D218B4E17418budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik Krzysztof Szmergiel k...@s...com ...
>
>>> mysle, ze nie chciałbys widziec ruchu ulicznego, gdyby wszyscy jeżdzili
>>> tak, jak na egzaminie.
>> Chcialbym to zobaczyc, bylo by plynnie, bez trabienia, i baardzo
>> przewidywalnie. Zwiekszylaby sie nie tylko plynnosc ale i bezpieczenstwo.
> ROTFL
> chyba nigdy za ELKA nie jechałes.
> Przy ich sposobie ruszania - w danej fazie swiateł przejedzie 2-3x mniej
> samochodów niz normalnie.
Gruba przesada. Droga to nie tor wyścigowy.
neelix
-
145. Data: 2010-02-16 19:24:10
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:Xns9D218C4402F81budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
..
> Użytkownik neelix a...@w...pl ...
>
>>>>> Ale to nie jest egzamin.
>>>> Egzamin to czas wyjątkowo przepisowy. Rzeczywiście, po egzaminie
>>>> "róbta co chceta". Coraz lepiej.
>>> mysle, ze nie chciałbys widziec ruchu ulicznego, gdyby wszyscy
>>> jeżdzili tak, jak na egzaminie.
>>
>> A niby dlaczego nie?????? Jakaś ogólnopolska schiza was ogarnęła?
>> Przecież zasady są takie same i obowiązują wszystkich. Jak dla kogoś
>> za trudne to polecam komunikację zbiorową.
> oczywiscie jak zwykle chodzi o wprawe i plynnosc.
> Ja pamietam, jak jezdziłem, jak zdawałem egzamin.....
I tak 500m dalej jest rozkopane, albo stuknęły się dwa wyścigowe buraki i
dupa z płynności.
neelix
-
146. Data: 2010-02-16 19:26:04
Temat: Re: Pierwszenstwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <y...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hleek8$ml9$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hled67$bdp$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Dlatego w przeciwieństwie do Ciebie nie upieram się w kwestii
>> okoliczności-warunków. Prawo do zmiany pasa miał i pierwszeństwo też.
>> Reszta to kwestia okolicznosci i oceny warunkow na miejscu.
>> neelix
>>
> niczego nie uprawiam, prócz wieczornego seksu :P
Uprawy to chyba nie na tej grupie.
> W tym wątku mówie tylko tyle, ze kolega autor wątku przesadził, bo mógł po
> prostu przejechać to skrzyżowanie "po ludzku"
> Bez trąbienia, bez krzyczenia na kierowce suwa oraz bez pietnowania
> nieznajomości przepisów na grupie.
To wasza ocena jest przesadna i to chyba jedyny problem.
neelix
-
147. Data: 2010-02-16 19:26:59
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "to" <t...@a...xyz> napisał w wiadomości
news:4b7acbea$1@news.home.net.pl...
> neelix wrote:
>>>>>> Co nie zmienia faktu, ze ktoś bredzi. :-) neelix
>>>>> Godna podziwu spostrzegawczość i samokrytyka.
>>>> Nie odróżniasz krytyki od samokrytyki to jak ogarniasz przepisy? No
>>>> właśnie nie ogarniasz. :-)
>>> Przecież stwierdziłeś, że ktoś tu bredzi i nawet od razu napisałeś kto.
>> To skąd i po co to wywracanie kota ogonem? neelix
> Nie mam pojęcia dlaczego najpierw przyznałeś się do bredzenia, a teraz
> coś kręcisz.
Ten brak pojęcia jest już normą u Ciebie.
neelix
-
148. Data: 2010-02-16 19:48:04
Temat: Re: Pierwszenstwo przejazdu.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "neelix" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hleolc$e5i$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> To wasza ocena jest przesadna i to chyba jedyny problem.
nie, ja w ogole nie widzialbym problemu, gdyby nei oburzenie autora wątku,
ze kierowca SUVa to taki cham..
Takich sytuacji na drodze osoba jeżdzaca na codzien samochodem widzi na
pęczki i jakby każdy doswiadczony kierowca opisywał to na pmsie, to nie
nadążylibyśmy z czytaniem postów.
Niestety widze, ze malkontentów przepisowych jest tu zdecydowanie więcej i
zamiast młodego kierowce uświadomic, ze mógł odpuścić i podzielić sie
miejscem, jeszcze go podpuszczają, ze należy 'uczyć' innych kierowców na
drodze.
Jeden taki nagrywa wykroczenia i zanosi na policje, innny poucza kierowców
klaksonem i krzyczy do nich przez szybe, jeszcze inny uważa, ze jesli ktoś
nie przestrzega przepisu, to należy zlikwidować ten przepis ...
Masakra.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
149. Data: 2010-02-16 19:59:33
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik marjan k...@g...com ...
> Aczkolwiek z całej dyskusji wyciągam wniosek taki, żeby w tego typu
> sytuacjach po prostu zajmować pas prawy, bo zakładając, że piszący na
> p.m.s. to jakimś stopniu przekrój kierowców jeżdżących po naszych
> drogach, to pewnie w 3 na 10 przypadków gdybym nie odpuścił doszłoby do
> kolizji (a jakoś nie czuję potrzeby wymiany przodu na czyjś koszt).
wow! byc moze motywacja troche smutna, ale jednak wniosek dobry. Koncze
odpowiadac neelixowi, bo juz mi sie nie chce w kolko gadac o tym samym...
Jest nadzieja!
-
150. Data: 2010-02-16 22:39:28
Temat: Re: Pierwszeństwo przejazdu.
Od: to <t...@a...xyz>
neelix wrote:
> Masz jakiś osobisty problem z tymi używkami czy jesteś tak nudny z
> definicji?
Ja nie mam, ale podejrzewam go u Ciebie.
--
cokolwiek