eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaPhotoshop - problem z desaturacjąRe: Photoshop - problem z desaturacj?
  • Data: 2013-04-20 18:34:02
    Temat: Re: Photoshop - problem z desaturacj?
    Od: Marek <p...@s...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-04-20 01:28, Janko Muzykant pisze:

    > Może, może. Masz większe przedziały, bo osiem bitów musi obsłużyć
    > szersze pasmo. Oczywiście można sobie wygenerować 16 bitów i pracować
    > tak do końca, ale na podglądzie masz ''interpolację live'' tego, co jest
    > naprawdę, bo monitor tyle nie obsłuży.

    Tak, zgadza się. Póki co to wystarcza do momentu gdy nie powstaną
    monitory o większym spektrum. Oczywiście przy założeniu, że te
    przedziały są poza zakresem naszej percepcji. Być może znajdą się
    jednostki, które coś tam zobaczą i będą narzekały. Ja nie widzę bandingu
    przy aRGB.

    >
    >> Generalnie trzeba się przyzwyczajać, że nadejdą czasy 16-bitowe.
    >
    > Raczej nie. To, czego nie widać ma małe znaczenie praktyczne, relatywnie
    > można pokazać wszystko. A poza tym wymagana byłaby nieraz dynamika
    > bezwzględna przekraczająca komfort siedzenia w ciemnym pokoiku o wpół do
    > drugiej w nocy.

    Wtedy pewnie powstanie guzik "night vision" jak przy wzmacniaczach kina
    domowego "tryb nocny" :-)
    A tak na poważnie, ilość bitów określa ilość przedziałów jasności a nie
    jasność bezwzgledną. Przy stłumionej jasności zobaczymy przejście między
    większą ilością stopni jasności niż przy niestłumionej. Tylko taka
    będzie różnica.

    > No i jakoś nie widzę standardu... Średniowydajny JPG
    > próbuje się pokonać już ze 20 lat i nic nie wskazuje na to, żeby kiedyś
    > komuś się to w końcu udało.

    A to pewnie wynika z braku monitorów, które świeciłyby w szerszym
    spektrum i na których byłyby widoczne niedostatki formatów 8-bitowych.

    > Dobra filmowa scena np. wybuchu sprawia wrażenie oślepiającej, choć
    > absolutny poziom to tylko biel i nic się tam na siłę nie rozjaśnia.

    Film to trochę coś innego. Tam scena w jednej sekundzie może być ciemna
    a w kolejnej jasna. Na fotografii jakość (w tym dynamika) musi być
    wyższa. W filmie oślepiający błysk może być osiągnięty w postaci
    gwałtownego przejścia z ciemnego obrazu do (strzelam) średnio-szarego. W
    przypadku zdjęcia statycznego trzeba będzie większej dynamiki użyć. Tak
    jak z szumem: zaszumiony ruchomy obraz może być odbierany jako
    krystaliczny a gdy wytniemy klatkę z tego filmu i pokażemy ją jako
    zdjęcie, to będzie ono uznane jako marnej jakości.

    > Podobnie można pokazywać np. kolory kwiatów - źródło największych
    > problemów przy próbach odwzorowania w przestrzeniach syntetycznych,
    > wystarczy je odpowiednio zestawić z tłem balansując na poziomach
    > maksymalnych chromy.

    O właśnie, bardzo trafny przykład. Problemy z kwiatami biorą się właśnie
    z ograniczenia przestrzeni barw jakie w tej chwili mamy dostępne.
    Pomijam w rozważaniach wpływ podczerwieni / ultrafioletu na przetwornik.

    --
    Pozdrawiam
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: