-
131. Data: 2011-06-16 18:25:08
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: AZ <a...@g...com>
On 2011-06-16, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
>
> Oryginalne nagranie przedstawiasz, nie elektroniczna manipulacje !!
> Trzeba sie zglosic osobiscie, zlozyc doniesienie i zdeponowac
> rejestrator.
>
Wtedy dostajesz wezwanie na Policje, przyjmujesz na klate mandaty za
wszystkie zarejestrowane wykroczenia ktore popelniles i byc moze
zostawiasz PJ. Tak zycie uczy pokory ktorej autorowi watku brakuje.
--
Artur
ZZR 1200
-
132. Data: 2011-06-16 18:40:26
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: "A5tu5" <a...@v...pl>
A ja myślę, że to dobry pomysł aby donieść odpowiednim służbom.
Fakt - trochę przemawia za mnie zemsta, gdybym kupił rejestrator wcześniej
to bym miał dowód, że nie ja jestem sprawcą kolizji drogowej. Niby nic
wielkiego, lekkie otarcie, ale od roku bujam się po sądach przez takie g%wno
bo sie zaparłem, że nie popuszczę.
Tak czy siak - na grupie siedzą różne "cFaniaczki", zrób to, co uważasz za
słuszne nie sugerując się etyką (o której z resztą ciężko w tej sytuacji
rozmawiać, bo sprawa jest oczywista).
Gdyby taki "skodziasz" przy okazji swojego manewru potrącił kogoś - miałbyś
jakieś wątpliwości ?
Pozdro
--
A5tu5
www.ebos.pl
-
133. Data: 2011-06-16 18:46:08
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: Mario <c...@o...pl>
W dniu 2011-06-16 12:43, Tomek pisze:
> Użytkownik "go!"<g...@g...nospam.us> napisał w wiadomości
> news:itcktc$b2g$1@inews.gazeta.pl...
>> On 16/06/2011 09:51, Tomek wrote:
>>
>>> Wiesz, jestem takim dziwnym typem, który reaguje na 3amanie prawa,
>>
>> Domyslam sie, ze jestes takim dziwnym typem, ze jak sam zlamiesz jakims
>> cudem przepisy, to zaraz po tym jak sie zorientujesz cos narobil, lecisz
>> na Milicje i placisz mandat na podstawie wlasnej relacji i samokrytyki?
>>
>> --
>> go!
>
> Aż tak to nie,
Jak to nie? Mentalność Kalego, tak? Innych to od razu nagrywasz i lecisz
"uprzejmie donieść"?
pozdrawiam
mario
-
134. Data: 2011-06-16 18:50:28
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "A5tu5" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:itdbll$9rh$1@news.onet.pl...
>A ja myślę, że to dobry pomysł aby donieść odpowiednim służbom.
PLONK
-
135. Data: 2011-06-16 18:53:12
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: Mario <c...@o...pl>
> I po chwili robi się tak: http://kwejk.pl/obrazek/09646
Dobre :-) i niestety prawdziwe. Ale wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo
dużo ludzi to właśnie pierdoły, ofermy które grzebią w dupach, nosach,
robiąc wszystko aby opóźnić ruszenie pojazdu w korku. Gdyby WSZYSCY ale
to wszyscy ruszali normalnie i cwaniaczków nie wpuszczali, moim zdaniem
problemu by nie było. A tak zawsze się znajdzie cwaniak. Bo cwaniak wie,
że zawsze znajdzie się pierdoła. Coś jak popyt i podaż ;-)
pozdrawiam
mario
-
136. Data: 2011-06-16 18:57:51
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Thu, 16 Jun 2011 11:51:33 +0000 (UTC), w <itcqo5$2o3$10@node2.news.atman.pl>,
AZ <a...@g...com> napisał(-a):
> Ograniczenia na zakretach sa liczone dla ciagnika z
> naczepa na mokrej nawierzchni.
To ta ciężarówka zmienia się z każdym województwem, a nawet gminą.
Ja bym jednak wolał, by były liczone np. dla busa, a reszta sobie dostosuje.
W Niemczech jakoś te ograniczenia wydają się o wiele sensowniejsze.
Jak jest 60kph, to przy 80kph już komfortowo w zakręcie się nie czujesz.
-
137. Data: 2011-06-16 18:59:49
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Thu, 16 Jun 2011 18:53:12 +0200, Mario napisał(a):
> Dobre :-) i niestety prawdziwe. Ale wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo
> dużo ludzi to właśnie pierdoły, ofermy które grzebią w dupach, nosach,
> robiąc wszystko aby opóźnić ruszenie pojazdu w korku. Gdyby WSZYSCY ale
> to wszyscy ruszali normalnie i cwaniaczków nie wpuszczali, moim zdaniem
> problemu by nie było. A tak zawsze się znajdzie cwaniak. Bo cwaniak wie,
> że zawsze znajdzie się pierdoła. Coś jak popyt i podaż ;-)
Pierdu pierdu.
Gdyby nie cwaniaczki, to 1/3 korków nie byłoby wcale. Sznur samochodów
wolno bo wolno, ale by jechał.
Wystarczy jeden cwaniaczek co się wryje, ktoś musi przyhamować, żeby w
niego nie wyrżnąć, następny hamuje bardziej, kolejny jeszcze bardziej, a
ten za nim już musi się zatrzymać. I korek gotowy.
Wielokrotnie widziałem takie sytuacje.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
138. Data: 2011-06-16 19:13:12
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: Mario <c...@o...pl>
W dniu 2011-06-16 18:59, Waldek Godel pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 18:53:12 +0200, Mario napisał(a):
>
>> Dobre :-) i niestety prawdziwe. Ale wiesz dlaczego tak się dzieje? Bo
>> dużo ludzi to właśnie pierdoły, ofermy które grzebią w dupach, nosach,
>> robiąc wszystko aby opóźnić ruszenie pojazdu w korku. Gdyby WSZYSCY ale
>> to wszyscy ruszali normalnie i cwaniaczków nie wpuszczali, moim zdaniem
>> problemu by nie było. A tak zawsze się znajdzie cwaniak. Bo cwaniak wie,
>> że zawsze znajdzie się pierdoła. Coś jak popyt i podaż ;-)
>
>
> Pierdu pierdu.
> Gdyby nie cwaniaczki, to 1/3 korków nie byłoby wcale.
Sznur samochodów
> wolno bo wolno, ale by jechał.
> Wystarczy jeden cwaniaczek co się wryje, ktoś musi przyhamować,
pierdu pierdu.
Co znaczy wryje? Nie spotkałem jeszcze cwaniaka to by ryzykował lakierem
:-). Jeżdżąc firmowym autkiem miałem "gdzieś" ewentualne przytarcie i
zawsze ale zawsze cwaniaczek rezygnował z najazdu na mnie, często
brakowało kilku cm :-).
Nie wpuszczasz i już, co za problem?
pozdrawiam
mario
-
139. Data: 2011-06-16 19:28:18
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: Waldek Godel <n...@o...info>
Dnia Thu, 16 Jun 2011 19:13:12 +0200, Mario napisał(a):
> pierdu pierdu.
> Co znaczy wryje? Nie spotkałem jeszcze cwaniaka to by ryzykował lakierem
> :-). Jeżdżąc firmowym autkiem miałem "gdzieś" ewentualne przytarcie i
> zawsze ale zawsze cwaniaczek rezygnował z najazdu na mnie, często
> brakowało kilku cm :-).
> Nie wpuszczasz i już, co za problem?
Problem w tym, że większość jednak wpuszcza.
--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.
-
140. Data: 2011-06-16 19:31:10
Temat: Re: Pierwsze ofiary nowego rejestratora :-)
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
Bydlę pisze:
> On 2011-06-16 12:06:43 +0200, Jakub Witkowski
> <j...@d...z.sygnatury> said:
>
>> Skutkiem byłoby (jak sądzę) nie tylko drastyczny spadek liczby wykroczeń
>> i wzrost bezpieczeństwa,
>
> OK, to się da obronić.
jak najbardziej, bo liczy sie nieuchronność kary, nie jej wysokość
>
>
>> ale też szybkie urealnienie szczególnie nieżyciowych
>> przepisów, złych oznakowań i zbyt restrykcyjnych zakazów.
>
>
> Oj, naiwnyś...
ja myśle ze też by sie udało. ja akurat ostatnio "mykam" rowerem. w 200
tyś mieście jest ze 100 znaków do poprawienia. Każdy wie ze sa do dupy i
każdy interpretuje je jak chce(znaczy olewa). "cuda" na kiju sie robią
jak "wpada" w centrum ktoś na obcych rejestracjach, bo zaczyna jechać na
znaki, wbrew logice. Jak by tak ukarano "za logike" 1200 miejscowych
osób to szybko by sie znaki pozmieniały.
ToMasz